jak pozbyć się gołebi

barton · Post 12 kwie 2010, o 17:32

Zna ktoś jakiś skuteczny sposób na "latające szczury" by nie łaziły po balkonie i nie paskudziły. Trutka się nie sprawdza, zabudować balkonu nie chcę, płoszenie się sprawdza tylko w momencie gdy ktoś jest w domu, kot i wiatrówka odpada, pokochanie stworzonek nawet nie wchodzi w grę.

j33mbo · Post 12 kwie 2010, o 17:36

ja chciałem przykleić na szyby w oknach naklejki "PTAK-STOP" (sylwetki drapieżnych ptaków) takie jak się przykleja na ekranach akustycznych, ale mi żona zabroniła, więc gołębie mi dalej zasrywają parapety
ale kilka naklejek mi zostało po ostatnim ekranie, więc możemy na tobie przetestować czy zadziała
przywieźć na Chlejady?

barton · Post 12 kwie 2010, o 17:40

j33mbo pisze: więc możemy na tobie przetestować czy zadziała
przywieźć na Chlejady?

nie ma mnie na Chlejadach, ale dzięki za sugestię, choć nie sądzę by w bloku taki wariant się sprawdził...

Przeciwnik z takiego gołębia jest mocny, wychowany w miejskiej dżungli więc hałas, jakieś wypchane sokoły, wiatraczki itp. na niego nie działają.

Post 12 kwie 2010, o 17:41

Barthol, porozciągaj przezroczystą żyłkę, mało "humanitarne", ale skuteczne.

deLux · Post 12 kwie 2010, o 17:44

znajomy użył
Obrazek

kiedy na trawniku gołębie wyżerały mu nasionka trawki
nigdy więcej nie widział tam gołębia, za to dziesiątki siedziały na dachu i patrzyły na kiełkującą trawkę

.....
nadal mam tę wiatrówkę

Paul_78 · Post 12 kwie 2010, o 18:06

A próbowałeś je polubić?

Dyzio_d · Post 12 kwie 2010, o 18:06

Może jakieś ASG! Trafisz, a nie zabijesz...

michal · Post 12 kwie 2010, o 18:19

jeżeli masz gzymsy, na których te bladzie przesiadują to rozwiązaniem może być coś w ten deseń:
http://allegro.pl/item961588406_kolce_n ... t_pzh.html
u mnie nawet czasami działa

cyqan · Post 12 kwie 2010, o 18:47

można też domowym sposobem:
http://www.smog.pl/wideo/34434/sposob_na_kota/

na gołębie pewnie też zadziała

Post 12 kwie 2010, o 18:57

Barthol, nieślubny teściu powiesił flagę unijną na froncie domku. Szpaki nie siadają już na balkoniku

no i jak ładnie obywatelsko

W mojej fabryce, w górnych rogach okien przymocowane są tasiemki (ok. 30cm). Jaskółki dały sobie spokój.

Niestety na gołębie nie wiem, co - ale może jedno z powyższych się jakoś sprawdzi.

barton · Post 12 kwie 2010, o 19:57

Paul_78 pisze: A próbowałeś je polubić?

nie ma takiej możliwości... Dla mnie to jest miejski pasożyt, którego w KRK jest ogromna ilość. Był kiedyś nawet pomysł by dosypać im do ziarna środków antykoncepcyjnych (celem ograniczenia populacji)... Ale odezwali się ekofaszyści, że to brutalne, że musimy miłować naszych mniejszych braci itp. brednie.

remek pisze: Barthol, nieślubny teściu powiesił flagę unijną na froncie domku. Szpaki nie siadają już na balkoniku

no i jak ładnie obywatelsko

to ja może wywieszę flagę SWRT

.

remek pisze: W mojej fabryce, w górnych rogach okien przymocowane są tasiemki (ok. 30cm). Jaskółki dały sobie spokój.

sprawdzane w zeszłym roku: rozwieszone worki foliowe oraz tasiemki. Jedyny efekt to mało estetycznie wyglądający balkon(patrząc z ulicy)

Dyzio_d pisze: Może jakieś ASG! Trafisz, a nie zabijesz...

zbyt silna pokusa by przy okazji polowania na "sraluchy", strzelać do sąsiada i jego drącego mordę psa, gdy wychodzą na spacer w okolicy północy... A jak zwróciłem kilka razy uwagę,że to chyba coś jest nie tak z takim wychodzeniem... to mnie objechał za brak kultury, bo nie mówię mu dzień dobry itd.

