Strona 5 z 8

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 29 mar 2018, o 20:10
autor: euyot
Konto usunięte, mini gumas?

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 29 mar 2018, o 20:26
autor: skwaro
Ja trochę później zaczynałem przygodę z żaglami, ale za to od początku na grubo :-)
7knot4.JPG
P1010930.JPG

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 29 mar 2018, o 20:40
autor: esilon
:thumb: :thumb: :thumb:
Woda przelewajaca się przez pokład bezcenne

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 29 mar 2018, o 20:47
autor: skwaro
Ha! Znalazłem bałwana :-)
01030013.JPG
Przetrwał 24h 9-10B na Bałtyku, zmyło mu tylko kapelusz ;-)

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 29 mar 2018, o 21:18
autor: esilon
Wilk morski nie bałwan :thumb:

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 29 mar 2018, o 21:37
autor: Konto usunięte
euyot pisze:Konto usunięte, mini gumas?
Tak, wtedy jeszcze nie Gumek :lol:

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 29 mar 2018, o 21:40
autor: stach22
Skwaro, czadowe fotki :thumb: muszę poszukać moje, miałem malutki epizodzik :giggle:

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 30 mar 2018, o 19:53
autor: inquiz
Alan, Alan, Alan! pisze: W życiu niczym nie pływałem. Może jakieś minichlejady?
Ja też. I żagli się już nie nauczę ale o spróbowaniu czegoś co ma silnik czasem myślę.

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 30 mar 2018, o 20:08
autor: esilon
inquiz, bycie balastem bywa całkiem fajne. Nic nie musisz :-)

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 30 mar 2018, o 20:20
autor: Chloru
Esi e tam to ja jestem balast wykwalifikowany. Umiem (albo umiałem) wiązać knagę i wiem co to jest szot. ;)

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 30 mar 2018, o 20:25
autor: Konto usunięte
inquiz pisze:
Alan, Alan, Alan! pisze: W życiu niczym nie pływałem. Może jakieś minichlejady?
Ja też. I żagli się już nie nauczę ale o spróbowaniu czegoś co ma silnik czasem myślę.
Zaczynałem jak miałem trzydzieści kilka lat, nigdy nie jest za późno

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 30 mar 2018, o 20:26
autor: FUX
Konto usunięte,
Skąd: W-wa, Kraków, Europa, Świat
chcesz nam coś przekazać?

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 30 mar 2018, o 20:54
autor: danikl
inquiz pisze:
Alan, Alan, Alan! pisze: W życiu niczym nie pływałem. Może jakieś minichlejady?
Ja też. I żagli się już nie nauczę ale o spróbowaniu czegoś co ma silnik czasem myślę.
Ja kilka lat temu zrobiłem patent i od tamtej pory nie wszedłem na łódkę :wall: Chętnie bym się podszkolił pod okiem kogoś doświadczonego :whistle: . Jestem za

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 30 mar 2018, o 21:49
autor: Konto usunięte
FUX pisze:Konto usunięte,
Skąd: W-wa, Kraków, Europa, Świat
chcesz nam coś przekazać?
Tak, znak pokoju.
A na na czym polegają Twe wątpliwości wobec cytowanego tekstu?

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 30 mar 2018, o 22:01
autor: jarmaj
danikl pisze:Ja kilka lat temu zrobiłem patent
Ja 33 lata temu. W tamtym czasie dość intensywnie pływałem - rejsy po Mazurach, regaty, itp. Ale potem zardzewiałem... Co roku sobie obiecuję, że popływam, ale jakoś nie wychodzi....

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 30 mar 2018, o 22:05
autor: FUX
Konto usunięte, zjedz snikersa.
;-)

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 30 mar 2018, o 23:20
autor: Alan, Alan, Alan!
Chloru pisze: wiem co to jest szot. ;)
to chyba każdy oprócz Rosia wie :mrgreen:

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 31 mar 2018, o 06:43
autor: Konto usunięte
FUX pisze:Konto usunięte, zjedz snikersa.
;-)
Andrzej, może zwyczajnie zapytaj o co chcesz zapytać zamiast wrzucać kiepskie prowokacje? Może np. chciałbyś wiedzieć czy głosowałem za banem dla Ciebie?

Bo lażenie po internecie i czepianie się informacji z innych profilów społecznościowych (dla niezorientowanych czepiles się aktualnie mojego wpisu z Twittera), jest hmmm dość dziecinne. Tak zachowują się obrażone nastolatki a nie dorośli ludzie.

