Forum Subaru

Plotki się potwierdziły. Szczepaniak na prawym u Kajta.

Konto usunięte pisze:Plotki się potwierdziły. Szczepaniak na prawym u Kajta.

Dla niego ma to sens, że wystartuje w środku sezonu? Czy na tym etapie raczej chodzi o pokazanie sie?

Chodzi chyba o spróbowanie WRC. 2, bo 2, ale WRC. W info o startach coś tam się przebiło, że teraz tylko 4 rajdy, może się uda coś więcej, ale że póki co sensem tych startów jest przygotowanie się do przyszłego sezonu... Ale co będzie ...

Na razie plan jest na rozpoznanie. Troche bojem troche teoretycznie bo zauwazcie ze KK jest/byl na kazdej europejskiej eliminacji wrc jak dotad.

Gruby dzwon Meeka dziś w Portugalii.



Na 5 odcinków do końca Łukasz Pieniążek drugi w WRC2 i dziewiąty w generalce

Konto usunięte pisze:Chodzi chyba o spróbowanie WRC. 2, bo 2, ale WRC. W info o startach coś tam się przebiło, że teraz tylko 4 rajdy, może się uda coś więcej, ale że póki co sensem tych startów jest przygotowanie się do przyszłego sezonu... Ale co będzie ...

Chyba powrót nie spróbowanie, przecież z Kubicą zrobili przecież mistrzostwo WRC2 :)

P. S. Ciekawe czy pokusi się kiedyś porównać jazdę Kubicy i Kajto :)

skwaro pisze:

Konto usunięte pisze:Chodzi chyba o spróbowanie WRC. 2, bo 2, ale WRC. W info o startach coś tam się przebiło, że teraz tylko 4 rajdy, może się uda coś więcej, ale że póki co sensem tych startów jest przygotowanie się do przyszłego sezonu... Ale co będzie ...

Chyba powrót nie spróbowanie, przecież z Kubicą zrobili przecież mistrzostwo WRC2 :)

Kajto?

Szczepaniak, myślałem że o nim piszesz :)

No w sumie niejednoznacznie Gumas zapytał, ale ja zrozumiałem, że o Kajto pyta

Konto usunięte pisze:Zdaje się właśnie ostatnia rundę wygrał

Masz rację. Umknęła mi Belgia, ale na szczęście można nadrobić. Łatwa dostępność, to chyba największa zaleta WRX. To co Hansen zrobił w półfinale w Belgii To była wkurwiona i natchniona jazda. Polecam obejrzeć tym, którzy nie widzieli, drugi półfinał

Chloru pisze: Witek, jak zacząłem oglądać rallycross to Loeba jeszcze w WRC nie było. Tak więc warunek spełniony

Ok. Mnie właśnie obecnie Pettera i Sebastiana przyciągnęła,bo obecne rajdówki jako samochody, w ogóle do mnie nie przemawiają. Wszystkie wyglądają tak samo nudno i nie mają tego czegoś...



Nikt tu Moto GP nie ogląda? Chyba najciekawszy motorsport. Wszystkie plusy F1, bez jej wad, do tego masa wyprzedzania i... latania bokami. Nie wiem czy jest jakaś seria wyścigowa (nie rajdowa), w której tyle lata się bokami i walczy w zwarciu Do tego prywatni kierowcy potrafią wygrać z fabrykami i nie ma jedynego słusznego motocykla. No i jeździ tam obecnie gość na poziomie Senny, Messiego, czyli geniuszy, którzy są na innym poziome, któzy korzystają z czegoś więcej niż umysłu. Którzy doskonale kontrolują siebie i otoczenie, reagując na sytuację jeszcze zanim one się wydarzą.

Witek pisze:Nikt tu Moto GP nie ogląda? Chyba najciekawszy motorsport.

To prawda, bardzo widowiskowy.
Kiedyś starałem się oglądać regularnie (kiedyś to jakiś 20lat temu ), teraz tylko jak akurat w niedzielę jestem w domu (co rzadko się zdarza) i nie mam nic innego do roboty. W sumie to może ze 2 wyścigi w sezonie zobaczę. Czasu brak

jarmaj pisze: To prawda, bardzo widowiskowy.

