Forum Subaru

Po wielu latach działania i promowania start and stop są już wnioski , które potwierdzają to co wielu ekspertów w tym Ja mówiło wiele lat temu ,że to pic na wodę i nie opłacalny system .
https://www.auto-swiat.pl/porady/eksplo ... ns/vqwdb65

Tak jak wiele innych rozwiązań obecnie, jest to typowa rzecz dla poprawienia samemu sobie przez producentów, kosztem klientów. Oczywiście nie tych, którzy są głównym tergetem, czyli posiadaczy aut w mniej więcej okresie gwarancji, ale tych późniejszych, którzy za skutki obecności tego g...a będą musieli płacić.

A przy tym to chyba jedna z najbardziej irytujących rzeczy w samochodach obecnie. Nie jestem w stanie jechać bez wyłączenia tego świństwa, no szlag człowieka chce trafić na ten gasnący co chwilę silnik
(u siebie na szczęście nie mam)

w skodzie na całe szczęście można było to wyłączyć - irytujący system

jarmaj pisze: ↑

24 sty 2019, o 21:00

no szlag człowieka chce trafić na ten gasnący co chwilę silnik

a wstyd jaki!

jarmaj, żałuj. Jeździłem paroma autami i muszę powiedzieć, że w Oplu działa całkiem nieźle! Jakoś mnie to nie wkurza, zanim zdążę wrzucić bieg silnik jest już odpalony. W benzynowym aucie prawie tego nie czuć. Natomiast w dieslu albo co gorsza w dieslu z automatem jakoś sobie tego nie potrafię wyobrazić.

Mam automat, zatrzymuję się i nic. Motór chodzi. Wciskam hamulec mocniej, działa i-stop. Genialne w swej prostocie.

Chloru pisze: ↑

24 sty 2019, o 22:01

jarmaj, żałuj. Jeździłem paroma autami i muszę powiedzieć, że w Oplu działa całkiem nieźle!

Dla mnie to poroniony pomysł w każdym przypadku.
Jak tylko zapomnę wyłączyć ruszając, to przy najbliższy zadziałaniu tego świństwa leci kwiecista wiązanka pod adresem ekoterrorystów i system zostaje wyłączony.

jarmaj pisze: ↑

24 sty 2019, o 22:38

Jak tylko zapomnę wyłączyć ruszając, to przy najbliższy zadziałaniu tego świństwa leci kwiecista wiązanka pod adresem ekoterrorystów i system zostaje wyłączony.

W służbowym? Phi.

jarmaj pisze: ↑

24 sty 2019, o 22:38

Jak tylko zapomnę wyłączyć ruszając, to przy najbliższy zadziałaniu tego świństwa leci kwiecista wiązanka pod adresem ekoterrorystów i system zostaje wyłączony.

W Dacii mam to g... wyłączone, ale od kliku dni poruszam się prosięciem zastępczym i niech to szlag.

rrosiak pisze: ↑

24 sty 2019, o 22:50

prosięciem zastępczym

911 wpadniemy z Jarkiem na testy

Piter 35 pisze: ↑

24 sty 2019, o 23:43

911

No co Ty, nie zmieściłbym się

Mnie tam start/stop jakoś specjalnie nie przeszkadza. Działa płynnie bez opóźnień. Poza tym jeden przycisk i wyłączone. Tak więc ten...

Żona ma takie cudo, mi tam bardzo nie przeszkadza ale może dlatego że rzadko jeżdżę tym samochodem.
Ale moim zdaniem jest to słabe.

Wklej coś o dymaniu kontrahentów przez prezia.

Co?

Sie wuntki pomyliły. Ale co tam.
Przeciez to trzej amigos syf robią...piotruś, wiesz ze ostatnio stasiu jeczal, ze za szybko "zamknalem" misia? On dopiero był zatrzymany przecież

euyot pisze:Sie wuntki pomyliły. Ale co tam.
Przeciez to trzej amigos syf robią...piotruś, wiesz ze ostatnio stasiu jeczal, ze za szybko "zamknalem" misia? On dopiero był zatrzymany przecież

Euyot, w tym wypadku skup się bardziej na Antonim

Bo to cos zwiazanego technika przyszlosci? Czy jak?

A to już Euyot piotrusia pytaj

euyot, stach22, siema, jak tam?

Aaaa dzięki, tak sobie :p

Alan, Alan, Alan! pisze: ↑

29 sty 2019, o 16:18

euyot, stach22, siema, jak tam?

Fantastycznie. Mlodszy chory, ale nic powaznego. Co u Ciebie?