Strona 8 z 10

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 19:33
autor: FUX
Biedra wina ma lepsze.
Niektóre.

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 19:52
autor: BiP
Portugalskie.

Moje smaki, co nigdy nie ominę:
białe
- tokaj lipovinka/harslevelu
-pinot gris/grauburgunder
-alzackie rieslingi
-veltlińskie zielone
czerwone
-gruzja prawie cała
-kekfrankos
-merlot do mięcha, ale nie z Francji.

Z moich upraw seyval blanc i goecseji zamatos. Resztę robię w burczaki. Z tego sezonu już zeszły...

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 20:08
autor: Chloru
BiP pisze:
20 gru 2020, o 19:52
-alzackie rieslingi
Przy mozelskich to zwykłe sikacze. Kto był ten wie ;-)

Z białych pinot grigio, rieslingi j.w. Z czerwonych primitivo i rioja.

Oprócz tego chętnie Gruzja i Chile. No i wino verdhe jak znajomy cygan z Portugalii powie, że dobre ;-)

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 20:17
autor: Doxa
Chloru pisze:
20 gru 2020, o 20:08

Z czerwonych primitivo i rioja.
Rioja taka ciezka troche, cos jak porto, prawda :?:

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 20:29
autor: Kruszyn
Doxa pisze:
20 gru 2020, o 20:17
Rioja taka ciezka troche, cos jak porto, prawda
Nie ,bierz śmiało :-)

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 20:32
autor: Chloru
Doxa pisze:
20 gru 2020, o 20:17
Rioja taka ciezka troche, cos jak porto, prawda :?:
Zupełnie nie.

Hint na porto od dziewczyny u której mieszkaliśmy w Lizbonie - porto, lód, cytryna, sprite.

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 20:36
autor: BiP
Chloru pisze:
20 gru 2020, o 20:08
BiP pisze:
20 gru 2020, o 19:52
-alzackie rieslingi
Przy mozelskich to zwykłe sikacze. Kto był ten wie ;-)
A wiesz, że nad Mozelą bywam i kilka razy nawet zbierałem? Wynagrodzenie częściowo w naturze. W Alzacji nie byłem nigdy.
Nad Mozelą polecam zamek von Eltzów zobaczyć. Siedzi sobie jedna rodzina na burgu od średniowiecza.

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 20:41
autor: Chloru
BiP pisze:
20 gru 2020, o 20:36
A wiesz, że nad Mozelą bywam i kilka razy nawet zbierałem?
Nie mam pojęcia bo skąd miałbym mieć. Swoją opinię opieram na jakimś alzackim z lidla i drugim kupionym gdzieś tam (nie pamiętam). Te mozelskie jakoś lepsze się trafiają i przypominają dwa forumowe wyjazdy na Rajd Niemiec. 8-)

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 20:51
autor: BiP
Ja nie piszę że XU10J4RS to kapeć, a subaru rzondzi. Na podstawie dwóch francózów co nimi jeździłem :mrgreen: .

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 20:54
autor: Doxa
Chloru pisze:
20 gru 2020, o 20:32
Doxa pisze:
20 gru 2020, o 20:17
Rioja taka ciezka troche, cos jak porto, prawda :?:
Zupełnie nie.

Hint na porto od dziewczyny u której mieszkaliśmy w Lizbonie - porto, lód, cytryna, sprite.
Sprite polepszy smak kazdego alkoholu ;-)

Wina Verta

: 20 gru 2020, o 21:02
autor: Chloru
BiP pisze:
20 gru 2020, o 20:51
Ja nie piszę że XU10J4RS to kapeć, a subaru rzondzi. Na podstawie dwóch francózów co nimi jeździłem. :mrgreen:
Bo gdybyś jeździł XU10J4RS to byś wiedział, że to nie kapeć. ;-)

Wina Verta

: 21 gru 2020, o 00:07
autor: damaz
BiP pisze:
20 gru 2020, o 19:52
-pinot gris/grauburgunder
a to jest to samo? serio?
pytam, bo to ważna informacja jest.

Chloru pisze:
20 gru 2020, o 20:08
wino verdhe
prawda. to też chodzi.

Wina Verta

: 21 gru 2020, o 01:54
autor: busik
Ja tam smakoszem wina nie jestem, ale jak już mam pić, to dla mnie Australia (Jacobs Creek) albo Chile. Do tego oczywiście Lazur Złocisty. Reszty win nie rozróżniam

Wina Verta

: 21 gru 2020, o 10:11
autor: BiP
damaz pisze:
21 gru 2020, o 00:07
BiP pisze:
20 gru 2020, o 19:52
-pinot gris/grauburgunder
a to jest to samo? serio?
pytam, bo to ważna informacja jest.
To samo. Węgierskie szurkebarat i i rulandskie słowackie/czeskie też.
Na krzaku je poznasz po ciemnej skórce i niezabarwionym miąższu. Taki mutant.

Wina Verta

: 21 gru 2020, o 13:48
autor: damaz
a to ważne. znacząco wachlarz możliwości mi się poszerzy.

dzięki.

Wina Verta

: 21 gru 2020, o 14:25
autor: Jaca68
Doxa pisze:
20 gru 2020, o 20:54
Sprite polepszy smak kazdego alkoholu
Powiedz to stach22, i jego wynalazkom single malt :lol: :giggle:

Wina Verta

: 21 gru 2020, o 19:18
autor: damazia
Chloru pisze:
20 gru 2020, o 20:08
Oprócz tego chętnie Gruzja
A jakie konkretnie kupujesz? Bo ja gruzińskich nie znam, a chętnie bym spróbowała.

Wina Verta

: 21 gru 2020, o 19:28
autor: Chloru
damazia pisze:
21 gru 2020, o 19:18
A jakie konkretnie kupujesz? Bo ja gruzińskich nie znam, a chętnie bym spróbowała.
Takie jakie są na półce. Nie znam się. :-)

Wina Verta

: 21 gru 2020, o 19:45
autor: leon
Chloru pisze:
20 gru 2020, o 20:08
Oprócz tego chętnie Gruzja
Dobra Mołdawia też nie jest zła.

Wina Verta

: 21 gru 2020, o 21:58
autor: stach22
damazia pisze:
Chloru pisze:
20 gru 2020, o 20:08
Oprócz tego chętnie Gruzja
A jakie konkretnie kupujesz? Bo ja gruzińskich nie znam, a chętnie bym spróbowała.
Polecam te ze szczepów saperavi. Podobno maja najwiecej przeciwutleniaczy.

Wina Verta

: 21 gru 2020, o 23:53
autor: damazia
stach22 pisze:
21 gru 2020, o 21:58
Polecam te ze szczepów saperavi. Podobno maja najwiecej przeciwutleniaczy.
Ach, dla zdrowotności! :-d
A tak poważnie, dzięki. Poszukam. Zainteresowałeś mnie. Przeczytałam na pałę w Wikipedii, że:
W Gruzji udało się uniknąć komercyjnego nasadzania gatunków międzynarodowych. Według różnych szacunków jest tu od 50 do 500 odmian winorośli, z czego komercyjnie zarejestrowanych jest 38. Dwa najważniejsze szczepy to Rkatsiteli i Saperavi.
Jeśli to prawda, to brzmi to smakowicie. Z resztą... chrzanić teorię. Po prostu spróbuję.

Swego czasu byłam straszną fanką ciężkich, "mięsnych", "smolistych" win francuskich z okolic Rodanu. Côtes du Rhône, najlepiej Côtes du Rhône-Villages pod półkriwstego steka z wołowinki. Czasem jeszcze do nich wracam (do tych win, bo do steka wracam częściej :razz: ), ale rzadko. Żadne czerwone Bordeaux mi nigdy nie podpasowało. Miało za mało jaj. Wiem, żabojady by mnie za to zlinczowały. :roll: Zdarza mi się jednak sięgnąć po jakieś białe Bordeaux z dowolnego Auchan (więc nie jakieś ą ę).
Ogólnie: merlot to nie moja bajka. Cabernet sauvignon też nie... Syrah, grenache - mniam.
Przerzuciłam się od jakiegoś czasu na wina białe: zaczęłam od chardonnay, ale mi się jakoś tak zwyczajnie znudziło. Tylko, o dziwo, Chablis mi się nigdy nie znudziło! Nawet w Lidlu za 5 dych idzie kupić fenomenalne. Oczywiście moim zdaniem. ;-)
Zmieniłam więc stołowe chardonnay (wyjątek: Chablis - nigdy nie zdradzę :razz: ) na pinot griggio/pinot gris (rzadziej pinot noir).
BiP pisze:
21 gru 2020, o 10:11
Węgierskie szurkebarat i i rulandskie słowackie/czeskie też.
Dzięki za smaki/regiony do sprawdzenia.

Ostatnio mam smaka na winho verde.

A tak na marginesie. Małż się pytał the Forum, ale on wina nie pije. Nawet nie tknie. To on je kupuje dla mnie. Otwiera, wącha i mówi na przykład tak: "będzie ci smakowało, lubisz cytrusowe". A sam otwiera sobie np. belgijską blondynkę (ja też ją nawiasem mówiąc lubię).

Wina Verta

: 22 gru 2020, o 00:01
autor: inquiz
Z tanich a przyzwoitych - w biedrze można trafić wino z Ukrainy (tej bez Krymu). Nazwy nie pomnę ale cena poniżej 20 zł, czerwone bardzo dobre, białe takie sobie.

A z gruzińskich - chyba najbardziej pożądane to było kinzmarauli, w Sojuzie były o nim wiersze i piosenki a ponoć zostało zrobione specjalnie dla Stalina. Mam jedną sztukę kupioną lata temu i sobie stoi, butelka jest pamiątkowa i mi się podoba więc jeszcze długo postoi.

Wina Verta

: 22 gru 2020, o 00:11
autor: damazia
To dopowiem jeszcze, że z damaziem kiedyś tanie piwko we Lwowie piliśmy. I było o.k. I potem też je znalazłam u nas w Auchan. Niestety nie pamiętam nazwy... Musze poszukać. Dla odmiany piwka litewskie są - moim zdaniem - jeszcze lepsze.

A co do ukraińskich alkoholi, to piercowka (horilka z pertsem/papryczką) wypala gardło: to dopiero jest dla zdrowotności! na początku tego tysiąclecia najlepszą piercowkę we Lwowie kupowało się gdzie? W aptece!

Wina Verta

: 22 gru 2020, o 00:12
autor: stach22
Ja pijam bardzo różne, bo różne mi smakują. Pinot noir, primitivo, z innej beczki- Veneto, ale ostatnie odkrycie to nero di troia, które właśnie popijam, pychota
Obrazek
Obrazek

Jeśli lubisz białe to sprobuj gdzieś znaleźć nowozelandzkie, bez znaczenia jako szczep. Nie wiem na czym to polega, ale są genialne.

Wina Verta

: 22 gru 2020, o 00:13
autor: damazia
stach22 pisze:
22 gru 2020, o 00:12
Jeśli lubisz białe to sprobuj gdzieś znaleźć nowozelandzkie, bez znaczenia jako szczep. Nie wiem na czym to polega, ale są genialne.
damaź, masz zadanie.