Forum Subaru

Ludnościu -
mam jutro przed sobą 1300 km z Austrii.
Czechy stoją w zaspach. Lecę przez Niemce.
Jak tam sytucaja na Autostradzie ze Zgorzelca do katowic i na Gierkowce.
I co się dzieje na Poznań Stryków.
proszę o info.
jakby się dało to także jutro w razie awarii śnieżnej na email:
[email protected]

Dziękui się

będę rano o 6 przecinał A4 we Wrocławiu, mogę popytać na radiu jak sytuacja, około południa też

W Wielkopolsce sypie, drogi były raczej ok.

przed chwila w Trójce mówili, że Niemcy pod śniegiem, masa stłuczek i wypadków , 25cm sniegu.................... to na teraz

Arno, Ty się nie stresuj i śmiało ruszaj. Śnieg owszem, prószy ale szału nie ma. Te "gigantyczne" opady o jakich mówią, to rzędu 20 cm . Normalnie kataklizm

Doxa,
Nic takiego, jak zbiora. Jak nie zbiora, to kaszanka.
Znalazlem na GDDKiA warunki. Tam link do Niemieckich i nie bardzo cos pokazuja ze niekoniecznie.

Raaaaany, Arno, Ty weź nie przesadzaj. Spadło parę cm śniegu. Może parenaście. Zimą tak bywa. Czasami. Dawniej częściej.

Życie nie zamiera, ewolucja nie zaczyna się cofać, jeździć też da się też normalnie. Jedynie banda klozetowych pismaków z rządnych sensacyjnych tematów mediów robi z tego aj waj.

No weź nie rób scen....

No, nie mogę się z Tobą zgodzić - dziś w WWA wystarczyło 3 cm śniegu na drodze, żeby wszyscy zaczęli jeździć jak cioty drogowe 30kmh. Powinni jeszcze przywrócić red flag act

Sądzę, że Arno nie obawia się śniegu, tylko tego, że inni się go obawiają

Jarek ma rację Arno normalnie jedź , w Niemczech nie dadzą Ci zginąć

No, ale w końcu będziesz musiał wjechać do Polski

Wracałem 3 lata temu z Włoch. Na prawym od tak ca. od Regensburga, na prawym wlekli się 50-60 przy kilku cm śniegu. Subaryną gładko 100 można było ciąć. Niezapomniane widoki, jak rwd za 100-150k€ zostawały w tyle...
No i lambo ładowane na lawetę, bo śniegu koło Kutzbuchel było za dużo i spojlerem robiło za lemiesz...

zofija pisze:Sądzę, że Arno nie obawia się śniegu, tylko tego, że inni się go obawiają

Tym bardziej na trasie nie ma czym się przejmować.
Na dwupasmówkach u nas generalnie wygląda to tak, że prawy pas będąc względnie odśnieżony zajmowany jest przez wszystkie cioty drogowe, które mimo całkiem niezłych tam warunków, wloką się i tak jak ślimaki, a lewy jest kompletnie pusty i można pomykać tam przez nikogo nie niepokojonym po śniegu, bo rzeczone cioty na ten śnieg nie wjadą.
I można z normalnymi prędkościami, mimo sporego ruchu, się przemieszczać.

Się zobaczy. Strach jest ale staram się żeby mieć kwit

jarmaj pisze: Na dwupasmówkach u nas generalnie wygląda to tak, że prawy pas będąc względnie odśnieżony zajmowany jest przez wszystkie cioty drogowe, które mimo całkiem niezłych tam warunków, wloką się i tak jak ślimaki, a lewy jest kompletnie pusty i można pomykać tam przez nikogo nie niepokojonym po śniegu, bo rzeczone cioty na ten śnieg nie wjadą.
I można z normalnymi prędkościami, mimo sporego ruchu, się przemieszczać.

Dokładnie, taki śnieg to rewelacja Wracaliśmy tak z żoną na dwa Subaraki po świętach z Białegostoku. W połowie drogi złapała nas spora śnieżyca i momentalnie zrobiło się biało. Od Ostrowii zaczyna się dwupasmówka i do samej Warszawy lewy był pusty. Kilku nawet próbowało, ale szybko odpadali

jarmaj pisze:
Tym bardziej na trasie nie ma czym się przejmować.
Na dwupasmówkach u nas generalnie wygląda to tak, że prawy pas będąc względnie odśnieżony zajmowany jest przez wszystkie cioty drogowe, które mimo całkiem niezłych tam warunków, wloką się i tak jak ślimaki, a lewy jest kompletnie pusty i można pomykać tam przez nikogo nie niepokojonym po śniegu, bo rzeczone cioty na ten śnieg nie wjadą.
I można z normalnymi prędkościami, mimo sporego ruchu, się przemieszczać.

