Forumowicze na dwóch kółkach

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 27 maja 2018, o 17:48

Nie chodzi o odległość, ona nie ma żadnego znaczenia, tylko o czas spędzony na wysiłku fizycznym non-stop. Tłuszcz spala się po ok. 40 minutach wysiłku. Tak wiec godzinka jazdy niekoniecznie wysokim tempem ma sens. Jak również każdy wysiłek na powietrzu.
Tutaj fajny i zwięzły artykuł, który to tłumaczy i pokazuje pare innych zalet jazdy na rowerze.
http://dobrewiadomosci.net.pl/11796-co- ... a-rowerze/

Fido, to żeby cię zmobilizować pochwale się moim rowerowym majem, co prawda można dołożyć jeszcze ok. 50 km, bo nie zawsze włączałem a czasem zapominałem uruchomić w trakcie.
Obrazek

No i jeszcze się też pochwałę, bo doszedłem do wniosku, że zasłużyłem i zakupiłem sobie kask by RudyObrazek
Obrazek

Maj się jeszcze nie skończył, sporo wolnego przed nami, szkoda tracić czasObrazekObrazek





:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 28 maja 2018, o 08:10

Go go go, allez allez allez
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 82 razy
Polubione posty: 6 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 28 maja 2018, o 08:15

9F81E0B6-E157-4E3B-8A24-0533B4046129.jpeg

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 28 maja 2018, o 08:21

Konto usunięte pisze:
9F81E0B6-E157-4E3B-8A24-0533B4046129.jpeg
Obrazek
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 82 razy
Polubione posty: 6 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 28 maja 2018, o 08:24

Fajnie wczoraj było tylko dziś mnie kujduś kark piecze. :giggle:

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 28 maja 2018, o 12:35

No dobra, Fido prosił o pisanie to piszę, 21 skromnych km przed pracą zrobione
Niechcący odkryłem fajny nowy przejazd, jakież ludzie mają piękne domy w jakich pięknych miejscach BTW nie wiem jak można mówić, że mieszkam w Polsce C czy tam B.
Nie chciało mi się stawać, ale następnym razem porobię fotki, jakiś taki mały reportażyk z mojej okol w promieniu 10 km

I jeszcze jedna refleksja tego co uwielbiam podczas jazdy rowerem, to są szczególnie teraz nieprawdopodobnie przepiękne zapachy zmieniające się co parę, lub paręset metrów, to jest nie do podrobienia
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 31 maja 2018, o 16:51

Na słońcu to chyba dziś było z 50st. , ponad 50 km. to była ekstrema, drugi raz chyba bym się nie zdecydował Obrazek
Obrazek
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 31 maja 2018, o 20:49

Teee e.
Kiedyś czytałem tekst i wklejałem na forum, jak to jakiś milenials wsiadł do taryfy ze sześciopakiem i kazał się wieść na jedynce na wolnych obrotach wokół Mordoru, jakoby biegał i ładnie na Endomondo wyszło, więc wiesz, my za stare wróble na takie plewy.
:lol:
Użytkownicy, którzy polubili ten post :
leon (31 maja 2018, o 21:23)
Dolce far niente ;-)

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 31 maja 2018, o 21:56

FUX pisze:
31 maja 2018, o 20:49
Teee e.
Kiedyś czytałem tekst i wklejałem na forum, jak to jakiś milenials wsiadł do taryfy ze sześciopakiem i kazał się wieść na jedynce na wolnych obrotach wokół Mordoru, jakoby biegał i ładnie na Endomondo wyszło, więc wiesz, my za stare wróble na takie plewy.
:lol:
To ja już w maju takimi "taryfami" zrobiłem już ponad 370km wg. endomondo :lol:

Fux, nie marudź tylko wsiadaj na rower i w drogę ;-)
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 31 maja 2018, o 22:49

Eeee. Rano z buta 10 km, potem we Wrocku w tym kotle (33 st,) jeszcze 4.
Starczy na dzisiaj.
Ćwiczę dla siebie a nie dla Endomondo.
Dolce far niente ;-)

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 31 maja 2018, o 23:22

No pewnie, endomondo to tylko takie "sumienie" :-) ;-)
Faktycznie taki upał w mieście to masakra.
Ja coś planuję na sobotę, albo niedzielę jak nie lunie, bo gorąc i tak będzie.

Taką historię opisał dziś na fejsie znajomy, który też wybrał się na wycieczkę rowerową i miał to nieszczęście, że chciał delikatnie przejechać obok procesji, delikatnie prosząc o ustąpienie. I tu był jego błąd, ktoś z rozmodlonego tłumu dał mu w ryj przy wtórze reszty procesantów. Zdjęcia siniaków zamieścił również w tej relacji.
Tu jest Polska. Polska katolicka.
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 1 cze 2018, o 08:04

Akcję z procesją kiedyś opisałem. Nie mogę tego wpisu znaleść.
Zero tolerancji dla innych.
Dolce far niente ;-)

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 2 cze 2018, o 18:27

Nie ma przeproś Obrazek

Obrazek
Obrazek
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 2 cze 2018, o 21:27

43 km/h to chyba tempo spadania w przepaść. :mrgreen:
Dolce far niente ;-)

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 2 cze 2018, o 22:45

FUX pisze:43 km/h to chyba tempo spadania w przepaść. :mrgreen:
Nadświetlna Obrazek
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 3 cze 2018, o 16:10

Wczoraj i dzisiaj łącznie 100km
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 6 cze 2018, o 08:32

Wczoraj wpadłem pod wieczór do kumpla-sąsiada że by się trochę pokręcić po okolicy, wyszło jak zwykle ObrazekObrazek
Obrazek
BTW, firma RUDY P. ma fajny patent na korektę okularów kolarskich. Ważne też że okulary są fotochromatyczne, bardzo się przydaje kiedy już się zmierzcha, albo załamuje pogoda.
Obrazek
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Forumowicze na dwóch kółkach

Post 6 cze 2018, o 08:55

Koło swojej dawnej kondycji nawet nie stałam, ale od czegoś trzeba (znowu) zacząć.
Niedziela 13, wczoraj 12, jutro powtórka. Na razie co drugi dzień, trzeba mieć litość ;-)
W przyszłym tygodniu +5. Jak czas pozwoli, to do końca sezonu wrócę do trybu 50km dziennie.[IMG]//uploads.tapatalk-cdn.com/201806 ... 6fad0a.jpg[/IMG]

stach22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
Polubił: 203 razy
Polubione posty: 479 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 6 cze 2018, o 08:59

Barbie, witaj w klubie i wątku, już nie czuje się samotny
PS. A gdzie jest Fido???
:drunk: KONIEC PISLANDU :thumb:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Forumowicze na dwóch kółkach

Post 6 cze 2018, o 09:26

Wypadłam z obiegu na jakieś 2 lata, za dużo spraw się w życiu nawarstwiło. Ale wracam ;-)
Chociaż będzie trudniej. Dopóki mieszkaliśmy w Warszawie, miałam oświetlone drogi i ścieżki i względnie bezpieczne warunki do jazdy (no poza jakością powietrza ;-)). Teraz na wsi po zmroku nie wyjdę na rower, za dużo pijaków, zwierząt i ogólnie nieprzyjemnie nocą sama w lesie. Muszę się organizować rano, a to nie jest proste. Ale wczoraj wstałam wcześniej i dałam radę. Obym wytrwała ;-)
Za to doczytałam właśnie wcześniejsze dyskusje i tak:
Obcisłe ubranka kolarskie są termoaktywne. Luźne może i zabezpieczą tyłek przed obiciem, ale komfortu termicznego nie dają. Jak ktoś jeździ w temperaturach poniżej lub powyżej zakresu 18-25, to doceni.
Jak wyglądam część z Was wie, a jak ktoś nie wie, to hm... jakaś ciocia kiedyś mnie nazwała "mała kulka". A mimo to właśnie takie ubranka na rower zakładam, dlatego że to nie jest rewia mody i w nosie mam czy komuś przeszkadzają moje oponki. Przynajmniej się nie gotuję, ani nie marznę. Nie wciągnie mi się nogawka w łańcuch, ani koszulka nie zaczepi. Moja głowa zaś jest narzędziem mojej pracy, więc chronię ją kaskiem, bo zbyt wiele przygód rowerzystów bez kasków widziałam na drogach z ruchem samochodowo-rowerowym, żeby uznać, że mnie to nie dotyczy. Jak się komuś nie podoba, to przecież nosić nie musi, ale co to komu przeszkadza, że inni noszą? To tak jak by się śmiać, że ktoś biega w adidasach, skoro w sandałach też by pobiegł ;-)
Wszystko też kwestia jak kto jeździ. Na rowerze miejskim w trybie spacerowym ubrania termiczne są niepotrzebne. Ale jeśli to jest trening i tempo ma być solidne, to już znajduje uzasadnienie nawet dla amatora.
Jeśli chodzi o aplikacje, to od lat używam Endomondo pro - największa zaleta pro to auto pauza. Kiedy stajesz rejestracja sama się zatrzymuje, więc nie rozwala średniej. I sama rusza w momencie wykrycia ruchu. Dokładność jest średnia, a więc i prędkości nie sa super precyzyjne, ale do użytku amatorskiego to czy jedziesz 17 czy 17.5kmh to bez znaczenia. Poza tym w pro mam wykresy tętna z pulsometru i generalnie więcej parametrów treningu.
Strava podobno lepsza, wśród kilku znajomych jeżdżących bardziej hardkorowo zbiera dobre recenzje. Ale ja się jakoś przyzwyczaiłam ;-)

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 47 razy
Polubione posty: 110 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 6 cze 2018, o 10:07

Ja sobie chwalę CascaRun Pro - dokładniejsze chyba troszkę ma mapy w stosunku do Endo, albo GPSa mam lepszego w Passporcie, bo jadąc z kumplem u którego działa Endo - rożnice w odległościach potrafią wynieść 0,5 do 1 km na odcinku 10 km - a to dużo.
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 6 cze 2018, o 10:25

Od jakiegoś czasu świadomie zamiast autem, rowerem wokół komina.
Od 12-15 prawie codziennie do 48 przedwczoraj i 25 wczoraj. I tak prawie codziennie.
I nie ma tłumaczenia, że zakupów nie można zrobić na raty typu mąka, cukier, płyn do prania czy inne ciężary.
Celowo zostawiłem sakwy, które są zajebiste.

Do tego do 10 km dziennie z buta.
Korzystajmy z pogody, która nas teraz rozpieszcza.
Przed rowerem to mnie „chroni" tylko mało sympatyczny wiatr i deszcz. Czasami nawet, gdy leżał śnieg, jeździliśmy z Żona.
Ale to już zboczenie.
Ostatnio zmieniony 6 cze 2018, o 10:43 przez FUX, łącznie zmieniany 1 raz.
Dolce far niente ;-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Forumowicze na dwóch kółkach

Post 6 cze 2018, o 10:26

Endomondo korzysta z map Googla, ale GPS ze swej natury ma dokładność do kilku metrów, przy dłuższej trasie różnice mogą być spore :-)

JARP
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Lokalizacja: Łódź
Auto: Subaru Libero 1200 Allrad
Polubił: 2 razy
Polubione posty: 51 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 6 cze 2018, o 10:53

barbie pisze:
6 cze 2018, o 10:26
GPS ze swej natury ma dokładność do kilku metrów, przy dłuższej trasie różnice mogą być spore
Dziwne, przecież GPS odnajduje bezwzględną pozycję. Przy dokładności kilku metrów, to trasa między dwoma punktami powinna się różnić długością tylko o te kilka metrów. Chyba, że te programy wyliczają trasę dodając odcinki przejechane np. co 1 sek. i nie korygują tego przez uwzględnienie rzeczywistej końcowej pozycji.
... jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było... :lol:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Forumowicze na dwóch kółkach

Post 6 cze 2018, o 11:18

Licznik w rowerze pokazuje +/- odległość tożsamą z GPS.
Dolce far niente ;-)

ODPOWIEDZ