Forum Subaru

Nie rozchodzi się o policję.
Pewnie wielu z nas zaposiada psy. Ja kupiłem czarną żmiję i teraz białą pod kontem psa. I tak się ledwo mieści.

a to wątek pt. psy koty i inne slimaki jest skasowany czy jak ?? :P :D

To jeszcze pies, czy już wierzchowiec? ;)

r.

Ja obstawiam albo flata albo hovka... albo coś podobnego

jmiciuk, Arno to anarchista aż trzeszczy. Jak jest wątek o psach i ślimakach, to se specjalnie nowy założy, żeby systemem zatrząść w posadach.

Wolę tematy o psach niż jak na innych forach (np. ak) dziesiątki wątków o jakimś krzyżu

Arnoldzie, pikny ten Twój wielgachny Przyjaciel

Wrzucałem już w wątku o ślimakach ale skoro jest rebelia to i tu wrzucę. To moje psisko:

Arno, jak Twój pies wolność z połnocy poczuje, to uważaj, żeby Cię nie poniósł...

Fux, coś w tym jest, ciągnie bydle jak cholera. Aż mi ścięgna chyba rozwalił. Jak szarpnie do innego bydlaka, to co wam będę mówił, TIR by uciągnął.
Nienawidzi innych psów, poza tym ideał.
mam siodło.

Arno pisze: Fux, coś w tym jest, ciągnie bydle jak cholera. Aż mi ścięgna chyba rozwalił. Jak szarpnie do innego bydlaka, to co wam będę mówił, TIR by uciągnął.

Oj, nie słucha Pancia

pied duży





------------------------
bank pko 24

co to za model.. ?
my z mlodym tyz psa chcemy, tylko cos Efcia opor stawia..
moze i ma racje.. teraz w mieszkaniu w centrum malo wygodnie by mial..

Arno pisze: Fux, coś w tym jest, ciągnie bydle jak cholera. Aż mi ścięgna chyba rozwalił.

Się kolczatkę zakłada się.

Kolczatka, halter, nic nie działa, był tez tresowany przez dobrego tresera i z nim NIE ciagnal.
Poza tym siada, przychodzi, leżyć robi.
Rasa Hovawart - uwaga nie kupować bez rozmowy z moją żoną. Rasa jest zniszzona przez bezmyślny chów i zrobiły się nioeopbliczalnie agresywne. 9Tak jak kiedyś wilczury - czyli owczarki alzackie). Co ciekawsze :abradory zrpobiły się agresywne i z lekka trącone.
A do miasta, do mieszkania to najwyżej coś małego, co dobrze znosi samotność w murach. Pamietać trzeba, że nie zawsze się chce wstawać o szóstej, żeby wyjść z psem na wucher, zadymkę, noc listopadową.....
Potem ludność wywala te psy do lasu.

Arno, śliczny psiak!

Arno pisze: Kolczatka, halter, nic nie działa, był tez tresowany przez dobrego tresera i z nim NIE ciagnal.

Może Ci trochę autorytetu brakuje

Arno, nie ma takiej rasy jak wilczur czy owczarek alzacki

..Owczarek alzacki to po prostu inne określenie, bardziej poprawnej politycznie w okresie powojennym, psa rasy owczarek niemiecki, kiedy to nic co niemieckie i mające związek z Niemcami nie było mile widziane.
Określenia owczarek alzacki najczęściej używali Anglicy i Rosjanie. I dlatego w okresie PRLu w Polsce nazwa "alzacki owczarek" była stosowana bardzo często i gdzieniegdzie pokutuje do dzisiaj.

No to się zgadza - zwlaszcza w ostatnie mocne opady - bez kurtki przeciwdeszczowej ani rusz. Mojemu psu nie robi roznicy czy pada czy nie - spacer ma się odbyc bez względu na wszystko. I o tym trzeba pamietac zwlaszcza w mieszkaniu w blokach. Dlatego trzeba przemyslec dobrze. No i jesli do mieszkania w centrum to raczej mało aktywnego piecha

I nie zapominać o zbieraniu kupek z chodników

Konto usunięte pisze: I nie zapominać o zbieraniu kupek z chodników

taki właściciel Hovawarta to musi się chyba nieźle nanosić

Niedługo owczarka niemieckiego przechrzczą na "skoliozowatego".

Kiedyś będę miał owczarka. jak nie niemieckiego, to berneńskiego. Ale najpierw muszę skombinować sobie jakiś mały domek. z gigantycznym garażem. i jeszcze większym reaktorem niedaleko.

No to Bergen polecam Kartuzy, Wejcherowo, żarnowiec, Gdynię...
Niezależnie od tego jaką rasę będziecie kupować, pamiętajcie, że chodowcy to często ludzie bez skrupułów. W Związku Kynologicznym nikogo nic nie obchodzi i tam nie pytać, bo polecą swoich. Trzeba robić rozeznanie bardzo głębokie przed kupnem, żeby pies nie był chory i pod żadnym pozorem nie kupować w internecie

To ja już wolę mojego dochodzącego dachowca kota sąsiada...

Kruszyn pisze:Arno, nie ma takiej rasy jak wilczur czy owczarek alzacki

..Owczarek alzacki to po prostu inne określenie, bardziej poprawnej politycznie w okresie powojennym, psa rasy owczarek niemiecki, kiedy to nic co niemieckie i mające związek z Niemcami nie było mile widziane.
Określenia owczarek alzacki najczęściej używali Anglicy i Rosjanie. I dlatego w okresie PRLu w Polsce nazwa "alzacki owczarek" była stosowana bardzo często i gdzieniegdzie pokutuje do dzisiaj.

Wiem Kruszynie o tym, ale co za różnica, tak między nami, w tym przypadku i tak wszyscy wiemy o jaką rasę chodzi.

O Szarika ?