Strona 1 z 1
Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 00:49
autor: Kruszyn
Remkowi znudziły się samotne lunchy czwartkowe i doszedł do wniosku że musi być w grupie trzymającej władzę. Więc sprowadza się do Wawki, trzeba koledze wyrobić paszport i pobrać opłatę recyklingową bo jakąś starą wiśnią przyjedzie. Myślę ze jakaś nowa impreza się szykuje

Szykuj chłopaku jakie myto :)
Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 00:51
autor: Paul_78
Kolejny przyjezdny będzie zabierał pracę rodowitym warszawiakom

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 00:52
autor: Kruszyn
Paul_78, dlatego musi się dobrze wkupić

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 01:11
autor: Alan, Alan, Alan!
ja jestem rodowity mokotowianin od kilku pokoleń... narzeczonej
Paul_78 pisze:
Kolejny przyjezdny będzie zabierał pracę rodowitym warszawiakom
tego to jeszcze nie jestem pewien

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 10:39
autor: Dyzio_d
U nas to się kiedyś "werbus" nazywało...
Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 22:41
autor: WiS
A ja się wciąż nie przeprowadzam do Warszawy - mimo pewnych nacisków

Wobec powyższego, oczekuję flaszki od Warszawiaków, żebym przypadkiem nie zmienił zdania i się im nie zwalił na kark
PS.
Remix - wszystkiego najlepszego na nowej drodze i w nowej sytuacji życiowo-towarzysko-służbowej

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 23:16
autor: barton
a ja mam pytanie: jak go będziecie chrzcić.. wersja tradycyjna to coś w ten deseń:
Aczkolwiek już niebawem pierwszy dzień wiosny + rytuał topienia marzanny (a to jakoś podobnie wygląda), więc Remek uważaj w jaki sposób będziesz pasowany na Warszawiaka

. Zdrówka życzę
Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 23:21
autor: Piter 35
Barthol, coś podobnego tylko ,że w Sidorówce

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 23:22
autor: Kruszyn
Piter 35, no my normalni jesteśmy i nie zepsujemy tak dobrego trunku

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 23:28
autor: Piter 35
Kruszyn pisze:
Piter 35, no my normalni jesteśmy i nie zepsujemy tak dobrego trunku
Fakt , poniosło mnie

No to jednak pozostaje ala święto wiosny

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 23:29
autor: WiS
...i w efekcie, kolejne chrzciny urządzi potem Remkowi Bergen
Oczywiście, po wysuszeniu...

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 15 mar 2010, o 23:32
autor: Piter 35
WiS pisze:
po wysuszeniu...
W przydomowym stosie atomowym

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 00:58
autor: Alan, Alan, Alan!
WiS pisze:
wszystkiego najlepszego na nowej drodze i w nowej sytuacji życiowo-towarzysko-służbowej
nawet nie mów, mi się to wcale nie podoba
ale co zrobić,
cza być twardym nie miękkim.
Zawsze możemy zorganizować w Bielawce imprezę pod tytułem "Palenie Mostów" - w sumie jest w planach na początku maja

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 01:06
autor: zofija
Majówka w Bielawie
Super!
Tylko czy tam są jakieś mosty?

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 01:14
autor: Piter 35
zofija pisze:
Tylko czy tam są jakieś mosty?
A co z dziewicami

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 01:17
autor: zofija
Są jak Yeti, każdy o nich słyszał, ale nikt nie widział

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 01:18
autor: Kruszyn
Piter 35, jakie dziewice??? Na
remka, podwórku???
Dziewica jest jedna ,syrenka warszawska bo z kamienia

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 01:20
autor: Piter 35
Kruszyn pisze:
Dziewica jest jedna ,syrenka warszawska bo z kamienia
Rozumiem ,że Remek jest przygotowany do tej operacji

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 01:27
autor: Kruszyn
Piter 35, na fedruje się chłopak

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 01:31
autor: Piter 35
Kruszyn pisze:
Piter 35, na fedruje się chłopak
Powinien zacząć już ćwiczyć

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 11:28
autor: michal
Remigio, pocelebrujmny :>
Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 11:29
autor: vibowit
jestem za a nawet przeciw.
Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 16 mar 2010, o 20:14
autor: Chloru
zofija pisze:
Tylko czy tam są jakieś mosty?
Jeden mostek Remigio ma przed rezydencją Admina

Re: Chrzciny nowego Warsoviaka
: 17 mar 2010, o 00:51
autor: zofija
No to fajnie - palimy mosty w Bielawie.
A już się zastanawiałam, co ja na majówkę będę robić
