Strona 1 z 1

Proszę o poradę nt. Forestera

: 20 wrz 2010, o 22:53
autor: regees
Witam.
Chciałbym się poradzić nt. Forestera. Otóż mam okazję kupić Forestera 2.0 wolnossącego z 98r. z automatem. Gdzieś wyczytałem, że ta wersja jest bez reduktora, zgadza się? Czyli na klasyczną wieś z polną drogą w zimie nadaje się gorzej niż wersja z manualem? Jak z trwałością takich skrzyń? Raczej do tej wersji problemu nie ma, żeby zainstalować gaz? Przebieg 220tys.
pozdrawiam

Re: Proszę o poradę nt. Forestera

: 20 wrz 2010, o 23:34
autor: rrosiak
regees pisze: Gdzieś wyczytałem, że ta wersja jest bez reduktora, zgadza się?

Tak, żadne Subaru z AT nie ma reduktora.
regees pisze: Czyli na klasyczną wieś z polną drogą w zimie nadaje się gorzej niż wersja z manualem?

Reduktor w Subaru to trochę taki gadżet, a w AT przynajmniej sprzęgła nie przypalisz ;-)
regees pisze: Raczej do tej wersji problemu nie ma, żeby zainstalować gaz?
O LPG więcej tutaj

Re: Proszę o poradę nt. Forestera

: 23 wrz 2010, o 19:40
autor: regees
Dzięki za poradę, zdecydowałem się i czekam teraz na tablice. Fajna wersja ma chyba wszystko co dostępne z tego rocznika :) Czeka mnie teraz wymiana przedniej szyby, hamulców przednich (bo coś się grzeje) i założenie gazu gdzieś w Łodzi, ale o tym jeszcze poczytam na forum.
pozdrawiam wszystkich Subaromaniaków

Re: Proszę o poradę nt. Forestera

: 3 paź 2010, o 21:04
autor: damaz
rrosiak pisze:Reduktor w Subaru to trochę taki gadżet, a w AT przynajmniej sprzęgła nie przypalisz ;-)
ponieważ wątek pojawił się w ogólnym, a nie technicznym, pozwolę sobie na nie merytoryczną uwagę.



nie znasz się.
:-p :-p :-p






:mrgreen:

Re: Proszę o poradę nt. Forestera

: 3 paź 2010, o 21:24
autor: rrosiak
damaz pisze: nie znasz się.
Jeśli przełożenie reduktora 1:1,2 nie jest gadżetem, a w AT można przypalić sprzęgło to masz rację :-p

Re: Proszę o poradę nt. Forestera

: 3 paź 2010, o 21:53
autor: damaz
no już dałbyś spokój z tym sprzęgłem w AT, co? :whistle:

a reduktor robi różnicę. wyraźną. dokładnie tam gdzie trzeba, czyli przy ruszaniu/toczeniu w trudnych nawierzchniowo sytuacjach. poza tym AT ma na środku sprzęgło po prostu. a MT nie.

o.

Re: Proszę o poradę nt. Forestera

: 3 paź 2010, o 22:01
autor: rrosiak
damaz pisze: no już dałbyś spokój z tym sprzęgłem w AT, co? :whistle:
To Ty zacząłeś sie czepiać :whistle:
damaz pisze: reduktor robi różnicę. wyraźną. dokładnie tam gdzie trzeba, czyli przy ruszaniu/toczeniu w trudnych nawierzchniowo sytuacjach.
Być może, ale nadal pozostaje "terenowym" gadżetem.
damaz pisze: poza tym AT ma na środku sprzęgło po prostu. a MT nie
Możesz rozwinąć, bo chyba nie kumam :?

Re: Proszę o poradę nt. Forestera

: 4 paź 2010, o 14:53
autor: damaz
rrosiak pisze:Możesz rozwinąć, bo chyba nie kumam :?
ztcp AT dołącza tylną oś czymś podobnym do haldexa. sprzęgłem, znaczy.

Re: Proszę o poradę nt. Forestera

: 4 paź 2010, o 19:13
autor: Tasior_Miedziak
Ten reduktor nie jest taki zly. Juz w Legacu mi sie podobal i dawal rade jak trzeba sie bylo wolno toczyc po jakichs kamienach. A najbardziej mi sie przydal jak wjezdzalem na Równice po glebokim sniegu. Rewelacja. Takze cos tam on daje. Nie tylko dobre samopoczucie :mrgreen:

Re: Proszę o poradę nt. Forestera

: 4 paź 2010, o 20:34
autor: Adam M.
AT to ma chyba duzo sprzegiel rodzaju mokrego w samej skrzyni :)