Od dawna mnie kusiło założenie takiego wątku, bo ciekawe i ważne rzeczy dzieją się nad naszymi głowami... a pewnie paru tutersów ma coś ciekawego do powiedzenia na ten temat.
Rosjanie będą ratować Ziemię przed kosmicznym intruzem... Nie, nie teraz - w 2036, ale to nie szkodzi, grunt, że naród rosyjski dostanie sygnał, że Matuszka-Rossija wciąż jest liderem w sprawach kosmicznych. Nic to, że kible się zatkały, dróg nie ma, rury jak zwykle popękały zimą, a chleb podrożał.
Ale to na inną bajkę.
Niebezpieczeństwa z Kosmosu - to wszakoż nie wymysł propagandzistów z Kremla...
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 30 gru 2009, o 23:25
autor: minimus
kible im się podobno ciągle zatykają na tej stacji kosmicznej
podobno ledwo to sie kupy trzyma.
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 30 gru 2009, o 23:54
autor: Konto usunięte
Rozwiązanie jest bardzo proste. Należy o pomoc poprosić Bruce'a Willisa
"BRITE to malutkie statki, których waga nie przekracza 5 kg, a rozmiary wynoszą 20 x 20 x 20 cm. W takim małym sześcianie umieszczone zostaną narzędzia do komunikacji, do orientacji statku w przestrzeni, baterie słoneczne, a także aparatura naukowa, czyli mały teleskop soczewkowy wyposażony w cyfrową kamerę fotograficzną."
"Powodzenie projektu, którego koszt w wysokości ponad 14 mln zł sfinansuje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, będzie miało znaczenie także dla przyszłego udziału polskich naukowców i firm w bardziej skomplikowanych eksperymentach realizowanych przez np. Europejską Agencję Kosmiczną."
Ponad 14 mln zl za kilka pudełek z kamerkami w środku?
Ale niech już lepiej wydają pieniądze na to niż na kolejne przydrożne skrzynki z fotoradarami.
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 31 gru 2009, o 16:33
autor: AMI
Obawiam sie, ze technologie uzywane w takich rozwiazaniach sa po prostu drogie - nie ma sie czemu dziwic.
Musza byc superprecyzyjne zapewne, do tego maksymalnie bezawaryjne, wytrzymale wobec przeciazen zapewne tez przy okazji i jeszcze miniaturowe.
Poza tym koszt projektu to nie tylko finalny koszt owych "pudelek z kamerkami", ale takze badan, cala otoczka, koszta laboratoriow, wynagrodzenia naukowcow itp. itd.
W sumie temat nadawalby sie tez spokojnie do "Polskiej dumy narodowej" :)
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 31 gru 2009, o 17:07
autor: barton
Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać:
"Wino Kosmos: w pół godziny na orbitę"
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 31 gru 2009, o 17:32
autor: AMI
Swietne ;) - i to pewnie nie jest ich ostatnie slowo! :)
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 9 sty 2010, o 22:31
autor: Konto usunięte
O jaki fajny wątek
Piszemy o wydrążonym Księżycu i bazie ufonów w Górach Skalistych, czy tylko jakieś nudy tu będą
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 9 sty 2010, o 22:39
autor: WiS
Fajny film dokumentalny ( ) wczoraj widziałem. Kometa niosąca supergęstą i superciążką materię rypła w Księżyc, w związku z czym zakłóciła się była ziemska grawitacja, i statki latały nad morzami, a dziewczynom kiecki podwiewało.
Takie katastrofy kosmiczne, to ja rozumiem
Niestety, na koniec - jak zresztą było do przewidzenia - Amerykańce do spółki z Ruskimi wysłali w Kosmos ekipę skromnych i pięknych superbohaterów, a ci (przy niewielkich stratach w ludziach i sprzęcie) naprawili Księżyc i uratowali Ludzkość od całkowitej zagłady.
Nie muszę chyba dodawać, że w następstwie tej akcji opadły statki, kiecki... i wszystko inne. Emocje, znaczy się
Czarne dziury i białe karły, w większości. Jak to w Kosmosie.
Z fajniejszych kawałków polecam wątek o zupie u Kopera (kontynuacja zlotu nad jeziorem Białym), a także tradycyjne walki Eterycznego Rycerza Dżedaj z krążownikami Imperium na Drodze Pełnomlecznej.
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 10 sty 2010, o 13:19
autor: Alan, Alan, Alan!
Właśnie gdzieś widziałem:
Najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują.
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 19 sty 2010, o 15:15
autor: damaz
plotka z ostatniej chwili:
w branży szumek się zrobił o polskim satelicie
jak moja "wtyczka" wróci z CBK, to może napiszę więcej...
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 19 sty 2010, o 15:27
autor: Konto usunięte
damaz pisze:plotka z ostatniej chwili:
w branży szumek się zrobił o polskim satelicie
jak moja "wtyczka" wróci z CBK, to może napiszę więcej...
phi.... już od dawna mamy w kosmosie naszego człowieka
polski satelita, niezły dowcip
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 19 sty 2010, o 16:02
autor: damaz
Twardowski, Twardowski...
nie. na liście dzisiejszego spotkania takiego nie było...
a co do dowcipu, to gazety przeróżne już chyba ze 3 albo 4 razy podawały "absolutnie sprawdzone" informacje dot. produkcji polskiego wyrobu orbitalnego. no a skoro GAZETY podawały...
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 19 sty 2010, o 21:11
autor: WiS
damaz pisze:
szumek się zrobił o polskim satelicie
Pewnie nieporozumienie... Ktoś napisał o tym, że Polska jest satelitą USA, ktoś niedokładnie zrozumiał... i poooszło.
Acz chciałbym się mylić
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 20 sty 2010, o 17:22
autor: damaz
no to zostanę największym plotkarzem i zdania dwa napiszę. a co mi tam
po pierwsze: rzeczywiście Polska chce sobie zafundować satelity. ze dwa, na początek. jeden większy a drugi mały. ten mały to "typ" BRITE, o którym gdzieś już wspominano. a ten drugi to... ma być drugi. do celów różnych.
po drugie: niezależnie od tego, co kto napisze (w prasie) -> najważniejszy z tych celów różnych to ...
dojenie EU.
ten nasz potomek sputnika, to ma być takie "wpisowe", pokazujące "działania na polu" i potrzebę dalszego finansowania. z EU, ofkors.
a w tej chwili jest etap pt. "kto ma na tym zarobić", czyli szara polska przepychanka, z karuzelą nazwisk (niekoniecznie kompetencji), które ten projekt mają dostać.
aha. tak jak napisałem wcześniej, nazwisko Twardowskiego się nie pojawia.
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 20 sty 2010, o 17:26
autor: minimus
a co te satelity mają robić??
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 20 sty 2010, o 17:37
autor: damaz
no przecież napisałem: generować środki z Unii.
aaa....
w sensie: merytorycznie?
a co to za różnica...
albo raczej: realizować założenia projektów, w których można znaleźć dofinansowanie.
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 20 sty 2010, o 17:45
autor: ky
damaz pisze:
a co to za różnica...
Taka, żeby nie przyszli tu smutni Panowie po Ciebie, a potem po nas ;)
r.
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 20 sty 2010, o 17:45
autor: minimus
damaz, specjalnie nie napisałem po co nam ten satelity
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 20 sty 2010, o 17:57
autor: damaz
ky pisze:Taka, żeby nie przyszli tu smutni Panowie po Ciebie, a potem po nas ;)
spoooko. na tym poziomie abstrakcji plotkować jeszcze można.
gdyby kiedykolwiek doszło do konkretów i te konkrety dotykałyby mnie, na pewno bym o tym....
w ogóle nie wspominał. jak zwykle, z resztą...
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 20 sty 2010, o 21:40
autor: Piter 35
Cholera damaz, czy Ty jesteś jakimś tajnym agentem co wyciąga nowinki technologiczne
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 20 sty 2010, o 22:04
autor: Chloru
Piter 35, dogadaj się z Damaziem - będziesz satelitarnie wyszukiwał lekko przerysowane Fabie w Szwajcarii. Reszte procedur juz znasz, tu puknac, tam dokleić i GieTek gotowy
Re: Kosmos tuż za naszym progiem
: 21 sty 2010, o 12:28
autor: WiS
damaz pisze:
no to zostanę największym plotkarzem
I za to Cię lubimy
...też
damaz pisze:
najważniejszy z tych celów różnych to ...
dojenie EU.
damaz pisze:
w sensie: merytorycznie?
a co to za różnica...
albo raczej: realizować założenia projektów, w których można znaleźć dofinansowanie.
Nihil novi sub sole.
Jak tak na to patrzę, na to finansowanie niezwykle celowych i niezbędnych pierdół przez UE, to sobie myślę: "to się nie ma prawa udać".
"To", czyli cała ta Unia, w jej obecnym kształcie i charakterze przynajmniej.
Szkopuł w tym, że inny kształt się na horyzoncie nie rysuje - ale to temat do innego wątku
Wszędzie jakaś banda cwaniaków przyssana do kasy i przelewająca myśli z pustego w próżne, a reszta świata (w tym jego częśc żółta i żółtawa) odjeżdża coraz szybciej.
W Kosmos też.