Strona 1 z 2

Bank Komórek Macierzystych

: 24 maja 2008, o 08:32
autor: Paweł_BB
np. http://www.pbkp.pl/

Miał ktoś z Was lub Waszych znajomych do czynienia z czymś takim? warto w to wejść czy to kolejna ściema? od kilku lat sporo słyszę o przechowywaniu krwi pępowinowej i jest wiele argumentów na TAK, no a im bliżej narodzin mojego pierwszego syna tym bardziej o tym myślę.

Proszę Was o opinie.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 24 maja 2008, o 09:12
autor: devlin
Ja kupiłem. Nie pamiętam, czy w tym (do sprawdzenia), ale mam dla swojego Szkodnika. Nie wiem, czy to coś warte, opinie sprzeczne, ale zasadniczo kwota do przełknięcia, a lepiej mieć i żeby się nie przydało, niż nie mieć i obudzić się w sytuacji, kiedy jest potrzebne.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 24 maja 2008, o 09:22
autor: Paweł_BB
devlin pisze:a lepiej mieć i żeby się nie przydało, niż nie mieć i obudzić się w sytuacji, kiedy jest potrzebne.
Wychodzę z tego samego założenia, poza tym mogą się one przydać rodzeństwu dziecka i chyba także rodzicom, z tego co wiem te komórki są praktycznie w 100% przyswajalne przez organizm a nie tak jak szpik kostny (ciężko znaleźć dawcę a potem bardzo często są jaja z przyswajaniem przez organizm biorcy).

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 24 maja 2008, o 10:58
autor: WRC fan
Komórki macierzyste się przydają, coś o tym wiem 8-)
Paweł_BB pisze: z tego co wiem te komórki są praktycznie w 100% przyswajalne przez organizm a nie tak jak szpik kostny (ciężko znaleźć dawcę a potem bardzo często są jaja z przyswajaniem przez organizm biorcy)
Przeglądam właśnie materiały z ww strony i tam też zdarzają się przypadki choroby "przeszczep przeciw gospodarzowi" i również stosuje się leki immunosupresyjne (czyli "antyodrzutowe").

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 24 maja 2008, o 11:33
autor: radekk
Różne opinie są na ten temat, słyszałem jak pary profesorów wypowiadało się, że wcale nie jest to tak wspaniałe jak się mówi, że często przesadzają o zaletach. Jednak mówił że teraz koszty nie są już tak wielkie i jeśli kogoś stać to czemu nie. Nigdy nie wiadomo co w przyszłości się zdarzy, a może akurat w tym przypadku gdyby były będą pomocne.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 24 maja 2008, o 23:00
autor: Bilex
Zastanawialiśmy się pięc lat temu przy pierwszym dziecku - wtedy koszty były jakieś okrutne chyba a i sprawa nowa i niezbyt pewna.
Teraz przy drugim - nie wahaliśmy się ani chwili, jak słusznie zauważył Devlin - więcej zegary Defi kosztują :-) a nawet jeżeli nie do końca sprawa jest potwierdzona (choć Wurc potwierdza, a jak on potwierdza to... :cofee: ) to myślę, że warto - tak na wsjakij pożarnyj słuczaj...

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 26 maja 2008, o 01:21
autor: WRC fan
Bilex pisze: nawet jeżeli nie do końca sprawa jest potwierdzona (choć Wurc potwierdza, a jak on potwierdza to... :cofee: )
No ja miałem przeszczepiane właśnie komórki macierzyste pobrane z krwi dawcy, a nie stricte szpik. Jak wiadomo, trudno przewidzieć co komu życie przyniesie, więc takie zmagazynowane komórki mogą się okazać jedynym "kołem ratunkowym" w jakiejś podbramkowej sytuacji, więc jak ktoś ma możliwość to jak najbardziej. Pewne jest, że szkody nikomu się tym nie wyrządzi, co najwyżej może pomóc. Można to potraktować jako swego rodzaju polisę na życie.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 26 maja 2008, o 01:36
autor: owoc666
Jaki jest koszt?

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 26 maja 2008, o 09:37
autor: devlin
Ja płaciłem coś koło 7k ponad dwa lata temu, jeżeli dobrze pamiętam.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 26 maja 2008, o 09:51
autor: Konto usunięte
WRC fan, miałeś podane komórki macierzyste z zamrażarki, czy pobrane od dawcy?

IMHO cała rzecz jest nieco nadmuchana. Najmłodszemu też przechowujemy gdzieś, ale rozważam sensowność tego i rezygnację. Gdzieś jest granica zabezpieczania się przed naturą.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 26 maja 2008, o 10:14
autor: Bilex
devlin pisze:Ja płaciłem coś koło 7k ponad dwa lata temu, jeżeli dobrze pamiętam.
Myślmy płacili w Novum chyba 2000 + 500 za zestaw do pobrania. Rocznie coś koło 500 przechowanie kosztuje.

Fido - nie żartuj - to nie tylko dla dziecka ale i dla was może się kiedyś przydać. Podobnie zabezpieczaniem sie przed naturą można nazwać branie antybiotyków albo i odczulanie się antyalergiczne :-p

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 26 maja 2008, o 10:22
autor: devlin
Bilex pisze: Myślmy płacili w Novum chyba 2000 + 500 za zestaw do pobrania. Rocznie coś koło 500 przechowanie kosztuje.

Ano właśnie - ja mam przechowywanie dożywotnio za free.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 26 maja 2008, o 12:20
autor: Vert
mysmy z zono kupili te usluge.
tesciowa (prof.wirusologi) twierdzi jednak ze to sciema...

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 26 maja 2008, o 12:26
autor: WRC fan
Konto usunięte pisze: WRC fan, miałeś podane komórki macierzyste z zamrażarki, czy pobrane od dawcy?
Pobrane z krwi obwodowej dawcy.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 26 maja 2008, o 17:42
autor: radekk
Vert pisze: tesciowa (prof.wirusologi) twierdzi jednak ze to sciema
No właśnie coraz częściej się to słyszy, ale jeśli kogoś na to stać to chyba nic na tym nie straci, a jedynie może zyskać, gdy akurat kiedyś mogłaby się przytrafić sytuacja że można by to wykorzystać.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 27 maja 2008, o 10:36
autor: Vert
na pytanie dlaczego sciema tesciowa powiedziala ze powodem nuner jeden jest BRAK odpowiednich miejsc i warunków do tak dlugiego przechowywania krwi.
w USA jest ciezko a co dopiero w polszy.Polacy maja problem z krwia potrzebna na codzien a co dopiero jesli mowimy o milionach litrow krwi stojacych gdzies (niewiadomo gdzie ) w sloikach....

tak jak pisalem obym nie korzystal nigdy z tej krwi

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 28 maja 2008, o 22:40
autor: Ywone
ja nie jestem pewna czy to taki dobry pomysł. No bo ile tej krwi pępowinowej jest? ile jest w niej komórek macierzystych? a skoro to są komórki tego samego organizmu to jaka jest pewność, że choroba nie wróci, przeciez DNA jest to samo. poza tym nie wiadomo, kiedy mogą się przydać takie komórki, jak były przechowywane, czy są sterylne?
Oglądałam za to angielski dokument o chłopcu, któremu życie uratowała krew specjalnie w tym celu urodzonej siostry (matka zaszła specjalnie w ciążę) to taka ciekawostka ;-)

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 28 maja 2008, o 22:53
autor: Bilex
Bywa tej krwi dużo bardzo - myśmy mieli dwa woreczki :-) Materiał został przebadany i zamrożony. Mam nadzieję, że nigdy nie będzie potrzebny :roll:
Lepiej mieć i w razie co spróbować, niż nie mieć i potem żałować. Howgh!

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 2 gru 2011, o 14:42
autor: marakesz
My z żoną zbankowaliśmy DNA, bo wielu lekarzy wlaśnie poddaje wąptliwości zastosowanie komórek macierzystych, a dzięki zabezpieczeniu DNA i późniejszym jego analizom już się leczy, poza tym lekarz coś mówił o terapii genowej, że ma niedługo wejść do leczenia.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 2 gru 2011, o 14:50
autor: zino
przez 3,5 roku już się trochę zmieniło, ceny też... :-p
przechowywanie materiału DNA - kto z tego skorzysta...

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 2 gru 2011, o 15:09
autor: siergiej
Bilex pisze: a nawet jeżeli nie do końca sprawa jest potwierdzona (choć Wurc potwierdza, a jak on potwierdza to... :cofee: ) to myślę, że warto - tak na wsjakij pożarnyj słuczaj...
Czasem wystarczy trochę poczytać. komórki macierzyste - tak! jak najbardziej. ale dlaczego z krwi pepowinowej? Jest wiele innych sposobow ich uzyskania i wszelakie doniesienia mowiace o ratowaniu zycia mowia raczej o krwi pepowinowej pozyskanej od doroslego dawcy w wyniku pobudzania krwi obwodowej lub ze szpiku a nawet ze skory!
czasami warto a czasami to zwyczajny marketing.

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 2 gru 2011, o 17:11
autor: owoc666
marakesz pisze: My z żoną zbankowaliśmy DNA


Czyje? Bo DNA żyjącej (ba, nawet nieżyjącej) osoby to raczej łatwo dostępne jest ;)

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 2 gru 2011, o 17:28
autor: marakesz
Na razie zbankowaliśmy DNA dziecka, o sobie pomyślimy potem. Lekarz nam to tłumaczył tak, że DNA się zmienia w ciągu życia, zachodzą w nim mutacje a jeśli zabezpieczy się tę najmniej zmienioną wersję to ma się bazę do porównania kiedy będzie jakaś poważna choroba. Można przeszukiwać DNA jak się jest chorym ale to jest szukanie w ciemno, nie wiadomo gdzie szukać i czego, dlatego, że może być wiele różnych mutacji, nawet w tej samej chorobie. Sam wiem, że jak chce się zrobić testy genetyczne to w laboratoriach są określone testy i nic więcej, no bo co zrobić jeśli ktoś ma akurat inną mutację niż te ogólno poznane?

A jak z nieżyjącą osobą? z tego co wiem, to ekshumacja jest kosztowna i trzeba walczyć o pozwolenia i chyba nie jest to takie łatwe?

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 2 gru 2011, o 17:33
autor: owoc666
marakesz pisze: Na razie zbankowaliśmy DNA dziecka, o sobie pomyślimy potem. Lekarz nam to tłumaczył tak, że DNA się zmienia w ciągu życia, zachodzą w nim mutacje a jeśli zabezpieczy się tę najmniej zmienioną wersję to ma się bazę do porównania kiedy będzie jakaś poważna choroba. Można przeszukiwać DNA jak się jest chorym ale to jest szukanie w ciemno, nie wiadomo gdzie szukać i czego, dlatego, że może być wiele różnych mutacji, nawet w tej samej chorobie. Sam wiem, że jak chce się zrobić testy genetyczne to w laboratoriach są określone testy i nic więcej, no bo co zrobić jeśli ktoś ma akurat inną mutację niż te ogólno poznane?


Czy Ty masz jakiekolwiek pojęcie o tym, co piszesz?

Re: Bank Komórek Macierzystych

: 2 gru 2011, o 17:35
autor: marakesz
tzn? interesuję się biologią i genetyką, rozmawiam także z różnymi lekarzami