Poza granicami Nauki...
-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Peżot
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 34 razy
Re: Poza granicami Nauki...
Dzisiaj o 21.00 będzie w radiowej trójce dyskusja z jakimś fizykiem o cząstkach jakoby szybszych od światła.
Zapowiada się ciekawie.
Zapowiada się ciekawie.
pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
Re: Poza granicami Nauki...
A oglądałam ostatnio program na Discowery ze Stephenem Hawkingiem o tym. Podobno w CERNie rozpędzili cząstki powyżej prędkości światła, tzn. wyliczyli to w ten sposób, że pokonały one w danym czasie drogę dłuższą o jakieś 0,000....coś tam mm dłuższą, niż gdyby były rozpędzone do prędkości światła.
Czarownica prawdę Ci powie :D
Re: Poza granicami Nauki...
zofija, nawet dyskusja na forumie była na ten temat i o dziwo nie ja ją zacząłem
Wiślicki, mój były wykładowca. Dziwak.Grzegorz pisze: dyskusja z jakimś fizykiem
Re: Poza granicami Nauki...
Z netu
To zdjęcie zrobił amator z norweskiego archipelagu Vesterålenw. Czy to twarz Jezusa? - zastanawia się portal mojanorwegia.pl.
To zdjęcie zrobił amator z norweskiego archipelagu Vesterålenw. Czy to twarz Jezusa? - zastanawia się portal mojanorwegia.pl.
Re: Poza granicami Nauki...
Moim zdaniem jest podobny do Lucjana
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
-
stefanekmac
- 5 gwiazdek
- Auto: był forek XT jest OBK 2,5
- Polubił: 26 razy
- Polubione posty: 91 razy
Re: Poza granicami Nauki...
Może mi ktoś przetłumaczy w kilku słowach o co biega z tym Jezusem ? widział go ktoś czy co ?
Pamietajmy o Wołyniu.
-
stefanekmac
- 5 gwiazdek
- Auto: był forek XT jest OBK 2,5
- Polubił: 26 razy
- Polubione posty: 91 razy
Re: Poza granicami Nauki...
Słabo, Raczej to Polacy widzą Pannę Marię w nacieku na kominie, kurzu na szybie, Obydwa zjawiska Śląsk.Jezus jakoś mniej widoczny.
Pamietajmy o Wołyniu.
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Re: Poza granicami Nauki...
Bo nigdy w Polsce nie startował.stefanekmac pisze:Jezus jakoś mniej widoczny.
Ale można go było oglądać w Eurosporcie (i to nie tylko na Śląsku ), jak Xsarą kit car wygrywał rundę WRC.
Re: Poza granicami Nauki...
jarmaj, ale powiem ci że ten ZX strasznie mi się zawsze podobał xsara nie miała do niego podejścia jeśli chodzi o wygląd
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają"
Re: Poza granicami Nauki...
nie wiedziałem gdzie to wkleić, co mi podesłał dziś kumpel z roboty i wydało mi się to...poza granicami nauki
jak niewłaściwe miejsce to se wklejcie gdzie chcecie, ale najlepiej jak prześlecie to dalej do swoich znajomych, może komuś pomoże (o ile to prawda)
Warto wiedzieć !!!!!! w razie wylewu
IGŁA RATUJE ŻYCIE
Porada chińskiego profesora, jak udzielić pierwszej pomocy ofiarom wylewu
Trzymaj w domu strzykawkę lub nawet zwykłą igłę do szycia lub prostą szpilkę.
To jest zdumiewające, jak w nietypowy sposób można odwrócić skutki wylewu.
Kiedy dochodzi do wylewu, naczynia krwionośne w mózgu stopniowo pękają. Kiedy zdarzy ci się być świadkiem wylewu
Nie ma znaczenia, w jakim miejscu znajduje się chory.
Nie ruszaj go z miejsca, ponieważ naczynia krwionośne popękają.
Ewentualnie pomóż choremu usiąść w bezpiecznym miejscu, aby zabezpieczyć przed
ponownym upadkiem.
Jeżeli masz w domu strzykawkę z igłą (byłoby to najlepsze), to dobrze, jeżeli nie, to wystarczy igła do szycia lub szpilka.
1. Umieść igłę nad ogniem, aby ją wysterylizować.
2. Następnie nakłuj czubki wszystkich 10-ciu palców.
3. Nie ma specjalnego punktu akupunkturowego, po prostu nakłuwaj w
odległości 1 mm od paznokcia.
4. Nakłuwaj, aż pokaże się krew.
5. Jeżeli krew nie zacznie wypływać, uciskaj opuszki palców chorego, aż do wypłynięcia krwi z nakłutych miejsc.
6. Kiedy wszystkie 10 palców już krwawi, poczekaj kilka minut.
Chory powinien odzyskać przytomność w tym czasie
7. Jeżeli usta chorego są wykrzywione, nacieraj uszy chorego aż będą
czerwone.
8. Następnie nakłuj płatki uszu dwukrotnie, aż wypłyną po 2 krople krwi z każdego płatka.
9. Poczekaj aż chory powróci do normalnego stanu i zabierz go wtedy do szpitala.
Jeżeli nie zrobi się tego co powyżej a chory jest zabrany przez pogotowie,
to w czasie transportu od wstrząsów na drodze popękają naczynia krwionośne w mózgu.
Nauczyłem się, że upuszczanie krwi ratuje życie, od chińskiego lekarza Ha Bu Ting, który mieszka w Sun Juke.
Następnie doświadczyłem tego w praktyce, dlatego też mogę powiedzieć, że metoda ta jest skuteczna w 100 %.
W 1979 roku uczyłem w Fung Gaap College w Tai Chung.
Pewnego popołudnia miałem wykład, kiedy inny wykładowca wpadł do mojej sali i w przerażeniu wykrzyknął: Kiedy zobaczyłem naszego kierownika, Pana Chen Fu Tien, był blady, jego mowa była bardzo niewyraźna, jego usta były wykrzywione i miał wszystkie objawy wylewu.
Natychmiast poprosiłem jednego ze studentów, aby pobiegł do najbliższej apteki i kupił strzykawkę, którą ponakłuwałem opuszki palców chorego.
Kiedy wszystkie 10 palców krwawiły (krople krwi wielkości ziarna grochu), nacierałem jego uszy. Po kilku minutach twarz pana Chen odzyskała kolor i pojawił się blask w oczach, ale jego usta ciągle były wykrzywione.
Więc pociągałem jego uszy, aby napłynęła krew. Kiedy uszy były już czerwone, nakłułem płatki uszu dwukrotnie do pojawienia się dwóch kropli krwi na każdym uchu.
W przeciągu 3-5 min usta powróciły do normy i jego mowa stała się wyraźna.
Pozwoliliśmy mu odpocząć przez chwilę, a następnie podaliśmy filiżankę herbaty. Po czym sprowadziliśmy go na dół i zawieźliśmy do szpitala.
Pozostał w szpitalu przez noc, a następnego ranka powrócił na uczelnie na zajęcia. Wszystko powróciło do normy. Nie było żadnych zmian chorobowych.
Zwykle ofiary wylewu cierpią z powodu nieodwracalnych pęknięć naczyń krwionośnych w mózgu w czasie transportu do szpitala, w wyniku czego nigdy nie powracają do pełnego
zdrowia.
Szczęśliwcy pozostają przy życiu - sparaliżowani do końca życia.
Jeżeli będziemy pamiętali o metodzie upuszczania krwi i rozpoczęciu ratowania życia natychmiast, w krótkim czasie ,ofiary wylewu będą uratowane i powrócą do normalnego życia w 100 %.
jak niewłaściwe miejsce to se wklejcie gdzie chcecie, ale najlepiej jak prześlecie to dalej do swoich znajomych, może komuś pomoże (o ile to prawda)
Warto wiedzieć !!!!!! w razie wylewu
IGŁA RATUJE ŻYCIE
Porada chińskiego profesora, jak udzielić pierwszej pomocy ofiarom wylewu
Trzymaj w domu strzykawkę lub nawet zwykłą igłę do szycia lub prostą szpilkę.
To jest zdumiewające, jak w nietypowy sposób można odwrócić skutki wylewu.
Kiedy dochodzi do wylewu, naczynia krwionośne w mózgu stopniowo pękają. Kiedy zdarzy ci się być świadkiem wylewu
Nie ma znaczenia, w jakim miejscu znajduje się chory.
Nie ruszaj go z miejsca, ponieważ naczynia krwionośne popękają.
Ewentualnie pomóż choremu usiąść w bezpiecznym miejscu, aby zabezpieczyć przed
ponownym upadkiem.
Jeżeli masz w domu strzykawkę z igłą (byłoby to najlepsze), to dobrze, jeżeli nie, to wystarczy igła do szycia lub szpilka.
1. Umieść igłę nad ogniem, aby ją wysterylizować.
2. Następnie nakłuj czubki wszystkich 10-ciu palców.
3. Nie ma specjalnego punktu akupunkturowego, po prostu nakłuwaj w
odległości 1 mm od paznokcia.
4. Nakłuwaj, aż pokaże się krew.
5. Jeżeli krew nie zacznie wypływać, uciskaj opuszki palców chorego, aż do wypłynięcia krwi z nakłutych miejsc.
6. Kiedy wszystkie 10 palców już krwawi, poczekaj kilka minut.
Chory powinien odzyskać przytomność w tym czasie
7. Jeżeli usta chorego są wykrzywione, nacieraj uszy chorego aż będą
czerwone.
8. Następnie nakłuj płatki uszu dwukrotnie, aż wypłyną po 2 krople krwi z każdego płatka.
9. Poczekaj aż chory powróci do normalnego stanu i zabierz go wtedy do szpitala.
Jeżeli nie zrobi się tego co powyżej a chory jest zabrany przez pogotowie,
to w czasie transportu od wstrząsów na drodze popękają naczynia krwionośne w mózgu.
Nauczyłem się, że upuszczanie krwi ratuje życie, od chińskiego lekarza Ha Bu Ting, który mieszka w Sun Juke.
Następnie doświadczyłem tego w praktyce, dlatego też mogę powiedzieć, że metoda ta jest skuteczna w 100 %.
W 1979 roku uczyłem w Fung Gaap College w Tai Chung.
Pewnego popołudnia miałem wykład, kiedy inny wykładowca wpadł do mojej sali i w przerażeniu wykrzyknął: Kiedy zobaczyłem naszego kierownika, Pana Chen Fu Tien, był blady, jego mowa była bardzo niewyraźna, jego usta były wykrzywione i miał wszystkie objawy wylewu.
Natychmiast poprosiłem jednego ze studentów, aby pobiegł do najbliższej apteki i kupił strzykawkę, którą ponakłuwałem opuszki palców chorego.
Kiedy wszystkie 10 palców krwawiły (krople krwi wielkości ziarna grochu), nacierałem jego uszy. Po kilku minutach twarz pana Chen odzyskała kolor i pojawił się blask w oczach, ale jego usta ciągle były wykrzywione.
Więc pociągałem jego uszy, aby napłynęła krew. Kiedy uszy były już czerwone, nakłułem płatki uszu dwukrotnie do pojawienia się dwóch kropli krwi na każdym uchu.
W przeciągu 3-5 min usta powróciły do normy i jego mowa stała się wyraźna.
Pozwoliliśmy mu odpocząć przez chwilę, a następnie podaliśmy filiżankę herbaty. Po czym sprowadziliśmy go na dół i zawieźliśmy do szpitala.
Pozostał w szpitalu przez noc, a następnego ranka powrócił na uczelnie na zajęcia. Wszystko powróciło do normy. Nie było żadnych zmian chorobowych.
Zwykle ofiary wylewu cierpią z powodu nieodwracalnych pęknięć naczyń krwionośnych w mózgu w czasie transportu do szpitala, w wyniku czego nigdy nie powracają do pełnego
zdrowia.
Szczęśliwcy pozostają przy życiu - sparaliżowani do końca życia.
Jeżeli będziemy pamiętali o metodzie upuszczania krwi i rozpoczęciu ratowania życia natychmiast, w krótkim czasie ,ofiary wylewu będą uratowane i powrócą do normalnego życia w 100 %.
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: Poza granicami Nauki...
busik - kurde niby ok , ale jakos nie do konca chyba wierze takie cuda . Mam jednak nadzieje ze nigdy nie przyjdzie mi probowac
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Re: Poza granicami Nauki...
nie umiem tej metody ocenić, ale warto przy okazji przypomnieć skąd wiadomo, że jest wylew
trochę się przez miesiąc naoglądałem i skutki oczywiście są dotkliwe, ale z tego co widziałem wiele osób jednak w dużej mierze wraca do zdrowia po paru(nastu) miesiącach.busik pisze: Szczęśliwcy pozostają przy życiu - sparaliżowani do końca życia.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Poza granicami Nauki...
A co tam, wkleję, żebyśta znów nie marudzili "że ty bergen (polej) nic na forum (no to cyk) nie piszesz (podaj sok)".
Poniższe mieści się jak najbardziej "w granicach nauki", ale niniejszy wątek cechuje pewna nutka tajemniczości, zatem nadaje się doskonale.
Trzy dni temu takie coś usłyszałem na częstotliwości amatorskiej, czyli tam, gdzie tego absolutnie nie powinno być. Nadawało z bardzo dużą mocą i zmieniało częstotliwości. Jak na razie nikt z radiowej braci nie ma pomysłu co to, wydaje się być jakimś rodzajem radaru, ale bardzo silny sygnał raczej temu przeczy. Nie pierwszy i ostatni raz słychać różne dziwactwa tam gdzie ich nie powinno być, radiostacje numeryczne w tym przodują, ale tego konkretnego przypadku jeszcze nikt nie zinterpretował.
Jako taką ciekawostkę podaję.
Link: http://www.youtube.com/watch?v=HtsQX_pOlPc
Poniższe mieści się jak najbardziej "w granicach nauki", ale niniejszy wątek cechuje pewna nutka tajemniczości, zatem nadaje się doskonale.
Trzy dni temu takie coś usłyszałem na częstotliwości amatorskiej, czyli tam, gdzie tego absolutnie nie powinno być. Nadawało z bardzo dużą mocą i zmieniało częstotliwości. Jak na razie nikt z radiowej braci nie ma pomysłu co to, wydaje się być jakimś rodzajem radaru, ale bardzo silny sygnał raczej temu przeczy. Nie pierwszy i ostatni raz słychać różne dziwactwa tam gdzie ich nie powinno być, radiostacje numeryczne w tym przodują, ale tego konkretnego przypadku jeszcze nikt nie zinterpretował.
Jako taką ciekawostkę podaję.
Link: http://www.youtube.com/watch?v=HtsQX_pOlPc
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 74 razy
- Polubione posty: 425 razy
Re: Poza granicami Nauki...
Bergen pisze: wydaje się być jakimś rodzajem radaru,
Ruskie jakiegoś nowego "dzięcioła" uruchomiły?
Re: Poza granicami Nauki...
Za silny sygnał na ruskich. UVB-76 u mnie ma 1/3 tej mocy przy dobrej propagacji. Przez ułamek sekundy pomyślałem, że może coś przelatuje nade mną, ale wtedy dałby się słyszeć wyraźny efekt Dopplera.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Poza granicami Nauki...
Bergen pisze: może coś przelatuje nade mną, ale wtedy dałby się słyszeć wyraźny efekt Dopplera
Nie jestem pewien, czy chiński, samobieżny odkurzacz sąsiada, dałby efekt Dopplera
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 82 razy
- Polubione posty: 6 razy
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 37 razy
- Polubione posty: 76 razy