Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 9 mar 2008, o 23:07

No właśnie... Mam Ci ja laptoka z niewielkim dyskiem, który właśnie się skończył. Miejsce na nim znaczy...
No i co kupić? Laptok ma USB i Firewire.
Tak sobie też kombinuję (ale lajkonik ze mnie totalny), że skoro internet mam bez kabli, to może postawię ten dysk na szafie obok routera (Linksys WRT54GL) i też będę miał do niego bezprzewodowy dostęp. Da się tak w ogóle?
Aha, dysk nie musi być używany non-stop. Chciałbym trzymać na nim zdjęcia, które zajmują mi coraz więcej miejsca no i backup laptopa i jakichś płytek.
Myślałem o min. 150GB.



barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 9 mar 2008, o 23:12

Godlik, ja właśnie zanabyłam 500GB na USB. Takie do postawienia w sieci z Ethernetem znalazłam tylko 1TB i kosztują ok 1 tys. zł. Wprawdzie małego nie szukałam, ale nie spotkałam ;-)

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 9 mar 2008, o 23:14

barbie pisze: Godlik, ja właśnie zanabyłam 500GB na USB.
A jaki i gdzie kupowałaś?

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Dacia :)
Polubił: 116 razy
Polubione posty: 180 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 9 mar 2008, o 23:16

Godlik, kup sobie jakąś obudowę NAS i do środka wsadź taki dysk jaki Ci pasuje.

Gal dzisiaj się z podobnym problemem borykał tutaj http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... ead#unread
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 9 mar 2008, o 23:19

Godlik,

Szlag Cię trafi jak będziesz po uajfaju większe rzeczy zrzucał na dysk. Proponuje zwykłą obudowę USB/FW albo coś podpinanego przez Ethernet. Tu masz np. 500 GiB.
Ostatnio zmieniony 9 mar 2008, o 23:20 przez Chloru, łącznie zmieniany 1 raz.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 9 mar 2008, o 23:20

Godlik, taki :arrow: http://reactor.com.pl/index.php?option= ... ctId=35225
Sklep Reactor-a w Blue City.

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 00:08

Chloru pisze: Szlag Cię trafi jak będziesz po uajfaju większe rzeczy zrzucał na dysk.
Jak postawi laptoka obok routera to nie będzie tak źle: przeciętny film w MPEG4 - 3-4min .
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 00:19

Gal pisze:
Jak postawi laptoka obok routera to nie będzie tak źle: przeciętny film w MPEG4 - 3-4min .

Jak juz się postawi tego laptopa obok routera to lepiej go podpiąć kablem ;)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 00:23

Gal pisze:
Chloru pisze: Szlag Cię trafi jak będziesz po uajfaju większe rzeczy zrzucał na dysk.
Jak postawi laptoka obok routera to nie będzie tak źle: przeciętny film w MPEG4 - 3-4min .
3-4 min na taborecie z laptokiem w rękach... hmmm... chyba kupię w takim razie zwykły przenośny na kablu :mrgreen:
Czy producent jest jakoś specjalnie ważny? Któryś lepszy, gorszy?

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 00:41

Godlik pisze: Czy producent jest jakoś specjalnie ważny? Któryś lepszy, gorszy?

Skupiłbym się na producencie dysku... lubię Seagate ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 01:19

Chloru pisze:Skupiłbym się na producencie dysku... lubię Seagate ;-)
To sa inni producenci??? ;)

g.

misioo
2 gwiazdki
Lokalizacja: Gdynia
Auto: SuBEARu
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 11:01

Sam myślę o takim ustrojstwie, w sumie podobają mi się LaCie, ceny też nie zabijają.
Wiadomo może czyje dyski wkładają i czy trwałość jest na takim samym poziomie jak dizajn?

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 12:01

Chloru pisze:Godlik,

Szlag Cię trafi jak będziesz po uajfaju większe rzeczy zrzucał na dysk. Proponuje zwykłą obudowę USB/FW albo coś podpinanego przez Ethernet. Tu masz np. 500 GiB.
O toto. Nie po to się producenci dysków namordowali, by te dyski były szybsze i szybsze, kombinowali z cashami i innymi ustrojstwami by cały ich wysiłek WiFiem marnotrawić. ;-)
Kurcze.. Zanabyłbym ja takiego NAS-a, ale mam sieć kablową na 100Mb a nie 1Gb i co począć droga (z pewnością nie tania) redakcjo?
czarne jest piękne...

