Hehe ja już jestem po jednym udarze i mam się całkiem dobrze (no prawie dobrze )barbie pisze: Póki co wiodę tryb życia podręcznikowego zawałowca. W ostateczności udarowca. Więc to "całe życie" wcale nie takie długie mi się zapowiada...
Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Rzeźnik zbereźnik:)
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
barbie, przestań dojeżdżać do pracy subarbie.
będzie wolniej, spokojniej...
będzie wolniej, spokojniej...
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
damaz, jeżdżenie Subarbie to jedna z niewielu przyjemności w moim życiu. I to wcale nie stresująca, więc nie zamierzam jej porzucać
- Interceptor
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: takie zuzycie paliwa?
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
O tak tak doskonale to rozumiem, od kiedy mam Subaru poranny koszmar jazdy do pracy stal sie przyjemnoscia, chociaz te 30 minut w jedna strone i 15 w druga daje mi radosc zycia, bo poza nia to tylko ta cholerna praca i praca ... Jak ja tego nienawidze tez bym chetnie przeszedl na wczesniejsza, ale po rzaczonych 6 latach nie chca dac niestety ...barbie pisze:damaz, jeżdżenie Subarbie to jedna z niewielu przyjemności w moim życiu. I to wcale nie stresująca, więc nie zamierzam jej porzucać
To nie ludzie, to wilcyGrzesiek_67 pisze:remek, gigantyczne kondolencje. Co to za ludzie?remek pisze: W zyciu Moj z urlopu potrafi codzien dzwonic: Remek, bo tak siedze na plazy i mysle, moze zrob to i to
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
po poludniu juz nie czekasz, az motor sie rozgrzeje ?Interceptor pisze: chociaz te 30 minut w jedna strone i 15 w druga
- Interceptor
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: takie zuzycie paliwa?
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
He he he czekam czekam Ale korkow nie ma wiec mozna szybciej, oczywiscie zgodnie z przepisamiremek pisze:po poludniu juz nie czekasz, az motor sie rozgrzeje ?Interceptor pisze: chociaz te 30 minut w jedna strone i 15 w druga
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
UPbarbie pisze:czy po 6 latach pracy można przejść na emeryturę?
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Raczej na rentę.barbie pisze:UPbarbie pisze:czy po 6 latach pracy można przejść na emeryturę?
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
I znowu mi pracownicy zalegaja z urlopem. jeden 52 dni!
ja sie pytam, mordowac czy co?
ja sie pytam, mordowac czy co?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
zdecydowanie wolałabym nie lecieć...WiS pisze:Każ się znieczulić na koszt firmy
Arno, mogą mi oddać. Ja chętnie przyjmę
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Nikt nie zalega bez powodu, więc ...Arno pisze: I znowu mi pracownicy zalegaja z urlopem. jeden 52 dni!
ja sie pytam, mordowac czy co?
Rzeźnik
Rzeźnik zbereźnik:)
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Ale ja ich drogi rzezniku zmuszam do urlopow. A oni nie, nie chce.
Co za ofiary.
Skapi sa czy co? Albo nie rozumieja, ze zeby pracowac trzeba chlac.
Co za ofiary.
Skapi sa czy co? Albo nie rozumieja, ze zeby pracowac trzeba chlac.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Ja tam nie rozumiem ludziów.
Ja pracuję po to, by mieć na urlop, itp.
A inni idą na urlop po to, by mieć siły do roboty. Bez sensu.
Ja pracuję po to, by mieć na urlop, itp.
A inni idą na urlop po to, by mieć siły do roboty. Bez sensu.
czarne jest piękne...
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
A może chcą, ale się boją, że coś się wydarzy (oczywiście ważnego) w pracy a ich akurat nie będzie...Arno pisze: Ale ja ich drogi rzezniku zmuszam do urlopow. A oni nie, nie chce.
Co za ofiary.
Skapi sa czy co? Albo nie rozumieja, ze zeby pracowac trzeba chlac.
Rzeźnik zbereźnik:)
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
I bardzo dobrze. Maszz wsiadać, lecieć i myśleć o rzeczach przyjemnych. Taki jest rozkaz Pana Kapitanabarbie pisze:I znowu mnie będą próbowali wsadzić do samolotu
Grzegorz
Brak podpisu.
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Grzesiek_67, jednak wybrałam Subarbie. Wprawdzie podróż z jakiś... 2 godzin wydłuży się do 2 dni, ale za to ile radochy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Arno, a może oni chcą żebyś im za ten urlop zapłacił? Znam Ci ja takich...Arno pisze:Ale ja ich drogi rzezniku zmuszam do urlopow. A oni nie, nie chce.
Co za ofiary.
Skapi sa czy co? Albo nie rozumieja, ze zeby pracowac trzeba chlac.
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
w sensie, ze chca 'sprzedac' urlop? to chyba czeste.Doxa pisze: Arno, a może oni chcą żebyś im za ten urlop zapłacił? Znam Ci ja takich...
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
barbie, jesteś niemożliwa
2 godziny wersus 2 dni ???? I ja wiem, będziesz sobie powoziła i zaśpiewywała :
"...nie liczę godzin, ni lat...."
Grzegorz
2 godziny wersus 2 dni ???? I ja wiem, będziesz sobie powoziła i zaśpiewywała :
"...nie liczę godzin, ni lat...."
Grzegorz
Brak podpisu.
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
2 dni ? using Subarbie II ?
ale zaraz, policzmy...
1 dzień zejdzie na stacjach benzynowych...
8 godz. na widoczki...
8 godz. makijaż, przepakowywanie i inne takie obowiązki...
6 godz. catering
no tak, zgadza się. dwa dni.
ale zaraz, policzmy...
1 dzień zejdzie na stacjach benzynowych...
8 godz. na widoczki...
8 godz. makijaż, przepakowywanie i inne takie obowiązki...
6 godz. catering
no tak, zgadza się. dwa dni.
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Do Paryża jadę. Jednym strzałem nie da rady, mój kręgosłup ma ograniczoną wytrzymałość
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
W ramach leczenia zawodowych frustracji, któraś z firm w moim budynku dokonała zakupu służbowych aut
Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje
Konto usunięte pisze: W ramach leczenia zawodowych frustracji, któraś z firm w moim budynku dokonała zakupu służbowych aut
Czyżby firma w biurowcu przy ul. Puławskiej (biurowiec z kinem?)
Rzeźnik zbereźnik:)