Forum Subaru

A zrobisz tak?

Link: http://www.youtube.com/watch?v=cZrhuSE_ ... ature=fvwp

Bez problemu jeśli gość zrobi to co ja !!.A poważnie to na pewno ale nie za 1 razem i myślę że on też to ćwiczył. Choć przy moim dość długim tylnym zwisie auta dotknąłbym gleby.

Link: http://www.youtube.com/watch?v=ix5KVV38JKw


Link: http://www.youtube.com/watch?v=hK4py4qh ... re=related

Ja bym się bał

Jak jest łatwiej zjeżdżać, tyłem czy przodem?

Konto usunięte, bokiem

Kruszyn, spać nie możesz?

Alan, Alan, Alan!, jakoś nie bardzo po ostatnich rankach przy drinku

Remek hahahahaha co to za zmiana nazwy?:D



Patrzę i myślę, świat się kończy co to za nowy gość którego nie widać a ma naklepane tyle postów.

Konto usunięte pisze:Jak jest łatwiej zjeżdżać, tyłem czy przodem?

to zależy od górki.

a dokładniej od wpływu stomizny zbocza na wytrzeszcz oczu zjazdowca.


znaczy,


jak nie chcesz widzieć, co Cię czeka, to tyłem.

Miałem na myśli bardziej rozłożenie środka ciężkości pojazdu. Tzn czy zjazd w którąś ze stron jest mniej bezpieczny w sensie, że można się łatwiej oderwać od podłoża ;)

Na Chlejadkach pod Szklarską , jak Fux nas przewiózł po dróżce mocno terenowej landem tom myślał ,że się przewrócimy ( człowiek przyzwyczajony do uglebionego golfa tak ma ) , a co dopiero na takim podjeździe
No cóż każdy nosi jakiś swój Krzyż

KonSTi pisze: Remek hahahahaha co to za zmiana nazwy?:D

Remek, też jestem fanem Alana


Link: http://www.youtube.com/watch?v=B9Hc204XVNA

chociaż moim faworytem jest "night tiiiiiime, daaaaay time"


Link: http://www.youtube.com/watch?v=EQ1HKCYJM5U

Bilex pisze: Remek, też jestem fanem Alana

Mnie małżonka z chaty wygania, bo zacząłem do suk per Alan i Steven się zwracać


Pozdrawiam
Grzegorz

4 dni oglądaliśmy Alana, bo dobrze wchodziło pod grillowaną karkóweczkę

No to miło patrzeć jak się wątek wymknął spod "kątroli".
Uahaha!!!

Jacol pisze: No to miło patrzeć jak się wątek wymknął spod "kątroli".
Uahaha!!!

Ihhaaaaaaa
"....Są wesołe konstytucje, które mają jeden cel...

ale my to mamy gdzieś, dokładnie tam..." .

Dobre, nie ?

Pozdrawiam
Grzegorz

Konto usunięte pisze:Miałem na myśli bardziej rozłożenie środka ciężkości pojazdu. Tzn czy zjazd w którąś ze stron jest mniej bezpieczny w sensie, że można się łatwiej oderwać od podłoża ;)

a teoretycznie, czy praktycznie?
bo teoretycznie, to ma. zazwyczaj silnik jest z przodu, a w terenówkach środek ciężkości całego samochodu (nie silnika) bywa wyżej niż środek ciężkości samego silnika. w takim przypadku, przy zjeździe tyłem samochód będzie dociskany do podłoża (tylna oś, znaczy). przy zjeździe przodem będzie odwrotnie.
pod warunkami istotnymi, że przełożenie "do przodu" jest podobne do przełożenia w tył. znaczy, że zjechać możemy z podobną prędkością przodem lub tyłem, bez różnicy no i że te środki ciężkości są właśnie tak...



a praktycznie...

praktycznie, to wszystko zależy od cochonnes.

Jacol pisze:No to miło patrzeć jak się wątek wymknął spod "kątroli".

damaz pisze:cochonnes.

Kochanie moje, czy jesteś pewien, że [kociones] vel [koszonn] dodają męskości?

Ach te małżonki, zawsze wyczytują coś innego z naszych tak prostych słów On tylko napisał, że zjazd przodem lub tyłem od tego zależy

a czujna jaka. niby nie czyta.







a mi się tylko c z k pomyliło