Pojechalem do Kelc
: 12 maja 2008, o 00:48
I kurde wszedzie sie deroga buduje. Maszyny furgoca, az milo.
g.
g.
A ja gupi myslalem, ze to jaki cud!!!Doxa pisze:I kto by pomyślał, wszystko dzięki Euro 2012
Rasizm Twoich sasiadow, nie jest chyba powodem do chluby...Doxa pisze:Nawet u mnie na wsi asfalty leją.
Doxa pisze: Nawet u mnie na wsi asfalty leją.
gruby pisze: Rasizm Twoich sasiadow, nie jest chyba powodem do chluby...
A geje się nie obrażą?Doxa pisze: A to ja przepraszam za wyrażenie z tym asfaltem..., takie jakieś lepiszcze leją![]()
O żesz ty.. Ja w środę muszę być ok. 10.00 w Kielcach, to ile czasu mam liczyć na dojazd?gruby pisze:I kurde wszedzie sie deroga buduje. Maszyny furgoca, az milo.
W minutach, czy w godzinach?vibowit pisze: to ile czasu mam liczyć na dojazd?
Jakkolwiek. Jakoś sobie przeliczę.radekk pisze:W minutach, czy w godzinach?vibowit pisze: to ile czasu mam liczyć na dojazd?![]()
vibowit pisze: O żesz ty.. Ja w środę muszę być ok. 10.00 w Kielcach, to ile czasu mam liczyć na dojazd?
Z Łomianek. Ile czasu (bezpiecznie) mam liczyć?esilon pisze:vibowit pisze: O żesz ty.. Ja w środę muszę być ok. 10.00 w Kielcach, to ile czasu mam liczyć na dojazd?
a skąd zaczynasz podróż, droga z wawy na Kielce codziennie sie zmienia ale przez Końskie mozna polecieć i doKielc od strony Łodzi sie wpada
Podajcie mu w latach świetlnych, od razu v odświeży sobie wiedzę z zakresu ułamków.
vibowit pisze: Z Łomianek. Ile czasu (bezpiecznie) mam liczyć?
Cie dopadne, to prawie zeby bedziesz miec!!!damaz pisze:na Bielany, czyli prawie Łomianki
Rany, co za kombinacje.damaz pisze:nie wiem, czy już ktoś tłumaczył, ale jadąc z Wawy nie pchamy się do centrum Piotrkowa tylko skręcamy wcześniej, na drogę 91 vel. 12. potem Sulejów itd.
ROTFL.gruby pisze:Cie dopadne, to prawie zeby bedziesz miec!!!damaz pisze:na Bielany, czyli prawie Łomianki
A ja mieszkam prawie w Nowym Jorku.vibowit pisze:W kategoriach odległości to prawie na jedno wychodzi.
Lomianki to siedlisko dresiarzy i kibicow legii.vibowit pisze:W sumie to mieszkam w Kiełpinie, czyli prawie Łomianki.
gruby pisze: Rasizm Twoich sasiadow, nie jest chyba powodem do chluby...
esilon pisze: mini spocik kawowy możemy zrobic
WiS pisze: po południu
No to zostałem prawie dresiarzem i prawie kibicem Legii. Przynajmniej w końcu poznałem swoją tożsamość.gruby pisze:Lomianki to siedlisko dresiarzy i kibicow legii.vibowit pisze:W sumie to mieszkam w Kiełpinie, czyli prawie Łomianki.
He he Vibowit kibolemgruby pisze: Lomianki to siedlisko dresiarzy i kibicow legii.
O! To ja - wypisz wymaluj!gruby pisze: Lomianki to siedlisko dresiarzy i kibicow legii.