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 31 mar 2018, o 07:44
autor: Kruszyn
skwaro pisze: na Sportinie 595
Pierwszy rejs na tym cudzie. Z Rucianego ruszyliśmy do Sztynortu i powrót w tydzień. Ledwo zdążyliśmy bo jak to w Zenzie w Sztynorcie...mieliśmy być chwilę a zeszło dwa dni. Pogoda była świetna padało i wiało cały tydzień ....na tango i tango sport to w porcie patrzyliśmy jak na maybacha ..
Najlepsze było kładzenie masztu co chwilą....a właściwie to łapanie bardziej niż kładzenie.

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 31 mar 2018, o 08:26
autor: skwaro
Ja kiedyś pływałem na Sportinie 620, u nas rzadko spotykana bo większość na niemiecki rynek ich szło, tak jak 595 miała szybrowy miecz ale trochę nowocześniejsza była. Rewelacyjnie chodziła. W tamtych czasach Tango to był szczyt marzeń.
A to Tango było kolegi, robione na zamówienie z mniejszym balastem niż Sporty i odrobinę dłuższym masztem. Trochę mi żona panikowała bo szybka ale wymagająca łódka, a ona pierwsza raz na żagle dała się namówić :)

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 31 mar 2018, o 08:35
autor: stach22
Apropos żeglarstwa, oglądałem niedawno film i zdjęcia mojego brata( ciotecznego) z opłynięcia Hornu i pobytu chyba ok. miesiąca na Antarktydzie w ukraińskiej stacji badawczej.
Powiem szczerze, już sam amatorski film robi gigantyczne wrażenie i jeśli żeglarsko o czymś marzę to właśnie o tym. Może kiedyś jako w miarę obeznany balast .....

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 31 mar 2018, o 08:36
autor: FUX
Konto usunięte, spać nie możesz?
:lol:
Odniosłem się żartobliwie do tego, co masz wpisane w avatarze.
Aleś Ty przewrażliwiony.

:roll:

Twiterów czy fejsów nie mam, to nie wiem, co tam piszesz.

Wesołych świąt.

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 31 mar 2018, o 10:31
autor: Konto usunięte
Kruszyn pisze:
skwaro pisze: na Sportinie 595
Pierwszy rejs na tym cudzie. Z Rucianego ruszyliśmy do Sztynortu i powrót w tydzień. Ledwo zdążyliśmy bo jak to w Zenzie w Sztynorcie...mieliśmy być chwilę a zeszło dwa dni. Pogoda była świetna padało i wiało cały tydzień ....na tango i tango sport to w porcie patrzyliśmy jak na maybacha .
Odziedziczyłem działkę nad fajnym jeziorem (Narie) i właśnie rozglądam się nad czymś do śmigania. Będzie to jakaś szybka odkrytopokładówka, bo dzieci nie chcą słyszeć o statku z kojami. Albo regatowa omega, albo Sigma 600, albo coś od naszych sąsiadów, conger, sailhorse, topper sport

W każdym razie w przyszłym sezonie zapraszam na mini chlejady

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 31 mar 2018, o 10:47
autor: Konto usunięte
Konto usunięte pisze:
Odziedziczyłem działkę nad fajnym jeziorem (Narie) i właśnie rozglądam się nad czymś do śmigania. Będzie to jakaś szybka odkrytopokładówka, bo dzieci nie chcą słyszeć o statku z kojami. Albo regatowa omega, albo Sigma 600, albo coś od naszych sąsiadów, conger, sailhorse, topper sport
dawaj to co pływa na moich zdjęciach :thumb:
teraz już nie robi się jak mój tata wszystkiego od podstaw z drewna tylko ludzie to sprowadzają za Szwecji i Finlandii
stara klasa olimpijska - Słonka
https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82onka_(jacht)
ostatnio chłop sprzedawał razem z przyczepą, lekkie, łatwo schować na zimę a ile frajdy daje i jak ładnie potrafi iść w ślizgu - bajunia

Re: Kobieta w tańcu, koń w galopie i fregata pod żaglami

: 31 mar 2018, o 11:57
autor: Konto usunięte
Słonka jest świetna, ale ma jedną wadę - mały kokpit tylko dla dwóch osób. A ja chcę móc zabrać do 3 pasażerów, czyli 4 osoby w pływaniu rekreacyjnym