pytania z cyklu "dziwne"

[FUX]

Poprzedni właściciel będzie... jeździł autem, więc to nie problem

Jednak jest chyba przepis, że zmiany informacji w dowodzie trzeba zgłosić w przeciagu 30 dni? Tutaj de facto jedyne co się zmienia to imię i nazwisko właściciela, ale ktoś może to uznać za istotną informację...

Skoro dostałeś darowiznę, kupiłeś, masz na to kwit, to na Zapolskiej załatwisz od ręki. Musisz być tylko dwa razy. Raz zgłosić, drugi odebrać twardy dowów. Nr. zostają te same bo to ten sam powiat/miasto.
Nie zapomnij o karcie pojazdu.
Nie wiem tylko, czy nię będziesz musiał zdjąć tablic do założenia nowych naklejek.

[rrosiak]

Nie wiem tylko, czy nię będziesz musiał zdjąć tablic do założenia nowych naklejek.

Trzeba "na chwilę" oddać, najlepiej czyste, żeby opieprzu nie dostać

[Witek]

Nr rejestracyjny zostaje. Dowód wymieniają

Wysłane z mojego mądrego telefonu

[Witek]

Bardzo Wam dziękuję za odpowiedzi

Trzeba "na chwilę" oddać, najlepiej czyste, żeby opieprzu nie dostać

Znaczy przy odbiorze muszę zdjąć tablice, zanieść im i od razu odebrać?

[Witek]

Znaczy przy odbiorze muszę zdjąć tablice, zanieść im i od razu odebrać?

Razem z wnioskiem o rejestrację zanosisz blachy i w zależności od sprawności urzędników odbierasz je z powrotem wraz z nowymi naklejkami oraz miękkim dowodem po kilkudziesięciu minutach lub później (np. następnego dnia).

[Witek]

rrosiak, dzięki! Masz u mnie drinka

[barbie]

Koleżanka mi opowiadała, że po ślubie dowiadywała się, czy musi zmienić dowód rejestracyjny, bo nowe nazwisko. Otóż oficjalnie musi, ale brak zmiany nie grozi żadnymi sankcjami. Nie ma na to paragrafu. Jedyne, co się może stać, to w razie kontroli jakiś super upierdliwy policjant może zatrzymać ten dowód i wtedy już trzeba zrobić nowy. Ale mandatu za to nie ma. Tak powiedzieli w wydziale komunikacji, osobiście to słyszałam.
No i do dziś samochody są na jej panieńskie nazwisko.

[inquiz]

Konsekwencji nie ma żadnych, dlatego ja zawsze sprzedając auto zgłaszam sam do wydziału komunikacji i oczywiście ubezpieczenia.

[FUX]

Sprzedając auto piszę w kwitach godzinę wydania, którą potwierdza kupujący. Auto zawsze wyrejestrowuję następnego dnia, o czym lojalnie uprzedzam, i mam spokój.

[rrosiak]

Auto zawsze wyrejestrowuję następnego dnia

W to wątpię

[FUX]

No dobrze; nie ch Ci będzie, że zgłaszam fakt sprzedaży.

[inquiz]

Czytałem niedawno o problemach jakiegoś człowieka który sprzedał samochód, ten jeździ bodajże w Holandii bez przerejestrowana i poprzedni właściciel dostał już sporo mandatów. I ma problem, bo chcą z niego egzekwować a nie z tego który kupił pomimo umowy i zgłoszenia sprzedaży.

[rrosiak]

pomimo umowy i zgłoszenia sprzedaży.

Jakiś czas temu pisałem na forum, ze dostałem mandat z Niemiec ze zdjęciem cytryny, którą sprzedałem ponad pół roku wcześniej, ale nowy właściciel jej nie przerejestrował. Odesłałem kwit z urzędu potwierdzający zbycie i się ode mnie odczepili, niemniej jednak jest to upierdliwe i generuje dodatkowe koszty.
Dopóki nie będzie sankcji dla nowego nabywcy, dopóty trzeba się z tym liczyć.

[FUX]

Dostałem z zagranicy mandaty ze dwa razy.
W kwitach jak byk opcja do zaznaczenia, czy jesteś właścicielem czy sprzedałeś.
Podobnie było z ubezpieczeniem, PZU pytało czy zbyłem.

[Witek]

Moja matka kiedyś dostała list od niemieckiej policji z podaniem numeru konta, bo jej mandat za duży policzyli i muszą zwrócić i zwrócili
To tak z cyklu dziwne. Czemu jestem święcie przekonwny, że w Polsce w podobnych okolicznościach, taki dokument zginąłby przed wysłaniem?

[FUX]

Urząd miejski zwrócił mi nadpłatę podatku od nieruchomości po telefonicznym poproszeniu nr. konta.
Nie chcieli/mogli trzymać kasy do następnego roku.

[Bilex]

A co w końcu z tablicami z innego powiatu? Miały być jakieś nowe przepisy, że nie trzeba zmieniać przy rejestracji?

[dzixd]

A co w końcu z tablicami z innego powiatu? Miały być jakieś nowe przepisy, że nie trzeba zmieniać przy rejestracji?

Urzędnicy zrezygnują z paru stówek za przerejestrowanie? Nie chce mi się wierzyć

Wysłane z mojego mądrego telefonu

[JARP]

Są przymiarki, ale co z tego wyjdzie...

[busik]

Ja wszystko wiem, że żarówki do aut, typu super hiper rewelacyjnie białe, 10000% mocniejsze światło its mają znacznie krótszą żywotność. Tylko czy faktycznie są jaśniejsze od zwykłych powiedzmy markowych Osramow, czy Philipsow?

Standardowe żarówki mają 1500 lumenów
Te super hiper... Również 1500 lumenów

Czy ja czegoś nie rozumiem?

[Witek]

busik, ja sobie na długie założyłem super huper nightbraker +150% czy jakiś tak i... lepiej świecą. Na światła mijania nie ma to sensu, bo się będą częściej przepalać, a zresztą po co zwykłe żarówki lepsze skoro można doświetlić sobie długimi? Oczywiście piszę o zwykłych żarówkach, a nie jakichś zenonach czy ledach.

[Chloru]

Ja się szarpnąłem i kupiłem Philipsy X-treme H1 i H7. Jest lepiej niż na OEM (też jakiś Philips). Świecą od roku.

[Witek]

Ja mam problem. Stopiły mi się przednie dekielki z felg Team Dynamics... Całe się powyginały i porozpadały. Nie bardzo wiem co zrobić, bo jak założę takie same, to zbowu je trafi.


Chloru, a te H7 to masz mijania czy długie? Ja mam mijania i nawet , zwykle, niewysilone żarówki wytrzymują mi 2-10 miesięcy. Ponoć H7 mają wadę w projekcie i nie mogą dobrze (długo) działać, bo nie odprowadzają ciepła, które wytwarzają.

[busik]

Adam, świecą lepiej bo chcesz w to wierzyć, że względu na wyższe koszty?

Żartuję oczywiście.
Ja w Outbacku korzystałem głównie z Night breaker'ow Osrama i byłem zadowolony. Światło wydawało się jaśniejsze. Padały niestety po max 1-1,5 roku. Po mniej więcej 6-8 miesiącach już tak jasne nie były i przypominały regularne żarówki.
Koszt ok 50 zł za komplet, gdzie standardowy komplet Osrama czy Philipsa max 20zl. Osram chyba nawet jakiś taki komplet z gwarancją na 3 lata sprzedaje.

Tylko, że nie rozchodzi się o kasę. Mogę kupić i nawet za 100 komplet.

Ale i te super hiper, oraz standardowe żarówki mają w danych technicznych podane 1500 lumenów. Czy to nie oznacza realnie dokładnie tego samego światła?
W sensie mocy, bo barwa to co innego i tu raczej upatrywałbym złudzenia kierowców nt tego która "lepiej" świeci

O to mie się rozchodzi

[Witek]

busik, na papierze wezystkie sportowe JDMy w latach 90 miały 280KM, a jak było naprawdę?;)