Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
leinad
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: już z Polski
Auto: impreza wrx,legacy diesel
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 10 cze 2011, o 09:28

Ani przy wjeździe do Chorwacji ani do Bośni nikt nie wymagał paszportów- wystarczyły dowody osobiste.



Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 26 cze 2011, o 08:23

Melduje posłusznie, ze projekt Chorwacja przeszedł do fazy realizacji i wczoraj rano zameldowalismy się w Pakostane. Będziemy tu tydzień, potem tydzień w Breli i jeszcze kolejny w Trpanj. Więc jeżeli ktoś będzie w okolicy, zapraszam na browarek :-)
Generalnie jest super. Bardzo fajna miejscowość (dzięki FUX), nawet mało ludzi, tanie wino, tanie piwo, świeże rybki prosto z morza tuż za rogiem, 50 m do morza, czego chcieć więcej (no, muszę sobie jakiś tańszy internet znaleźć, bo ten w roamingu jest w jakiejś chorej cenie)

PS. lukass, oczywiście Cię nie posłuchałem i dostałem za swoje. Kto wymyślił ta granice SLO-CRO??? I dlaczego o 3 rano sa tam takie zarąbiste korki...?

lukass
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wawa
Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 130 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 26 cze 2011, o 10:43

Godlik pisze: PS. lukass, oczywiście Cię nie posłuchałem i dostałem za swoje. Kto wymyślił ta granice SLO-CRO??? I dlaczego o 3 rano sa tam takie zarąbiste korki...?
To masz szanse wykorzystać obydwa myki na powrocie, chyba że wracasz w nie weekendowy dzień.
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD

maf1
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gdańsk
Auto: Impreza 2,0GX (czarna!!!)
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 26 cze 2011, o 11:59

Qrna,ście żeście mnię nakręcilli :lol:
Chyba w przyszłe wakacje pojadymy do Cro :thumb:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 27 cze 2011, o 16:47

maf1, ale od Was to będzie pewnie równie daleko co na Nordkapp ;-)

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 29 cze 2011, o 11:33

Godlik pisze: I dlaczego o 3 rano sa tam takie zarąbiste korki...?
a to widzę że od dwóch lat nic się nie poprawiło. Wracając uważaj bo zajebiście łatwo przegapić na tej trasie punkt zakupu winiet na autostradę. My wjechaliśmy bez i mieliśmy sraczkę, na szczęście na pierwszej bramce dało radę kupić w bramce TIR'owej.
A, no i wracając tą samą drogą to na autostradzie w CRO wal na bramki Card Only, bo na pozostałych były zajebiste kolejki.
miłego pobytu

maf1,
pojedź na Korsykę, dopiero jazda subarkiem po tamtejszych drogach musi być hiper, mega frajdą skoro ja miałem radochę będąc tam Corollą E10 :-d
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 30 cze 2011, o 18:57

Jest dobrze, jest internet. "Minus" jest taki, ze trzeba zamówić piwko, ale jakoś to zniosę ;-)
Coraz bardziej mi się tu podoba. Dzisiaj odwiedziliśmy Trogir-fajne miasteczko, ale na max pol dnia zwiedzania. Za dużo ludzi, zdecydowanie wolę mniejsze miejscowości.

srnk
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WAW
Auto: Forek
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 1 lip 2011, o 11:18

Godlik pisze:Dzisiaj odwiedziliśmy Trogir-fajne miasteczko, ale na max pol dnia zwiedzania. Za dużo ludzi,
To polecam Warszawę. Sporo ludzi wyjechało teraz do Chorwacji i zrobiło się niemalże pusto, miło i cicho. Coś do zwiedzenia też się znajdzie. :giggle:
fitter happier more productive

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 1 lip 2011, o 11:26

Godlik, polecam jeszcze Primosten. Uroczy kościół na małej wysepce otoczony miasteczkiem. Połączony z lądem wąskim przejściem. Tylko ruch pieszy. Spod kościoła piękny widok na okolicę. Niestety pewnie sporo ludzi, tak jak wszędzie ;-)

http://cudaswiata.pl/europa/primosten.html

Obrazek

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 1 lip 2011, o 21:16

Dzięki, ale chyba nie zdążę. Jutro rano przemieszczamy się dalej na południe. Tym razem tydzień w Breli

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 4 lip 2011, o 08:11

Jedźcie na Gargano, okolice Sorrento lub do Toskanii. Tutaj są dopiero zakręty + włoska fantazja!
Dolce far niente ;-)

Jacek
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 5 lip 2011, o 14:48

W jakie rejony się wybrać w okolicy 25.07-1.08? Wiem, że jest to szczyt sezonu, ale akurat taki urlop się udało wziąć. Chodzi mi o wyjazd w ciemno, ze znalezieniem noclegu na miejscu. Zadar, Sibenik-Knin czy Split-Dalmacja? Gdzie jeszcze znajdę noclegi? Chodzi mi o miejsca, nie zaspokojne, tak by można było gdzieś wieczorem wyjść. Z tego co rozumiem np.: Makarska może być zatłoczona mocno i czy nie przypomina ona za bardzo dzikiego spędu turystów jaki można zaobserwować na Cyprze/Wyspach Kanaryjskich/itp?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 5 lip 2011, o 17:00

Pakostane.
Dolce far niente ;-)

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 5 lip 2011, o 19:21

ew. Biograd na Moru ;-)

Jacek
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 6 lip 2011, o 11:14

Dzięki za info, już na podstawie wcześniejszych postów przyglądałem się Pakostane i bardzo ciekawie to wygląda.
Ewentualnie jakaś alternatywa bardziej na południe, bo później jedziemy do Czarnogóry (zatoka Kotorska albo dalej) i ten przejazd mógłby być krótszy.
Czy Peljesac w szczycie sezonu w ciemno to dobry pomysł? Prom z Peljesac na ląd jest drogi (przeczytałem, gdzieś że kosztuje nie proporcjonalnie więcej w stosunku do kosztu drogi dookoła)?
Odnośnie granicy SLO-CRO czy można to jakoś rozsądnie ominąć (z Austrii przebić się przez Szombathely na Węgrzech) ?

kruque
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: festung breslau
Auto: ex obk 2.5i BP9, forek 2.0i SJ5
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 6 lip 2011, o 14:29

jakaś propozycja 'objazdu' problematycznej trasy w słowenii jest na drugiej stronie bieżącego wątku -- o tutaj.
Obrazek Obrazek

Jacek
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 6 lip 2011, o 15:09

Nie wiem dlaczego, ale umknął mi ten post Lukassa mimo, że prześledziłem wątek dwa razy, dzięki!

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 6 lip 2011, o 15:34

Wejdź sobie na forum http://www.cro.pl
Tam masz kopalnię wiedzy na tematy cro i nie tylko.
Dolce far niente ;-)

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 9 lip 2011, o 21:33

No to trzeci, i niestety ostatni, tydzień wakacji czas zacząć. Tym razem piszę z urokliwego miasteczka Trpanj na półwyspie Peljesac (nigdy się nie nauczę jak to się pisze). Brela była super, byliśmy na jej samym końcu, więc było pusto, z przepięknym widokiem z balkonu na morze z jednej strony i góry z drugiej. Tylko wszędzie pod górę :-)
Jak ktoś będzie chciał, to po powrocie napisze trochę więcej na temat tych trzech miejscowości (Pakostane, Brela, Trpanj), na razie zbieram jeszcze szczękę z podłogi z wrażenia miejscówki która mamy, a która wynalazła moja żona.
Co do promu na Trpanj, to zaraz postaram się sprawdzić ile kosztuje. Problem może być inny, który i nas dzisiaj dotknął. Mimo, że przyjechaliśmy ponad godzinę wcześniej (chcieliśmy zdążyć na ten o 10.15), kolejka była już tak duża, że nie było szans wbić się na prom. Pojechaliśmy więc samochodem naokoło. Generalnie jest szybciej niż czekanie na kolejny prom, ale trafiliśmy na lekki korek najpierw na granicy z BiH, a potem przed skrzyżowaniem ze światłami, z którego biegnie jedyna droga łączącą ten śmieszny wypierdek (kto to wymyślił...) z resztą kraju.
Pozdrowienia.

P.S. Jakby co, to WiFi mają w Beach Bar przy porcie :-)

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 13 lip 2011, o 20:57

Mam pytanko, może ktoś wie. Czy w piątek wieczorem też można się spodziewać korków na granicy?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 13 lip 2011, o 21:04

Godlik pisze:Mam pytanko, może ktoś wie. Czy w piątek wieczorem też można się spodziewać korków na granicy?
Której i w jaka stronę?
Dolce far niente ;-)

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 13 lip 2011, o 21:38

No fakt, mało precyzyjnie...
Chorwacja-Słowenia, planuje stąd wyjechać w piątek po południu, więc na granicy będę wieczorem. Do Chorwacji wyjeżdżałem w sobotę nad ranem i korek był gigantyczny, zastanawiam się więc jak będzie z powrotem, ale w piątek

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 18 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 17 lip 2011, o 02:28

No i po wakacjach...
Sam sobie odpowiem na pytanie - w nocy z piątku na sobotę na granicy w stronę Słowenii korka brak. Za to w drugą stronę - masakra... Jeżeli wybieracie się do Chorwacji w weekend, nie jedźcie tamtędy. Bo o ile ja 3 tygodnie temu stałem w korku 2 godziny, to to co widziałem ubiegłej nocy, kwalifikowało się na 4-5...

Legaś spisał się na medal. Trochę się bałem o ćwierkające koło dwumasowe, ale dał radę. I nawet dosyć często używałem reduktora. W sumie zrobiłem 4305 km, ze średnim spalaniem 8,8 l/100km, co przy wielkim boksie na dachu i klimą na full (w ostatnim tygodniu było 34-38 stopni), wydaje się przyzwoitym wynikiem

PS. Kurna, jak tu zimno...

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 222 razy
Polubione posty: 345 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 17 lip 2011, o 07:41

Godlik, za miesiąc, wyjeżdżając nad ranem w niedzielę, powiem Ci, jak było na wjeździe do Cro.
Dolce far niente ;-)

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Chorwacja, czyli jedziemy na wakacje

Post 18 lip 2011, o 18:35

Ja rok temu poleciałem z Warszawy do Splitu wizzairem za pare groszy dosłownie.
Ale już nie widzę tego połączenia w rozkładzie.
Maratony za kierownicą wygrały tę konkurencję.

ODPOWIEDZ