Strona 1 z 5

Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 17:16
autor: cubikon
Juniorek ma już 8 tygodni, ma się świetnie ale rodzice ciągle chcą coś usprawnić ...

aktualnie myślą jak tu zapewnić małemu ludzikowi, który za 18-20 lat już taki mały nie będzie żeby na swego pierwszego cyberkebaba, tudzież helikopter (cholera wie co będzie za 20 lat :) ) miał z własnej kieszeni.
Parę groszy odkładane regularnie powinny się złożyć w sensowną sumkę.

Jak wiadomo bankowcy i ubezpieczyciele pierwsi stają za naszymi tyłkami by przy nadarzającej się okazji nas "zapiąć" ale czasem i bez nich żyć się nie da.
Co wybrać dla ludzika na start?
Plany Systematycznego oszczędzania?
Fundusze Akcji, obligacji
Surowce?
Ubezpieczenia?
...

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 17:48
autor: Konto usunięte
Mieszkanko?

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 19:07
autor: Sławek
Wszystko zależy od :
1.stopnia ryzyka jaki jesteście w stanie zaakceptować
2.Kwot miesięcznych/rocznych
3.czasokresu oszczędzanie. Osobiście sugeruję raczej 24 lata bo 18-latek do najmądrzejszych nie należy i co zrobicie jak sobie kupi motor?
Jak macie dobrą i stabilną sytuację majątkową to sugeruje rezygnację z jakichkolwiek kontaktów z ubezpieczeniami - jest to instrument bardzo kosztowny i oczywiście nastawiony na zysk ubezpieczyciela , co jest oczywiste.

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 19:27
autor: Grzesiek_67
Sławek pisze: to sugeruje rezygnację z jakichkolwiek kontaktów z ubezpieczeniami

Nie jest to prawdziwe zdanie w każdym przypadku. Jeżeli ubezpieczyciel (Towarzystwo, Zakład) proponuje instrument sticte kapitałowy lub sticte ubezpieczeniowy (vide Pramerica) to należy taką ofertą przynajmniej rozważyć i wziąć pod uwagę. Należy się wystrzegać jedynie instrumentów hybryd, próbujących łączyć funkcję ubezpieczeniową z kapitałową.


Pozdrawiam
Grzegorz

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 19:38
autor: Konto usunięte
Grzesiek_67, przecież to zdanie ma jeden przypadek "Jak macie dobrą i stabilną sytuację majątkową..." ;-)

Akurat z tym się zgadzam. Wszelkie produkty inwestycyjne i ubezpieczeniowe są nastawione głównie na zysk firm je oferujących. Jeśli Cię stać to ich unikaj.

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 19:56
autor: Konto usunięte
Konto usunięte, - Amen :mrgreen:

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 20:00
autor: Grzesiek_67
Konto usunięte pisze: Grzesiek_67, przecież to zdanie ma jeden przypadek "Jak macie dobrą i stabilną sytuację majątkową..." ;-)

Tomasz, ja pisałem o zupie a Ty o ... drugim daniu :mrgreen:

Dla mnie uwaga pt. "Jak macie dobrą i stabilną sytuację majątkową..." jest jakby oczywistą-oczywistością przed podjęciem decyzji o oszczędzaniu w jakiejkolwiek formie.
Konto usunięte pisze: Wszelkie produkty inwestycyjne i ubezpieczeniowe są nastawione głównie na zysk firm je oferujących.

No teraz to poszedłeś jak tow. Wiesław :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Oczywiście, że nie robią tego charytatywnie. Zarabiają dla siebie, zarabiają dla Ciebie. Jeżeli by zarabiali wyłącznie dla siebie, mieliby by zero klientów i działały by przez dwa lata (coś na zasadzie BKO Lecha G. :-) ). A tak, taka Pramerica, część Prudential, funkcjonuje sobie ... 135 lat. Sądzisz, że ludzie dawaliby się nabijać aż tak długo ?

Pozdrawiam
Grzegorz

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 20:24
autor: FUX
Masz zdolność, kup mieszkanie i wynajmij.

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 20:29
autor: Konto usunięte
Grzesiek_67 pisze:
Konto usunięte pisze: Wszelkie produkty inwestycyjne i ubezpieczeniowe są nastawione głównie na zysk firm je oferujących.

No teraz to poszedłeś jak tow. Wiesław :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Oczywiście, że nie robią tego charytatywnie. Zarabiają dla siebie, zarabiają dla Ciebie. Jeżeli by zarabiali wyłącznie dla siebie, mieliby by zero klientów i działały by przez dwa lata (coś na zasadzie BKO Lecha G. :-) ). A tak, taka Pramerica, część Prudential, funkcjonuje sobie ... 135 lat. Sądzisz, że ludzie dawaliby się nabijać aż tak długo ?

Pozdrawiam
Grzegorz
Chyba mnie nie zrozumiałeś. Jeśli sądzisz, że celem ich działalności jest uszczęśliwianie ludzi, to gratuluję poczucia humoru. To jest biznes, którego głównym zadaniem jest przynieść zysk właścicielom/udziałowcom. A, że dają ludziom zarobić? No inaczej by nie znaleźli chętnych do finansowania ich interesu ;-)

Jak działa Pramerica? No ludzie składają się na śmierć jednego z nich. Przy okazji zostawiając margines składki właścicielom na dostatnie życie. Wszystko jest statystycznie wyliczone jak w ruletce, zawsze wygrywa kasyno ;-)

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 20:29
autor: Alan, Alan, Alan!
albo złoto. Złoto ma zawsze wartość i zwykle ona rośnie w przeciwieństwie do pieniędzy, których wartość zawsze maleje :-)

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 20:42
autor: Grzesiek_67
Konto usunięte pisze: Chyba mnie nie zrozumiałeś.

Zrozumiałem ;-)
Konto usunięte pisze: To jest biznes, którego głównym zadaniem jest przynieść zysk właścicielom/udziałowcom
Grzesiek_67 pisze: Oczywiście, że nie robią tego charytatywnie. Zarabiają dla siebie
Konto usunięte pisze: A, że dają ludziom zarobić? No inaczej by nie znaleźli chętnych do finansowania ich interesu ;-)
Grzesiek_67 pisze: zarabiają dla Ciebie.

Gdzie tu widzisz brak zrozumienia i jakikolwiek rozjazd naszych opinii ?
Konto usunięte pisze: Jak działa Pramerica? No ludzie składają się na śmierć jednego z nich.
Co do Pramerica proponuję cały tekst :
http://www.bankier.pl/forum/pokaz_tresc ... 5&strona=1

a w szczególności tę część :
"....
Dnia 2008-11-25 o godz. 21:36 ~krytyczny napisał(a):
> Powiedz mi zatem skąd bierze się kapitał tej firmy skoro:
> a. za małe składki oferują tak wysokie świadczenia
b.
> zawsze wypłacają
c. agenci ich świetnie zarabiają
d. wraz z
> upływem płaconych składek rośnie suma ubezpieczenia

Pchnie
> na odległość pijarem i krętactwem.

Zna ktoś instytucję
> finansową działającą harytatywnie? Ja nie.
A z opisu
> Pramerica wynika, że właśnie taką firmą jest ona sama.

No
> chyba, że w radzie nadzorczej jest Donald Tusk czyniący
> cuda, to wtedy uwierzę u pókdę ubezpieczyć całą swoją
> rodzinę na kilak lilionych za kilkaset złotych.

Agenci z
> Parmerica nie ściemniajcie gdyż wasza gadka pachnie
> "sektą". Jest jeszcze podobna fimr
> czyniąca cuda No Visiosn. Też oferują zyski w czasie bessy
> na poziomi 20-30 %..... ?????

Szkoda gadać.

No właśnie szkoda gadać, bo z Twojej wypowiedzi wynika ewidentny brak wiedzy z zakresu ubezpieczeń!!

1. Naszą podstawową zasadą jest , że polisa na pierwszym miejscu ma zabezpieczać życie i zdrowie a nie zarabiać, więc sprzedajemy z dużym powodzeniem produkty czysto ochronne bez wartości wykupu, a to są produkty( i to mogą potwierdzić wszyscy z branży) kilka razy tańsze niż produkty kapitałowe. Zatem przy małej składce można zabezpieczyć wysokie sumy ochrony.

2. Czy zawsze wypłacamy tego nie wiem, ale biorąc pod uwagę tylko 2 wykluczenia ( OWU dostępne na naszej stronie) prawdopodobieństwo wypłaty jest praktycznie 100%.
3. O pieniądzach gentelmeni publicznie nie rozmawiaja, ale wierz mi, że na swoją " pensję" trzeba ciężko pracować. Zawód Agenta w Polsce nie jest dobrze postrzegany i pewno do takiej opinii przyczyniają się Tobie podobni. Punkt widzenia zmienia się jak mówią w zależności od punktu siedzenia, bo gdy dochodzi do konieczności wypłaty świadczenia, wtedy do Agenta wykonuje się jeden z pierwszych telefonów.

4. Kolejna oznaka Twojej niewiedzy. Suma ochrony może, ale nie musi rosnąć, a uzależniony ten wzrost jest : od indeksacji związanej ze zniwelowaniem skutków inflacji ( rośnie składka, suma ochrony i wartość wykupu jesli takowy jest) i od udziału w zysku firmy.

Co do reszty wypowiedzi to pozostawiam je bez komentarza, bo nawet trudno wszystko odczytać tyle tam błędów.
pzdr
...."

Ja Tomku, do rzeczy na których tak naprawdę się nie znam i nie rozumiem, odnoszę się z jakimś tam dystansem i szacunkiem. Proste prawdy i interpretacje jakoś mnie nigdy nie przekonywały ;-)


Pozdrawiam
Grzegorz

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 20:57
autor: cubikon
Sytuacja bym powiedział jest dobra i stabilna
Jeden kredyt na mieszkanie mamy co na pewno baaardzo istotnie zmniejsza nasza zdolność. .. to UNO
W planach jest że Junior gdzieś w okolicy 2 urodzin dostanie Juniorkę. Tak jeszcze jeden kredyt pewnie by się udało wziąć (uszczuplając mocno obecne oszczędności) to trzeciego już nie dostaniemy . Mieszkanie widzi mi się bardziej na kilka lat, ale czy za 20 (czy też 24) lat mieszkanie utrzyma wartość ...?
Pani z Prumarica był kiedyś u nas, dziury w parkiecie szpilkami porobiła ;) i ... nas nie przekonała (znaczy mnie jako każdego faceta TA akurat pani mogła by przekonać prawie do wszystkiego ale żona się nie dała :-d ) ... wtedy chodziło o coś a'la III filar ... obecnie robimy to na własna rękę.

Wydaje mi się że początkowo byłbym skłonny do większego ryzyka, np pierwsze 10 lat coś na poziomie akcji potem stopniowe wycofywanie się w bezpieczniejsze formy.
Surowce ponownie biją rekordy więc chyba dość duże prawdopodobieństwo że w przeciągu 20 lat coś p.. dolnie (wtedy bym kupił parę sztabek ;) )

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 21:04
autor: Grzesiek_67
cubikon pisze: Pani z Prumarica był kiedyś u nas, dziury w parkiecie szpilkami porobiła ;)

A to małpa :mrgreen:

Ja oczywiście do niczego nie namawiam, spotkałem się kiedyś również z przedstawicielem Pramerica i również nie wszedłem w kontrakt. Natomiast etykieta "naciągaczy i cwaniaczków" na pewno do nich nie przystoi.

Jak masz wiedzę i czas - załóż rachunek inwestycyjny i sam zarabiaj.
Jak nie masz - powierz kasę fachowcom. Komu ? A choinka wie :mrgreen:


Pozdrawiam
Grzegorz

PS. Może Hogi wpadnie i coś doradzi.

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 21:07
autor: cubikon
Grzesiek_67 pisze: A to małpa
całkiem atrakcyjna ta małpa :thumb:
Grzesiek_67 pisze: załóż rachunek inwestycyjny
mówisz akcje? ... to mogę sie bawić dla siebie, na tak długi okres chciałbym mieć coś stałego ale z możliwością ingerencji (np właśnie dziś chcę lokować np w surowce bądź akcje, za parę lat więcej w obligacje itd)
w mBanku jest mIKE fundusze. Ktoś się w to bawił?

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 21:09
autor: Alan, Alan, Alan!
ja się na tym nie znam, ale niedawno miałem klienta, który dość mocno startuje z czymś takim. Może to jest opcja.

http://ktoplacitwojemudoradcy.blox.pl/html

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 21:19
autor: Grzesiek_67
cubikon pisze: mówisz akcje?

niekoniecznie. Masz indeksy, forewardy, kupę min i drutów kolczastych. Ale wiesz jak mówią - nie ma jaj, nie ma chwały :mrgreen:

Żarty oczywiście a pieniądze, zwłaszcza nie moje, to poważne sprawy. Już przestaję trajkotać i sam czekam na mądre wypowiedzi.

Pozdrawiam
Grzegorz

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 21:21
autor: Grzesiek_67
cubikon pisze: całkiem atrakcyjna ta małpa :thumb:

Chuda jakaś, nie lubię :-)

Pozdrawiam
Grzegorz

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 21:24
autor: panpremo
remek pisze:albo złoto. Złoto ma zawsze wartość i zwykle ona rośnie w przeciwieństwie do pieniędzy, których wartość zawsze maleje :-)
Chyba jednak srebro .... w zeszłym roku było po 16$ dziś jest za 37$ :whistle:

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 21:26
autor: Konto usunięte
Grzesiek_67, ubezpieczenie a'la Pramerica wydaje się naprawdę bardzo proste. W Twojej wsi mieszka 100 ludzi. Każdy się ubezpiecza na 100.000 na wypadek śmierci ze składką 100zł. W pierwszym miesiącu w puli jest 10.000, po roku już ktoś może umierać, jest z czego wypłacać i zostanie 20.000 dla Towarzystwa. A, że wszystkich wcześniej przebadali, to ktoś umiera 2 drugim roku. W międzyczasie firma podpisała kolejne polisy, nadwyżki są inwestowane i interes się kręci. W kolejnym międzyczasie roczne (sic!) polisy najbardziej zagrożonych nie są przedłużane, więc kasiorki jest coraz więcej.

W uproszczeniu to tak powinno działać. Wielu składa się na śmierć niektórych. Następni składają się na śmierć poprzednich. Niektórzy zapomnieli powiedzieć rodzinie przed śmiercią, że są ubezpieczeni i interes się kręci...

Ale to już offtop, bo trudno nazwać inwestycją w dziecko ubezpieczenie się od śmierci. Bo wtedy dziecko może się niechcący ucieszyć z tej rodzica śmieci ;-)

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 21:28
autor: danikl
Moja żona ma coś takiego założone .To jest ubezpieczenie połączone z rachunkiem inwestycyjnym.Szczegółów niestety nie mogę podać ,bo nie pamiętam .
http://www.pzu.pl/produkty/plan-na-zycie

Re: Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydym

: 31 mar 2011, o 21:39
autor: ky
remek pisze:albo złoto. Złoto ma zawsze wartość i zwykle ona rośnie w przeciwieństwie do pieniędzy, których wartość zawsze maleje :-)
Albo też ten wzrost oznacza:
a) dewaluację pieniądza,
b) bańkę spekulacyjną.

W przypadku metali szlachetnych obstawiam to drugie.

r.

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 21:41
autor: rrosiak
cubikon, kupuj zestawy Lego. Junior będzie szczęśliwy, że ma fajne zabawki, a za kilka lat sprzeda z zyskiem ;-)
cubikon pisze: W planach jest że Junior gdzieś w okolicy 2 urodzin dostanie Juniorkę.
Planować to Ty sobie możesz :mrgreen:

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 22:24
autor: cubikon
rrosiak, od planów trzeba zacząć a wyjdzie jak wyjdzie, heh
LEGO już teraz się nieco zdewaluowało, nie to co "wujek z Niemiec przywiózł" ... to wtedy miało wartość a nie jak teraz ... idziesz do sklepu i kupujesz

Surowce są kuszące, złoto od 10 lat zapyla w górę, pallad, platyna, srebro ... jednak wszystkie (platyna najlepiej w 2008) zaliczyły niezłe BUM. W perspektywie 20 lat przy takim topie jaki mamy to takie BUM jest wielce prawdopodobne

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 31 mar 2011, o 22:29
autor: rrosiak
cubikon pisze: LEGO już teraz się nieco zdewaluowało, nie to co "wujek z Niemiec przywiózł" ... to wtedy miało wartość a nie jak teraz ... idziesz do sklepu i kupujesz

Popatrz na ceny flagowych zestawów Technic sprzed kilku lat. Aktualnie używki są dwa razy droższe niż wówczas nówki sztuki. Coś w tym jest :-)

Re: Oszczędzanie dla Juniora, czyli komu i jak dać się wydymać?

: 1 kwie 2011, o 00:24
autor: hogi
.