Teraz chyba coraz częściej, jakieś takie specjalne maszynki są :p
Zawsze były, w domu rodzinnym też była, chyba z NRD albo Czechosłowacji. Na amazonie dla Włochów tego jest największy wybór ale i u nas można kupić fajną.
skwaro, Jak się znasz na gąskach to może będzie wiedział co to ?? Jakieś tam kiedyś podejrzenie miałem, ale zapomniałem.
Mam tego od cholery na działce. Już wiem może to Gąska Niekształtna ???
Porcja kurczaka poniżej 250g to danie weganskie. ;)
Przepisy i przypisy
: 14 paź 2019, o 20:12
autor: FUX
Nie zapomnij kości odliczyć.
Przepisy i przypisy
: 14 paź 2019, o 20:20
autor: skwaro
paku pisze:skwaro, Jak się znasz na gąskach to może będzie wiedział co to ?? Jakieś tam kiedyś podejrzenie miałem, ale zapomniałem.
Mam tego od cholery na działce. Już wiem może to Gąska Niekształtna ???
Patrzę na telefonie więc średnio widać, ale mi ona wygląda na trującą gąskę ziemistoblaszkową. Spojrzę potem dokładniej na kompie.
Jak z kury a nie z kostki to rozumiem i popieram :)
Jutro u mnie też jest szansa na grzyby, ponieważ najlepiej schną w wędzarce coś się zrobi przy okazji na kolację. Dorada wędzona ponoć jest dobra więc pójdzie na drugi rzut testowo.
Co do gąsek, jako dzieciak zbierałem zielone. Smażyło się je na blasze na ogniu blaszkami do góry posypując tylko solą. Smak dzieciństwa, czasem trafiają mi się w lesie ale od lat nierobaczywych nie znalazłem.
Jak z kury a nie z kostki to rozumiem i popieram :)
Jutro u mnie też jest szansa na grzyby, ponieważ najlepiej schną w wędzarce coś się zrobi przy okazji na kolację. Dorada wędzona ponoć jest dobra więc pójdzie na drugi rzut testowo.
Co do gąsek, jako dzieciak zbierałem zielone. Smażyło się je na blasze na ogniu blaszkami do góry posypując tylko solą. Smak dzieciństwa, czasem trafiają mi się w lesie ale od lat nierobaczywych nie znalazłem.
Ja nawet vegety w kuchni nie mam, a co mowa kostki :)
Mi grzyby najładniej się suszą w suszarce, w żaden sposób nie uzyskasz tak białych suszonych borowików. Nawet podgrzybki zachowują kolor zamiast robić się czarne.
A z gąsek można wiele rzeczy zrobić, ja np. bardzo lubię pyzy z gąskami przepisu mojej babci :)
Przepisy i przypisy
: 15 paź 2019, o 09:27
autor: inquiz
Ładny widok Jadę na las podgrzybkowy ale jak się trafią prawdziwki wrzucę, jak wyglądają po suszeniu w wędzarce.
Przepisy i przypisy
: 17 paź 2019, o 21:21
autor: skwaro
inquiz pisze:Ładny widok Jadę na las podgrzybkowy ale jak się trafią prawdziwki wrzucę, jak wyglądają po suszeniu w wędzarce.
I jak, byłeś? Ja dzisiaj trochę nazbierałem, gąsek też :)
Byłem raz, w połowie spaceru miejsce w wiaderku się skończyło i trzeba było wracać do auta. Kilka prawdziwków i kozaków a tak to sam podgrzybek.
Zaletą wędzarki jest ilość którą można włożyć, elektrycznej suszarki od lat nie wyjmowałem z piwnicy. Ale prawdziwki takie białe jak Twoje nie są.
Przepisy i przypisy
: 19 paź 2019, o 19:28
autor: skwaro
No wysyp teraz gdzie się nie pójdzie. Ja właśnie miałem problem z pojemnością suszarki, ale na raty jakoś poszło. Samych borowików objętościowo mam ponad 4 litry, podgrzybków 3x tyle, do następnego sezonu chyba wystarczy :)
Przepisy i przypisy
: 21 gru 2019, o 13:45
autor: BiP
Nikt nic na święta jeszcze nie pichci? Żadnej inspiracji nie zaczerpnę?
FTZ...
Oj przypomniałeś mi marynowaną, trzeba będzie kiedyś przysiąść i zrobić. Na razie poza smalec z dzika się nie wychylam ale może w tym roku projekt wędzarnia w końcu wypali i będzie się można rozwinąć.