A bądź se kim chcesz, nawet włoskim waflem... My tu o LOGO rozmawiamy, synuś, nie o postawach i wyborach życiowych...LouCyphre pisze:Zdecydowane NIE, parówkowym skrytożer...eee propagatorom
Wolę być świnią niż parówą
M.
A bądź se kim chcesz, nawet włoskim waflem... My tu o LOGO rozmawiamy, synuś, nie o postawach i wyborach życiowych...LouCyphre pisze:Zdecydowane NIE, parówkowym skrytożer...eee propagatorom
Wolę być świnią niż parówą
ależ proszmaruda pisze: BARBIE! Podtytuł nieco niefortunny - mnie nie tyle o "zmianę", co o "usunięcie świni" się rozchodzi!
Czyli: świniobicie - tak, zmiana (na inne) - niekoniecznie...
Chcesz masz. Świnka to miłe zwierzę (patrz np. SpiderPig) Na LOGO jak znalazł, a parówa nie dość że paskudna w smaku, niezdrowa to jeszcze te konotacje. Dzieci tu chcesz deprawować ? Tu...tu kiosk jest, tu się mięso sprzedajemaruda pisze:A bądź se kim chcesz, nawet włoskim waflem... My tu o LOGO rozmawiamy, synuś, nie o postawach i wyborach życiowych...LouCyphre pisze:Zdecydowane NIE, parówkowym skrytożer...eee propagatorom
Wolę być świnią niż parówą
M.
Ta to najbardziej...EterycznyŻołądź pisze:Ta z panienką siedzącą na znaczku też?Bilex pisze: Wszelkie wariacje na temat znaczka subaru i plejad strasznie mnie irytują...
No, już sobie popłakałem i trochę mi lepiej.maruda pisze:Usiąść i beczeć.
Tak. Masz rację. To przekracza moje możliwości.maruda pisze:Opcjonalnie, choć to trudniejsze, przeczytać jeszcze raz - tym razem ze zrozumieniem.
Rynce i spodnie opadają.LouCyphre pisze:Chcesz masz. Świnka to miłe zwierzę (patrz np. SpiderPig) Na LOGO jak znalazł
Nie chce, niech nie je. Albo kupi se sojowe...a parówa nie dość że paskudna w smaku, niezdrowa
Kiosk RUCHU, dla ścisłości...to jeszcze te konotacje. Dzieci tu chcesz deprawować ? Tu...tu kiosk jest, tu się mięso sprzedaje
Pis on U, wujku...P.S. A per "synuś" to weź sie ugryź :-P
Fiu, fiu... Szybka jest... yy..., znaczy, szybko działa ta nasza modka...barbie pisze:ależ proszmaruda pisze: BARBIE! Podtytuł nieco niefortunny - mnie nie tyle o "zmianę", co o "usunięcie świni" się rozchodzi!
Czyli: świniobicie - tak, zmiana (na inne) - niekoniecznie...
Ja nie zauważam...mały 5150 pisze:Widzę, że musimy być nadoryginalni we wszystkich aspektach.
Alesz prosz...Już jesteśmy tak oryginalni, że za chwilę sami siebie będziemy cytować.
Strzelasz celnie, ale w płot. To, o czym piszesz nie ma nic wspólnego z podniesionymi przeze mnie argumentami. Mi nie tyle o "(nad)oryginalność" chodzi, co o "skrzywione skojarzenie świni z FORUMEM". Z FORUM, nie z Imprezą czy rajdami.Rozumiem wiele zmian, które pokazują na pierwszy rzut oka naszą inność. Nietuzinkowe tytuły wątków i tematów - niektóre naprawdę zabawne i błyskotliwe, wyłączony licznik postów, kobieta modem (barbie to tylko prowokacja i żart - nie zarzynaj ), etc.
No i git. I niech dalej zdobywa.Co z tego, że świnka pojawiła się tylko na dwóch samochodach i były to wyłącznie samochody, którymi jeździł Solberg. Owszem można zapytać kto to jest Solberg?, że się sra na niego i na to co robi, ale przypomnę, że gość w swoim czasie zdobył mistrzostwo świata.
Jak dla mnie to Subaru nie jest "ukochaną marką", a tylko "preferowaną marką" (z względów czysto pragmatycznych).Jeździł i jeździ, raz gorzej raz lepiej, ale niczym innym jak Subaru czyli naszą ukochaną/ulubioną marką samochodu. Jakiś związek zatem jest: Subaru (w tym wypadku akurat Impreza) Solberg, który takową jeździ w rajdach świnka, którą sobie na lusterkach naklejał my czyli użytkownicy, fani, wielbiciele marki Subaru.
