Strona 1 z 2

Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 11:41
autor: maf1
Szanowne koleżeństwo!
Mam zamiar nabyć SL MK3 (2000-2002) i mam gorącą prośbę o krótką instrukcję: na co zwrócić uwagę, żeby "uczciwy" sprzedawca nie zrobił mnie w rogi.
Na rynku trafia się kilka egzemplarzy, wszystkie w Auto Komisach.
Jak było zarzućcie sznurkiem bo ja nie znalazłem.
Pozdrawiam

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 12:22
autor: vicu

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 13:46
autor: maf1
Przebrnąłem przez 12 stron ale odpowiedzi nie znalazłem :-(

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 14:01
autor: jarmaj
Generalnie trzeba zwrócić uwagę na to samo, co w każdym samochodzie.

Ale jeżeli nie jesteś mocny technicznie, to najlepiej wizyta w jakimś warsztacie znającym się na rzeczy.

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 14:11
autor: maf1
Technicznie jestem dosyć dosyć. Jednakże chodzi mi o wskazanie miejsc, które przez sprzedawcę moga być "maskowane" a są charakterystyczne dla przebiegu np. 300kkm. W większości oferowanych aut SL z roku 2000-2002 stan licznika jest ca 150kkm. To wychodzi 15-16kkm rocznie czyli niby spoko. Jeżeli licznik jest walnięty o połowę (150kkm) to to charakterystyczne "coś" nie powinno wystąpić. O takie rzeczy mi chodzi.
Sprawdzenie szpar, grubości lakieru, oznaczenia szyb to norma, o tym wiem.

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 15:09
autor: Witek
To w mercach, szpery były? :?

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 15:20
autor: maf1
Ke?

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 17:13
autor: Alan, Alan, Alan!
maf1 pisze: Ke?
Witek, zapewne chcial zazylecic i SL zinterpretowal jako model merola ;-)

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 17:25
autor: maf1
Ehhhh! :lol: Samo życie:oki:

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 18:01
autor: Witek
remek pisze: zazylecic

Nie wiem co to znaczy.
remek pisze: SL zinterpretowal jako model merola

Nie słusznie? SL już był pożądanym superautem,podczas gdy FHI dopiero wyłaniało się z odmętów wojny, ze swoim "Kółeczkiem" (360).

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 18:01
autor: Konto usunięte
Na pewno przy tym przebiegu nie zaszkodzi sprawdzić wiskozy. Koła skręcone na maksa i jedziemy powoli. Jak coś stuka, strzela, to wiskoza jest do wymiany.

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 18:05
autor: maf1
No! Już cieplej :thumb:
A nie mieszkasz Ty gdzieś kole mnie :?:
Bo ja też ze wsi :lol:

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 18:50
autor: Alan, Alan, Alan!
Witek pisze: SL już był pożądanym superautem,podczas gdy FHI dopiero wyłaniało się z odmętów wojny, ze swoim "Kółeczkiem" (360).
racja. Merol jest starym autem dla tetrykow :-p

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 18:56
autor: jarmaj
remek pisze:
Witek pisze: SL już był pożądanym superautem,podczas gdy FHI dopiero wyłaniało się z odmętów wojny, ze swoim "Kółeczkiem" (360).
racja. Merol jest starym autem dla tetrykow :-p
Wreszcie ktoś, kto ma takie samo jak ja zdanie o Mietkach! :thumb:

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 19:09
autor: Witek
remek pisze: racja. Merol jest starym autem dla tetrykow :-p

Jestem tetrykiem, bo bym sobie chętnie takim w lecie pojeździł: :oops:

Obrazek

Choć wolałbym takim:

Obrazek

Choć mnie się nawet i taki wynalazek podoba:

Obrazek

Re: Kupuję Legacy

: 20 cze 2009, o 19:24
autor: Alan, Alan, Alan!
Witek pisze: Choć mnie się nawet i taki wynalazek podoba:
mustang to co innego :-p

Re: Kupuję Legacy

: 22 cze 2009, o 13:01
autor: zofija
remek pisze: racja. Merol jest starym autem dla tetrykow :-p
O właśnie. Świnta racja :thumb:
Mietki to takie kapelusznicze auta :mrgreen:
Witek pisze: Jestem tetrykiem, bo bym sobie chętnie takim w lecie pojeździł: :oops:
A Ty Wituś z opcji, że bez gwiazdy nie ma jazdy :?: :evilgrin:

Re: Kupuję Legacy

: 22 cze 2009, o 13:05
autor: Witek
zofija pisze: A Ty Wituś z opcji, że bez gwiazdy nie ma jazdy :?: :evilgrin:

No ba! Dlatego teraz jeżdżę z sześcioma. :-) Chyba, że chodziło Ci o takie gwiazdy, z którymi mój znajomy ma bez przerwy jazdy, bo to inna inszość jest. :whistle:

Re: Kupuję Legacy

: 22 cze 2009, o 18:38
autor: Konto usunięte
zofija pisze: remek napisał(a):racja. Merol jest starym autem dla tetrykow :-p



O właśnie. Świnta racja :thumb:
Mietki to takie kapelusznicze auta :mrgreen:

Uhm, ta, jasne :cofee:

Obrazek

Re: Kupuję Legacy

: 22 cze 2009, o 20:24
autor: Gość
Jeśli już, to ten:

Obrazek

5,5 sek. do setki...

i da się też tym na ryby wybrać...
;-)

Re: Kupuję Legacy

: 22 cze 2009, o 20:28
autor: Kruszyn
gootek, piękne auto...tylko diabelsko drogie :wall:

Re: Kupuję Legacy

: 22 cze 2009, o 20:29
autor: Alan, Alan, Alan!
Konto usunięte pisze: Uhm, ta, jasne :cofee:
to mniej wiecej tak jak Mitsu jest marka sportowa, bo produkuja trzy evo na krzyz :evilgrin: :mrgreen:

Re: Kupuję Legacy

: 22 cze 2009, o 20:35
autor: Witek
remek pisze: to mniej wiecej tak jak Mitsu jest marka sportowa, bo produkuja trzy evo na krzyz :evilgrin: :mrgreen:

To subaru, nie jest sportowe, bo nawet jednego evo nie produkuje. :?

Re: Kupuję Legacy

: 22 cze 2009, o 20:51
autor: Alek
Witek pisze: To subaru, nie jest sportowe, bo nawet jednego evo nie produkuje.
A jest sportowe? :whistle:

Re: Kupuję Legacy

: 22 cze 2009, o 20:58
autor: Witek
Alek, nie mnie pytaj a remka. :whistle: