aaaLandrynka vel Moje STI w lutym defiitywnie ten tego
: 25 paź 2009, o 15:50
Poważnych lub kompletnie zidiociałych zainteresowanych niezbyt zużytmy pojazdem mechanicznym będącym w moim posiadaniu uprasza się o przygotowanie się mentalne do zakupu w lutym 2010.
Pojazd jak wiadomo
- Nie upalany
- Nie bity, poza obtartym w Srebrnej Górze na parkingu przednim zderzakiem i mikro śladami zużycia tu i ówdzie.
- Na oko będzie około 70.000 - 75.000 km.
- Wyjatkowo oszczędny - 15-17.
- Myty własnozręcznie
- Nawet oleje miał wymieniane.
- Nie jedziły nim małe dzieci.
- Kolor wiadomo: Gaciowy Blue
- Dwa zestawy felg aluminiowych.
- Ma też fabryczne radio.
- Ma kierownicę.
- Nie zwymiotował w nim żaden chory na lokomocyjną.
- Nikt w nim nie palił.
- I ma takie specjalne dyskotekowe zegary Delfi na środku pod oknem. Świecą i się ruszają.
- W Srebrnej Górze ktoś go poobklejał tymi kolorowymi kwiatkami. Kwiatki mogę odstąpić. Jeżdżą z tyłu pod oknem.
Cena będzie
Pojazd jak wiadomo
- Nie upalany
- Nie bity, poza obtartym w Srebrnej Górze na parkingu przednim zderzakiem i mikro śladami zużycia tu i ówdzie.
- Na oko będzie około 70.000 - 75.000 km.
- Wyjatkowo oszczędny - 15-17.
- Myty własnozręcznie
- Nawet oleje miał wymieniane.
- Nie jedziły nim małe dzieci.
- Kolor wiadomo: Gaciowy Blue
- Dwa zestawy felg aluminiowych.
- Ma też fabryczne radio.
- Ma kierownicę.
- Nie zwymiotował w nim żaden chory na lokomocyjną.
- Nikt w nim nie palił.
- I ma takie specjalne dyskotekowe zegary Delfi na środku pod oknem. Świecą i się ruszają.
- W Srebrnej Górze ktoś go poobklejał tymi kolorowymi kwiatkami. Kwiatki mogę odstąpić. Jeżdżą z tyłu pod oknem.
Cena będzie