Przepisy i przypisy

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 12 mar 2008, o 03:36

:o :mrgreen:

I jaka to przyjemność z tego życia, nieprawdaż?

Krety za to są. Od cholery. Zawsze to jakiś substytut ;-)


Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 12 mar 2008, o 03:39

Doxa pisze:I jaka to przyjemność z tego życia, nieprawdaż?
Ja po tym stwierdzeniu chyba przez piec minut nie potrafilem sie odezwac... :)
Doxa pisze:Krety za to są. Od cholery. Zawsze to jakiś substytut ;-)
Krety mordowac? Nigdy w zyciu.
Chyba, ze mialbym takiego zjesc :D

g.

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 12 mar 2008, o 03:47

Po przeczytaniu książki W. Cejrowskiego "Gringo wśród dzikich plemion" doszłam do wniosku, że krety powinny być pyszne. W porównaniu np. z czerwonymi smażonymi mrówkami :-d .
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 12 mar 2008, o 03:50

Doxa pisze:Po przeczytaniu książki W. Cejrowskiego "Gringo wśród dzikich plemion" doszłam do wniosku, że krety powinny być pyszne. W porównaniu np. z czerwonymi smażonymi mrówkami :-d .
Hmm... Nie jadlem kretow, mrowek tez nie... Trzeba kiedys sprawdzic!

g.

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 12 mar 2008, o 03:53

Znajoma opowiadała, że mrówcze jaja w smaku przypominają kukurydzę, a pędraki z grilla to coś jak nasze skwarki. Pyszne i chrupiące :o . Wszystko to dane jej było skosztować podczas wycieczki po Ameryce Płd. Jakoś nie zazdroszczę ;-)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 12 mar 2008, o 03:59

Doxa pisze:Znajoma opowiadała, że mrówcze jaja w smaku przypominają kukurydzę, a pędraki z grilla to coś jak nasze skwarki. Pyszne i chrupiące :o . Wszystko to dane jej było skosztować podczas wycieczki po Ameryce Płd. Jakoś nie zazdroszczę ;-)
A ja zazdroszcze. Szczegolnie, ze tam musi to duzo lepiej smakowac :)

g.

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 406 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 12 mar 2008, o 23:23

gruby pisze: A gdzies blizej cywilizacji?

g.

ps. Kupowales? Dobra maja?

Odkąd nie mieszkam w pobliżu nie mam okazji zaglądać, to normalny sklep a nie tesco wiec wieczorne zakupy odpadają. Ale jak bywałem to mięso i wędliny były OK.

Generalnie można też popytać na bazarkach, znajmy handluje mięsiwem pod Halą Mirowską i miewa raz na jakiś czas jak ma zamówienie z restauracji to przywozi. Więc jak masz taki bazarek bliżej siebie to warto popytać czy ktoś nie weźmie na zamówienie.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 13 mar 2008, o 01:28

inquiz pisze:Więc jak masz taki bazarek bliżej siebie to warto popytać czy ktoś nie weźmie na zamówienie.
Hmm... Trza powiercic dziure bedzie.

g.

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 15 mar 2008, o 23:29

gruby, a gdzie obiecany przepis? Pojutrze poniedziałek :whistle:

:)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 16 mar 2008, o 00:07

Doxa pisze:gruby, a gdzie obiecany przepis? Pojutrze poniedziałek
Pamietam. Jutro dopadam do zrodla (bo swojej kopii nie znalazlem).

g.

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 16 mar 2008, o 02:13

Doxa,
nie będzie żadnego źródła, żadnego przypisu....
będzie, jak zwykle -
W WIELKIM JAJU MAŁE ŻÓŁTKO :mrgreen:
Brak podpisu.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 17 mar 2008, o 11:42

Doxa pisze:Sprawdzony i dobry przepis na baraninę pilnie potrzebny :!:
Ponieważ to moje ulubione mięso, to się wtrącę, ale potrzebuję paru informacji:
1. jagnięcina czy baranina?
2. comber, udziec, łopatka, kotleciki "z żeberkiem" czy polędwica?
3. ile osób?
4. smażone, pieczone, duszone czy grill? (tzn. czy będziesz robić "przy gościach" czy ma być gotowe - tylko "do wydania")
5. drugie danie czy eintopf?
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Przepisy i przypisy

Post 17 mar 2008, o 15:24

Gal pisze: czy będziesz robić "przy gościach"
Uciekną.
Fu!
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 17 mar 2008, o 15:34

O Gal, chyba Ty uratujesz mój honor gospodyni :thumb:

Mam całe jagnię, 12 kg. Comber już zjadłam :-d , usmażyłam go w świeżych ziołach, rozmaryn, tymianek i duuużo czosnku. Pycha.

