Forum Subaru

Jedyne zagrożenie mogące wynikać z wielokrotnego użytku takiej butelki to zanieczyszczenie mikrobiologiczne. Na ściankach butelki mogą się po jakimś czasie pojawiać bakterie, jakieś grzyby, glony itp. Prawdopodobieństwo wzrasta wraz z ilością osadu typu kamień. Dlatego jeśli używa się butelki wielokrotnie, warto dobrze ją myć. Ale sama butelka (tworzywo) nie wydzieli niczego, czego nie wydzieliłaby też w kontakcie z wodą, z którą była sprzedana.

barbie, Zgadzam sie w 100%.

WitAce, ale zauważyles, ze przyznalem Ci racje?

euyot, Oczywiscie

to uff

Czy ktoś z forumowiczów mierzył się ostatnio z tematem fotowoltaniki?
Dostałem dzisiaj ofertę firmy Brewa z Kalisza i się zastanawiam, bo jak to zwykle w ofertach bywa, wszystko wygląda bardzo ładnie; wiadomo papier wszystko przyjmie ;)

Ponieważ, jednak gmina nie dostanie dofinansowania na fotowolotanikę, zastanawiam się czy mimo wszystko nie szarpnąć się na to ze środków własnych. Z przedstawionych wyliczeń wynika, że czas zwrotu z inwestycji to ok. 10 lat.

Grzegorz pisze: fotowoltaniki

fotowoltaika (PV)

Nie starczy. Bardziej 15.
Temat skomplikowany. Jak taka cena to na starociach o mniejszej sprawności.

Szukaj info na http://www.gramwzielone.pl

Grzegorz, rozmawiałem jakiś czas temu z klientem, po części oficjalnej zeszło na ten temat. Facet ma na dachu 10KW, licznik dwukierunkowy, ogrzewanie podłogowe pompą ciepła powietrzną. Generalnie zakład energetyczny używa jako akumulator, za 1KW oddany odbiera 0,80 - nadprodukcja od wiosny do jesieni starcza mu na ogrzewanie w sezonie, załapał się na jakiś kredyt preferencyjny. Twierdzi, że jak go spłaci, koszt ogrzewania będzie wynosił opłatę za licznik, instalacja ma 15 lat sprawności.
Brat będzie zakładał 3KW, takie akuratnie jest dofinansowane w okolicy.

inquiz pisze: instalacja ma 15 lat sprawności.

Nie wiedziałem, że sprawność jest mierzona w latach

Ja mam jutro spotkanie z tzw. doradcą klienta i zobaczymy.
Oferta jest na ok. 23 tys. złotych - instalacja 3,8KWP i to wg wstępnych wyliczeń powinno pokryć prawie całe zapotrzebowanie na prąd.
Nie ma niestety obecnie żadnych dofinansowań, wg informacji z Gminy - na kilkaset gmin w Wielkopolsce dofinansowanie otrzyma tylko kilka.
Pomijając koszt inwestycji, interesuje mnie bardziej kwestia utrzymania i trwałości tej instalacji.

Grzegorz pisze: ok. 23 tys. złotych

netto?

brutto.

6kpln/kW trochę dużo.
Brak kosztownych i dużych stelaży.
4,5 do 4,8/kW powinno być ok.
Dopytaj o szczegółowy kosztorys.

FUX pisze: 6kpln/kW trochę dużo.

Dużo, ale przy małych mocach zawsze więcej wychodzi bo podstawowe koszty są stałe do +\- 5 kW.
Przykładowe ceny z początku tego roku: można taniej (czasem: dużo taniej), ale w praktyce przeważnie okazuje się że cenę obniżają panele "nonamemadeinprc" i cieńsze kable.

Tabelka nic nie mówi tylko dowodzi, że naziemna jest ca 20% droższa.

Na naszym osiedlu postawili, a właściwie wkopali w ziemię takie oto
silosy na segregację śmieci.
Właśnie jestem świadkiem jak śmieci po kolei z każdego pojemnika trafiają do jednego kontenera.
Całkiem serio się pytam,
to po jakiego grzyba ja mam się bawić w domu w segregację jak to trafia do jednego wielkiego, wspólnego kontenera?


Zdjęcie wstawiłam z tel, post klikam z laptopa, stąd edycja posta.




P.S
Na dowód nagrałam też filmik.

Trzeba spojrzeć z góry, część tych samochodów ma przegrody na pace żeby jednym samochodem odbierać wszystkie rodzaje śmieci.

Niektóre firmy odbierające śmieci i tak same sortują wszystko u siebie, dlatego ładują na jeden samochód. U mnie też kiedyś tak było, teraz inna śmieciarka zabiera każdy rodzaj odpadów.

Konto usunięte pisze: to po jakiego grzyba ja mam się bawić w domu w segregację jak to trafia do jednego wielkiego, wspólnego kontenera?

Bo segregacja odpadów to ściema w 99%.
Trochę znam temat od strony zakładu zajmującego się utylizacją, oni mają w zadzie co trafia do obróbki bo i tak muszą wszystko sami segregować ze względu na zanieczyszczenia. Zresztą pomyśl logicznie, do jednego worka każą wkładać opakowania plastikowe i metalowe - a potem w zakładzie utylizacje jest to rozdzielane w wieloetapowym (3?4?) procesie i oczywiście zupełnie inaczej potem traktowane.

czyżby pierwsze sprawy zaczynały w sądach kończyć się "właściwie"?

choć i tak uważam, że kara za niska

http://www.gloswielkopolski.pl/wiadomos ... ,13252016/

busik, oby coś się w końcu ruszyło.

ciekawe, jakim § się podparli aby wejść do chałupy....

Straż miejska ma prawo wejść i sprawdzić piec. Jest na to §. Na niewpuszczenie też.

Pokaż.
U mnie nie ma straży miejskiej. Policjanta mam obowiązek wpuścić?
Podstawa prawna?