Strona 30 z 34

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 08:53
autor: Piter 35
paku pisze:
25 sty 2019, o 00:40
Jak pisałem może być też bokiem, czyli np. żar zgarnąć na lewo o podłożyć z prawej.
Byle by nie było bezpośrednio żaru pod drewnem.
Ale przykryć choć trochę drewno tym żarem ?

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 09:03
autor: stach22
Ludzie, dajcie se spokój, chce wam się grzebać w kominku za każdym razem przy dorzucaniu drewna? :-)
Jaki to ma sens skoro doprowadzenie powietrza z zewnątrz jest od dołu? :D

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 12:29
autor: paku
stach22 pisze:
25 sty 2019, o 09:03
powietrza z zewnątrz jest od dołu?
Chodzi o to żeby spalić sadze, a nie wysłać do komina czy na szybę, w sadzy jest energia z drewna którym palisz, szkoda tego.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 12:29
autor: paku
Piter 35 pisze:
25 sty 2019, o 08:53
Ale przykryć choć trochę drewno tym żarem
Pewnie lepiej.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 12:45
autor: stach22
Tępa? Pfffff :D

Obrazek
Obrazek

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 14:08
autor: stach22
paku pisze:
25 sty 2019, o 12:29
stach22 pisze:
25 sty 2019, o 09:03
powietrza z zewnątrz jest od dołu?
Chodzi o to żeby spalić sadze, a nie wysłać do komina czy na szybę, w sadzy jest energia z drewna którym palisz, szkoda tego.
Przepraszam, dla mnie w tym wypadku to jest nielogiczne. Jeśli ciąg jest z dołu do góry a jest, to żar na dole nakręca drewno na górze a powietrze z ciągu ten proces przyspiesza, Jeśli umieścimy drewno i żar odwrotnie do ciągu to drewno będzie się wędzić a nie spalać, Ale to tylko moje przemyślenia.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 14:28
autor: stach22
stach22 pisze:
paku pisze:
25 sty 2019, o 12:29
stach22 pisze:
25 sty 2019, o 09:03
powietrza z zewnątrz jest od dołu?
Chodzi o to żeby spalić sadze, a nie wysłać do komina czy na szybę, w sadzy jest energia z drewna którym palisz, szkoda tego.
Przepraszam, dla mnie w tym wypadku to jest nielogiczne. Jeśli ciąg jest z dołu do góry a jest, to żar na dole nakręca drewno na górze a powietrze z ciągu ten proces przyspiesza, Jeśli umieścimy drewno i żar odwrotnie do ciągu to drewno będzie się wędzić a nie spalać, Ale to tylko moje przemyślenia.
A poza tym żar szybko zniknie, na jego miejsce nie pojawi się nowy, drewno ostygnie, zacznie dymić a na koniec zgaśnie :p
Chyba w tym sposobie nie uwzględniłeś kierunku ciągu.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 14:44
autor: ptk22
paku pisze:
25 sty 2019, o 12:29
Chodzi o to żeby spalić sadze, a nie wysłać do komina czy na szybę, w sadzy jest energia z drewna którym palisz, szkoda tego.
Mi jak tak się udało podłożyć, to wytworzyła się znacznie wyższa temperatura w kominku, cieplej w pokoju i wypaliło nawet sadzę z szyby. Więc to ma sens, tylko jest strasznie upierdliwe.

Szkoda, że nikt jeszcze nie wpadł na pomysł takich kominków, że nowe drzewo dokładasz do jakiejś szuflady, kręcisz korbką i ruszty podniosą do góry żar, wsuną drewno i zrzucą żar z powrotem na nowe drewno.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 15:01
autor: Piter 35
stach22, to jest upierdliwe jak cholera , bawię się z czystej ciekawości , by zobaczyć czy to prawda :idea:

A ta twoja siekierka to wygląda na podróbkę :mrgreen:

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 15:06
autor: stach22
Piter 35 pisze:
25 sty 2019, o 15:01

A ta twoja siekierka to wygląda na podróbkę :mrgreen:
Wypraszam sobie, oryginał z OBI :-d se fotkę powiększ jeszcze jest napis tylko się wytarł :razz:
Super sprzęt BTW. :thumb:

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 15:15
autor: Piter 35
stach22 pisze:
25 sty 2019, o 15:06
Super sprzęt BTW.
Wim ma " takowyż " ale mój oryginalny z Kastoramyji :mrgreen:
Robi robotę to trzeba przyznać , nie jest najtańsza ale jest świetna :thumb:

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 20:20
autor: ptk22
Piter 35 pisze:
25 sty 2019, o 15:01
A ta twoja siekierka to wygląda na podróbkę :mrgreen:
Stachu ma stary model, jeszcze oryginalny fiński. Też mam taki, kupiłem go z 10 lat temu w salonie Stihl.
Piter 35 pisze:
25 sty 2019, o 15:01
to jest upierdliwe jak cholera , bawię się z czystej ciekawości
Ja dziś testowałem ten sposób w kuchni kaflowej mojej babci. O wiele łatwiej w takiej kuchni wsunąć kawałki pod żar, bo wkłada się je od czoła. I też efekt lepszy, niż przy podłożeniu od góry.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 20:23
autor: Piter 35
ptk22 pisze:
25 sty 2019, o 20:20
Ja dziś testowałem ten sposób w kuchni kaflowej mojej babci. O wiele łatwiej w takiej kuchni wsunąć kawałki pod żar, bo wkłada się je od czoła. I też efekt lepszy, niż przy podłożeniu od góry.
No to ja w kominku domowym , nie jest łatwo :idea:

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 20:42
autor: ptk22
W kominku zrobiłem tak, że po bokach ułożyłem polana, na nich stos. Dzięki temu od razu zostało wolne miejsce. Jak góra dobrze się rozpaliła to pod spód w pustą przestrzeń wsunąłem nowe kawałki. Oczywiście przy tym zabiegu opaliłem sobie włosy na dłoniach. Więc depilacja gratis.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 20:51
autor: BiP
stach22 pisze:
25 sty 2019, o 12:45
Tępa? Pfffff :D

Obrazek
Ostra też chyba nie. A na pewno wyszczerbiona 1cm od góry 8-)


Pogięło Was z tym paleniem od góry w kominku. Jak chcecie opał oszczędzać, to załóżcie sobie piec, albo kominek z dyszą do dopalania gazów. Drewno ma być suche a spalanie w wysokiej temp. Kominek nie może być przewymiarowany.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 25 sty 2019, o 21:57
autor: stach22
BiP, dobrze że „chyba” dodałeś :-)

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 26 sty 2019, o 17:06
autor: tzi
stach22 pisze:
25 sty 2019, o 14:08
Przepraszam, dla mnie w tym wypadku to jest nielogiczne. Jeśli ciąg jest z dołu do góry a jest, to żar na dole nakręca drewno na górze a powietrze z ciągu ten proces przyspiesza, Jeśli umieścimy drewno i żar odwrotnie do ciągu to drewno będzie się wędzić a nie spalać, Ale to tylko moje przemyślenia.
Błędne przemyślenia. Drewno pali się dwojako - część substancji uwalnia się w postaci gazu i tak pali ( to ten widoczny płomień ), sam węgiel zawarty w drewnie pali się bez widocznego płomienia.

Jak dajesz drewno na górę, to część związków lotnych nie będzie miała kontaktu z warunkami do ich spalenia ( temperatura ) i ulotni się w komin w postaci dymu/sadzy. Czym więcej drewna dasz na żar, tym większy efekt kopcenia, sadzy itp.
Jeśli żar jest nad drewnem - to jest pewność, że wszelkie gazy zostaną dopalone ( przechodzą przez obszar wysokiej temperatury ).

Ciągu powietrza do tego nie mieszaj - ja mam kominek bez popielnika a jedyne powietrze dopuszczam nad szybą ( z góry ).
Do poczytania, fajna gawędziarska książka ( pewnie wielokrotnie tu polecana ):
"Porąb i spal. Wszystko co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie" Lars Mytting

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 26 sty 2019, o 20:28
autor: ptk22
tzi pisze:
26 sty 2019, o 17:06
Ciągu powietrza do tego nie mieszaj - ja mam kominek bez popielnika a jedyne powietrze dopuszczam nad szybą ( z góry ).
Co to za kominek? Możesz wrzucić jego fotkę?

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 27 sty 2019, o 23:10
autor: tzi
Lazar westa kompakt

http://hydro-gaz.com.pl/produkt/2349.la ... mpact.html

Do tego komin Jawar nord ( 2-płaszczowy z czerpnią powietrza przez zewnętrzny płaszcz ),
https://www.jawar.com.pl/img/user/files ... r-nord.pdf

ale od jakiegoś czasu biorę powietrze z normalnej, klasycznej czerpni - pod podłogą gruntem.

Kominek z regulowaną przepustnicą, ale w/g temperatury wody w płaszczu - do przerobienia na sterowanie wg temperatury spalin.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 27 sty 2019, o 23:24
autor: paku
Ale technika!

Mam kolegę który połączył kominek, solary i gaz, a do tego 700l zasobnik wody i co ciekawe zarówno kominek jak i solary są w stanie zagotować tę wodę :)

Ja mam tradycyjny wkład z kominem z cegły, a do tego jest on bez doprowadzenia powietrza :)

Ale ma zaletę bo jest w 100% z żeliwa, 1000 lat wytrzyma.

Obrazek

https://www.tapis.pl/kominkowe/fontefla ... vision.htm

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 28 sty 2019, o 08:04
autor: ptk22
tzi pisze:
27 sty 2019, o 23:10
Kominek z regulowaną przepustnicą
Dzięki za info. A możesz jeszcze wrzucić fotkę jak się pali? Jesteś zadowolony z tego komina? Nie ma problemu przy rozpalaniu?

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 28 sty 2019, o 09:01
autor: FUX
Kominek w salonie z płaszczem wodnym to kotłownia.
:mrgreen:

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 29 sty 2019, o 10:08
autor: tzi
ptk22 pisze:
28 sty 2019, o 08:04
Dzięki za info. A możesz jeszcze wrzucić fotkę jak się pali? Jesteś zadowolony z tego komina? Nie ma problemu przy rozpalaniu?
Z rozpalaniem nie było problemu. Pisze było, bo w sumie przełączyłem się na czerpnie klasyczną. Nie mogę dać jednoznacznej odpowiedzi, że komin działa super. Gdzieś chodzi mi po głowie ponowne przełączenie na czerpnie z komina, ale pewnie to poczeka na następny sezon.
Fajne na pewno było to, że powietrze dolatujące do kominka miało już ok 30-50 °C. Z drugiej strony wydawało mi się że ciąg jest trochę słaby. Efekt występował bardziej przy dogasaniu kominka, niż przy rozpalaniu - wtedy temperatura spalin spada, powietrze dolotowe dodatkowo ją zbija.

Co do kominka nie mam uwag, fajnie pali, popiół wymieniam raz w miesiącu. Trochę uszczelniłem wyjście wajch do ustalania przepływu powietrza, bo były tam duże szpary.
Jeśli jednak nie zależy Ci na dużym stosunku sprawności wodnej do 'powietrznej' to bierz kominek z podwójną szybą. Niestety Westa Compakt takiej nie ma. Za to większość ciepła idzie w wodę i można długo w nim palić nie przegrzewając pomieszczenia w którym jest. W pełnym cyklu palenia nagrzewam zbiornik 500L CO i 180L CWU więc trochę palenia jest.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 29 sty 2019, o 19:43
autor: BiP
To schładzanie komina nie jest dobrym rozwiązaniem. Na chłodnych powierzchniach osiadają skropliny. Sadza się będzie do tego lepić. Spadek ciągu ze spadkiem temperatury już zauważyłeś. Masz pod podłogą, nie zmieniaj, jest zgodnie z konwekcją. Ciąg będzie nawet bez palenia.
Z zimnym kominem miałem nieprzyjemność 2x. Raz, jak moje spaliny szły przez nieogrzewane mieszkanie powyżej. Na wysokości sąsiada miał tendencje do notorycznego zalepiania się. Na strychu jeszcze wyżej nie, bo ocieplony. Drugi raz to moja grillowędzarnia. Nieocieplony kawał kwasówki zaczął zarastać, a że zygzakiem poprowadzony, trzeba było rozbierać..
Z resztą, przy każdym wędzeniu zimowym wygrzanie komory wędzarki, to skropliny na żeliwnych drzwiczkach od pieca chlebowego. Nieocieplone, to para na nich siada. Niby nie przeszkadza, ale zacieki się robią.

Podwójna szyba, superwynalazek. Szczególnie tam, gdzie maluchy się bawią.

Jestem w " . " a konkretnie to jakie macie kominki

: 29 sty 2019, o 19:47
autor: BiP
FUX pisze:
28 sty 2019, o 09:01
Kominek w salonie z płaszczem wodnym to kotłownia.
:mrgreen:
No właśnie leżę w kotłowni na kanapie z psem i paczę, że nie napalone :mrgreen: