Strona 1 z 2

Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 15:37
autor: EterycznyŻołądź
Poszła, wzięła i wypięła (nie dosłownie). Zaczęło się od tego, że zmieniłem jej całe otoczenie, no i oczywiście nie spodobało się i już się obraziła. No to znalazłem jej koleżanką, coby ją zaznajomić z nowym otoczeniem (koleżanki mi szkoda nie było, a nie chciałem, aby Partycja się choć trochę zmieniła). Jednak i to nie pomogło. Przeleciał ją taki niebieski o ksywie Scan D. i jej się humor na 1 raz poprawił wszystko było jak dawniej, ale przy następnej wizycie właśnie się wypięła i się zrobiła angielsko surowa, mimo, że nic innego niż za zwyczaj z nią nie robiłem. Jak ją odzyskać? Ważne to dla mnie.

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 15:39
autor: Konto usunięte
Dawaj na gg gościu. Mam dla Ciebie ratunek.

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 15:40
autor: EterycznyŻołądź
Daj mi gg gościu. :mrgreen:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 15:41
autor: Konto usunięte
W wątku powitalnym ;-) Znaczy tym, wytęsknionym ;-)

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 21:38
autor: Interceptor
Konto usunięte pisze:W wątku powitalnym ;-) Znaczy tym, wytęsknionym ;-)
Chyba to przerasta moja percepcje :mrgreen: Czy ktos mi moze lopatologicznie? potem obiecuje wspiac sie na wyzyny intelektualne i juz madzre gadac :giggle: :mrgreen: :giggle:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 21:39
autor: Konto usunięte
Interceptor, to szok w związku z come back'iem Eterycznego :mrgreen:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 21:49
autor: damaz
Interceptor, Konto usunięte zrobił mały quiz pt. "kto czyta wszystkie wątki".

właśnie przegrałeś.


:-p :-p :-p

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 21:52
autor: Vert
musisz ja dobrze wychedorzyc.
czytalem ostatnio w jakims poradniku ze jak dobrze lale ....to sie zakocha znuf :cofee:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 21:57
autor: damaz
mówimy o Patrycji .... partycji, znaczy się , cały czas ?

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 22:28
autor: Interceptor
damaz pisze:Interceptor, Konto usunięte zrobił mały quiz pt. "kto czyta wszystkie wątki".

właśnie przegrałeś.


:-p :-p :-p
Mozliwe, ale nigdy nie mowilem ze czytam wszystkie :giggle: :mrgreen: :giggle:

Fakt ze wiekszosc, ale na przyklad motocykle ostatnio mi sie wymknely i jakos nie moge znalezc czasu by doczytac zaleglosci :-p

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 22:35
autor: Bilex
Właściwie to te dwie warstwy należy nakładać bardzo dokładnie przy użyciu specjalnego aplikatora. Po wyschnięciu można przystąpić do kolejnych kroków...

















:lol:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 22:35
autor: EterycznyŻołądź
Interceptor pisze: Fakt ze wiekszosc, ale na przyklad motocykle ostatnio mi sie wymknely i jakos nie moge znalezc czasu by doczytac zaleglosci :-p

O! Jak już znajdziesz, to mi streść, ok? :mrgreen:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 22:59
autor: vibowit
To jest myśl.
Poza wątkami, które zakłądają devlin, Bilex, ... powinny być wątki ze streszczeniem tych pierwszych. Oczywiście dopuszczona winna być dyskusja nad interpretacją. :mrgreen:

Ależ usprawnienie forum wymyśliłem, aż sam jestem z siebie dumny. :whistle:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 6 maja 2008, o 23:15
autor: EterycznyŻołądź
vibowit, tak, masz rację. Dlatego zacznij od motorków.


:mrgreen:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 00:14
autor: mały 5150
W motorach zainteresowała mnie dopiero konwersacja Bea-Vert :-)

P.S. Rzeczywiście nasrane tam tych postów, że hej.

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 06:28
autor: vibowit
To ja streszczę te "Motorki".

1. Bilex rzuca temat hienom na pożarcie i sie ulatnia rodzić i bawić dzieci.
2. Lewy, prawy, prawy lewy, kopniak... no tak trochę jak w hongkońskim kinie. :giggle:
3. devlin coś wypalił chyba, bo twierdzi, że on jest wyluzowany, na świecie panuje pokój i porządek i generalnie - peace.
4. Bilex zmienił pieluchę i zaproponował ankietę.
5. Bea - jakiś burak w subaru nie umi jeździć.
6. vert - to jest profesorska jazda.

No.. to mniej więcej tyle, jeśli coś pominąłem to proszę o uzupełnienie. :mrgreen:


A ha... wszelkie podobieństwo występujących tu postaci do rzeczywistych jest przypadkowe. :-p

EDIT: po uwagach damazia dopisałem punkt 4. :thumb:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 07:31
autor: Konto usunięte
vibowit pisze: To ja streszczę te "Motorki".
Dobreeee :mrgreen:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 08:56
autor: Grzesiek_67
EterycznyŻołądź pisze: Poszła, wzięła i wypięła (nie dosłownie). Zaczęło się od tego, że zmieniłem jej całe otoczenie, no i oczywiście nie spodobało się i już się obraziła. No to znalazłem jej koleżanką, coby ją zaznajomić z nowym otoczeniem (koleżanki mi szkoda nie było, a nie chciałem, aby Partycja się choć trochę zmieniła). Jednak i to nie pomogło. Przeleciał ją taki niebieski o ksywie Scan D. i jej się humor na 1 raz poprawił wszystko było jak dawniej, ale przy następnej wizycie właśnie się wypięła i się zrobiła angielsko surowa, mimo, że nic innego niż za zwyczaj z nią nie robiłem. Jak ją odzyskać? Ważne to dla mnie.

Eteryczny, ogarnij się chłopie. Rozmemłałeś się na tej banicyi okrutnie. Bier nową Patrycją, testuj i ciesz się życiem aż...poczujesz, że Ci znowu koni (-a) brak :mrgreen:

Fajnie, że żeś wrócił rudy Cyganie.

Całunki
Grzesiek

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 12:23
autor: mały 5150
EterycznyŻołądź pisze: Przeleciał ją taki niebieski o ksywie Scan D. i jej się humor na 1 raz poprawił wszystko było jak dawniej, ale przy następnej wizycie właśnie się wypięła i się zrobiła angielsko surowa, mimo, że nic innego niż za zwyczaj z nią nie robiłem.

Jezu o co chodzi? Czy sformułowanie "przeleciał" to jest to o czym myślę? Kto to jest niebieski o ksywie Scan D.?

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 12:41
autor: damaz
mały, pewnie chodzi o kurację w stylu Vert:
Vert pisze:musisz ja dobrze wychedorzyc.
czytalem ostatnio w jakims poradniku ze jak dobrze lale ....to sie zakocha znuf :cofee:
a co do streszczenia to zabrakło mi jeszcze jednego ważnego epizodu gdzieś pomiędzy 2 a 4:
Bilex wpada na chwilę z powrotem i proponuje ankietę

:-)

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 12:49
autor: Alan, Alan, Alan!
EZ, bardzo fajny opis :mrgreen: usmialem sie. :mrgreen:
mały 5150 pisze: Czy sformułowanie "przeleciał" to jest to o czym myślę?
Jezeli mial akurat NTFSa to trzy razy pod rzad. Patrycje to lubia :mrgreen:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 13:24
autor: Bea
Streszczenie motocykli - Bea vs Vert w sprawie lansu , Damaz - lan(s)osie :)

mozecie spokojnie dalej o Patrycji, za dwa tygodnie następne streszczenie.

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 14:45
autor: Konto usunięte
Ja jeszcze w sprawie streszczenia. Pojawiły się tam gdzieś jeszcze baranie jaja o których w streszczeniu ani słowa :razz:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 14:56
autor: vibowit
Konto usunięte, dawaj gotowca. Uzupełnię, by Eteryczny miał pełen obraz.
Nie oczekujesz chyba, że jeszcze raz będę się przebijał przez "Motorki", by doszukać info o baranich jajach. :mrgreen:

Re: Straciłem ukochaną! Partycję! Pomóżcie!

: 7 maja 2008, o 14:57
autor: Doxa
I jeszcze kilka razy było coś o warzywach... buraki to pamiętam, może i o całej włoszczyźnie? :? Ale jak tak będziemy dodawać szczegółów, to się zaraz zrobi drugi taki sam wątek, wiec poprzestańmy na baranich jajach :giggle: