Strona 1 z 1

Subaru Legacy IV.

: 29 sie 2019, o 19:58
autor: artek23
Cześć.
Jeśli wybrałem zły dział, to z góry przepraszam :-|
Chciałbym dowiedzieć czegoś o Subaru Legacy IV.
Generalnie chodzi mi po głowie sedan. Jednak nigdy nie miałem styczności z marką Subaru, a jak powszechnie wiadomo, jak chcesz kupić coś innego niż "niemiecką technologię" to od razu zaczyna się fala odradzania. Nie mniej jednak, chciałbym zapytać o kilka rzeczy osób, które miały z tymi samochodami styczność.
A więc chciałbym dowiedzieć się o:
1) Silniki o pojemności 2.0 litry - benzynka 137/150/165 KM
a) ich główne wady, oraz który wg was jest najlepszy.
b) na co zwracać uwagę przy oględzinach podczas zakupu
c) jak wygląda ekonomia takiego silnika
d) awaryjność
2. Blacharka - czy samochody należą do tych które "ruda lubi" bardziej, czy są raczej dobrze zabezpieczone antykorozyjnie
3. Skrzynia biegów - jak to z jej wytrzymałością jest. Preferuję osobiście manuale.
4. Dostępność części oraz ich ceny
5. Zawieszenie - jego wytrzymałość.
6. Komfort i bezpieczeństwo.

Generalnie dynamika nie jest mi aż tak bardzo potrzebna (znaczy, mam przez to na myśli, że nie jestem królem lewego pasa). Samochód będzie jeździł głównie autostradą 2x w tygodniu po 100 km. Jak już wspominałem, chciałbym kupić samochód w nadwoziu sedan - kombi na chwilę obecną potrzebne mi do niczego nie jest, jednak póki co chciałbym zasięgnąć opinii byłych lub obecnych posiadaczy.

Pozdrawiam :-)

Subaru Legacy IV.

: 1 wrz 2019, o 11:22
autor: Kazik86
Nie dostałeś odpowiedzi przez ok 2 dni więc się wypowiem choć nie mam Legacy ale postaram się doradzić ogólnie coś o Subaru.

Nie wiem który z wariantów mocy jest najlepszy ale wiem, że jak celujesz w 2.0 to już jesteś na dobrej drodze.
Silniki Subaru wymagają doświadczonego mechanika. To znaczy, taki zwykły też sobie poradzi ale Ciebie będzie to więcej kosztować. Znajdź więc w pobliżu zakład który robi Subaru. Niekoniecznie z nazwy, ale tak pod którym często widać te auta.
Ekonomia silników boxer jest przeciętna. Porównaj ze zwykłym silnikiem o poj 2.0 i 4x4 a się okaże, że nie jest źle.
Napęd jest tym co daje ci spokój i przewagę jeśli dobrze działa. Z tego powodu historia serwisowa jest bardzo ważna.
Kwity na wymianę rozrządu, świec z kablami, regulacje luzów zaworowych (o ile silnik nie ma hydrauliki). To są naprawy które w Subaru kosztują trochę więcej niż w innych autach, ale tu znów ma znaczenie u kogo to robisz.
Warto sprawdzić wiskoze (centralny dyfer). Przy cofaniu na maksymalnie skręconych kołach nie może być żadnego stukania. Sprawdzamy to po rozgrzaniu auta, im cieplej na dworze tym lepiej. Można to swobodnie wymienić ale koszt jest.
Na forum chłopaki piszą aby korozji szukać na nadkolach, progach i kielichach tył i przód. Warto w tym celu nawet zdjąć plastiki z tyłu.
Części ok, ale ceny jak do Japończyków. Pozostałe parametry to rzecz gustu i subiektywna ocena. Bezpieczeństwo na mokrym lub śliskim jest obiektywnie bardzo wysokie.