Sadzę w kominie można samemu wypalić. Efekt wielkiej zapalniczki jest owszem. Robimy to jak jest odrobina śniegu na dachu.
Wtedy pożar u nas czy u sąsiada niemożliwy.
A jak dokładnie masz zbudowany komin, że to wytrzymuje i jaką rurę masz tam włożoną?
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 18 wrz 2018, o 07:26
autor: stefanekmac
Żadnej rury, stara dobrze wypalona cegła.
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 18 wrz 2018, o 11:14
autor: pol052
o cegle bym sie nie martwil ale o zaprawe juz tak...
Mojemu koledze po niekontrolowanym zapłonie cegły do srodka same wpadaly
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
A czym czyscisz komin potem? Bo rozumiem że tłuszcz zalegający później w kominie Ci nie przeszkadza z możliwymi tego konsekwencjami... No chyba że masz wyciąg jak w wędzarni zrobiony.
Raz nie zaszkodzi, ale jak będziesz częściej cokolwiek piekł w kominku to polecam ubezpieczenie od wybuchu sadzy w kominie...
Może nie często, ale kilka x w roku coś tam podwędzam, piekę, obsmalam. Komin czyszczę własnoręcznie, bo kominiarz nadworny już ósmy krzyżyk ciągnie. I nigdy nie miałem jakichś złogów, jedynie osad trochę grubszy jak na brudnej szybie. Do schidlowskiej ceramiki nic się nie lepi, czyszczenie polega na przeciągnięciu szczoty góra-dół i wybraniu wyczystki. Nie licząc procedury wychodzenia na dach, 90% nakładu pracy to wyczystka. Nie jest to sadza, tylko szary popiół zassany z paleniska przy jakichś zawirowaniach.
Wypalanie sadzy/smoły to hardkor jest. raz wypalałem ceglany i nigdy nie zamierzam tegorobić. Efekt był, ale nakład nerwów i pracy ogromny. A po paru latach trzeba było przefrezować i wkład wpuścić. Przypadek?
Klucz do sukcesu to suche paliwo. W ludowe patenty typu obierki z ziemniaków nie wierzę, no bo niby jak. Skrobia jako cukier chyba karmelizuje, więc prędzej brudzi, jak pomoże.
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 22 wrz 2018, o 22:36
autor: Kruszyn
Jakoś jakość gorsza na ty
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 24 wrz 2018, o 10:24
autor: FUX
Se podaruj.
Tylko suche drewno i jakiś preparat do czyszczenia szyb w kominkach.
I co roku protokół od kominiarza dot. przewodów kominowych i wentylacyjnych.
Tylko nie taki pisany na kolanie. W razie W, pierwsza rzecz, którą będzie chciał ubezpieczyciel.
Ja co rok pilnuję napisania takiego.
On już wizyty sam sobie planuje w ciągu roku.
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 24 wrz 2018, o 10:40
autor: Kruszyn
FUX, tylko się zastanawiam jak on wlezie na dach ...bo żadnych udogodnień nie mam.
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 24 wrz 2018, o 14:06
autor: FUX
Zobaczy przez wyczystkę, jak wygląda komin wewnątrz.
Jak palisz okazjonalnie to po jednym sezonie nie ma za wiele do roboty. A włażenie na dach to problem kominiarza.
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
Ja mam własnoręcznie posadzony lasek i z niego taskam drewno do kominka.
Co się wieże się z całym procesem od wycinki do włożenia do kominka, trochę to uciążliwe.
Chyba ten wątek lepie tu kontynuować.
Dla mnie praca w lesie to hobby i sprawia mi nie mniej radości niż narciarstwo.
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 18:23
autor: paku
Mi też, dopóki mi plecy nie padną :(
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 18:34
autor: ptk22
paku, a jakie drzewa wycinasz i jakiej grubości?
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 18:42
autor: paku
12-14 lat - brzoza świerk, sosna, modrzew.
Więc nie są za wielkie
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 18:44
autor: ptk22
To bardzo polecam tę zabawkę. Do takich drzew łuparka hydrauliczna jest zbędna. Wystarczy dobra siekiera i taki rębak jak ten z filmu.
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 19:11
autor: paku
To marzenie, ale nie mam gdzie trzymać, sam nie przeniosę i nie mam traktora, myślę o ew. o elektrycznym. Takim na siłę.
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 19:23
autor: ptk22
paku, dogadaj się z kimś kto ma traktor. Wystarczy mały Władek, 30-stka lub inny stary, którego nie szkoda do lasu. To musi być mobilna zabawka.
Ja mam taką już 3ci rok i od kiedy go kupiłem to 95% opału pozyskuję w ten sposób. W kominku grubsze kawałki palą się super. A drobniejsze w piecu CO.
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 20:52
autor: stach22
Trzeci sezon dębu to jest jednak moc!
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 21:05
autor: paku
Przez wiele lat paliłem klonem z takich przydrożnych przedwojennych drzew. Super materiał.
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 21:16
autor: dzixd
Drewna mam zapas na 3 lata. Rąbiemy ręcznie fiskarsem, który ma chyba 10 lat i dalej daje radę
Wysłane z mojego mądrego telefonu
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 21:28
autor: stach22
To mój fiskars ma 13 i też bez zarzutu
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 21:29
autor: dzixd
stach22 pisze:To mój fiskars ma 13 i też bez zarzutu
Dobre sprzęty
Wysłane z mojego mądrego telefonu
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki
: 23 sty 2019, o 21:49
autor: Piter 35
To mój młody gówniarz ma tylko 8 lat i rąbie jak ta lala
Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki