Strona 114 z 174

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 11:26
autor: Alan, Alan, Alan!
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 11:24
Alan, ja myśle że to nie tylko gwarancja, która z reszta może obejmować nawet 5 lub 7 lat.
A jaki to problem dać odpłatnie dłuższą gwarancję. Przecież oni potrafią policzyć ryzyko. ;-)
Odwracając sytuację. Dlaczego od razu nie dają na 5 lub 7, tylko na np. 3 lata lub 100kkm ;-)

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 11:29
autor: stach22
Alan, Alan, Alan! pisze:
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 11:24
Alan, ja myśle że to nie tylko gwarancja, która z reszta może obejmować nawet 5 lub 7 lat.
A jaki to problem dać odpłatnie dłuższą gwarancję. Przecież oni potrafią policzyć ryzyko. ;-)
No i policzyli skoro dają ;-)
Z punktu widzenia klienta to też dobre rozwiązanie więc chyba problemu nie ma.
Kumplowi w X3d wymienili turbinę, bo podobno komputer tak sygnalizował, on niczego złego nie czuł.

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 12:30
autor: busik
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 11:24
Alan, ja myśle że to nie tylko gwarancja, która z reszta może obejmować nawet 5 lub 7 lat.
U mnie po wyłączeniu pracy silnika jest pozycja „ready” a nie całkowity stop, może to tez jest forma zabezpieczenia.
Obrazek
to jest tez ciekawe, że s&s potrafi uruchomić auto przy A/T w pozycji D... a niech klient spróbuje to zrobić :-)
dużo elektroniki w tym cały s&s bierze udział - coś musi się zepsuć
przy M/T silnik się wyłączy tylko jak puścisz sprzęgło na luzie

Bardziej myślę, że ta pozycja Ready jest dla Ciebie, żebyś widział, że auto nie jest wyłączone kompletnie + info dla systemów auta, że pomimo D można uruchomić silnik, bo jest wciśnięty hamulec itd.
Jakiejś dużo większej różnicy bym się nie dopatrywał - silnik stoi, wirnik turbiny też - więc nie ma co jej chłodzić

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 12:39
autor: rrosiak
busik pisze:
14 mar 2019, o 12:30
wirnik turbiny też - więc nie ma co jej chłodzić
Większość nowych aut ma sprężarki chłodzone cieczą, gdzie po wyłączeniu silnika obieg jest wymuszony dodatkową pompą elektryczną. Te lepsze mają elektrycznie wymuszony obieg oleju.

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 13:16
autor: barbie
busik pisze:
14 mar 2019, o 12:30
Bardziej myślę, że ta pozycja Ready jest dla Ciebie, żebyś widział, że auto nie jest wyłączone kompletnie + info dla systemów auta, że pomimo D można uruchomić silnik, bo jest wciśnięty hamulec itd.
Jakiejś dużo większej różnicy bym się nie dopatrywał - silnik stoi, wirnik turbiny też - więc nie ma co jej chłodzić
Myślę, że ready różni się od pełnego STOP tym, że niektóre elementy chodzą dalej, choćby klimatyzacja/nawiew, radio. Ale nie silnik.
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 11:29
No i policzyli skoro dają
Z punktu widzenia klienta to też dobre rozwiązanie więc chyba problemu nie ma.
Z punktu widzenia zamożnego klienta tak. Natomiast klienci, którzy kupują używki będą mieli do dyspozycji używane dajmy na to 5-letnie auto 1.0 turbo ze start stop. Zgroza.
10-letnich na rynku pewnie nigdy nie będzie, bo nie dożyją. I o to pewnie producentom chodzi, mamy wymieniać samochody tak jak telefony. Problem tylko w ilości zer na rachunku.

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 13:18
autor: stach22
rrosiak pisze:
busik pisze:
14 mar 2019, o 12:30
wirnik turbiny też - więc nie ma co jej chłodzić
Większość nowych aut ma sprężarki chłodzone cieczą, gdzie po wyłączeniu silnika obieg jest wymuszony dodatkową pompą elektryczną. Te lepsze mają elektrycznie wymuszony obieg oleju.
No i wszystko jasne.

Busik, pozycja „ready” nie jest chyba tylko ot tak sobie. Jeśli w tej pozycji przy unieruchomiony silniku otworze drzwi pojawi się komenda, że zapłon jest włączony, wiec chyba to tylko jakiś etap. Domniemywam jedynie ;-)

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 13:21
autor: stach22
Barbie, pewnie o to chodzi, żeby brać „nowe”. Często bardziej się to opłaca niż kupić „skarbonkę”. Pewnie będą się nadal rozwijać propozycje „wypożyczki”. No a jeśli ktoś jest pasjonatem, to cóż, hobby kosztuje ;-)

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 13:26
autor: barbie
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 13:21
Często bardziej się to opłaca niż kupić „skarbonkę”
Jakoś ciężko mi uwierzyć że nowy dajmy na to VW Golf kosztuje mniej niż 10-letni + jego ewentualne naprawy (w każdej wsi się znajdzie jakiś mechanik z młotkiem). Nie każdy używany samochód (dzisiaj) to skarbonka.

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 13:48
autor: Alan, Alan, Alan!
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 13:21
Barbie, pewnie o to chodzi, żeby brać „nowe”.
dlatego teksty o ekologii można włożyć między bajki. :)

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 13:51
autor: stach22
barbie pisze:
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 13:21
Często bardziej się to opłaca niż kupić „skarbonkę”
Jakoś ciężko mi uwierzyć że nowy dajmy na to VW Golf kosztuje mniej niż 10-letni + jego ewentualne naprawy (w każdej wsi się znajdzie jakiś mechanik z młotkiem). Nie każdy używany samochód (dzisiaj) to skarbonka.
Oprócz hond chyba każdy. No chyba, że to Honda Dtec.

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 13:52
autor: stach22
Alan, Alan, Alan! pisze:
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 13:21
Barbie, pewnie o to chodzi, żeby brać „nowe”.
dlatego teksty o ekologii można włożyć między bajki. :)
Czemu? Nowe zdecydowanie mniej smrodzą. Myślisz, że gdzie jest lepsze powietrze, w Amsterdamie czy Krakowie?
No chyba, że te nowe to VW D, ale to już ponoć naprawione ;-)

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 14:19
autor: barbie
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 13:51
Oprócz hond chyba każdy. No chyba, że to Honda Dtec.
Hm. Na podwórku mam trzy Subaru: 18-letnie, 13-letnie i 11-letnie. Poziom awaryjności i kosztowności utrzymania porównywalny do 2-letniej Toyoty mojej mamy (od nowości w jej rękach).
Mój tato ma 11-letniego Golfa. Powoli się sypie i jest trochę drożej, ale przejechał już ponad 300 tys. km więc tu nie wiek jest winny, tylko zużycie.
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 13:52
Czemu? Nowe zdecydowanie mniej smrodzą.
To jest naprawdę ciężki mit. Samochody benzynowe od naprawdę wielu już lat mają montowane katalizatory i nie emitują syfu wpływającego na jakość powietrza.
Samochody tworzą smog nie spalinami tylko klockami hamulcowymi, oponami, tarciem asfaltu. To wszystko źródła pyłu, a nie spaliny.
No chyba że diesle, to wiadomo, że syf.
Natomiast zanieczyszczenie środowiska generowane podczas produkcji nowego samochodu i utylizacji starego, to jest masakra. Nieporównywalna nawet ze starym trupem dieslem. I dlatego
Alan, Alan, Alan! pisze:
14 mar 2019, o 13:48
dlatego teksty o ekologii można włożyć między bajki. :)

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 14:29
autor: stach22
Barbie, No cóż, świat myśli inaczej i jednocześnie jest coraz czystszy. Nie wiem w jakim stopniu jest to zasługa nowych technologii motoryzacji, ale z pewnością znacząca. W szczegóły produkcji etc. nie wnikam, bo się nie znam, oceniam jedynie po skutkach.

Tak czy owak, za moment o wolnych ssakach będziemy mogli pomarzyć i nic na to nie poradzimy.

W sumie też mamy 10 letnie subaru i ma się bardzo dobrze a blacha jest o niebo lepsza nóż w hondach, zero rdzy. Więc subaru to tez solidne auta, tyle że te wolnossące.

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 15:20
autor: Alan, Alan, Alan!
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 14:29
Barbie, No cóż, świat myśli inaczej i jednocześnie jest coraz czystszy. Nie wiem w jakim stopniu jest to zasługa nowych technologii motoryzacji, ale z pewnością znacząca. W szczegóły produkcji etc. nie wnikam, bo się nie znam, oceniam jedynie po skutkach.
Ale wiesz, że np. auto elektryczne, żeby zaczęło być jakoś ekologiczne to musi minąć jakieś 8 lat od jego produkcji? A to tylko pewno dlatego, żę ich jest tak mało, bo jakby było sporo, to pewno i dłużej - bo skądś ten prąd trzeba by było wziąć.

No chyba, że przez ekologię rozumiesz, że ludziom pod nosem nie śmierdzi, ale gdzieś indziej to luz ;-)
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 14:29
W sumie też mamy 10 letnie subaru
hmmmm... czyli smrodzisz starym gratem? :mrgreen:
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 14:29
Więc subaru to tez solidne auta, tyle że te wolnossące.
Te z turbo też. ;-)
No może łatwiej je ubić, ale przecież lepiej wymieniać co trzy lata na nowsze ekologiczne, a stare najlepiej wyrzucać, co nie? ;-)

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 17:58
autor: jarmaj
busik pisze:
13 mar 2019, o 14:53
jarmaj pewnie by wiedział
Start/Stop = robisz start silnika, wciskasz przycisk stop tego idiotycznego dziadostwa ;-)
Idzie się przyzwyczaić :-)

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 18:04
autor: stach22
Alan, Alan, Alan! pisze:
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 14:29
Barbie, No cóż, świat myśli inaczej i jednocześnie jest coraz czystszy. Nie wiem w jakim stopniu jest to zasługa nowych technologii motoryzacji, ale z pewnością znacząca. W szczegóły produkcji etc. nie wnikam, bo się nie znam, oceniam jedynie po skutkach.
Ale wiesz, że np. auto elektryczne, żeby zaczęło być jakoś ekologiczne to musi minąć jakieś 8 lat od jego produkcji?
Ale wiesz, że dobre whisky to musi leżeć w beczce 10-15 lat. Inaczej to zwykły destylat.
To się nazywa myślenie perspektywiczne.

Ja nie smrodzę starym subaru, tylko moja żona ;-)

Patrz, Holandia nie produkuje samochodów a inwestuje w promocję posiadania elektryków, chyba najwiecej Taxi Tesli w Europie.
Ciekawe po co to robią, pewnie nie znają Twoich przemyśleń na temat ekologii.

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 18:12
autor: Jaca68
Chloru pisze:
14 mar 2019, o 08:21
a s&s jest w każdym.
W IS200t po liftingu nie ma. Przed liftem był. Ciekawe :whistle:

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 18:33
autor: Chloru
Jaca68 pisze:
Chloru pisze:
14 mar 2019, o 08:21
a s&s jest w każdym.
W IS200t po liftingu nie ma. Przed liftem był. Ciekawe :whistle:
Wyjątek potwierdzający regułę ;) Szkoda, że nie ma android auto. Obrazek

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 19:03
autor: Chloru
Zobaczcie jakie to LPG nieekologiczne.

http://joemonster.org/filmy/96535

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 19:27
autor: Piter 35
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 18:04
Patrz, Holandia nie produkuje samochodów a inwestuje w promocję posiadania elektryków, chyba najwiecej Taxi Tesli w Europie.
Ciekawe po co to robią, pewnie nie znają Twoich przemyśleń na temat ekologii.
:arrow: https://moto.wp.pl/niewygodna-prawda-o- ... 051444865a

Na dzień dzisiejszy samochody elektryczne to hipokryzja :idea:
Podobnie jak wszelkiego rodzaju pseudo eco nowinki w autach

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 19:29
autor: BiP
Chloru pisze:
14 mar 2019, o 19:03
Zobaczcie jakie to LPG nieekologiczne.

http://joemonster.org/filmy/96535
CNG

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 19:56
autor: stach22
Piter 35 pisze:
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 18:04
Patrz, Holandia nie produkuje samochodów a inwestuje w promocję posiadania elektryków, chyba najwiecej Taxi Tesli w Europie.
Ciekawe po co to robią, pewnie nie znają Twoich przemyśleń na temat ekologii.
:arrow: https://moto.wp.pl/niewygodna-prawda-o- ... 051444865a

Na dzień dzisiejszy samochody elektryczne to hipokryzja :idea:
Podobnie jak wszelkiego rodzaju pseudo eco nowinki w autach
Fajny artykuł, z którego(co było wiadome wcześniej) wynika iż:
-elektryki same w sobie są w 100%ekologiczne
-problem z ekologia pojawia się w kraju, który do produkcji takich samochodów zużywa energię węglowa, więc nie głowni producenci-Francja,Niemcy, Japonia. Oni czerpią głównie z energii atomowej i wiatrowej, więc problem znów nie istnieje.
-jest problem z emisja CO2 podczas produkcji akumulatorów do elektryków. OK. Tyle że to problem państw producentów, które za nadmierne emisje płacą. To wwym. panstwa które nie dokładają CO2 np z węgla.
Elektryki dla pozostałych krajów to czysty ekologiczny zysk.

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 21:46
autor: Alan, Alan, Alan!
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 19:56
-jest problem z emisja CO2 podczas produkcji akumulatorów do elektryków. OK. Tyle że to problem państw producentów, które za nadmierne emisje płacą. To wwym. panstwa które nie dokładają CO2 np z węgla.
Elektryki dla pozostałych krajów to czysty ekologiczny zysk.
Czyli dobrze mówiłem. Jak mi nie śmierdzi to jest eko, reszta niech się dusi. Najwyżej się im da karę :mrgreen:

Sprawdź skład akumulatorów oraz jak wygląda ich utylizacja. CO2 to pikuś.
stach22 pisze:
14 mar 2019, o 19:56
-elektryki same w sobie są w 100%ekologiczne
Nie są. Są wytwarzane z podobnych materiałów co normalne auta (pomijając baterie). Chyba, że chodzi Ci tylko o paliwo. Ale "paliwo" elektryków nie istnieje bez akumulatora. Czyli akumulator (jego skład) też trzeba wliczyć w tę "ekologię".

Sprawdź co to blackout. I czy dało by na wielką skalę wprowadzić elektryki. Zdaje się, że telefony komórkowe nieźle obciążyły energetykę. A co dopiero tak wielkie baterie.

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 22:30
autor: stach22
Alan, sprawdz które kraje płacą haracz za nadprodukcje CO2 i czy wśród nich są producenci aut elektrycznych.
A potem mów o smrodzeniu.

Wszystkie samochody buduje się z tych samych elementów i smrodzi przez to podobnie.
Smród ze spalania tradycyjnie napędzanych aut to wartość dodana.

Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?

: 14 mar 2019, o 22:31
autor: stach22
A tak na marginesie, CO2 jest gazem bezwonnym ;-)