Forum Subaru

Panowie, poszukiwany jest lekki, niezawodony tablet do robienia notatek.
Do obslgi przez kobiete!!!!
Niech potem dobrze przetwarza pismo reczne na tekst komputerowy.
Czy ktos mial z czyms takim do czynienia?
Gdzie najlepsze? jaka marka? jakie zalety? jakie wady???

Wdzieczny bede za informacje.
Arno

Arno, IMHO to raczej kwestia softu niż jakiegoś konkretnego tabletu. moja pani używa dwóch różnych (do rysowania, nie pisania). jeden ach, och, Wacom, drugi "jakiś tam". jeśli patrzeć tylko na hardware, to obydwa działają, obydwa tak samo. natomiast różnica w dołączonym do urządzenia sofcie była znaczna.

damaz pisze: jeśli patrzeć tylko na hardware, to obydwa działają, obydwa tak samo

nie do końca. No. taki Pentagram nie może np. stać zbyt blisko monitora, bo rysik szaleje (dostałem taki i nie da się używać przy 22" CRT). Na Wacomie przez dwa lata nie było żadnych problemów. Używałem do w Photoshopie i idealnie reagował na siłę naciskuTyle, że kosztował wtedy jakieś 5-6k.

Arno, zapewne jak ze wszystkim - nie najtańszy i nie najdroższy

Mam do sprzedania nieużywanego Wacoma...

Bilex, czy na takim WACOMIE to sie daje normalnie pisac, bez podlaczenia do kompa, czy on ma swoja pamiec, tak zeby mozna w nim blo przechpwywac notatki w duzych ilosciach i dlugo? Czy to dziala jedynie przy podlaczeniu do komputera?
Bo moze wyjsciem jest PDA?
m

Z tego co wiem (a nie znam się za bardzo ) to jest to raczej urządzenie przydatne do robienia grafiki niż do pisana. I nie ma własnej pamięci - to taka większa podkładka pod myszkę - tyle, że z tą myszką zintegrowana

Co nie zmienia faktu, że leży u nas w biurze do dwóch lat... Tanio odsprzedam

Arno pisze:bez podlaczenia do kompa, czy on ma swoja pamiec, tak zeby mozna w nim blo przechpwywac notatki w duzych ilosciach i dlugo?

Arno, ja tam nie jestem gadżeciarzem i nie pilnuje wszystkich nowinek technicznych, ale ten opis bardziej pasuje do PDA niż do tabletu. tablet, to coś płaskiego, co pozwala używać "długopisu" zamiast myszy. z kolei wszystkie PDA z ekranami dotykowymi mają możliwość "rozumienia" odręcznego pisma. z tym, że trzeba pisać "litra za literą", a nie ciągle.

Mój kolega używa Lenovo x200 tablet,
taki jak na tym filmie, gdzie gość porównuje x200 do starszego modelu x61:


Kolega jest bardzo zadowolony.
Robi na nim notatki na spotkaniach z klientami i w ogóle używa go jako laptopa.
Jest to jego jedyny komputer do pracy.

no właśnie. nie jestem gadżeciarzem.
w życiu bym nie wpadł, że to coś na filmie nazywa się "tablet"



edit:
ale skoro już mowa o laptopie z ekranem dotykowym, to ja bym się uważnie przyjrzał Lenovo.

damaz pisze:z kolei wszystkie PDA z ekranami dotykowymi mają możliwość "rozumienia" odręcznego pisma. z tym, że trzeba pisać "litra za literą", a nie ciągle.

Ciągłe pismo też są w stanie rozpoznać, ale...
po pierwsze nie moje pismo.
po drugie, dla mnie ten ekran jest za mały i nie byłem w stanie się zmieścić. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale dla mnie to rozwiązanie się nie sprawdzało.

Aaaaaaaaaaaaaaaaaa! Bo to chodzi nie o tablet tylko o TABLET czyli komputer a nie podkładkę pod rysik
To nie mam

Bilex, Tablet PC they call it. Chyba całkiem przydatne urządzonko, choć drogie.

Pielęgniarki w Australii takich używają jak jadą do chorych to dostają całą listę jakie leki i co trzeba zrobić via internet, a później wpisują jakieś uwagi.

remek pisze: Chyba całkiem przydatne urządzonko, choć drogie.

w porównaniu do dobrego laptopa różnice nie są takie wielkie. moja lepsza połowa zażyczyła sobie kiedyś tableta i kupiliśmy. doskonała sprawa na prezentacje, do czytania ebooka czy grzebania w necie w łóżku. jeżeli dla Arno nie będzie to jedyny komputer to nie ma co kupować ekstremalnej maszyny za wielkie pieniądze, przedstawione kryteria nie wymagają wielkich mocy obliczeniowych (a jakby to można takie operacje na innym kompie) a raczej zainwestowania w dobry soft i tutaj przydałoby się dobre doradztwo.