Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 18 razy
- Polubione posty: 83 razy
Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
No właśnie... Mam Ci ja laptoka z niewielkim dyskiem, który właśnie się skończył. Miejsce na nim znaczy...
No i co kupić? Laptok ma USB i Firewire.
Tak sobie też kombinuję (ale lajkonik ze mnie totalny), że skoro internet mam bez kabli, to może postawię ten dysk na szafie obok routera (Linksys WRT54GL) i też będę miał do niego bezprzewodowy dostęp. Da się tak w ogóle?
Aha, dysk nie musi być używany non-stop. Chciałbym trzymać na nim zdjęcia, które zajmują mi coraz więcej miejsca no i backup laptopa i jakichś płytek.
Myślałem o min. 150GB.
No i co kupić? Laptok ma USB i Firewire.
Tak sobie też kombinuję (ale lajkonik ze mnie totalny), że skoro internet mam bez kabli, to może postawię ten dysk na szafie obok routera (Linksys WRT54GL) i też będę miał do niego bezprzewodowy dostęp. Da się tak w ogóle?
Aha, dysk nie musi być używany non-stop. Chciałbym trzymać na nim zdjęcia, które zajmują mi coraz więcej miejsca no i backup laptopa i jakichś płytek.
Myślałem o min. 150GB.
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Godlik, ja właśnie zanabyłam 500GB na USB. Takie do postawienia w sieci z Ethernetem znalazłam tylko 1TB i kosztują ok 1 tys. zł. Wprawdzie małego nie szukałam, ale nie spotkałam
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 18 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
A jaki i gdzie kupowałaś?barbie pisze: Godlik, ja właśnie zanabyłam 500GB na USB.
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 116 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Godlik, kup sobie jakąś obudowę NAS i do środka wsadź taki dysk jaki Ci pasuje.
Gal dzisiaj się z podobnym problemem borykał tutaj http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... ead#unread
Gal dzisiaj się z podobnym problemem borykał tutaj http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... ead#unread
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Godlik,
Szlag Cię trafi jak będziesz po uajfaju większe rzeczy zrzucał na dysk. Proponuje zwykłą obudowę USB/FW albo coś podpinanego przez Ethernet. Tu masz np. 500 GiB.
Szlag Cię trafi jak będziesz po uajfaju większe rzeczy zrzucał na dysk. Proponuje zwykłą obudowę USB/FW albo coś podpinanego przez Ethernet. Tu masz np. 500 GiB.
Ostatnio zmieniony 9 mar 2008, o 23:20 przez Chloru, łącznie zmieniany 1 raz.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Godlik, taki http://reactor.com.pl/index.php?option= ... ctId=35225
Sklep Reactor-a w Blue City.
Sklep Reactor-a w Blue City.
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Jak postawi laptoka obok routera to nie będzie tak źle: przeciętny film w MPEG4 - 3-4min .Chloru pisze: Szlag Cię trafi jak będziesz po uajfaju większe rzeczy zrzucał na dysk.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Gal pisze:
Jak postawi laptoka obok routera to nie będzie tak źle: przeciętny film w MPEG4 - 3-4min .
Jak juz się postawi tego laptopa obok routera to lepiej go podpiąć kablem ;)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
- Polubił: 18 razy
- Polubione posty: 83 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
3-4 min na taborecie z laptokiem w rękach... hmmm... chyba kupię w takim razie zwykły przenośny na kabluGal pisze:Jak postawi laptoka obok routera to nie będzie tak źle: przeciętny film w MPEG4 - 3-4min .Chloru pisze: Szlag Cię trafi jak będziesz po uajfaju większe rzeczy zrzucał na dysk.
Czy producent jest jakoś specjalnie ważny? Któryś lepszy, gorszy?
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Godlik pisze: Czy producent jest jakoś specjalnie ważny? Któryś lepszy, gorszy?
Skupiłbym się na producencie dysku... lubię Seagate
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
To sa inni producenci??? ;)Chloru pisze:Skupiłbym się na producencie dysku... lubię Seagate
g.
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Sam myślę o takim ustrojstwie, w sumie podobają mi się LaCie, ceny też nie zabijają.
Wiadomo może czyje dyski wkładają i czy trwałość jest na takim samym poziomie jak dizajn?
Wiadomo może czyje dyski wkładają i czy trwałość jest na takim samym poziomie jak dizajn?
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
O toto. Nie po to się producenci dysków namordowali, by te dyski były szybsze i szybsze, kombinowali z cashami i innymi ustrojstwami by cały ich wysiłek WiFiem marnotrawić.Chloru pisze:Godlik,
Szlag Cię trafi jak będziesz po uajfaju większe rzeczy zrzucał na dysk. Proponuje zwykłą obudowę USB/FW albo coś podpinanego przez Ethernet. Tu masz np. 500 GiB.