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 12:43

vibowit pisze:Kurcze.. Zanabyłbym ja takiego NAS-a, ale mam sieć kablową na 100Mb a nie 1Gb i co począć droga (z pewnością nie tania) redakcjo?
Zanabyc NAS-a, a potem (jak mamona wskoczy) zrobic siec...

g.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 12:44

gruby pisze:
vibowit pisze:Kurcze.. Zanabyłbym ja takiego NAS-a, ale mam sieć kablową na 100Mb a nie 1Gb i co począć droga (z pewnością nie tania) redakcjo?
Zanabyc NAS-a, a potem (jak mamona wskoczy) zrobic siec...

g.
Mamona to w tym wypadku pikuś, tylko to prucie ścian. :-(
czarne jest piękne...

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 12:51

vibowit pisze:Mamona to w tym wypadku pikuś, tylko to prucie ścian. :-(
Oszczedzales na kablach? Testowales czy uciagna?

g.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 12:58

W sumie nie testowałem. Muszę posprawdzać. A nóż widelec.
czarne jest piękne...

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 14:58

Chciałbym wtrącić swoje trzy grosze - jeśli dysk będzie USB, to tylko z własnym zasilaniem, nigdy zasilany przez USB ! Dotyczy wszystkich bez wyjątku - zarówno allegrowych tanioch za 20 zł, jak i wypasów typu "porsche design". Bardzo dużo komputerów nie wyrabia z zasilaniem tych wynalazków.

Rzeznik
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: VW Passat 3.6 4Motion
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 17:24

Godlik pisze: No właśnie... Mam Ci ja laptoka z niewielkim dyskiem, który właśnie się skończył. Miejsce na nim znaczy...
No i co kupić? Laptok ma USB i Firewire.
Tak sobie też kombinuję (ale lajkonik ze mnie totalny), że skoro internet mam bez kabli, to może postawię ten dysk na szafie obok routera (Linksys WRT54GL) i też będę miał do niego bezprzewodowy dostęp. Da się tak w ogóle?
Aha, dysk nie musi być używany non-stop. Chciałbym trzymać na nim zdjęcia, które zajmują mi coraz więcej miejsca no i backup laptopa i jakichś płytek.
Myślałem o min. 150GB.

Polecam Seagate freeagent'a. Mam 120GB na 2,5 cala. Kilka razy już spadł z biurka i działa. Poza tym ciągnie prąd z dwóch portów USB, więc nie ma problemów z zewnętrznym zasilaniem. Rozwiązanie proste i nie wymaga żadnej tajemnej wiedzy :mrgreen:

Rzeźnik
Rzeźnik zbereźnik:)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 20:58

Rzeznik pisze: Polecam Seagate freeagent'a. Mam 120GB na 2,5 cala. Kilka razy już spadł z biurka i działa. Poza tym ciągnie prąd z dwóch portów USB, więc nie ma problemów z zewnętrznym zasilaniem. Rozwiązanie proste i nie wymaga żadnej tajemnej wiedzy :mrgreen:

Rozwiązanie mocno upierdliwe bo nie kazdy komputer z jednego portu toto uciągnie - trzeba mieć kabelek z dwoma wtyczkami zawsze przy sobie ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Filip Cz
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
Auto: Legacy dizel H6
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 21:51

Ja kupiłem dysk Western Digital na FireWire. Bardzo dobrze chodzi. Natomiast okazało się, że 500GB to nie jest dużo :)
Kupowałem w sklepie Apple'a w Galerii Mokotów. O ile dobrze pamiętam kosztował 950 brutto.

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Dacia :)
Polubił: 116 razy
Polubione posty: 180 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 22:05

Chloru pisze: Rozwiązanie mocno upierdliwe bo nie kazdy komputer z jednego portu toto uciągnie - trzeba mieć kabelek z dwoma wtyczkami zawsze przy sobie ;-)

I tak trzeba mieć jakiś kabelek przy sobie, a jeśli weźmiesz dysk z własnym zasilaniem to jeszcze zasilacz dodatkowo :-|
Filip Cz pisze: Kupowałem w sklepie Apple'a w Galerii Mokotów. O ile dobrze pamiętam kosztował 950 brutto.

Kawior :mrgreen:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Filip Cz
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
Auto: Legacy dizel H6
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 22:27

:mrgreen:
Nie chciałem żadnych kombinowanych cudów. Dysk służy do codziennego backupu prac, więc musi być pewny.

Filip Cz
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
Auto: Legacy dizel H6
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 22:28

Hmm kiedyś dyski WD nazywały się caviar :mrgreen:

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Dacia :)
Polubił: 116 razy
Polubione posty: 180 razy

Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...

Post 10 mar 2008, o 22:40

Filip Cz pisze:Hmm kiedyś dyski WD nazywały się caviar :mrgreen:
Do dzisiaj się tak nazywają, ale bardziej chodziło mi o to, że tam 100% marży mają, więc sklep dla typowych kawiorów :mrgreen:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

ODPOWIEDZ