.

rrosiak pisze: Barthol, porozciągaj przezroczystą żyłkę, mało "humanitarne", ale skuteczne.

poręcz parapet podłoga= zasieki jak w okopie

Aczkolwiek chyba pójdziemy tym tropem i rozwiesimy jakąś siatkę, a w przyszłości siekniemy zabudowę balkonu z przesuwanymi oknami.

Dyzio_d · Post 12 kwie 2010, o 20:11

Barthol pisze: zbyt silna pokusa by przy okazji polowania na "sraluchy", strzelać do sąsiada i jego drącego mordę psa,

To już tylo ostra...

Post 12 kwie 2010, o 22:47

Barthol pisze: rozwiesimy jakąś siatkę

Nie potrzeba siatki, wystarczy kilka żyłek pomiędzy poręczą balkonu, a czymś co jest wyżej (balkon sąsiada z góry np.), ważne aby były niewidoczne. Jak taki sraluch rozpędem wpadnie na żyłkę, to mu się odechce lądować na Twoim balkonie. Co ciekawe, inne gołębie uczą się na błędach kolegów i nie próbują

gregski · Post 14 kwie 2010, o 12:06

j33mbo pisze: ja chciałem przykleić na szyby w oknach naklejki "PTAK-STOP" (sylwetki drapieżnych ptaków) takie jak się przykleja na ekranach akustycznych, ale mi żona zabroniła

to sie nakleja na ekrany by sie ptaki nie widzac przezroczystej sciany nie rozbijaly o nia, zdaje sie...

u Ciebie dzialalo by tylko podswietlone od srodka chili wieczorami

j33mbo · Post 14 kwie 2010, o 12:12

gregski pisze: to sie nakleja na ekrany by sie ptaki nie widzac przezroczystej sciany nie rozbijaly o nia, zdaje sie...
u Ciebie dzialalo by tylko podswietlone od srodka chili wieczorami

rzeczywiście przykleja się po to, żeby ptaki się nie rozbijały,
ale raczej z tego powodu, iż zobaczą sylwetkę drapieżnego ptaka i się przestraszą, niż, że zobaczą (przeszkodę) innego ptaszka rozklejonego na tafli i nie będą chciały dołączyć :)

pewien nie jestem, tak mi się wydaje :)

inna sprawa to to, czy czarną naklejkę byłoby widać na oknie, na ekranie jasna sprawa, ale na oknie może być ciężko

gregski · Post 14 kwie 2010, o 12:21

j33mbo pisze: inna sprawa to to, czy czarną naklejkę byłoby widać na oknie, na ekranie jasna sprawa, ale na oknie może być ciężko

chyba, ze orzel bielik

j33mbo pisze: rzeczywiście przykleja się po to, żeby ptaki się nie rozbijały,
ale raczej z tego powodu, iż zobaczą sylwetkę drapieżnego ptaka i się przestraszą, niż, że zobaczą (przeszkodę) innego ptaszka rozklejonego na tafli i nie będą chciały dołączyć :)

pewien nie jestem, tak mi się wydaje :)

mi tez sie tak wydaje

Tasior_Miedziak · Post 14 kwie 2010, o 14:23

Jest sposob ale jest WYJATKOWO wredny i niehumanitarny. Wykorzystywany jest przez niektorych specow od odszczurzania jak juz zawioda wszelkie inne metody. Wymaga cierpliwosci i nieco nakladow finansowych na dobre... pozywienie.

Golebie to ptaki terytorialne. Te ptaszyska co przylatuja na Twoj balkon to pewnie ciagle ptaki z tego samego stada. Jak to stado przetrzebisz to przestana przylatywac.

Zaczynasz od tego, ze zamieniasz sie w uosobienie milosci do golebi. Przez miesiac lud dwa je solidnie dokarmiasz. Codziennie. Nie straszysz, nie wyganiasz. Grzecznie dokarmiasz najlepszym ziarnem ktore one uwielbiaja. Ptaki nabiora nawykow i przede wszystkim zaczna Ci bezgranicznie ufac. Codziennie beda przylatywac na darmowy dobry posilek. Jak bedzisz konsekwentny i punktualny to zaczna nawet przylatywac o ustalonej porze. Przestana sie nawet Ciebie bac. Jak bedziesz dawal im wystarczajaco duzo pozywienia to uzaleznisz je od siebie i nie beda szukac pozywienia gdzie indziej. Chodzi o to, aby cale stado przylatywalo tylko do Ciebie i bezgranicznie Ci ufalo.

Wtedy razem z kolejnym posilkiem nalezy im podac trucizne. Najlepiej taka o opoznionym efekcie dzialania zeby nie skojarzyly ciagu przyczynowo skutkowego. Beda padac, a nie beda przestawac jesc. Z kazdym dniem bedzie ich przylatywalo coraz mniej. Te co beda przylatywac ciagle beda Ci ufac, jesc i padac. W ten sposob pozbedziesz sie golebi na pewno i na dlugi okres czasu.

Tak jak pisalem metoda jest wyjatkowo perfidna i osobiscie sadze, ze ciezko Ci bedzie sie na to zdobyc. Ja jej nie polecam.

Witek · Post 14 kwie 2010, o 14:25

Tasior_Miedziak, zaczynam się Ciebie bać.

barton · Post 14 kwie 2010, o 14:35

Tasior_Miedziak, ciekawy pomysł... aczkolwiek patent z trutką był testowany... Sraluchy wszamały wszystko (ziarno wymieszane ze specyfikiem, kilka dni takiego dokarmiania) i jedyny widoczny efekt, to zmiana koloru odchodów, bo latać nie przestały

Tasior_Miedziak · Post 14 kwie 2010, o 14:46

Barthol pisze: Tasior_Miedziak, ciekawy pomysł... aczkolwiek patent z trutką był testowany... Sraluchy wszamały wszystko (ziarno wymieszane ze specyfikiem, kilka dni takiego dokarmiania) i jedyny widoczny efekt, to zmiana koloru odchodów, bo latać nie przestały

Widac nie byla to trutka na golebie skoro przezyly.

Bergen · Post 14 kwie 2010, o 16:05

Promieniowanie gamma? Klistron i falowód można kupić na Allegro, te gołębie które nie padną zaczną interesująco mutować, a niektóre nawet świecić ładnie, na niebiesko. Od razu się jakoś tak wytworniej i egzotyczniej na balkonie zrobi.

Post 14 kwie 2010, o 16:26

trochę trudne do zastosowania na balkonie, ale na gołębie działa:

Post 14 kwie 2010, o 22:51

Jak już brutalnie to słyszałem że gołębie trzeba karmic moczonym ziarnem.

apal · Post 14 kwie 2010, o 23:35

Nienormalni jesteście

Kiedyś widziałam w TV program, chyba na Animal Planet, o jakimś śmiesznym tytule "Brudna robota" czy jakoś tak.
Odcinek dotyczył właśnie gołębi. Za cholerę nie mogę sobie przypomnieć jak oni pozbywali się tych gołębi...

Te wystające druty są ponoć mało skuteczne, bo gołębie się wycwaniaja i uczą "omijać" kolce. Poza tym to chyba niehumanitarne.

Tak mi przyszło do głowy, że pewnie skuteczne metody walki z gołębiami powinni znać zarządcy kamienic i innych zabytków na Starym Mieście.
To jest zmora każdej Starówki.

Post 14 kwie 2010, o 23:41

Ładne, oryginalne rozwiązanie, które można polubić albo i nawet pokochać :)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sok%C3%B3% ... 4%99drowny

Obrazek

Forum Subaru

jak pozbyć się gołebi

jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi

Re: jak pozbyć się gołebi