Bez ironii? Ja twierdzę, że to jest super, a do motocykli na drogach mam taki stosunek jak Ty do LPG;)

jarmaj pisze: Kiedyś starałem się oglądać regularnie (kiedyś to jakiś 20lat temu )

To wtedy były już motocykle

Ale poważnie, to odpowiedz o tym. Jakie wrażenia wtedy i dziś? Też jeździli bokami? Też się uderzali? W większości Motorsportów jazda się robi nudniejsza, czystrza więcej aerodynamiki, więcej idealnych linii przejazdu, mniej boków i mniej walki z maszynami i rywalami. Moto GP, chyba taki los nie spotkał i nie jest nudniejsze?

Witek pisze:Bez ironii?

Serio serio. Nawet rozważałem wybranie się do Brna na wyścig. Ale jakoś tak poszło, że się nie nigdy wybrałem...

Trudno mi ocenić, czy teraz są bardziej, czy mniej widowiskowe. Na pewno przeszkadza mi teraz wszechobecna elektronika i sterowane nią wspomagacze. Mówię tu o kontroli trakcji którą dziś stosują. Na wyjściu z zakrętu pełna łycha, a komp się martwi, żeby wydało. Tak nie powinno być.

Ale walki, wyprzedzań, kontr, ogólnie akcji, jest stale bardzo dużo i fajnie się to ogląda.


Do motorów na drogach stosunek mam taki, że nie chcę próbować, bo na pewno bym się w tym zakochał. A że od tego zakochania, do trumny jest za blisko, więc ograniczam się do stacjonarnego podziwiania maszyn.

jarmaj pisze: Nawet rozważałem wybranie się do Brna na wyścig. Ale jakoś tak poszło, że się nie nigdy wybrałem...

Gdyby był kiedyś jakiś forumowy wyjazd

jarmaj pisze: Trudno mi ocenić, czy teraz są bardziej, czy mniej widowiskowe.

A też było tyle jazdy bokami w zakrętach?
Elektronikę trochę ograniczyli. Nie jest wszechmocna, co widać na mokrym. W przyszłym sezonie ma zniknąć aerodynamika (te skrzydła Ducati ), więc powinno być ciekawiej.

jarmaj pisze: . A że od tego zakochania, do trumny jest za blisko, więc ograniczam się do stacjonarnego podziwiania maszyn.

Mnie by już na pewno nie było wśród żywych. Ale ja jednak wolę iść pełnym ogniem po zakrętach, a nie prostej i tu 4 koła są dużo lepsze. Choć z motocyklistami bywają ciekawe historię. Ostatnio trafiłem na takiego pana, który na za krętach mnie puszczał, a na prostej nadrabiał i przy 160-170 znowu odpuszczał i znowu zjeżdżał i przepuszczał. Później na światłach mi głową kiwał i kciuk podnosił do góry. Nie wiem co chciał, ale nie był w moim typie, to się nie pytałem.
W zeszłym roku widziałem na czerwonym świetle dwóch na moto, którzy sobie gazowali, kto ma lepszy wydech. Akurat jechałem Imprezą z Blitzem, stanąłem obok, nacisnąłem 2 razy pedał gazu i panowie przestali jak ręką odjął Ja Ci mówię, że ci motocykliści to tak naprawdę marzą o starym subaru.

Oglądam sobie na C+ - magazyn fia wrc po Portugalii i jedno mnie zaskoczyło
Goscie od Toyoty na zapoznaniu jechali Subaru Levorg z kubłami i innymi przeróbkami ale jednak Subaru jechali nie Toyotą

Hmm. Źle się dzieje w tej Toyocie. Bo chyba STI jeździli w tamtym sezonie

A jaką cywilną toyotą mieli jechać na zapoznanie? Hybrydowym aurisem? Przecież to musi być coś co nie odcina od wrażeń z jazdy, nawierzchnia itp. Coś co jest samochodem, a nie przemieszczaczem, czyli coś co nie jest toyotą, ani lexusem.

Witek pisze:

jarmaj pisze: . A że od tego zakochania, do trumny jest za blisko, więc ograniczam się do stacjonarnego podziwiania maszyn.

Mnie by już na pewno nie było wśród żywych. Ale ja jednak wolę iść pełnym ogniem po zakrętach, a nie prostej i tu 4 koła są dużo lepsze. Choć z motocyklistami bywają ciekawe historię. Ostatnio trafiłem na takiego pana, który na za krętach mnie puszczał, a na prostej nadrabiał i przy 160-170 znowu odpuszczał i znowu zjeżdżał i przepuszczał. Później na światłach mi głową kiwał i kciuk podnosił do góry. Nie wiem co chciał, ale nie był w moim typie, to się nie pytałem.
W zeszłym roku widziałem na czerwonym świetle dwóch na moto, którzy sobie gazowali, kto ma lepszy wydech. Akurat jechałem Imprezą z Blitzem, stanąłem obok, nacisnąłem 2 razy pedał gazu i panowie przestali jak ręką odjął Ja Ci mówię, że ci motocykliści to tak naprawdę marzą o starym subaru.

Przesadzacie, podstawa to dobre doszkalanie i wtedy każdy zakręt jest zabawą na moto, a z napinania się na prostej się szybko wyrasta jak się człowiek naumie skręcać Ten drugi to sem ja:

A tu wyglądająca jak wywrotka, to standardowy nawrót na pachołku na zawodach Gymkhana

Witek pisze:A jaką cywilną toyotą mieli jechać na zapoznanie? Hybrydowym aurisem? Przecież to musi być coś co nie odcina od wrażeń z jazdy, nawierzchnia itp. Coś co jest samochodem, a nie przemieszczaczem, czyli coś co nie jest toyotą, ani lexusem.

No właśnie. A mimo tego jeżdżą levorgiem ...

Konto usunięte pisze:

Witek pisze:A jaką cywilną toyotą mieli jechać na zapoznanie? Hybrydowym aurisem? Przecież to musi być coś co nie odcina od wrażeń z jazdy, nawierzchnia itp. Coś co jest samochodem, a nie przemieszczaczem, czyli coś co nie jest toyotą, ani lexusem.

No właśnie. A mimo tego jeżdżą levorgiem ...

Jedna ekipa WRC przez spory czas jeździła Volviakami, bodajże S60 :)

skwaro pisze: Jedna ekipa WRC przez spory czas jeździła Volviakami, bodajże S60 :)

W tej ekipie i nasz Robert te Volvo ujeżdżał ;)

skwaro pisze: Ten drugi to sem ja:

Ścigasz się czy lajtowo upalasz sobie? I gdzie to?

Konto usunięte pisze:

skwaro pisze: Ten drugi to sem ja:

Ścigasz się czy lajtowo upalasz sobie? I gdzie to?

Radom, ganiałem się w Mistrzostwach Polski w Gymkhanie, ale od 3 lat tylko rekreacyjnie.

skwaro pisze: ↑

23 maja 2018, o 21:07

Jedna ekipa WRC przez spory czas jeździła Volviakami, bodajże S60 :)

M-Sport w dalszym ciągu je wykorzystuje :) Co prawda Seb i Elfyn przesiedli się już do Focusa RS, ale zawodnicy z WRC2 robią zapoznanie w S60.
M-Sport używa ich jakoś od 2001-2002 roku. Cała śmietanka WRC się przez nie przewinęła, od Sainza i Colina, przez Gronholma, Martina, JML, Hirvonena, Solberga, aż po Kubicę i Vale Rossi :)

jakby ktoś szukał auta do startów... to można kupić Fiestę po Kubicy

À vendre / For sale Ford Fiesta RS WRC Body car No 27 Ex Petter Solberg, Mads Østberg and Robert Kubica Registered PX61AWU FIA GOLD PASSEPORT Engine/Turbo (rebuild brand new 0km in progress by @MSportLtd ) Car maintained in immaculate condition with MSport support

ogłoszenie na Tweeterze obecnego użytkownika Erica Brunsona