Kurcze.. Zanabyłbym ja takiego NAS-a, ale mam sieć kablową na 100Mb a nie 1Gb i co począć droga (z pewnością nie tania) redakcjo?
czarne jest piękne...
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Zanabyc NAS-a, a potem (jak mamona wskoczy) zrobic siec...vibowit pisze:Kurcze.. Zanabyłbym ja takiego NAS-a, ale mam sieć kablową na 100Mb a nie 1Gb i co począć droga (z pewnością nie tania) redakcjo?
g.
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Mamona to w tym wypadku pikuś, tylko to prucie ścian.gruby pisze:Zanabyc NAS-a, a potem (jak mamona wskoczy) zrobic siec...vibowit pisze:Kurcze.. Zanabyłbym ja takiego NAS-a, ale mam sieć kablową na 100Mb a nie 1Gb i co począć droga (z pewnością nie tania) redakcjo?
g.
czarne jest piękne...
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Oszczedzales na kablach? Testowales czy uciagna?vibowit pisze:Mamona to w tym wypadku pikuś, tylko to prucie ścian.
g.
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
W sumie nie testowałem. Muszę posprawdzać. A nóż widelec.
czarne jest piękne...
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Chciałbym wtrącić swoje trzy grosze - jeśli dysk będzie USB, to tylko z własnym zasilaniem, nigdy zasilany przez USB ! Dotyczy wszystkich bez wyjątku - zarówno allegrowych tanioch za 20 zł, jak i wypasów typu "porsche design". Bardzo dużo komputerów nie wyrabia z zasilaniem tych wynalazków.
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Godlik pisze: No właśnie... Mam Ci ja laptoka z niewielkim dyskiem, który właśnie się skończył. Miejsce na nim znaczy...
No i co kupić? Laptok ma USB i Firewire.
Tak sobie też kombinuję (ale lajkonik ze mnie totalny), że skoro internet mam bez kabli, to może postawię ten dysk na szafie obok routera (Linksys WRT54GL) i też będę miał do niego bezprzewodowy dostęp. Da się tak w ogóle?
Aha, dysk nie musi być używany non-stop. Chciałbym trzymać na nim zdjęcia, które zajmują mi coraz więcej miejsca no i backup laptopa i jakichś płytek.
Myślałem o min. 150GB.
Polecam Seagate freeagent'a. Mam 120GB na 2,5 cala. Kilka razy już spadł z biurka i działa. Poza tym ciągnie prąd z dwóch portów USB, więc nie ma problemów z zewnętrznym zasilaniem. Rozwiązanie proste i nie wymaga żadnej tajemnej wiedzy
Rzeźnik
Rzeźnik zbereźnik:)
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Rzeznik pisze: Polecam Seagate freeagent'a. Mam 120GB na 2,5 cala. Kilka razy już spadł z biurka i działa. Poza tym ciągnie prąd z dwóch portów USB, więc nie ma problemów z zewnętrznym zasilaniem. Rozwiązanie proste i nie wymaga żadnej tajemnej wiedzy
Rozwiązanie mocno upierdliwe bo nie kazdy komputer z jednego portu toto uciągnie - trzeba mieć kabelek z dwoma wtyczkami zawsze przy sobie
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
- Filip Cz
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
- Auto: Legacy dizel H6
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Ja kupiłem dysk Western Digital na FireWire. Bardzo dobrze chodzi. Natomiast okazało się, że 500GB to nie jest dużo :)
Kupowałem w sklepie Apple'a w Galerii Mokotów. O ile dobrze pamiętam kosztował 950 brutto.
Kupowałem w sklepie Apple'a w Galerii Mokotów. O ile dobrze pamiętam kosztował 950 brutto.
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 116 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Chloru pisze: Rozwiązanie mocno upierdliwe bo nie kazdy komputer z jednego portu toto uciągnie - trzeba mieć kabelek z dwoma wtyczkami zawsze przy sobie
I tak trzeba mieć jakiś kabelek przy sobie, a jeśli weźmiesz dysk z własnym zasilaniem to jeszcze zasilacz dodatkowo
Filip Cz pisze: Kupowałem w sklepie Apple'a w Galerii Mokotów. O ile dobrze pamiętam kosztował 950 brutto.
Kawior
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
- Filip Cz
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
- Auto: Legacy dizel H6
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Nie chciałem żadnych kombinowanych cudów. Dysk służy do codziennego backupu prac, więc musi być pewny.
- Filip Cz
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
- Auto: Legacy dizel H6
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Dacia :)
- Polubił: 116 razy
- Polubione posty: 180 razy
Re: Dysk zewnętrzny muszę zanabyć...
Do dzisiaj się tak nazywają, ale bardziej chodziło mi o to, że tam 100% marży mają, więc sklep dla typowych kawiorówFilip Cz pisze:Hmm kiedyś dyski WD nazywały się caviar
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.