Forum Subaru

Jak pewnie zauważyliście a właściwie usłyszeliście niejaki Roman P. siedzi sobie w szwajcarskim pierdelku .

Za chwilę rozpęta się burza a właściwie już się rozpętał o Jego uwolnienie
Wielcy artyści już piszą listy o Jego uwolnienie , nasz MSZ też już walczy a Ja się pytam dlaczego
Przecież to gwałciciel i pedofil .
Musi byc ukarany i gadanie ,że już swoje odpokutował jest dla mnie totalna bzdurą
Ciekawe jak wszyscy Oni ( obrońcy ) by się zachowywali i co mówili gdyby to Ich Córka padło ofiarą gwałtu

Nie wiem jak Wy się na tą sprawę zapatrujecie ale dla mnie to skandal ,że tak dużo Ludzi Go broni
Gdy by mnie taka sytuacja spotkała to już był by trupem

Piter 35, bo Polański to w końcu niezły reżyser jest, co oczywiście nie zmienia faktu, że w majestacie prawa wszyscy powinni być równi Nie można również mówić, że swoje odpokutował, bo przecież świadomie zwiał z USA i unikał wymiaru sprawiedliwości.

I jeszcze to całe narodowe oburzenie.... "sprawą zajmują się już trzy ministerstwa i prawnicy prezydenta", wrrrrr............
Zaraz dostanę ataku agresji jak zobaczę kolejną mądrą głowę stającą w jego obronie w imię zasług
Przed chwilą rozłożył mnie podpis w Wiadomościach a propos tej sprawy "W MATNI PRAWA"

Ten gwałt to chyba nie do końca gwałt był, tzn taki "klasyczny"
Po angielsku to się nazywa statutory rape, czyli odbycie stosunku seksualnego z osobą nieletnią jest uważane za gwałt z definicji. I PODOBNO o to chodzi w tym przypadku.
Jak dla mnie to Romek sobie dwa razy gola strzelił. Pierwszy, jak se pofolgował z nieletnią (było sprawdzić jej dowodzić ), a drugiego jak uciekł ze Stanów. Miałby z dyńki już teraz, a skoro jest niewinny jak twierdzi bo sama chciała, nie wyglądała, prowokująco się zachowywała, bardzo mi się chciało proszęwysokiegosądu, blablabla, to może nic by mu nie zrobili.

A poza tym to nasz rząd durniów z siebie znowu robi pisząc jakieś listy ministerialne Nie rozumieją chyba rozdziału władzy wykonawczej od sądowniczej. No ale nie wymagajmy za dużo.

BTW, widział ktoś Arno ostatnio? Ciekawym opinii

minimus pisze: Ten gwałt to chyba nie do końca gwałt był, tzn taki "klasyczny"
Po angielsku to się nazywa statutory rape, czyli odbycie stosunku seksualnego z osobą nieletnią jest uważane za gwałt z definicji. I PODOBNO o to chodzi w tym przypadku.

Trudno tu mówić o tzw " klasycznym gwałcie " . Oskarżony Roman R . podał małolacie środki nasenne i alkohol a później pokazał Jej jak to robia prawdziwi mężczyźni . Kutas niech idzie siedzieć , mam to gdzieś ,że jest wielkim reżyserem ( przyznaję iż lubię niektóre jego filmy i cenię kunszt reżyserski ).
Ale nie zmienia to faktu iż karę musi ponieść

Biedny Romek cały świat płacze nad losem Polańskiego a gubernator Arnold powinien zrobić wszystko
aby tego człowieka deportować do USA i ukarać, już dawno mógł poddać się karze dupcia się spięła
ten facet nie ma jaj .Co do naszego rządu to żenada i tyle pewnie ogłoszą żałobę narodową jeżeli Polański
zostanie ukarany.

Piter 35, od tego własnie jest proces sądowy żeby wziąć wszystko pod uwagę, USTALIĆ FAKTY, i wydać wyrok. To co piszesz to są tylko spekulacje. Nie wiesz jak to było dokładnie. Ostrożnie z wyrokami.

Minimus ja dobrze miem jak takie sprawy się toczą
Na Romeczka już czeka cała sprawa sądowa a czy są to spekulacje to nie sądze
Nigdy się oficialnie nie bronił przed tymi oskarżeniami , nie wybrał się do stanów przez X lat bał się Skoro nie winny to dlaczego
Nie chodzi mi oto by go spalić na stosie przed rozprawą to nie te czasy
Ale myślę ,że ma sporo na sumieniu jeśli chodzi o tą sprawę

Piter 35, 1000% racji!

minimus, w świetle prawa amerykanskiego, proces się nie zakonczył, ponieważ RP spier..., a więc nie ma przedawnienia...
ciekawe, czy byłby taki rwetes, gdyby to dotyczyło jakiegos polskiego Obywatela NO NAME...


Z innej bajki wyjazd jakiejś polskiej kapeli do usa i lament, że ich wykopali, bo mieli wizy turystyczne, a nie slużbowe; jechali do usa na koncerty...

Jedziesz zarabiać-musisz mieć odpowiednie kwity. Koniec, kropka.

Piter 35 pisze:Minimus ja dobrze miem jak takie sprawy się toczą
Na Romeczka już czeka cała sprawa sądowa a czy są to spekulacje to nie sądze
Nigdy się oficialnie nie bronił przed tymi oskarżeniami , nie wybrał się do stanów przez X lat bał się Skoro nie winny to dlaczego
Nie chodzi mi oto by go spalić na stosie przed rozprawą to nie te czasy
Ale myślę ,że ma sporo na sumieniu jeśli chodzi o tą sprawę

Ja tylko (chyba jednak aż) mówię żeby się nie śpieszyć z osądami zanim nie poznamy wszystkich faktów.

minimus pisze: Ja tylko (chyba jednak aż) mówię żeby się nie śpieszyć z osądami zanim nie poznamy wszystkich faktów.

A jakie fakty masz na myśli?
Bo ja tylko jeden ... odbył stosunek z 13 letnim dzieckiem. I choćby taka młoda kózka wiła się przed nim nago, to nie miał prawa jej tknąć

baro pisze: Zaraz dostanę ataku agresji jak zobaczę kolejną mądrą głowę stającą w jego obronie w imię zasług

Taaa.... a co jeden to większy autorytet moralny

Hmm, ten lincz nie dla mnie.

Piter, to chyba niedokładnie jest tak jak myślisz. Parę istotnych informacji podaje Węglarczyk na swoim blogu:
http://bartoszweglarczyk.blox.pl/2009/0 ... kiego.html

Zgadzam się, że w końcu sprawiedliwość powinna zwyciężyć, bo niby czym miał sobie Polański zapracować na nietykalność.

Vibek wybacz ale Zgodnie z prawem nie ma to znaczenia - Polański złamał prawo i powinien ponieść odpowiedzialność (i częściowo poniósł, bo spędził w więzieniu47 dni, a w 1993 r. zawarł ugodę z ofiarą, najprawdopodobniej wypłacając jej wysokie odszkodowanie).

To kara to śmiech na sali , 47 dni za gwałt i odszkodowanie
Za swoje grzechy trzeba zapłacić i dziwi mnie fakt ,że jest ogólne zdziwienie oraz oburzenie
A czy sędzia chciał na tej sprawie zrobić karierę mało mnie to obchodzi . Są instancje odwoławcze i to nie jest trzeci świat

Piter 35, ale tam nikt nie napisał, że to już koniec. Odsiadkę w areszcie wlicza się w poczet kary stąd to "częściowo". Rzadko zgadzam się z Węglarczykiem, ale tutaj akurat pisze z sensem.

Zobaczymy już niedługo jakie kwiatki wyjdą na rozprawie

Ja tam nie wiem co on jej zrobił i jak bardzo ona tego chciała, wpieniające jest po prostu to, że po raz kolejny widać, że bycie osobą publiczną stawia człowieka ponad prawem lub wywołuje specjalne traktowanie.
Tak było z Otylią (której naprawdę serdecznie współczuję tragedii) - która gdyby była "Kowalską" pewnie by siedziała, a na pewno nie miała już prawka.
Tak było z Kotańskim, w przypadku którego ludzi idących drogą, a będących przyczyną wypadku niemal zlinczowano publicznie, a gdyby to był "Kowalski" to nikt by ich nawet nie szukał.
Tak było z Geremkiem, w sprawie którego śmierci błyskawicznie wszystko stanęło na głowie by się dowiedzieć czy zasnął czy może nie.
...i wiele wiele innych aktorów, polityków, prawników złapanych po pijaku i nie tylko, a puszczanych bezkarnie. Bo im wolno.
Nic, tylko zostać gwiazdą w tym kraju

A co, jeżeli czyn, który popełnił Polański nie jest przestępstwem w Polsce/Szwajcarii, albo nastąpiło przedawnienie karalności
Czy wtedy ekstradycja też jest ok
Oczywiście nie spodoba mi się brak równości wobec prawa - bo znany reżyser.

Niestety. Chore to jest. Prawo, ktorego tak cholernie przestrzegaja wobec zwyklych obywateli nagle jest nieistotne - bo Romek to odbry chlop.
US&A powinni dla nich zrobic ladny proces pokazowy. Jak tu maja na nas normalnie patrzec w swiecie.

A Polanskiemu, jezeli rzeczywiscie byly ugody etc adekwatna kara w grubej walucie na dzieci, abo co - bo posadzenie go po 30 latach za wiele nie nie zmieni.

remek pisze:Jak tu maja na nas normalnie patrzec w swiecie.

Ale dlaczego nas? Przecież on nie mieszka w Polsce i od lat spokojnie porusza się po całym (prawie) świecie.

So What! pisze:A co, jeżeli czyn, który popełnił Polański nie jest przestępstwem w Polsce/Szwajcarii, albo nastąpiło przedawnienie karalności
.

prawnikiem nie jestem, ale na chłopski rozum jeśli przestępstwo miało miejsce na terenie USA to podlega pod ichniejszy kodeks karny...

Co do całej sprawy....żenada, zwłaszcza w kontekście pisania listów o ułaskawienie czy wstawiania się za Polańskim ludzi ze świata "kultury" . I tak się zastanawiam, czy gdyby dziecko tych orędowników okazania miłosierdzia dla reżysera zostało "ukochane w pupę" przez tego twórcę to czy również prezentowaliby chrześcijańską postawę i wygłaszali swoje wspaniałe mowy....

vibowit pisze: Ale dlaczego nas? Przecież on nie mieszka w Polsce i od lat spokojnie porusza się po całym (prawie) świecie.

w sensie pierwsza czesc byla o politykierach i ich swietym ruszeniu

Barthol pisze: prawnikiem nie jestem, ale na chłopski rozum jeśli przestępstwo miało miejsce na terenie USA to podlega pod ichniejszy kodeks karny...

Mówimy o ekstradycji Oczywiście w tym konkretnym przypadku są to rozważania czysto teoretyczne, bo akurat na gruncie umowy pomiędzy USA, a Szwajcarią bez znaczenia jest, czy czyn, który popełnił Polański, jest przestępstwem w Szwajcarii, czy też nim nie jest.

Barthol pisze: Co do całej sprawy....żenada, zwłaszcza w kontekście pisania listów o ułaskawienie czy wstawiania się za Polańskim ludzi ze świata "kultury"

Zgoda

O, rany, nie czepiajcie się "artystów", jak kogoś z was (nie daj Boże!) przymkną za pedofilię, malwersacje w firmie albo jazdę na bani - też połowa tu obecnych będzie protestować, jeszcze zanim pomyśli, w imię stadnej solidarności... człek już tak ma

WiS, ale my to co innego