Strona 26 z 27

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 18 paź 2017, o 19:35
autor: esilon

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 18 paź 2017, o 19:45
autor: Godlik
Klasyk :mrgreen:

Podpisano: Ekspert ;-)

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 18 paź 2017, o 19:49
autor: inquiz
esilon, stare ale jare :-)

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 18 paź 2017, o 19:52
autor: Konto usunięte
- w 7 wymiarowej przestrzeni można narysować tyle prostopadłych linii
- No to mamy uzgodnione, proszę realizować ;-)

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 18 paź 2017, o 19:53
autor: esilon
wczoraj miałem na żywo :giggle:

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 18 paź 2017, o 19:59
autor: Godlik
Zawsze mi się micha cieszy, kiedy to oglądam.
Nieco mniej, kiedy uczestniczę w tego typu spotkaniach. A uwierzcie mi, to naprawdę tak wygląda ;-)

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 18 paź 2017, o 21:14
autor: inquiz
Godlik pisze: A uwierzcie mi, to naprawdę tak wygląda
Korporzeczywistość :whistle:

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 18 paź 2017, o 23:07
autor: Alan, Alan, Alan!
Godlik pisze: Nieco mniej, kiedy uczestniczę w tego typu spotkaniach. A uwierzcie mi, to naprawdę tak wygląda
tru dat :wall:

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 19 paź 2017, o 10:46
autor: euyot
To nie tylko korpo... Zapraszam do mnie.
To jest miki przy tym co mógłbym nakręcić.

Tylko jest druga strona medalu. Propagowałem ten filmik w organizacji i zbierałem odczucia... nie zgadniecie... wszyscy utożsamiali się z "ekspertem".

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 19 paź 2017, o 11:18
autor: jarmaj
To, że coś z pozoru wydaje się niemożliwe wcale nie musi oznaczać, że takie jest w istocie. Ograniczenia mogą być tylko w naszych głowach ;-)


Link: https://www.youtube.com/watch?v=B7MIJP9 ... vg&index=5

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 19 paź 2017, o 11:30
autor: euyot
Czad!
People are awesome!

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 19 paź 2017, o 13:01
autor: Konto usunięte
jarmaj pisze: To, że coś z pozoru wydaje się niemożliwe wcale nie musi oznaczać, że takie jest w istocie. Ograniczenia mogą być tylko w naszych głowach ;-)

Rozwiązanie miłe i zabawne... ale dla specjalistów marketingu :mrgreen:
Miały być strictly perpendicular

Pozostanę więc przy przestrzeni 7 wymiarowej :whistle:

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 19 paź 2017, o 13:44
autor: Chloru
Konto usunięte pisze: Pozostanę więc przy przestrzeni 7 wymiarowej :whistle:

To akurat bardzo proste. Trzeba sobie wyobrazić przestrzeń n-wymiarową i za n podstawić 7. :mrgreen:

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 19 paź 2017, o 13:54
autor: Konto usunięte
Chloru, lepiej bym tego nie ujął. Łatwizna 8-)

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 19 paź 2017, o 15:01
autor: skwaro
Konto usunięte pisze:Chloru, lepiej bym tego nie ujął. Łatwizna 8-)
Wbrew pozorom nie jest to jakieś bardzo trudne, tu jest fajny opis jak sobie wyobrazić wielowymiarowe przestrzenie:
https://moriturius.wordpress.com/2007/1 ... -wymiarow/

:D

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 26 paź 2017, o 10:20
autor: busik
zasłyszane dziś na korytarzu:
ja mam dwójkę dzieci, zobowiązania finansowe - więc to czy podoba mi się moja praca ma drugorzędne znaczenie

:cofee:

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 26 paź 2017, o 23:23
autor: inquiz
busik pisze: ja mam dwójkę dzieci, zobowiązania finansowe - więc to czy podoba mi się moja praca ma drugorzędne znaczenie
słyszałem dziś podobnie, od zdegradowanego który był ważnym menedżerem.

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 1 lut 2018, o 12:11
autor: Konto usunięte
K.... miałem dostać fajny projekt w Singapurze. Ale leniwy kolega z Belgii wylizał tyłek decydentom i zgarnął mi go sprzed nosa. Więc gdzie ląduję? W Izraelu. Zawsze k.... ląduję tam, gdzie się coś dzieje :wall:

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 1 lut 2018, o 12:23
autor: Konto usunięte
To kiedy lecimy :?: :-)

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 1 lut 2018, o 12:25
autor: Konto usunięte
Konto usunięte, jak przygotujemy transparenty :mrgreen:

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 1 lut 2018, o 12:36
autor: Konto usunięte
Oby nie w tą,tę niedziele bo prawdopodobnie lecę do Wadowic 8-)

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 1 lut 2018, o 12:39
autor: Konto usunięte
Konto usunięte pisze: lecę
Eheś. :evilgrin:

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 1 lut 2018, o 12:44
autor: Konto usunięte
Konto usunięte pisze:Konto usunięte, jak przygotujemy transparenty :mrgreen:
:whistle:

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 1 lut 2018, o 12:47
autor: Konto usunięte
Konto usunięte, w ogóle się nie znasz.
Obrazek

Re: Firmowy hyde park - zawodowe frustracje

: 1 lut 2018, o 12:57
autor: Piter 35
Konto usunięte pisze: Ale leniwy kolega z Belgii wylizał tyłek decydentom i zgarnął mi go sprzed nosa.
Było się wazelinką wysmarować :mrgreen: i kontrakcik by był :whistle:
Konto usunięte pisze: W Izraelu. Zawsze k.... ląduję tam, gdzie się coś dzieje
A co tam się dzieje :idea: , najwyżej przejdziesz szkolenie wojskowe w warunkach bojowych . Nauka strzelania zawsze się przyda :whistle: