Strona 1 z 1

Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 14:18
autor: bogdan0209
Witam, moja historia zachęciła mnie do otwarcia dyskusji na następujący temat: Jak długo, w czasach dzisiejszej globalizacji i możliwości logistycznych może trwać naprawa samochodu? Ja czekam na autko już ponad miesiąc! Czy jestem już rekordzistą czy może tylko frajerem, który nie ma odwagi udać się od prawnika...

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 14:21
autor: Sławek
Jeżeli to jest naprawa w ASO to czas liczy się od zera do nieskończoności (niestety) :wall:

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 14:23
autor: esilon
bogdan0209 pisze: Ja czekam na autko już ponad miesiąc!

a co sie posuło?

jak robota choć troche "blacharska" to podobno miesiąc jest jak mgnienie oka

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 14:24
autor: bogdan0209
Forek ma roczek, więc oczywiście naprawa gwarancyjna...

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 14:25
autor: bogdan0209
"Padł" katalizator podobno...

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 14:36
autor: esilon
bogdan0209 pisze: Padł" katalizator podobno...

no to super, jest okazja fajny wydech zrobić ;-)

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 14:43
autor: Piter 35
bogdan0209 pisze: Padł" katalizator podobno...
Trochę długawo jak na taką popierdulkę :idea:

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 15:00
autor: deLux
mój też padł, a reczej wpadł, do kanału wpadł :-|

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 15:07
autor: Alan, Alan, Alan!
deLux pisze: mój też padł, a reczej wpadł, do kanału wpadł :-|
jak w XT jest taki sam jak w WRX to po roznych zakladach na tony leza seryjne wydechy. Zdaje sie Carfit kiedys pisal, ze nie wie co z tym robic.

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 15:17
autor: esilon
remek pisze: na tony leza seryjne wydechy.

no leżą, ja mam taki seryjny z 2.0XT, ktoś reflektuje ?

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 15:18
autor: gregski
jakies jaja sobie robicie?
bez auta przez miesiac bo katalizator padl? 1-2 dni.. ???
ale miesiac? :mrgreen: :mrgreen:

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 15:22
autor: Alan, Alan, Alan!
gregski pisze: bez auta przez miesiac bo katalizator padl? 1-2 dni.. ???
tu nie niemcy. dopiero z komuny wyszlismy, a Ty juz bys chcial, zeby katalizator mozna sobie bylo tak wrzucic na auto. :mrgreen:

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 15:56
autor: Piter 35
gregski pisze: bez auta przez miesiac bo katalizator padl? 1-2 dni.. ???
Chłopie to nie Bielawa :!: , gdzie na każdej stacji benzynowej stoją części do WRX-a :mrgreen:

Re: Ile może trawć naprawa Forestera?

: 27 maja 2009, o 17:10
autor: jarmaj
bogdan0209 pisze:Jak długo, w czasach dzisiejszej globalizacji i możliwości logistycznych może trwać naprawa samochodu?

Samochodu - raczej krótko.
Subaru - trochę dłużej, bo faktycznie nie w każdym sklepie na rogu części do niego kupisz.
Subaru w SIP'ie - oj kolego, sky is the limit :lol:


Mnie kiedyś chcieli wpuścić w czekanie 2 miesiące (!!!) na seryjną felgę (jeździć się nie dało, bo poprzednia pękła).
Dopiero awantura w warsztacie spowodowała, że jakoś pomijając ten żenujący system ściągania części przez SIP, ściągnęli mi taką od ich zaprzyjaźnionego dealera w Niemczech.