Dokładnie tak. Dzięki temu w ostatnią sobotę powrót (Gierkówką) spod Warszawy do Krakowa zajął mi 3 godziny. Wszyscy jechali prawym pasem

Godlik pisze: Od Ostrowii zaczyna się dwupasmówka i do samej Warszawy lewy był pusty. Kilku nawet próbowało, ale szybko odpadali

A dokładniej od Wyszkowa, Ostrów Mazowiecka to tylko trochę obwodnicy 2x2 pasy typu ekspresówka.
Co nie zmienia postaci rzeczy, że jak spadnie śnieg na drogach robią się parkingi
Szkoda, że jeżdżę na letnich oponach, wtedy i na zakrętach czułbym się bezpieczniej
Ale jak je kupię...

kajot pisze: A dokładniej od Wyszkowa, Ostrów Mazowiecka to tylko trochę obwodnicy 2x2 pasy typu ekspresówka.

Eee no..., fajna droga :). Pierwszy raz od kilku lat jechałam w tym roku w kierunku Augustowa i byłam mile zaskoczona . Jak sobie przypomnę przeprawę starą trasą...

Komunikat z Podhala : u mnie pada deszcz, i jest -4 stopnie, zapowiadają halny

Doxa pisze: Eee no..., fajna droga :). Pierwszy raz od kilku lat jechałam w tym roku w kierunku Augustowa i byłam mile zaskoczona . Jak sobie przypomnę przeprawę starą trasą...

Teraz to już jest przyjemnie-d*powóz na tempomacie równo się toczy i jest fajniej niż wtedy, gdy przejazd Wyszków kosztował 1-2h. Była też droga przez Jadów-zjazd zaraz za obwodnicą Radzymina, a powrót na "8" na początku obwodnicy Ostrowi Maz.

Arno,
nic się nie przejmuj,
jechałem około północy na południe trasa katowicką.
Warunki w miarę OK - cały czas jechałem 100-110 km/h,
nawet mnie jakaś beema wyprzedziła... nie wiem, może x-drive?

Ja wolałbym taką trasę 1300 km do Austrii zrobić nocą, bo ruch mały i da się pocisnąć...

za rok dopiero zobaczysz, co to jest zima...
gdy się na mesia rwd przesiądziesz

szerokości !

Teraz mówili, że na autobanach nieciekawie...

kajot pisze: A dokładniej od Wyszkowa, Ostrów Mazowiecka to tylko trochę obwodnicy 2x2 pasy typu ekspresówka.

No tak, masz rację, coś mi się pochrzaniło. Kurde, z Białego jestem i już zapomniałem jak się tam jedzie, nieźle...
Ale teraz jeżdżę bardzo rzadko i pamiętam trasę raczej z czasów:

kajot pisze: gdy przejazd Wyszków kosztował 1-2h. Była też droga przez Jadów-zjazd zaraz za obwodnicą Radzymina, a powrót na "8" na początku obwodnicy Ostrowi Maz.

Wg TVN24 w Polsce jest nieciekawie. M.in. całkowicie zablokowana jest A2:
"Całkowicie zablokowana jest autostrada A2 (Konin-Stryków) w kierunku Warszawy. W nocy z piątku na sobotę na 314. kilometrze trasy, w okolicach Poddębic, zderzyły się dwa TIR-y; jeden z nich stanął w poprzek drogi - wynika z informacji straży pożarnej i służb drogowych.

Na odcinku od węzła Wartkowcie do węzła Dębie autostrada w kierunku stolicy jest całkowicie zamknięta. Ruch odbywa się drogami krajowymi nr 72 i 92 - poinformowano PAP w łódzkim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia."

http://www.tvn24.pl/-1,1637324,0,1,sliz ... omosc.html

pada marznący deszcz, na Forku rano było pięć milimetrów powłoki lodowej , jest niezłe lodowisko

Znalazłem stronkę z kamerami
http://mapy.zumi.pl/index.html?turystyk ... tive=false

A tu widać co się dzieje w Warszawie http://um.warszawa.pl/infokorki/
A ja muszę w trasę