Strona 1 z 5

Porównanie forków S-turbo, 2.0XT, 2.5XT i nowe 2.0 N/A

: 16 sty 2008, o 17:37
autor: Konto usunięte
Przymierzam się do drugiego forestera. Zastanawiam się nad używanym S-turbo, albo 2.0XT. Witek mi odradza S-turbo, bo twierdzi, że jeździ gorzej niż mój obecny wolny ssak 2.0.

Widzę, że na forum pojawił się radekk. Ty chyba miałeś przynajmniej dwie sztuki foresterów. Ogólnie Wicio mnie straszy, że jak wezmę coś innego niż 2.5 XT to będę zawiedziony. A ja nie mam tyle szmalu póki co ;-)

EDIT1: zmieniony tytuł na wyraźne życzenie

: 16 sty 2008, o 17:45
autor: damaz
poczekaj rok i kup MY2009 w dieslu.

no dobra, już nie będę.

ale MY2009 slow mammal - wedlug mnie - wart jest zastanowienia (jeśli wygląd nie drażni).
jest większy, jest szansa, że będzie lepiej jeździł (skoro Impreza lepiej jeździ), lepiej wyposażony...

no i może wreszcie aircondition będzie normalne.

: 16 sty 2008, o 17:48
autor: michal
damaz pisze:poczekaj rok i kup MY2009 w dieslu.

no dobra, już nie będę.

ale MY2009 slow mammal - wedlug mnie - wart jest zastanowienia (jeśli wygląd nie drażni).
jest większy, jest szansa, że będzie lepiej jeździł (skoro Impreza lepiej jeździ), lepiej wyposażony...

no i może wreszcie aircondition będzie normalne.
AFAIR forek MY'09 ma być na legasiu a nie na imprezie.


pzdr/m

: 16 sty 2008, o 18:14
autor: radekk
Konto usunięte pisze:Widzę, że na forum pojawił się radekk
A jakby mogło mnie zabraknąć 8-)
Ja z 2,)XT byłem bardzo zadowolony, jeździło mi się bardzo dobrze, zresztą na SJSach mówili mi że miałem bardzo dobrze wyczuty ten samochód. Jak chodzi o 2,5XT to miałem wrażenie że jest bardziej miękki zawias niż w 2,0XT :shock: Ogólnie tak jakby mi się zdawało że jest nagle zawias się ugina i cała buda przechyla i później już stoi, ale mimo wszystko mam jakieś dziwne wrażenie. Może dlatego że jeszcze się nie wjeździłem, bo w sumie to nie miałem jeszcze kiedy, bo ciągle coś, a teraz na dotarciu :-x Ale miałem okazję raz jechać jak prowadził Piotr Kociałkowski i widziałem że daje radę i ładnie bokami lata :mrgreen: ale to wkładka też była lepsza niż ja. Jak już będzie wszystko ok to wybiorę się na SJS, albo do ALa i zobaczymy wtedy.

A co do wrażeń związanych z dynamiką, to jest duża różnica, głównie przy szybkich zakrętach w których wychodząc na prostą 2,0XT już brakowało mocy pomimo wciśnięcia do dechy. Ale powiem że jeśli komuś wystarczy na codzień te 177kucyków to jest to w zupełności wystarczające i będzie bardzo zadowolony. Ja gdybym miał okazję nabyć 2,0XT wiedząc jak się jeździ 2,5XT, wziąłbym 2,0 i wcale nie czułby się z tego powodu pokrzywdzony.

: 16 sty 2008, o 18:32
autor: esilon
Konto usunięte, ja mam 2.0XT, a dylematy mną targały podobne jak Ciebie, 2,5 XT chciałbym mieć ale rozsądek :-( podopowiedział dobrze, jestem zadowolony z dynamiki auta. za podobny kesz(nawet 4tys mniejszy) mogłem kupić hamerykanina 2,5 . Dzięki Subarycie (tak,tak, a interesu nie miał w tym żadnego) jednego dnia mogłem pojechać i 2.0 i 2,5. Róznica była odczuwalna ale i tak kupiłem polaka 2.0 ( nie od Subaryty).

wybór to masz taki, gdzie nas zapraszasz na jazdy porównawcze :mrgreen: , gadaj z radkkiem, ja się zgadzam ;-)

: 16 sty 2008, o 18:50
autor: Grzesiek_67
Konto usunięte,
Witek mi odradza S-turbo, bo twierdzi, że jeździ gorzej niż mój obecny wolny ssak 2.0.
Hm, ja tam mam S-Turbo i nie narzekam. Czy jeżdzi gorzej od Twojego wolnegossaka ? Co to znaczy gorzej ? Jeżeli komfort to pewnie tak (stękanie plastików, puki-puki, itp. onomatopeje ;-) ) , jeżeli dynamika jazdy...to wiesz Fido, lubię Cię :mrgreen:
Ja mam trochę dłubniętą tą swoją budkę telefoniczną to może nie jestem najlepszym adwersażem. Seria S-Turbo po 8-9 latach eksploatacji może mieć trochę koników mniej, więc z mocą jest podobnie, jak u Ciebie, no ale moment w S-Turbo a w wolnym ssaku to chyba zupelnie inna para kaloszy.

Za dobrą kasę i w dobrym stanie technicznym wziąłbym forka-s trubo a póżniej zrobił dokładnie to samo co zrobiłem ze swoim. Miałbyś taką bezkształtną :mrgreen: wyścigóweczkę (tu nie jestem pewien "ó" or "u" :oops:) .

Cieplutko

: 16 sty 2008, o 18:57
autor: esilon
Grzesiek_67 pisze:Hm, ja tam mam S-Turbo i nie narzekam.
hogi tez (przynajmniej na public) raczej nie narzekał,

jak dla mnie to jednak buda XT jest troszkę lepsza :evilgrin: a silnik w ostatnich S-turbo to prawie identiko jak w 2.0XT (177koni mechanicznych :-P )

: 16 sty 2008, o 19:04
autor: Grzesiek_67
esilon,
jak dla mnie to jednak buda XT jest troszkę lepsza
ano widzisz, "co kraj to obyczaj", ile razy nie przyjadę do Dzanka to zawsze powtarza :
"Ostatnia piękna buda Subaraka". :mrgreen:

Ale fakt, brzydal nad brzydale :-P

S-Turbo jest relatywnie tani do kupienie, sporo kasy zostaje na zmianę turbiny, wydeszek pełny przelot oraz oczywiście....MAPTEK - Oh Yeah ! :mrgreen: I masz ok. 240 KM plus jakieś drobne 320 Nm momentu.

G.

: 16 sty 2008, o 19:24
autor: Paul_78
Te 177 kucyków do normalnej jazdy zupełnie starcza. Po początkowym zachwycie, jakie to fajne i szybkie (wcześniej była, nie śmiać się, fiacinka Panda) trochę się przyzwyczaiłem. Teraz przez parę dni muszę jeździć Avensisem 1.8 i... szkoda słów. Ja chcę do mojego Forysia :) Wolny ssak MY'06 niby ma podobne parametry jak 2.0XT, ale subiektywnie rzecz biorąc, jeździło mi się nim gorzej niż moim.

: 16 sty 2008, o 19:28
autor: EterycznyŻołądź
Konto usunięte, to już skody nie chcesz? :-P

Grzesiek_67 pisze: Seria S-Turbo po 8-9 latach eksploatacji może mieć trochę koników mniej, więc z mocą jest podobnie, jak u Ciebie, no ale moment w S-Turbo a w wolnym ssaku to chyba zupelnie inna para kaloszy.
A wolnyssak ma hipermega reduktor :evilgrin:

Ponoć do holowania, wyciągania z zasp i tago typu wysiłków lepszy jest wolnyssak niż turbo. Moment momentowi nie równy w tych autach.

: 16 sty 2008, o 20:16
autor: esilon
EterycznyŻołądź, turbo rzondzi , takie sa zasady :-P

: 16 sty 2008, o 22:01
autor: radekk
esilon pisze:EterycznyŻołądź, turbo rzondzi , takie sa zasady :-P
Turbo ponad wszystko :mrgreen:

: 16 sty 2008, o 22:25
autor: EterycznyŻołądź
radekk pisze:
esilon pisze:EterycznyŻołądź, turbo rzondzi , takie sa zasady :-P
Turbo ponad wszystko :mrgreen:
Walter RĂśhl ze swoim GT3RS chyba zamknie się w sobie i popłacze przez wasze słowa. :-P

: 16 sty 2008, o 22:29
autor: Alan, Alan, Alan!
EterycznyŻołądź pisze:Walter RĂśhl ze swoim GT3RS
Kto? z czym? W Subaru chyba nie jezdził?




:mrgreen:

: 16 sty 2008, o 22:36
autor: EterycznyŻołądź
remek, a wiesz dlaczego nie jeździł? Bo za łatwo i za wolno Subaru jeździ. Chyba źle temat kontynuujesz. :mrgreen:

: 16 sty 2008, o 22:42
autor: esilon
ale ten samochód
EterycznyŻołądź pisze:GT3RS
to chyba nawet doda umie prowadzić :-P

turbo rzondzi (mną)

: 16 sty 2008, o 22:48
autor: hogi
esilon pisze:jak dla mnie to jednak buda XT jest troszkę lepsza :evilgrin: a silnik w ostatnich S-turbo to prawie identiko jak w 2.0XT (177koni mechanicznych :-P )
Dokładnie, buda jest fajniejsza i jest trochę więcej miejsca w środku. Ja mam s-turbo 177 KM. Nie ma porównania do mojego GTka 265 Km 8-) Ale jednak bardzo szybko sie przyzwyczaiłem. Forek do fajne auto na miasto, nie wyścigówka ale jest dość szybkie :-P Wjedzie pod każdy krawężnik w Warszawie a jak popada to kill za killem :mrgreen:

: 16 sty 2008, o 22:52
autor: esilon
hogi, dobrze że jestes, jaki masz tłumik załozony bo podobno fajny :-P , ile , gdzie, co i jak, możesz odpowiedzieć :->

: 16 sty 2008, o 23:03
autor: Grzesiek_67
Elektryczny, reduktor fajny jest i niech tak zostanie, ale czy Fido Nieustannie Pozdrawiający ma w każdej furze być skazany na reduktor-a ?
No sam Elektryczny powiedz, no ? :mrgreen:

Cię pozdrawiam (z francuskiego zaciągnąwszy nieznacznieeeee)

: 16 sty 2008, o 23:31
autor: hogi
Tłumiczek uniwersalny z polerowanej kwasówki, kategoria cenowa- pasztet.
Nazywa się Upgrade revolver, posiada silencer i mogę powiedzieć :mrgreen: , że można go kupić tu: http://www.tomson.com.pl/x_C_I__P_20232139.html
Cena 319 zł.
Tak wygląda: Obrazek
Tak bulgotał w moim GTku z dwoma katalizatorami: http://impreza.hogi.upgrade.patrz.pl/

A tak wygląda w forku: Obrazek Obrazek

: 16 sty 2008, o 23:37
autor: esilon
hogi, dzieki,

cena jak do Astry :-P

ładny ten revolver z tłumikiem 8-) a kiedy posłuchac będzie można forka?

: 16 sty 2008, o 23:40
autor: hogi
Brzmi prawie tak samo.
Nagram niedługo. :mrgreen:

: 17 sty 2008, o 00:08
autor: radekk
EterycznyŻołądź pisze:Walter RĂśhl ze swoim GT3RS chyba zamknie się w sobie i popłacze przez wasze słowa. :-P
Ze kto!!??? Chyba jakiś malutki człowieczek skoro nie miał jeszcze okazji mnie poznać :-P :mrgreen: ALe jak przywieźie mi GT3RS to może pozwolę mu na mnie spojrzeć :-D
hogi pisze:Nagram niedługo. :mrgreen:
I wydasz płytę :-P

: 17 sty 2008, o 01:09
autor: EterycznyŻołądź
Grzesiek_67 pisze:Elektryczny, reduktor fajny jest i niech tak zostanie, ale czy Fido Nieustannie Pozdrawiający ma w każdej furze być skazany na reduktor-a ?
No sam Elektryczny powiedz, no ? :mrgreen:
Wiesz, nie chcę, żeby go coś zaskoczyło. Te turba to one takie nie przewidywalne są. Nie jedzie, nie jedzie i nagle bach znikło, albo jedzie, jedzie i nagle trach. Deszcz pada, tylko coś bogaty w żelazo. Jeszcze by Fido przez taką przygodę nie wszedł na forum i mnie nie pozdrowił... albo, żona za karę znowu odłączyłaby mu kabelek, bo by za dużo czasu nowemu autu poświęcał. Co ja bym wtedy zrobił? Co my byśmy zrobili?

Proponuję zrobić listę w trosce o pozdrawianie nas.


Fido kup sobie kolejny reduktor, abyś mógł mnie nadal pozdrawiać:
1. EŻ


radekk pisze: Ze kto!!??? Chyba jakiś malutki człowieczek skoro nie miał jeszcze okazji mnie poznać :-P :mrgreen: ALe jak przywieźie mi GT3RS to może pozwolę mu na mnie spojrzeć :-D
Mam dziwne wrażenie, że właśnie podpadłeś WuRC fanowi. :mrgreen:

: 17 sty 2008, o 01:16
autor: MSK
EterycznyŻołądź pisze:Fido kup sobie kolejny reduktor, abyś mógł mnie nadal pozdrawiać:
1. EŻ
Fido nie kupuj reduktora, kup turbo i zostań trytytkowcem:
1. MSK

:mrgreen: