Lekko dojrzałem do tematu, posadziłem ojca obok siebie i postaramy się lekko rozjaśnić mroki wątpliwościLouis Cyphre pisze:WiS, A ja mam prośbę do Ciebie. Gdybyś był tak dobry i opisał swoje przygody z czarnoprochowcami? W sensie od czego zacząć, gdzie kupić amunicję przeciwpancerną do w/w oraz inne cenne uwagi dla początkujących.![]()

Louis Cyphre, bądź twardki nie miętki i zacznij z grubej rury - takie sympatyczne .44


Z zakupem nie ma problemów, wystarczy dowód osobisty OIDP. Natomiast z prochem jakiś rok temu były jaja w paru sklepach w Warszawie, mój stryj kupował i chcieli od niego jakiekolwiek pozwolenie na broń. Akurat miał przy sobie, więc kupił, ale to jakaś paranoja, w Czechach wchodzisz do sklepu i bez problemu kupujesz. Nie wiem, czy coś się ostatnio zmieniło w temacie bo zapasik mamy dość słuszny


Kule kupisz w zasadzie wszędzie, wystarczy 30s w Google i masz milion różnych aukcji na allegro, sklepów wysyłkowych - generalnie bez problemu, za to dość drogo. Na szczęście ołów nie wolfram, można sobie w tygielku stopić. A zabawa z kulolejkami to element romantycznego folkloru

Przepraszam, że te moje wypociny takie chaotyczne, ale pisałem na pełnym spontanie. Zresztą coś czuję, że wątek się ładnie rozwinie.
pzdr
MSK
PS. Prezes zaprzyjaźnionego Klubu i kierownik krytej strzelnicy raczej czarnoprochówek nie darzy entuzjazmem, wentylatory za dużo prądu zżerają
