Droga jego mać, czyli polski labirynt przez mękę
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Droga jego mać, czyli polski labirynt przez mękę
Żeby się pośmiać, ale i ku przestrodze (czego to ludzie nie wymyślą, a już ludzie odpowiedzialni w Polsce za organizację ruchu - w szczególności), proponuję wpisywać co ciekawsze absurdy drogowe.
Na dobry poczatek, moje wczorajsze przeżycie w miasteczku Wolbrom.
Przechodzi se przez nie całkiem ważna i ruchliwa ( ) droga krajowa.
Nagle... żółta tablica: "ul. Jakaśtam zamknięta. Objazd".
Ok, jedziemy objazdem. Jedna strzałka, trzecia, krążymy przez jakieś osiedle, przedmieście, między chałupkami, drogą prawie gruntową... Skrzyżowanie między chałupkami. Trzy drogi, na oko każda tak samo polna.
I tablica "Koniec Objazdu".
Zgadłem... Po jakimś czasie, orientując się wedle słońca (sic! ), znalazłem ciąg dalszy drogi krajowej. Ale patrząc na jakichś gości miotajacych się TIR-ami lub cienkocienkimi przy próbie zawrócenia na łące, nie każdy miał tyle fuksa...
PS. Jakby ktoś jechał tą trasą, to na "końcu objazdu" (patrząc od Miechowa i chcąc na Katowice) - pod kątem prostym w lewo. Dalej już na czuja.
Na dobry poczatek, moje wczorajsze przeżycie w miasteczku Wolbrom.
Przechodzi se przez nie całkiem ważna i ruchliwa ( ) droga krajowa.
Nagle... żółta tablica: "ul. Jakaśtam zamknięta. Objazd".
Ok, jedziemy objazdem. Jedna strzałka, trzecia, krążymy przez jakieś osiedle, przedmieście, między chałupkami, drogą prawie gruntową... Skrzyżowanie między chałupkami. Trzy drogi, na oko każda tak samo polna.
I tablica "Koniec Objazdu".
Zgadłem... Po jakimś czasie, orientując się wedle słońca (sic! ), znalazłem ciąg dalszy drogi krajowej. Ale patrząc na jakichś gości miotajacych się TIR-ami lub cienkocienkimi przy próbie zawrócenia na łące, nie każdy miał tyle fuksa...
PS. Jakby ktoś jechał tą trasą, to na "końcu objazdu" (patrząc od Miechowa i chcąc na Katowice) - pod kątem prostym w lewo. Dalej już na czuja.
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
a mnie do łez rozczulają ograniczenia prędkości do 40.
ustawiane - według mnie - losowo.
przykład z moich okolic: most Grota Wa-wa. jest to coś 3 a nawet 4 pasmowego (w jedną stronę), kawałek obwodnicy (in spe), gdzie jest ograniczenie do 80. poza jednym końcem. na jednym końcu mostu Z NIENACKA jest ograniczenie do 40. żadnego 60 pomiędzy.
teraz jest tam remont więc ograniczenia są bardziej racjonalne, ale powyższe obowiązywało przez lata całe.
wisłostrada (za ww wspomnianym mostem) w stronę Łomianek. 3 lub 4 pasy w jedną stronę. nawierzchnia trochę zniszczona. przez dłuższy czas na dystansie ok. 2 km zakaz do 40. dlaczego? nie wie nikt.
kiedyś panowie z TOK FM robili podobną akcję (wyłapywania absurdów) i zadzwonili w sprawie takich ograniczeń do ZDM. odpowiedź: to są ograniczenia dostosowane do zachowania ZAŁADOWANYCH CIĘŻARÓWEK W CZASIE OPADÓW DESZCZU. dziennikarze sprowadzili wiceministra transp. i pytają czy nie można by ustawić (jak w innych krajach) kilku znaków. dla osobowych osobno, dla ciężarowych osobno, dla sucho, dla mokro itp... + parę dużo poważniejszych problemów (krzaki zasłaniające znaki/światła itp)
pan minister przytaknął, poparł i .... powiedział, że nic nie może zrobić. bo za drogi odpowiadają gminy (oprócz krajowych, o ile pamiętam)
ustawiane - według mnie - losowo.
przykład z moich okolic: most Grota Wa-wa. jest to coś 3 a nawet 4 pasmowego (w jedną stronę), kawałek obwodnicy (in spe), gdzie jest ograniczenie do 80. poza jednym końcem. na jednym końcu mostu Z NIENACKA jest ograniczenie do 40. żadnego 60 pomiędzy.
teraz jest tam remont więc ograniczenia są bardziej racjonalne, ale powyższe obowiązywało przez lata całe.
wisłostrada (za ww wspomnianym mostem) w stronę Łomianek. 3 lub 4 pasy w jedną stronę. nawierzchnia trochę zniszczona. przez dłuższy czas na dystansie ok. 2 km zakaz do 40. dlaczego? nie wie nikt.
kiedyś panowie z TOK FM robili podobną akcję (wyłapywania absurdów) i zadzwonili w sprawie takich ograniczeń do ZDM. odpowiedź: to są ograniczenia dostosowane do zachowania ZAŁADOWANYCH CIĘŻARÓWEK W CZASIE OPADÓW DESZCZU. dziennikarze sprowadzili wiceministra transp. i pytają czy nie można by ustawić (jak w innych krajach) kilku znaków. dla osobowych osobno, dla ciężarowych osobno, dla sucho, dla mokro itp... + parę dużo poważniejszych problemów (krzaki zasłaniające znaki/światła itp)
pan minister przytaknął, poparł i .... powiedział, że nic nie może zrobić. bo za drogi odpowiadają gminy (oprócz krajowych, o ile pamiętam)
Ostatnio zmieniony 17 sty 2008, o 15:41 przez damaz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Peżot
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 34 razy
Absurd jest taki, że jak pojeżdżam do bramy wjazdowej do domku mojego po pracy, wysiadam z autka i otwieram bramę to muszę się zmagać z kałużami i błotem i to po omacku trochę co powoduje upapranie obuwia. Już nie powiem jak płot wygląda poza tym że wygląda jak droga.
Absurd jest taki, że mówiłem podczas montażu owej bramy, że po co mi pilot, nie będę kawiorował, sam sobie ręką otwierał będę, nie będzie mnie jakaś elekotrnika uzależniać. To był błąd.
Podobno gmina ma coś zrobić z tym bagnem zwanym ulicą Polną i to w tym roku. Podobno.
Dlatego poniekąd wybrałem Forestera, a może mi się tylko tak wydaje.
Absurd jest taki, że mówiłem podczas montażu owej bramy, że po co mi pilot, nie będę kawiorował, sam sobie ręką otwierał będę, nie będzie mnie jakaś elekotrnika uzależniać. To był błąd.
Podobno gmina ma coś zrobić z tym bagnem zwanym ulicą Polną i to w tym roku. Podobno.
Dlatego poniekąd wybrałem Forestera, a może mi się tylko tak wydaje.
- Filip Cz
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
- Auto: Legacy dizel H6
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Muszę przyznać, że ta 40tka ma nawet sens. Kiedyś sobie pofolgowałem i pojechałem tam normalnie i prawie zaparkowałem w stojących na wszystkich pasach samochodach, które widać w ostatniej chwili. Moim zdaniem, tam powinno być jakieś dynamiczne ograniczenie. Takie wyświetlane nad drogą w miarę potrzeby.damaz pisze:przykład z moich okolic: most Grota Wa-wa. jest to coś 3 a nawet 4 pasmowego (w jedną stronę), kawałek obwodnicy (in spe), gdzie jest ograniczenie do 80. poza jednym końcem. na jednym końcu mostu Z NIENACKA jest ograniczenie do 40. żadnego 60 pomiędzy.
Absurd z maja tego roku - droga gdzieś na wschodnim krańcu Mazur, świeżo po remoncie - nowiutki asfalt, tylko przez jakieś 200 metrów jeden pas wylany ciut wyżej niż ten w przeciwną stronę. Płasko, dookoła głównie pola, doskonała widoczność, brak bliskich zabudowań, brak zakrętów, brak jakichkolwiek pozostałości robót drogowych.
Ograniczenie do 40 i zakaz wyprzedzania :shock: .
Przez jakieś pięć kilometrów nie było żadnych skrzyżowań z innymi drogami, więc zakaz obowiązuje na całym tym dystansie.
Ponieważ ruch był szczątkowy to było jakieś x4 (vectra "w dizlu") :-D
Ograniczenie do 40 i zakaz wyprzedzania :shock: .
Przez jakieś pięć kilometrów nie było żadnych skrzyżowań z innymi drogami, więc zakaz obowiązuje na całym tym dystansie.
Ponieważ ruch był szczątkowy to było jakieś x4 (vectra "w dizlu") :-D
nieco absurdalny wg mnie jest fakt, że moja codzienna "droga przez mękę" (czyt. do i z roboty)jest dwukrotnie dłuższa przy użyciu samochodu niż przy użyciu 2 środków lokomocji + moich własnych nóg...
nie żebym narzekała! 2 x 40 minut dziennie mam czas na oddanie się jakiejś ciekawej lekturze
ale tak całkiem normalne to to nie jest
nie żebym narzekała! 2 x 40 minut dziennie mam czas na oddanie się jakiejś ciekawej lekturze
ale tak całkiem normalne to to nie jest
damaz rozumiem, że mówisz o remontowanych estakadach na Wisłostradzie - rzeczywiście to ograniczenie tam do 40 to jakiś obłęd.damaz pisze: wisłostrada (za ww wspomnianym mostem) w stronę Łomianek. 3 lub 4 pasy w jedną stronę. nawierzchnia trochę zniszczona. przez dłuższy czas na dystansie ok. 2 km zakaz do 40. dlaczego? nie wie nikt.
Codziennie tamtędy jeżdżę, a w czerwcu to mnie ta 40-ka kosztowała 500 złotych i 10 pkt. bo jechałem z zawrotną prędkością 89 km/h
Teraz to mnie najbardziej martwi, że Skanska jakoś od nowego roku prawie nic nie robi. Wcześniej codziennie widziałem tam
masę robotników i coś się działo, a teraz dupsko
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
Tam akurat to to ograniczenie nie jest całkiem bez sensu. Proponuję przypomnieć sobie to: http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34887,3666950.htmldamaz pisze:przykład z moich okolic: most Grota Wa-wa. jest to coś 3 a nawet 4 pasmowego (w jedną stronę), kawałek obwodnicy (in spe), gdzie jest ograniczenie do 80. poza jednym końcem. na jednym końcu mostu Z NIENACKA jest ograniczenie do 40. żadnego 60 pomiędzy.
Most jest w tragicznym stanie, ruch ogromny, a wyobraźnia często przeraźliwie mała.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Filip, barbie
się to ja się może powtórzę, tylko wyraźniej:
ograniczenie w tym miejscu ma (miało sens), ale:
1. do 60 a nie do 40
2. ograniczenia z 40 do 80 w całym cywilizowanym świecie wprowadza się stopniowo, czyli z 60 pomiędzy.
wypadki na tym moście zdarzają się dość często i wcale nie w okolicy prawego brzegu (to tam właśnie te nieszczęsne 40 się znajdowało) tylko wcześniej. na samym moście, w okolicach gdzie towarzystwo zap.. od Powązek 140+ radośnie zjeżdża na Tarchomin (z lewej na prawą przez 3 pasy ruchu) i miesza się z tymi, którzy właśnie na most wjechali i jadą na Brudno.
a temu gościowi co rozjechał przystanek ograniczenie do 40 ani nie przeszkodziło ani nie pomogło...
się to ja się może powtórzę, tylko wyraźniej:
ograniczenie w tym miejscu ma (miało sens), ale:
1. do 60 a nie do 40
2. ograniczenia z 40 do 80 w całym cywilizowanym świecie wprowadza się stopniowo, czyli z 60 pomiędzy.
wypadki na tym moście zdarzają się dość często i wcale nie w okolicy prawego brzegu (to tam właśnie te nieszczęsne 40 się znajdowało) tylko wcześniej. na samym moście, w okolicach gdzie towarzystwo zap.. od Powązek 140+ radośnie zjeżdża na Tarchomin (z lewej na prawą przez 3 pasy ruchu) i miesza się z tymi, którzy właśnie na most wjechali i jadą na Brudno.
a temu gościowi co rozjechał przystanek ograniczenie do 40 ani nie przeszkodziło ani nie pomogło...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Moim zdaniem to ograniczenie jest zupełnie bez sensu. Ni stąd ni zowąd wpadamy na znak ograniczenia do 40. Może właśnie dlatego kolesia poniosło, bo jedni tam gwałtownie hamują, a inni, bywalcy, jadą jak jechali. Mnie się tam czasem zdarza jeździć i szansa na to, żeby wpaść w ten przystanek, to prawie jak trafić w totka.barbie pisze:Tam akurat to to ograniczenie nie jest całkiem bez sensu. Proponuję przypomnieć sobie to: http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34887,3666950.html
Most jest w tragicznym stanie, ruch ogromny, a wyobraźnia często przeraźliwie mała.
BTW. Moją uwagę zwróciła jedna rzecz. W artykule piszą, że rodziny chcą się domagać odszkodowania od sprawcy. Czy ubezpieczenie OC nie pokrywa takich żądań?
To ma wyhamowywać amatorów szybkiej jazdy przed zwężeniem z powodu remontu estakad. Ja akurat jeżdżę tamtędy codziennie i zwalniam do 80, przy 40 mam szanse, że ktoś mi wjedzie w bagażnik. Mały 5150 miał kiedyś jednak pecha i własnie tam zarobił punkty.damaz pisze:wisłostrada (za ww wspomnianym mostem) w stronę Łomianek. 3 lub 4 pasy w jedną stronę. nawierzchnia trochę zniszczona. przez dłuższy czas na dystansie ok. 2 km zakaz do 40. dlaczego? nie wie nikt.
OC i NW.Konto usunięte pisze:Czy ubezpieczenie OC nie pokrywa takich żądań?
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
Czyli ja w swoim przypadku, za uszczerbek na zdrowiu mam się starać o odszkodowanie z OC sprawcy i z NW?
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
Ulica pod poznaniem, w kierunku Murowanej Gośliny, raczej lokalna, zero domów, las oddalony od ulicy o pare metrów, i co 40
Postawiono go w chwili gdy pijany kierowca w porze deszczowej wleciał w przystanek z ludźmi, jeszcze nie słyszałem by 40 spowalniały spitusów.
Kolejnym szczytem bezmózgowia jest robienie dwupasmowego ronda (bez świateł) i nie określenia z którego pasa gdzie się jedzie :-?
Postawiono go w chwili gdy pijany kierowca w porze deszczowej wleciał w przystanek z ludźmi, jeszcze nie słyszałem by 40 spowalniały spitusów.
Kolejnym szczytem bezmózgowia jest robienie dwupasmowego ronda (bez świateł) i nie określenia z którego pasa gdzie się jedzie :-?
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc
Dłubię to, dłubię tam to. :)
Dłubię to, dłubię tam to. :)