To ma być świąteczny obiad, wolałabym przygotować wcześniej, 6 osób. Zastanawiałam sie między łopatką a udźcem (albo oba na raz, bo jakoś tak mało mi się wydaje). Z żeberkami mam jakby lekkie problemy, nawet ze świnki :oops: , więc nie chcę ryzykować. Czekam z niecierpliwoscią!

Też myślę, że to moje ulubione mięso, tylko gdybym umiała je właściwie przygotować :roll: :->
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 17 mar 2008, o 19:49

No to pieczeń z udźca.
Łopatka nadaje się praktycznie tylko na duszone potrawy albo mielone mięso (doskonałe pielmieni, cevapcici albo kołduny).

Udziec jest łatwy do przygotowania wcześniej, a w czasie obiadu tylko się piecze. Tylko mam jedną uwagę – ja nie znoszę wysmażonego lub wypieczonego na brązowo mięsa. Jeżeli Ty lub towarzystwo zaproszone na obiad nie lubicie mięsa nieco krwistego, a przynajmniej „różowego”, to lepiej zrobić coś duszonego. Udziec upieczony na brązowo jest suchy i równie smaczny jak podeszwa (jak dla mnie, przynajmniej).

2 dni „przed”
Udziec wyjąć z zamrażarki i włożyć do lodówki (niech się wolno rozmraża)
1 dzień „przed”
Wyjąć udziec, naszpikować plasterkami czosnku, przygotować marynatę:
- sok z dwóch-trzech cytryn (tak z ćwierć szklanki),
- pół szklanki oliwy,
- 3-4 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę,
- grubo zmielony pieprz,
- cebula pokrojona w plastry,
- kopiasta łyżka suchego estragonu,

Dobrze zmiksować (bez cebuli) żeby zrobiła się emulsja, wlać do mocnego worka plastikowego, włożyć do niego udziec i cebulę, dobrze worek zawiązać i potrząsając zadbać o to, żeby marynata wszędzie dotarła. Worek zostawić do następnego dnia w lodówce. Co jakiś czas przewracać.

Dzień obiadu

1. Wyjąć worek i zostawić na 2h przed pieczeniem poza lodówką.
2. Nagrzać piekarnik do 220 stopni
3. Wyjąć udziec z worka (marynaty nie wylewać) i obsmażyć na dużej patelni ze wszystkich stron. Tłuszcz ze smażenia zostawić.
4. Wstawić do piekarnika dwie „kratki”, jedna nad drugą; na dolnej postawić jakąś foremkę na tłuszcz/sos i wlać do niej pół szklanki wody i tłuszcz ze smażenia, na górnej położyć mięso.
5. Po piętnastu minutach obniżyć temperaturę do 150 stopni (otworzyć piekarnik na dobrą chwilę i polać mięso marynatą) i piec tak długo, aż termometr wbity w mięso pokaże odpowiednią temperaturę (przy udźcu 2kg powinno to trwać ok. godziny).*
6. Wyjąć udziec z piekarnika, włożyć do nagrzanego naczynia i owinąć szczelnie folią aluminiową na 10-15 min.
7. Do foremki ze „smakiem” wlać kubek śmietany i dobrze wymieszać podgrzewając jednocześnie, aż się zrobi gładki sos (można wcześniej dolać nieco wody i zeskrobać „smak” z dna, jeżeli woda wyparowała i jest miejscami zaschnięty).
8. Pokroić mięso na cienkie (5-6mm) plastry.
9. Podawać można na różne sposoby; z zieloną sałatą vinegret i ziemniakami z wody, albo surówką z selera i pieczonymi ziemniakami, albo surówką z czarnej rzodkwi i gotowaną białą fasolą – jak kto lubi.


* Termometr do mięsa jest niestety podstawą. Jeżeli nie masz – trzeba kupić – przyda się również do innych pieczeni. Najwygodniejszy w użyciu jest termometr elektroniczny z sondą wbijaną w mięso połączoną z wyświetlaczem za pomocą kabla w stalowym oplocie – masz wtedy temperaturę podawaną na bieżąco, nie trzeba otwierać piekarnika i możesz sobie ustawić alarm przy danej temperaturze. Sondę należy wbijać w środek mięsa, ale tak, żeby nie dotykała kości.
Temp. 58-60 stopni – krwiste
Temp. 62-65 stopni – „różowe” do „brązowiejącego”
Temp. 70 stopni – wypieczone, ale jeszcze jadalne dla niektórych.

Jeżeli goście nie trawią „surowego”, to naprawdę radzę najpierw dobrze obsmażyć, a później w brytfannie dusić, dusić, dusić… Ponownie jest jadalne jak się już rozpada (2-3h min.).
Mięso będzie gorsze (jak dla mnie), ale sos lepszy.

Smacznego.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Przepisy i przypisy

Post 17 mar 2008, o 22:05

Potrzebuję przepis na polędwicę z sarny.
Jest w tej chwili zamrożona.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Peżot
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 34 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 19 mar 2008, o 10:06

Gal, czuje respekt, mógłbyś prowadzić programy kulinarne w tv. ;-)
Jak tylko się uporam z pewnym sprawami o ile w ogóle się uporam, to próbuje tych przepisów z zupamni.

Aaa, gdzie kupić jagnię ?
pozdrawiam
Grzegorz

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Przepisy i przypisy

Post 20 mar 2008, o 00:42

Grzegorz pisze: Aaa, gdzie kupić jagnię ?
W górach? :whistle:
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 20 mar 2008, o 07:50

Przepis na kurczaka.

Kurczaka bardzo starannie umytego układamy na dnie naczynia, najlepiej szklanego.
Dodajemy gozdziki i cynamon, skrapiamy cytryną.
Tak przygotowanego kurczaka zalewamy szklanka wina bialego, szklanka
wina czerwonego, dodajac 100 g ginu, 100 g koniaku, 200 g Smirnoffa i
50 g rumu.
Potrawy nie musimy nawet poddawac obrobce cieplnej.
Kurczaka mozliwie jak najszybciej wyrzucamy :giggle: bo jest niesmaczny :-(
Natomiast.............Sos! Sos! Paluszki lizac !!!


PS.kurczak musi być martwy bo inaczj bydle sos wychleje.

P.S. II Gal. Dzięki. Za szybko z innego źródła przeniosłem przepis..... :?
Dolce far niente ;-)

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 20 mar 2008, o 10:27

hogi pisze: Potrzebuję przepis na polędwicę z sarny.
Jest w tej chwili zamrożona.
Nigdy nie robiłem sarniny, ale parę razy jadłem i jest to najlepsze mięso (obok jelenia) jakie można dostać.
Z tych potraw które jadłem, najbardziej smakowały mi kotleciki z sosem żurawinowym.
Zrobić je to żadna filozofia - pociąć na plastry (raczej grube - ze 3-4cm, bo to bardzo delikatne mięso), lekko rozgnieść dłonią i BARDZO krótko smażyć - myślę, że nie dłużej niż minutę na stronie. Dobrym sposobem jest też rzucenie na bardzo gorący tłuszcz na dziesięć sekund (żeby się tylko ścięła powierzchnia), przewrócić, smażyć do momentu, kiedy na powierzchni pojawi się krew, znowu przewrócić i smażyć połowę tego czasu co poprzednio. Mięso wychodzi wtedy "różowe". Przepis na sos z żurawiny znajdziesz bez problemu.
Jadłem też takie same kotleciki z kurkami i boczkiem oraz polędwicę faszerowaną kozim serem, pieczoną w całości. Też dobre, bo mięso jest doskonałe.

Co byś nie zrobił, będzie bardzo smaczne jeżeli tylko nie przesmażysz/przepieczesz tej polędwicy.

PS. I rozmrażaj powoli (w lodówce)!

Grzegorz: Baraninę/jagnięcinę (mrożoną) zawsze mają w Makro. Albo pogadaj w Twojej okolicy - kiedyś w Wielkopolskiem hodowano owce na potęgę, był nawet PGR specjalizujący się owcach - mieli własny ubój, gręplarnię, garbarnię i szyli kożuchy (gdzieś w okolicach Wrześni). Dawno to było, więc może się zmieniło diametralnie.
Tak, na wszelki wypadek: Wiem, że PGR-ów już nie ma... ;-)
FUX: Do usług. 8-)
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 20 mar 2008, o 12:40

Przepis na świąteczne ciasto wielkanocne.
Składniki:
1 kostka masła
2 szklanki cukru
1 łyzeczka soli(nie ryby)
4 jajka
1 szklanka suszonych owoców
1 szklanka orzechów mielonych
sok z cytryny
4 szklanki dobrej Whisky może być więcej
Sposób przygotowania:
Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy Whisky jest o.k.
Jeden kielonek nie zawadzi.Dobra....prawda?
Przygotuj teraz dużą miskę,szklankę itp.utensylia kuchenne.
Sprawdź czy aby napewno whisky jest taka jak trzeba....
Byś tego był pewien nalej jedną szklanke i wypij tak szybko jak tylko jest to mozliwe.
Dla pewności powtórz operrrracje.
Przy użyciu miksera elekrtycznego ubijaj kostke masła na puszystą mase,dodaj łyżeszke sukru i ubijaaj ddalej,wmiędzyszasie zprawś czy wiski jest na peewno jak szeba i szy nie straciła voltuf ,najlepiej szklaneszkąOtłfosz drugom flaszeszke jeśli trzeba dlapewnośi .Wszuś do miski szyskom sul jakom masz fdomu i szysko co tam masz a sreszto wszysko jedno so f sumje fcale nie ma snaszenia so fsusisz .Fypij sok scytryny.Fymieszj szysko s oszehami i sukrem asreszta fszysko jedno i fuż monki ile tam masz fdomu,osmaroj piesyk masem i wyklej siasto na plache piecyka ,óstaf piesyka na 3500 stofni ,aha i saaamknij zwiszki
Dolce far niente ;-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 20 mar 2008, o 12:46

Gal pisze: gdzieś w okolicach Wrześni
Kombinat PGR Bieganowo. dyrektor Paul. Lata 80-te :razz:
Dolce far niente ;-)

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 29 mar 2008, o 21:34

Drogi Galu,
niech Ci Pan Bóg w dzieciach wynagrodzi :!: Wypróbowałam Twój przepis, było pyyysznie. Nie zastosowałam tylko śmietany :-> .

Grzegorz, jakbyś kiedykolwiek przebywał na Podhalu, oferuję pomoc w zakupie jagniątka ;-)
Najgorzej jest poporcjować ;-( , no ale cóż... człowiek nie świnia, zje wszystko :whistle:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 29 mar 2008, o 22:07

Doxa pisze:Drogi Galu,
niech Ci Pan Bóg w dzieciach wynagrodzi :!: Wypróbowałam Twój przepis, było pyyysznie. Nie zastosowałam tylko śmietany :-> .

Grzegorz, jakbyś kiedykolwiek przebywał na Podhalu, oferuję pomoc w zakupie jagniątka ;-)
Najgorzej jest poporcjować ;-( , no ale cóż... człowiek nie świnia, zje wszystko :whistle:
Że sie tak podlączę.... :oops:
Jak sie wybiorę w Twoje strony, to chętnie zanabędę....... :mrgreen:
Dolce far niente ;-)

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 29 mar 2008, o 22:20

FUX, w każdej chwili ;-) .

Dziwię się, bo zapotrzebowanie jest duże, a dostępność żadna :roll:. W sklepie za kg płacę ok. 19 zł., natomiast "we wsi" za kg jagnięciny ok. 10 zł. (jeszcze ciepła ;-( ) .
Dostarczam już na Górny Śląsk, więc nie widzę problemu z Dolnym ;-)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

ODPOWIEDZ