kolizja, art 86 kw i zatrzymane prawko

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
hati
4 gwiazdki
Lokalizacja: DDZ
Auto: forester II, blob wrx kombi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

kolizja, art 86 kw i zatrzymane prawko

Post 21 lip 2017, o 17:30

Hej.
Dwa miechy temu zaliczylem konkretny dzwon. Zdarzenie zostalo zakwalifikowane jako kolizja, gdyż nie było ofiar, w zasadzie nikt fizycznie nie ucierpiał (na szczęście). Policja zatrzymała mi prawko, sąd podtrzymał i na razie jestem "uziemiony". Sytuacja wygląda tak, że to ja wyprzedzałem, więc niejako zainicjowałem bieg zdarzeń i co do tego nie ma wątpliwości. Natomiast po obejrzeniu śladów na miejscu kolizji, postanowiłem odmówić przyjęcia mandatu, ponieważ naszło mnie trochę wątpliwości. Po pierwsze - praktycznie zakończyłem manewr wyprzedzania, wróciłem na swój pas i wtedy zderzyłem się dopiero z pojazdem który nadjechał z naprzeciwka. W momencie kiedy już wbijałem sie na prawy, widziałem jak nadjeżdżające auto obraca się "w poprzek" podczas hamowania, zajmując połowę mojego pasa i dlatego w niego uderzyłem. Moje obserwacje potwierdziła dokumentacja z miejsca zdarzenia, rysunek sytuacyjny z pomiarami itd.
No i teraz jest cała masa zeznań, łącznie z zeznaniami goscia który na chwilę obecną występuje jako "poszkodowany" stojącymi w sprzeczności z faktami (wspomnianym rysunkiem, zdjęciami itd). Sporo wątpliwości budzi również stan techniczny auta "poszkodowanego" , z opisu techników policyjnych oraz zdjęc.
Zabiła mnie już konkretnie informacja o tym że pierwsza rozprawa ma się odbyć dopiero w pazdzierniku, czyli w zasadzie bez wyroku jestem juz skazany na 5 miesiecy bez prawka (od maja).
Ma ktoś z Was doświadczenie w podobnych sprawach i podpowiedziałby jak się tutaj zachować? Jest jakiś sposób aby przekonać sąd do przyspieszenia sprawy? Czy można wnioskować o np zabezpieczenie pojazdów celem oceny przez biegłych ? Wygląda na to że albo się poddam bez walki i wtedy najlitościwszy sąd może mi dowali poł roku bez prawka ewentualnie jakieś psychotesty czy cos i wtedy już po kolejnych kilku miesiącach może odzyskam prawko - lub wybiorę scieżkę walki i wówczas pożegnam się z prawkiem na długie lata, gdyż tyle może potrwać batalia sądowa ....
Za wszelkie rzeczowe porady w tym względzie będę wdzieczny.


Pozdrawiam - wszystkich z mijanych po drodze su
Poszukuję - ciekawych pomysłów na iOS /Android

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: kolizja, art 86 kw i zatrzymane prawko

Post 21 lip 2017, o 17:44

Rób wniosek do sądu o cofnięcie bezpodstawnie zatrzymanego PJ.
Do czasu prawomocnego wyroku jesteś niewinny. Byłeś trzeźwy, więc niech się gonią.
Sędzia sądu rejonowego przyjmuje w określone dni tygodnia, więc działaj.
I idź do prawnika aby zasięgnąć porady w tej kwestii. I to nie takiego od rozwodów czy alimentów.

hati
4 gwiazdki
Lokalizacja: DDZ
Auto: forester II, blob wrx kombi
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: kolizja, art 86 kw i zatrzymane prawko

Post 21 lip 2017, o 17:50

FUX pisze: Rób wniosek do sądu o cofnięcie bezpodstawnie zatrzymanego PJ.

Wniosek policji opiera sie na art 86 kw, par 1, z tego co czytam, umożliwia to zatrzymanie prawa jazdy.
Prawnika już wziąłem oczywiście ale nie opieram się nigdy na jednej osobie jak na wyroczni - może facet coś pominął albo o czymś nie pomyślał, stąd pytam na forum, bo z tego co wiem, paru prawników też tu jest. Może ktoś miał też podobne zdarzenie?
Pozdrawiam - wszystkich z mijanych po drodze su
Poszukuję - ciekawych pomysłów na iOS /Android

fudżisubo;)
2 gwiazdki
Lokalizacja: WR
Auto: Forester S turbo MY-01
Polubił: 2 razy
Polubione posty: 0

Re: kolizja, art 86 kw i zatrzymane prawko

Post 25 lip 2017, o 01:16

Widzisz kolego gdybyś się przyznał do winy policjant nie dźwignąłby ci pewnie prawka. Sam miałem dzwona rok temu z udziałem 3 poj. ja byłem na końcu więc moja wina :giggle: . Uciekłem na lewy na chwilę bo za szybko trochę jechałem , było po deszczu a opony nie pierwszej młodosci i musiałem wracać znowu na prawy pas i bum :wall: . Auto o dziwo nic byłem na kątach i zbieżności - fabryka. :-) Mam kolegę w ruchu mówił ,że może zabrać prawko w takiej sytuacji ale to nie oblig.

ODPOWIEDZ