No właśnie, ja też się dziwię. A co więcej, brakuje mi tu nawiązania do idei forum dyskusyjnego.Ale zostawiając Solberga. Czy naprawdę kometa musiałaby uderzyć w jakiś samochód Subaru aby było to powodem powstania tak niepodważalnego symbolu, że wszyscy na tym forum uznaliby to za dogmat . Historia ze świnką jest tak prosta żeby nie powiedzieć trywialna, że jak uświadamiam ludzi nie będących w temacie to często wywalają oczy. Dziwią się jak takie, w sumie głupstwo mogło uczynić, że świnka stała się tak sławna, bo co do tego chyba nie mamy wątpliwości.
Aha. Inaczej, argument "bo mnie się podoba"...P.S. Pamiętam jak barbie pokazywała zdjęcia nowej, czarnej Subarbie jeszcze z parkingu w Niemczech. Obok stał granatowy GT'ek STI właśnie ze świniaczami na lusterkach. Jakoś mi się zrobiło przyjemnie
Ej no, Vibowit! Więcej wiary we własne możliwości!vibowit pisze:Tak. Masz rację. To przekracza moje możliwości.maruda pisze:Opcjonalnie, choć to trudniejsze, przeczytać jeszcze raz - tym razem ze zrozumieniem.
Jakoś daję radę.maruda pisze:Ej no, Vibowit! Więcej wiary we własne możliwości!
Zasugerowałeś, że "parówy" lepiej oddają ducha forum, stąd moje mędrkowanie.maruda pisze:Napiszę prościej: ja niczego nie "proponowałem" - żadnego gołębia czy innego wróbelka, zielonego, niebieskiego, czy róziowego. Wyraziłem tylko swój dyskomfort spowodowany mało fortunnym wyborem (a raczej: narzuceniem) loga dla Forum, oraz uzasadniłem swoje zastrzeżenia brakiem wyraźnego/ istotnego związku pomiędzy mangoworajdową świnią a forum dyskusyjnym (nawet jeśli jest to forum Subaru).
Tera klar?
Smacznego.Konto usunięte pisze:Ja nie mam świniaczy, ale sobie zamówiłem dziś
Remek, kucha - to, co pokazałeś to logo Findera, wzgl. Systemu operacyjnego (jak kto się uprze).
Czyli rewers czegoś, co się nazywa "podążąnie za modą" - nie lepiej zwyczajnie nie zważać na to?(akurat Apple lubilem, pracowalem, ale od kiedy stal sie trendi i jedyny niepowtarzalny, mnie od niego odpycha)
And the beauty is in the eye of beholder...Jestem za swiniom swiniaczkiem, bo jest cool si, nie tylko dlatego, ze Solberg mial (ale tez dlatego) - Poprostu jest inny niz te wszystkie nudne i poprawne logotypy klepane zgodnie z obowiazujaca moda.
nie chcialo mi sie szukac po konotacjach. kazdy wie o co chodzi przeciez i tak ze jablko jest to wiem od gdzies kolo '90 jako szczyl wybralem sie do sklepu apple we Wiedniu.maruda pisze: Remek, kucha - to, co pokazałeś to logo Findera, wzgl. Systemu operacyjnego (jak kto się uprze).
Logo Apple Inc. jest troszkę inne - takie jakby ...nawiązujące do jabłka
e tam rewers. jablka lubie. ale ze sa "zajebiste" to ostatnio mi sie przejadly.maruda pisze: Czyli rewers czegoś, co się nazywa "podążąnie za modą"
logo to logo. wazne, ze przyjelo sie. jest pieszczochem i powstala cala "religia" wogol tego a np. uswinienie auta znaczy zupelnie co innego niz przed swinka.maruda pisze: ale świnia jako logo forum jest pomysłem zdecydowanie mało "akuratnym" i "treściowo zawężającym"
No tak. Tylko po co calemu swiatu sie ma kojarzyc, wazne, ze nam sie bedzie kojarzyc. W koncu to nasze logo.Arno pisze: Na aucie swinia ma sie z czyms kojarzy, i cognescenti wiedza z czym, ale tu jako logo forum kojarz sie z niczym.
Tylko widzisz, to nie jest tylko logo forum dyskusyjnego...moim zdaniem...maruda pisze: związku pomiędzy mangoworajdową świnią a forum dyskusyjnym