Strona 4 z 5

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 9 wrz 2020, o 20:53
autor: rrosiak
Adi74, przewoźnik może wpisać do regulaminu prawie wszystko, ale w większości przypadków czepiają się głównie "gabarytów". Akumulatory są przecież w telefonach, a te w Samsungach chyba też "wybuchały", więc idąc tym tropem nie przewieziesz niczego z baterią. Niepełnosprawni na wózkach akumulatorowych też musieliby być wykluczeni.

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 9 wrz 2020, o 21:02
autor: Adi74
Masz rację, ale należy się spodziewać właśnie takich kwiatków regulaminowych. Kto powiedział, że regulamin ma mieć sens? ;)

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 10 wrz 2020, o 10:25
autor: Chloru
@jarmaj do którego sklepu biega się u Ciebie w fabryce? ;)

https://wrc.net.pl/is-trytytki-to-bylby ... -tym-czyms

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 10 wrz 2020, o 10:51
autor: So What!
rrosiak pisze:
9 wrz 2020, o 20:14
bo to właśnie te niezłożone są solą w oku przewoźników, więc jeśli da się to szybko do pokrowca o regularnym kształcie wrzucić, to problem powinien zniknąć.
Ale rowery normalnie można przewozić, więc to chyba nie jest problem gabarytów. Jak pisał Adi74, prawdopodobnie chodzi o akumulatory.
Jest też inne uzasadnienie

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 10 wrz 2020, o 12:28
autor: inquiz
Adi74 pisze:
9 wrz 2020, o 20:23
A to nie chodzi o baterie, które są rzekomym zagrożeniem?
Baterie litowe potrafią się faktycznie zapalić, były takie przypadki. Dlatego w samolocie możesz ale w podręcznym a nie głównym bagażu. Teraz jak leciałem wyładowany sprzętem to narzędzia do luku a baterie do podręcznego.

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 10 wrz 2020, o 12:58
autor: Chloru
Dodam tylko, że kiedyś próbowaliśmy w firmie wysłać kilka laptopów do innego kraju (nie wiem po jaką cholerę bo transport był droższy niż zakup sprzętu no ale ktoś się uparł :-> ). Opcja lotnicza nie wchodziła w grę właśnie ze względu na baterie. BTW nawet na laptopy przewożone w bagażu podręcznym jest limit pojemności baterii - 100 Wh.

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 10 wrz 2020, o 13:57
autor: rrosiak
So What! pisze:
10 wrz 2020, o 10:51
Ale rowery normalnie można przewozić,
Tak, ale tylko w przeznaczonym do tego miejscu, które musi być akurat wolne, a hulajnogę można wziąć pod przysłowiową pachę i właśnie stąd "inne uzasadnienie".

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 10 wrz 2020, o 14:18
autor: So What!
rrosiak, pewnie do tego się to sprowadza ;-)

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 4 lis 2020, o 18:08
autor: pol052
Młody się uparł na quada no więc jako petrolhead już czułem woń mixolu. Jednak po pobieżnej lekturze skierowałem się ku elektrykowi. Nadarzyła sie okazja i zanabyłem 800W 36V i powiem wam Młody drugi dzień jeździ i już bączki zaczyna kręcić na mokrych liściach ;). Oczywiście sytuacje podbramkowe już były jedna z wylotką z siodła i jedna z zatrzymaniem na kierownicy. Przy dzieciakach elektryk ma jedną poważną zaletę że jak się rozładuje to zbieramy się do domu ;).
Ładowanie 6h zabawy na 2h.
Trzeba biec dobrym tempem żeby mu dotrzymać kroku.
A i sasiedzi mam nadzieje donosów nie będą wysyłać...
I w sumie przestają mnie dziwić ogłoszenia z zamianą 50 na elektryki...

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 16 lis 2020, o 01:05
autor: damaz
ja bardzo sorry, że przepraszam, ale tetryk mi się włączył...

ile lat ma Młody? bo jeśli poniżej 15, to bym quada bez nadzoru nie dawał i już. dla porównania: WKS (Wielcy Kierowcy Sportowi) zazwyczaj zaczynają od Go Kart. i wtedy są , małymi dziećmi...
ALE te małe dzieci od pierwszego wyścigu są tresowane do przestrzeganie 1939848293993 zasad. regulaminu ogólnie, zasad wyprzedzania, BHP i innych.

a dzieciaki, które dostają quady na komunię, dostają bardzo niebezpieczną zabawkę i zero atencji/obsługi/fachowej porady (tu generalizuję).
nie powinno tak być. quad (każdy) - jak sam zauważyłeś - potrafi nabroić. bo z jednej strony "to tylko quad", a z drugiej urządzenie z własnym napędem, przy pomocy którego możesz radośnie i śpiewając wprowadzić się (bo quad nie prowadzi) w sytuację mało fajną. zwłaszcza w terenie*.

więc ucz młodego. i techniki jazdy i zdrowych nawyków. nie metodą "się uderzy, się nauczy". balans ciała, dbanie o sprzęt, KASK, sprawdź, gdzie jedziesz (w sensie terenu), co to jest moment i dlaczego masz inne opony niż w samochodzie... i takie tam.

powodzenia
:thumb:


*z definicji "teren" to miejsce o nieznanej do końca topografii i podłożu, gdzie masz przemieszczać się najszybciej, jak się da. "nieznana topografia" + "najszybciej, jak się da" bywa mało fajna.

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 18 lis 2020, o 20:41
autor: FUX

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 20 lis 2020, o 01:19
autor: pol052
damaz pisze:
16 lis 2020, o 01:05
ja bardzo sorry, że przepraszam, ale tetryk mi się włączył...

...
Nie no spokojnie wszystko jest pod kontrolą. Młody ma 4 lata wiec bez nadzoru nie wchodzi w grę. Na razie uczymy się prostych rzeczy z właśnie balansem ciałem na czele. Ale też nie ma co zarzynać dzieciaka od razu "ćwiczeniem gam".
To się w teren słabo nadaje znaczy może i się nadaje ale on jeszcze jest za słaby, za to najbardziej mu się podoba kręcenie bączków na mokrych liściach i jeździ sobie po takiej zawracalni dla autobusów.
Raz mi uciekł jak to dzieciak to jak dostał natychmiastowy w tył zwrot do domu tak teraz jeździ praktycznie przy nodze ;)
O karcie myślałem ale najszybciej przyszły rok z tego co rozmawiałem z chłopakami chociaż już sam zagadywał kiedy pójdziemy na te małe autka ;).

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 20 lis 2020, o 02:02
autor: damaz
pol052 pisze:
20 lis 2020, o 01:19
O karcie myślałem ale najszybciej przyszły rok z tego co rozmawiałem z chłopakami chociaż już sam zagadywał kiedy pójdziemy na te małe autka ;).
:mrgreen:

zaczyna pachnieć drogo....
ale właśnie tak się to zaczyna...
u Młodego i .... u Rodzica...

:thumb:

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 20 lis 2020, o 07:34
autor: FUX
A potem będą ich ze śmigłowca ścigać, jak mojego znajomego z synem, gdy sobie kładami wycieczki wzdłuż, jeszcze wtedy granicy, i po Parku Narodowym zrobili. :mrgreen:
Znajoma tylko dlatego się dowiedziała, gdyż znalazła w ciuchach do prania papiery od SG.
Dobrze, że za użycie śmigła im nie policzyli.
:lol:

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 20 lis 2020, o 16:14
autor: ptk22
pol052, jaki to jest model? Możesz podać jakiegoś linka? Gdzie go kupiłeś? Działa jeszcze? :mrgreen:

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 20 lis 2020, o 17:22
autor: jarmaj
Dobra, żeby tak odetchnąć od tego miziania się voltami i innymi amperami :evilgrin: , to powiedz pol052 lepiej coś o tym:
pol052 pisze:
20 lis 2020, o 01:19
126p900
bo dopiero teraz ten podpis zauważyłem :-)

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 20 lis 2020, o 21:29
autor: pol052
ptk22, kupiłem używkę na fejsowym marketplacu. wiele na nim nie ma jest jedna naklejka na silniku jak obrobie zdjęcie to je załącze.
IMG_20201120_174048.jpg
Jeździ cały czas ale na wiosnę trzeba będzie poczynić inwestycje i regulacje.

jarmaj, zwykły Maluch z klatką kubłami i 4 cylindrowym serduchem ze 127 z krótką skrzynią ;)
DSC02862.jpg
100_5050.JPG
100_5052.JPG
a tak jedzie:

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 21 lis 2020, o 00:39
autor: damaz
pol052 pisze:
20 lis 2020, o 21:29
zwykły Maluch
tjaaaa....
sobie przeszukaj foruma (będąc zalogowanym) i sprawdź hasło "Ko"...


tak, wiem... plotkuję....
ale jak już się spotkacie w realu i odlecicie na tydzień, to żeby nie było na mnie. :mrgreen:

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 21 lis 2020, o 12:00
autor: jarmaj
Fajny! :-)
pol052 pisze:
20 lis 2020, o 21:29
serduchem ze 127 z krótką skrzynią
Ale skrzynia (w sensie korpus, nie mówię o zawartości) ze 126p? Jak połączyłeś ją z silnikiem? Przerabiałeś kołnierz? Wałek ze skrzyni Malucha pasuje do docisku sprzęgła 127, czy trzeba było robić jakąś hybrydę?

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 21 lis 2020, o 12:39
autor: pol052
trzeba "tylko" flansze miedzy silnik, a dzwon skrzyni z malucha i chyba tulejke na wałek reszta pasuje. skrzynia jest maluchowska z krotkimi 3 i 4 na wzór kałuży (na filmniku zresztą słychać ;)). wersja hardkore to skrzynia ze Skody 105.

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 21 lis 2020, o 20:55
autor: ptk22
pol052 pisze:
20 lis 2020, o 21:29
4 cylindrowym serduchem ze 127
A ile to małe RWD ma hp? :thumb:

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 21 lis 2020, o 22:58
autor: pol052
seryjne miało koło 46-48 koni. to jest seryjne z podłubanym gaźnikiem i liźnieta głowica. ale motor jest cięższy niż 2 cylindrowy. na tej amatorce co jest link miałem najlepszy czas w maluchach ale czasy były porównywalne z dobrze podłubanymi 2 cylindrami. tylko mój jest na amorach nalewkach, a chłopaki na bilach jeżdżą ;)

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 22 lis 2020, o 00:00
autor: damaz
co to jest "amor nalewka" :?: :?: :?: :?:

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 22 lis 2020, o 01:50
autor: pol052
amortyzator z wymienionym płynem o zmienionych właściwościach lepkosciowych czyli hipol :P

ELEKTRYZACJA czyli z pamiętnika (nie)młodego electroridera

: 23 lis 2020, o 16:33
autor: damaz
no popatrz...

do tej pory "nalewka" w sensie motoryzacji, to mi się tylko z oponami kojarzyła.
:o