Strona 5 z 67

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 3 mar 2008, o 21:58
autor: FUX
barbie pisze: 2-3 lufy powinny mi pomóc
Ale jaka frajda po drugim lądowaniu... :thumb:

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 3 mar 2008, o 22:07
autor: EterycznyŻołądź
Sie nie znacie na dobrej zabawie... :roll:

:-)

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 4 mar 2008, o 22:32
autor: tom669
Godlik pisze:http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 84936.html
widziałem to dziś tvn24 :o
podobno pierwsza próba przyziemienia była autorstwa 24 letniej pilotki :-/ (nie płeć mnie dziwi, lecz wiek)

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 4 mar 2008, o 23:12
autor: barbie
tom669, no co? Każdy kiedyś miał 24 lata :mrgreen:

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 4 mar 2008, o 23:40
autor: EterycznyŻołądź
tom669 pisze: widziałem to dziś tvn24 :o

Masz rację, na pilota to oni powinni zezwalać licencję robić gdzieś tak koło 60tki, coby się już ludzie wyszaleli i nie bali śmierci zajrzeć w oczy. :mrgreen:

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 4 mar 2008, o 23:51
autor: gruby
barbie pisze:tom669, no co? Każdy kiedyś miał 24 lata
Nie kazdy 14-latek mial 24 lata ;)

g.

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 4 mar 2008, o 23:53
autor: EterycznyŻołądź
gruby pisze: Nie kazdy 14-latek mial 24 lata ;)

Nie każdy? To który miał? :-)

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 5 mar 2008, o 00:20
autor: gruby
EterycznyŻołądź pisze:
gruby pisze: Nie kazdy 14-latek mial 24 lata ;)

Nie każdy? To który miał? :-)
Np. ten, ktory dostal wyrok :>

g.

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 5 mar 2008, o 12:17
autor: tom669
właśnie jest mały problem: ja już dawno miałem 24 lata(tak wynika z metryki :-/ )
niestety mentalnie bliżej mi do 14 :mrgreen:

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 18 mar 2008, o 23:16
autor: LouCyphre
DEV Mam prośbę. Opisz tu więcej szczegółów swoich zmagań, bo ja w tym roku chcę zrealizować swoje marzenie i fajnie byłoby poczytać coś niecoś o rzeczach, których na googlach nie ma ;-)

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 19 mar 2008, o 00:08
autor: Alan, Alan, Alan!
LouCyphre pisze: bo ja w tym roku chcę zrealizować swoje marzenie i fajnie byłoby poczytać coś niecoś o rzeczach, których na googlach nie ma ;-)
Shit. Najpierw Lucka wzielo na pistolety, teraz na latanie. Ja chyba polece do Au za dwa lata :mrgreen:

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 19 mar 2008, o 11:07
autor: Grzesiek_67
remek pisze: Shit. Najpierw Lucka wzielo na pistolety, teraz na latanie. Ja chyba polece do Au za dwa lata

Remo, też Cię wzięło na latanie ? :o
Ale fakt panowie, za gramanicą, a w szczególności w USA i AU jest relatywnie łatwiej zrobić "tekturkę" i wszelkie możliwe uprawnienia do niej (IFR, ME, i wiele-wiele innych ;-)))

Apropos Lucka, mylisz się Remo, to są hobby komplementarne, Lucek będzie po prostu latał z giwerami. :-)

Pozdrawiam
Grzegorz

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 19 mar 2008, o 11:10
autor: Alan, Alan, Alan!
Mnie? nie :mrgreen: To znaczy w roli balastu tylko.

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 19 mar 2008, o 20:12
autor: LouCyphre
Grzesiek_67 pisze:
Apropos Lucka, mylisz się Remo, to są hobby komplementarne, Lucek będzie po prostu latał z giwerami


Taa jest , podniebny kałboj :mrgreen:

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 19 mar 2008, o 21:38
autor: Grzesiek_67
LouCyphre,
pamiętasz z Kariery Nikodemy Dyzmy :
"...kałboj - pastuch na koniu...Patrz pan..." :mrgreen:

G.

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 19 mar 2008, o 22:24
autor: LouCyphre
Pamiętasz pamiętasz ;-)

A wracając do tematu fruwania, to gromadzę wiedzę na temat. Zamówiłem dzisiaj 3 opasłe knigi:
Budowa i pilotaż samolotów lekkich, poradnik pilota i meteorologię. Ja mnie nie załamie przyswajanie wiedzy, to praktykę ogarnę raz dwa :mrgreen:

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 19 mar 2008, o 23:11
autor: Chloru
LouCyphre pisze: Taa jest , podniebny kałboj :mrgreen:

Ty co najwyżej gwiezdny chłopak możesz być ;-)

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 19 mar 2008, o 23:49
autor: Grzesiek_67
LouCyphre pisze:
Ja mnie nie załamie przyswajanie wiedzy, to praktykę ogarnę raz dwa :mrgreen:
I tego się Chłopie trzymaj. Good way !
Polecam jeszcze stareńką pozycję S.S.Fiedczyna "Nawigacja lotnicza". Pozycja stara, jak już wspomniałem, ale jej poznanie i zrozumienie pozwoli Ci w przyszłości w pełnik kontrolowany sposób przelecieć z punktu A do punktu B bez posiadania na pokładzie tych wszystkich gadzetów w postaci GNSS, GPSS czy też kompletnego FMC. Rosjanie (autor książki jest właśnie Rosjaninem) opanowali sztukę nawigacji do perfekcji. Notabene ich dawne systemy nawigacyjne (NAS-1, NVU, czy też monotwany na IŁach 62 NWPB) wymagały naprawdę solidnych podstaw sztuki zwanej nawigacją. Bez zrozumienia tak elementarnych pojęć, jak, przykładowo, loksodorma, ortodroma, deklinacja magnetyczna, odwzorowania azymutalne nie można po prostu prawidłowo (aktywnie i świadomie) nawigować. A nawigacja jest drugą z Zasad Świetej Trójcy Pilota :
AVIATE - NAVIGATE - COMMUNICATE.
W tej i tylko w tej kolejności można w sposób bezpieczny wykonywać loty. W końcu - nawigacja to moje oczko w głowie :giggle:
Spytajcie jakiegoś młodego (a nawet i w średnim wieku) pilota linii, na przyklad, United Airlines co to jest nawigacja zliczeniowa i jak sobie poradzi jak "usiądzie" mu całe FMC....Chłe, chłe jestem mocno ciekaw odpowiedzi :whistle:

Pozdrawiam
Grzegorz

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 20 mar 2008, o 00:49
autor: LouCyphre
Nawigacja jest tym co mnie najbardziej przeraża chociaż bardzo chciałbym umieć robić te rzeczy na piechotę, bez tych nowoczesnych cudeniek. Zastanawiałem się od jakiegoś czasu co się stanie jak w nowoczesnym samolocie spieprzy się połowa elektroniki, czy znajdą drogę do domku :mrgreen:
Tylko kurde jak na raz to trochę dużo tej wiedzy do przyswojenia w dość krótkim czasie :/
Obiecuję, że będę sie starał ;-)

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 20 mar 2008, o 09:56
autor: LouCyphre
Grzesiek_67, A nie wiesz przypadkiem gdzie znaleźć tego Fiedczyna ? Nie ma tego nigdzie do kupienia, gugle za to pokazują mi, że antykwariusze poszukują tej książki.

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 20 mar 2008, o 10:10
autor: Grzesiek_67
LouCyphre,
wiem, u mnie w bibliotece :-)

Daj na priv adres to wyślę. Tylko kurnia do zwrotu !!!
LouCyphre pisze: Zastanawiałem się od jakiegoś czasu co się stanie jak w nowoczesnym samolocie spieprzy się połowa elektroniki, czy znajdą drogę do domku
Teraz prawie cały obszar świata pokryty jest kontrolą radarową (wyjątki : przestrzeń Ocenu Atlantyckiego, Oceanu Spokojnego i częściowo Indyjskiego), stąd pan kontroler widzi Twój tzw. tag na ekranie radarowym i jest w stanie odpowiednimi wektorami sprowadzić Cię na ziemię. Poza tym są takie śmieszne urządzenia zwane VOR (VOR/DME) (rosyjski odpowiednik o dużo większych funkcjonalnościach zwie się RSBN II), TACAN, NDB które pozwalają w miarę precyzyjnie (oczywiście w ramach NON-RNAV) prowadzić nawigację. Warunek - odczyt sygnałowy tych urządzeń wciąż działa na pokładzie powożonego samolotu ;-)

Grzegorz

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 20 mar 2008, o 10:43
autor: devlin
Oooo, ciekawe, ciekawe - ale jakże prawdziwe :)

Grzesiek, a kopię bezpieczeństwa tej książki wykonać można? Bo jeszcze trochę i ja się będę na Żelazną zapisywał :)

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 20 mar 2008, o 11:26
autor: LouCyphre
Eeee, a co to ta Żelazna ?

Grzesiek, ja też wolałbym dostać kopię bezpieczeństwa w/w książki. Nie godzien jestem swemi łapskami takiego białego kruka dotykać :-)

Oczywiście pokryję koszty powielacza ;-)

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 20 mar 2008, o 13:06
autor: devlin
LouCyphre pisze: Eeee, a co to ta Żelazna ?

Siedziba ULC, tam siedzi zły smok i zjada kandydatów podczas egzaminów :giggle:

Re: Te co skaczą i fruwają, na ten wątek - zapraszają

: 20 mar 2008, o 16:39
autor: devlin