Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
a to jeszcze gorszy konglomerat korporacyjno-biurowy . Czasami bywam (głównie w przychodni LIM) i na samą myśl o konieczności udania się tam samochodem to mi się odechciewa (nawet jak mam jechać moim rzeźnikowozem )Konto usunięte pisze: Domaniewska
Rzeźnik zbereźnik:)
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Konto usunięte,
dobry gust skubańcy mają. Oczywiście, nie obcyndalają się w jakieś ekonomiczne wolnessaki, tylko od razu 2,5 XT
Eh żyzń, taka służbówka to...najlepsza furka świata (pono na mieście mówią, iż każda służbówka to najlepsze auto świata).
dobry gust skubańcy mają. Oczywiście, nie obcyndalają się w jakieś ekonomiczne wolnessaki, tylko od razu 2,5 XT
Eh żyzń, taka służbówka to...najlepsza furka świata (pono na mieście mówią, iż każda służbówka to najlepsze auto świata).
Brak podpisu.
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
"bo się nie boi dziur i krawężników"Grzesiek_67 pisze: pono na mieście mówią, iż każda służbówka to najlepsze auto świata
Rzeźnik zbereźnik:)
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Rzeznik pisze:"bo się nie boi dziur i krawężników"Grzesiek_67 pisze: pono na mieście mówią, iż każda służbówka to najlepsze auto świata
Prywatny Forester też nie powinien* się bać, czyli mamy auto kompletnie kraweżnikoodporne.
*Jak ja uwielbiam kierowców suvów unikających nierówności na drodze, zwalniających do 4km/h na przejazdach kolejowych i bojących się podjechać pod krawężnik... Porównując się do nich zaczynam nabierać pewności, że Impreza to terenówka z krwi i kości, a do tego co najmniej wojskowa i nie mam tu na myśli wojskowej Pandy 4x4.
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
to tak jak z seksem - do jazdy SUVem trzeba dorosnąćEterycznyŻołądź pisze: Jak ja uwielbiam kierowców suvów unikających nierówności na drodze, zwalniających do 4km/h na przejazdach kolejowych i bojących się podjechać pod krawężnik...
Rzeźnik zbereźnik:)
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Kurde, Elektryczny a ja już myślalem, że coś z nas będzie...fochEterycznyŻołądź pisze: *Jak ja uwielbiam kierowców suvów unikających nierówności na drodze, zwalniających do 4km/h na przejazdach kolejowych i bojących się podjechać pod krawężnik...
Twój
G.
Brak podpisu.
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Rzeznik pisze:
to tak jak z seksem - do jazdy SUVem trzeba dorosnąć
Ja do Forestera dorosłem, ale mój portfel nie. Głupi taki.
Grzesiek_67 pisze: Kurde, Elektryczny a ja już myślalem, że coś z nas będzie...foch
Foch? Lądowałeś kiedyś na lotniskowcu?
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
A ja jeszcze w robocie i znów będę musiał mojego szefa
Rzeźnik zbereźnik:)
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Z francuskich to ja lubię tylko te, no, no...o ciasteczkaEterycznyŻołądź pisze: Foch? Lądowałeś kiedyś na lotniskowcu?
Brak podpisu.
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Jestem oazą spokoju. P*******nym, k***a, z********e wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Rozmowa z szefem? Ja dla zachowania spokoju stosujebarbie pisze: Jestem oazą spokoju. P*******nym, k***a, z********e wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora
Rzeźnik zbereźnik:)
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
rozmowa z moim Szefem przed chwila (za dwa dni wraca):
-co robisz op...... sie?
-eeeee, jeszcze dwa dni sie op........ a pozniej znowu robota
-remeeeeek, ja ci $%^$%^$%&*&^($^%#$& Ty sie caly miesiac op............
acha i na koncu moje ulubione
-Ty stary capie jeden
i zeby nie bylo my 'se' tak lubimy pogadac
-co robisz op...... sie?
-eeeee, jeszcze dwa dni sie op........ a pozniej znowu robota
-remeeeeek, ja ci $%^$%^$%&*&^($^%#$& Ty sie caly miesiac op............
acha i na koncu moje ulubione
-Ty stary capie jeden
i zeby nie bylo my 'se' tak lubimy pogadac
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Właśnie sobie uświadomiłem, że od miesiąca nie widziałem ani nie słyszałem swojego szefa. Przynajmniej na żywca, bo w telewizji - to owszem, go czasem widzę.
Jakoś się mijamy w robocie
Pewnie dlatego się lubimy i szanujemy
Jakoś się mijamy w robocie
Pewnie dlatego się lubimy i szanujemy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Czy to normalne, że klientka dzwoni o 19.30 i normalnie, jak gdyby nigdy nic zaczyna prowadzić konwersację służbową?
zegarek jej cofnęli, kurza stopa, o parę godzin?
zegarek jej cofnęli, kurza stopa, o parę godzin?
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
To zależy od rodzaju usługBilex pisze:Czy to normalne, że klientka dzwoni o 19.30 i normalnie, jak gdyby nigdy nic zaczyna prowadzić konwersację służbową?
zegarek jej cofnęli, kurza stopa, o parę godzin?
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Bilex, a normalne że obsługa naszej infolinii dzwoni do mnie w niedzielę o 15 i pyta jak naprawić serwis?
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Ja tam wolę sprawy służbowe o 19.30 niż o 7.30. Gdy podaję komuś - służbowo - numer komórki, to zastrzegam, żeby nie dzwonić z rana i że rano trwa mniej-więcej do 12.00, zaś wieczór zaczyna się około 24.00
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Gdyby któregoś dnia Gazeta nie wyszła, to znaczy, że tym razem nerwy mi już puściły
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Richard Feynman nie chciał przyjąć nagrody Nobla, bo zadzwonili do niego, obwieszczając o jej przyznaniu, o czwartej nad ranem...WiS pisze:Ja tam wolę sprawy służbowe o 19.30 niż o 7.30. Gdy podaję komuś - służbowo - numer komórki, to zastrzegam, żeby nie dzwonić z rana i że rano trwa mniej-więcej do 12.00, zaś wieczór zaczyna się około 24.00
barbie - jesteś słodka jak się złościsz
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
barbie pisze: Gdyby któregoś dnia Gazeta nie wyszła, to znaczy, że tym razem nerwy mi już puściły
Ja się wczoraj przez godzinę nie mogłem zalogować - to Twoja sprawka ?
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
WRC fan, nie. Poza tym takimi rzeczami to ja się nie przejmuję, tu bez przerwy coś siada
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
To tak jak wszędzie.barbie pisze:tu bez przerwy coś siada
Zarządzanie inaczej definiowane jest jako "panowanie nad chaosem".
Są tylko chwile (pozornego) spokoju...
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Zajebista podwyżka...
Podstawa do góry to dodatek zabrali...
Jestem na zero.
Ale podwyżkę dostałem.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl