Coś niedobrego
Coś niedobrego
Z innej beki.
Syna swojego namawiałem, żeby wkręcił się do WOPR-u. Ratowników brakuje, mieszkasz blisko morza, pracę masz lekką, łatwą i przyjemną... Nie dał się namówić. Wczoraj małe spotkanie rodzinne, wymieniamy się wrażeniami z plaży. Kuzynostwo było świadkami, pomocnikami poważnej akcji ratowniczej, ja tego samego dnia na innej plaży popatrzyłem sobie jak to pomarańczowi się użerają z przekrojem społecznym lekko i całkiem mocno naalkoholizowanym, zupełnie nieodpowiedzialnym i bez instynktu samozachowawczego
Syna swojego namawiałem, żeby wkręcił się do WOPR-u. Ratowników brakuje, mieszkasz blisko morza, pracę masz lekką, łatwą i przyjemną... Nie dał się namówić. Wczoraj małe spotkanie rodzinne, wymieniamy się wrażeniami z plaży. Kuzynostwo było świadkami, pomocnikami poważnej akcji ratowniczej, ja tego samego dnia na innej plaży popatrzyłem sobie jak to pomarańczowi się użerają z przekrojem społecznym lekko i całkiem mocno naalkoholizowanym, zupełnie nieodpowiedzialnym i bez instynktu samozachowawczego
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 67 razy
- Polubione posty: 74 razy
Coś niedobrego
nad wodą ludzie głupieją a alko+słońce+woda to proszenie się o problemy
startowanie z łapami do ratowników to już lepsza patologia
startowanie z łapami do ratowników to już lepsza patologia
Coś niedobrego
Byłem kilka dni nad morzem w DDR. Cisza, luz, spokój, zero januszy, grażynek, sebastianów, katii, alanów.
Bajka.
I do tego pustki na niektórych wydzielonych plażach.
Fajne podziały. Dla tekstylnych, tekstylnych z psami, fkk, fkk z psami, etc.
Polecam.
Bajka.
I do tego pustki na niektórych wydzielonych plażach.
Fajne podziały. Dla tekstylnych, tekstylnych z psami, fkk, fkk z psami, etc.
Polecam.
Dolce far niente
- barbie
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Jarne City
- Auto: Subarbie Impreza WRX
- Polubił: 34 razy
- Polubione posty: 87 razy
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Coś niedobrego
Za dużo uwagi przekładane jest na poprawne parkowanie . Dużo więcej powinni kursanci jeździć, może jakby przyjeżdżała Przez przejazd na kursie to nie stanęłaby na egzaminie. Ja na miejscu egzaminatora nie jezdzilbym po przejazdach niestrzezonych. A że gość uciekał to mu się wcale nie dziwię,99% ludzi ratowałoby się ucieczką. Jeden procent zginąłby z nią.
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Coś niedobrego
Hmmm... Ja wiem Chloru, że Ty często wiesz lepiej, ale wystarczy odrobina wyobraźniChloru pisze: ↑27 sie 2018, o 08:40To musi być kawał bo 4 skręty w prawo jest dla tych co się boją jeździć prosto a nie skręcać w lewo ;)))))jarmaj pisze:Żartujesz?Konto usunięte pisze: ↑27 sie 2018, o 00:48Każdy z nas zna przypadki kierowców, którzy nie lubiąc skrętu w lewo woleli zrobić 4 skręty w prawo
Myślałem, że takie akcje to tylko w kawałach...?
- Załączniki
-
- 4-w-prawo.png (10.49 KiB) Przejrzano 498 razy
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- euyot (28 sie 2018, o 07:59)
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Coś niedobrego
To jest bardzo dobra metoda w klasycznych autach, bez różnych tam systemów start/stop. Obawiam się, że w tych skomputeryzowanych wynalazkach może nie zadziałać.
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Coś niedobrego
Oraz umiejętność czytania rysunków kierunek i zwrot po zakończeniu manewru nie jest taki samKonto usunięte pisze:Hmmm... Ja wiem Chloru, że Ty często wiesz lepiej, ale wystarczy odrobina wyobraźni
Co do metody na rozrusznik to auta od jakiś pewnie 10 lat nie kręcą rozrusznikiem jeżeli nie wciśnie się sprzęgła.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Coś niedobrego
To prawda. Ale życie mówi swoje, że często w jeździe samochodem chodzi o zwykły dojazd z punktu A do punktu B
- JARP
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Łódź
- Auto: Subaru Libero 1200 Allrad
- Polubił: 2 razy
- Polubione posty: 51 razy
Coś niedobrego
Dobrze wiedzieć. Nie kupię takiego !
... jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było...
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Coś niedobrego
Owszem jest to prawda. Często wyznawaną przez kury domowe. Trochę rzadziej przez ludzi interesujących się motoryzacja (nie dotyczy kierowców Tirów). ;)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Coś niedobrego
Fido_ pisze o egzaminie, a nie o kursie. Ja też pisałem o egzaminie, a nie o kursie. Wszystkiego trzeba się uczyć i nauczyć. Chodzi o to, że na egzaminie jest osoba, dla której samo prowadzenie jest stresem. Do tego stresu dochodzi kolejny fakt, że jedziesz pod dyktando i nie wiesz dokąd jedziesz no i samochodem którego nie znasz. Dokładanie do tego przejazdu niestrzeżonego, a jeszcze nie daj borze z górką... to proszę się o kłopoty.busik pisze: ↑27 sie 2018, o 08:53Mają się na kursie i egzaminie nauczyć skręcać w prawo, placu manewrowego (obecnie sugeruje się, aby ćwiczyli nie na placu, tylko na prawdziwych parkingach między innymi samochodami...) i właczania wycieraczek? A resztę na żywca z prawem jazdy w rękach?
Kogo chcesz na ulice wypuścić?
Na to trzeb spojrzeć nie z perspektywy fana motoryzacji z 20 letnim stażem. Tylko dziewczęcia z kilkudziesięcioma godzinami jazd.
Mi osobiście nie chodzi o to, żeby nie jeździć trudnych "figur" na egzaminie. Mi chodzi o to, że to ryzykowne. Tylko tyle. Nie da się aktualnie na kursie wykształcić kierowcy. Na to trzeba lat.
Więcej jazdy na kursie. WitAce, być może ten pomysł brytyjski jest dobry. Np. z taką modyfikacją. Egzamin teoretyczny, kurs praktyczny, jazdy swoim autem z dorosłym i dopiero wtedy na egzamin na "samodzielnego kierowcę".
„Zawsze dotrzymuj słowa, nie kupuj rzeczy mielonych, bo pakują do nich również śmiecie, i nie oglądaj genitalnej pornografii, bo nabierzesz wzgardy wobec wszystkich kobiet, także wobec dam”
a
"Powaga zabija powoli"
a
"Powaga zabija powoli"
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Coś niedobrego
...i optymalizacji (a nad wyobraźnią popracować ). Wtedy się uda poprawnie skręcić "w lewo".Konto usunięte pisze: ↑28 sie 2018, o 07:25Ja wiem Chloru, że Ty często wiesz lepiej, ale wystarczy odrobina wyobraźni
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- euyot (4 wrz 2018, o 07:45)
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Coś niedobrego
Wysłane z mojego mądrego telefonu
Jeździć nie umiem, ale się staram
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
Coś niedobrego
Tak sie niestety konczy wyprzedzanie na trzeciego. Mialem podobna sytuacje jak kiedys wyprzedzalem Tir'a. Facet poszedl za mna, a w tym czasie z naprzeciwka wyjechal gosciu z lasu tuz przed Tir'em i prosto mi na czolowke. Ja zdarzylem. Gosciu za mna nie. Cale szczescie nikt nie zginal.
- piotruś
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
- Polubił: 318 razy
- Polubione posty: 202 razy
Coś niedobrego
Tzn. gdzie zdążyłeś? Uciekales w lewo gdzieś na pobocze czy przytuliłes się do tego Tira? Napisz więcej, proszę.WitAce pisze:Tak sie niestety konczy wyprzedzanie na trzeciego. Mialem podobna sytuacje jak kiedys wyprzedzalem Tir'a. Facet poszedl za mna, a w tym czasie z naprzeciwka wyjechal gosciu z lasu tuz przed Tir'em i prosto mi na czolowke. Ja zdarzylem. Gosciu za mna nie. Cale szczescie nikt nie zginal.
Coś niedobrego
Zdazylem wyprzedzic Tir'a. Naped Quattro i 4.2 pod maska pomoglo bardzo. Najgorsze jest to, ze warunki byly fatalne (padal deszcz i koleiny) i pomimo tego, ze kierowca Tir'a zachowal sie wzorowo - probowal uciekac na nieistniejace w zasadzie pobocze, zeby nie doprowadzic do zderzenia - facet, ktory sie puscil za mna tego nie zauwazyl i skonczylo sie jak sie skonczylo. Nastepnego dnia czytalem w lokalnych wiadomosciach, ze to ja niebezpiecznie wyprzedzalem, a miejscowi, ktorzy wyjechali z bocznej drogi lesnej o tym fakcie po prostu "zapomnieli" wspomniec. Wg nich jechali sobie spokojnie prosto, gdy nagle wariat w Audi (vide ja) wyjechal im na czolowke. Ja mialem zdazyc, ale gosciu, ktory wzial sie za wyprzedzanie w tym samym czasie co ja, juz nie zdazyl.
Jak przypomne sobie cala sytuacje to pamietam, ze Tir pokazywal mi prawym kierunkowskazem, ze moge go wyprzedzac. Bylo to bardzo pomocne, bo jak pisalem wczesniej widocznosc byla nieciekawa, pomimo, ze byl to jeden z tych fragmentow jakich u nad niemalo z okolo 3km prosta. Od tamtego czasu nie wyprzedzam na trzeciego. Nigdy nie wiadomo czy Ci ktos nagle nie wyjedzie z bocznej na czolowke. Ten co wyprzedza pierwszy moze jeszcze zdarzyc (tak jak bylo w moim przypadku). Drugi nie ma juz szans.
Jak przypomne sobie cala sytuacje to pamietam, ze Tir pokazywal mi prawym kierunkowskazem, ze moge go wyprzedzac. Bylo to bardzo pomocne, bo jak pisalem wczesniej widocznosc byla nieciekawa, pomimo, ze byl to jeden z tych fragmentow jakich u nad niemalo z okolo 3km prosta. Od tamtego czasu nie wyprzedzam na trzeciego. Nigdy nie wiadomo czy Ci ktos nagle nie wyjedzie z bocznej na czolowke. Ten co wyprzedza pierwszy moze jeszcze zdarzyc (tak jak bylo w moim przypadku). Drugi nie ma juz szans.
Coś niedobrego
Sprostowanie - chyba zrobili edit bo odnalazlem ten artykul i jednak syn kierowcy twierdzi, ze wyjezdzali z bocznej drogi. Na filmiku tego nie mowi, ale w opisie juz to jest. Swoja droga - ale ten czas zap... To bylo ponad 7 lat temu.
https://gk24.pl/wypadek-kolo-bialego-bo ... ar/4459769
https://gk24.pl/wypadek-kolo-bialego-bo ... ar/4459769
- piotruś
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
- Polubił: 318 razy
- Polubione posty: 202 razy
Coś niedobrego
WitAce pisze: ↑3 paź 2018, o 13:34Zdazylem wyprzedzic Tir'a. Naped Quattro i 4.2 pod maska pomoglo bardzo. Najgorsze jest to, ze warunki byly fatalne (padal deszcz i koleiny) i pomimo tego, ze kierowca Tir'a zachowal sie wzorowo - probowal uciekac na nieistniejace w zasadzie pobocze, zeby nie doprowadzic do zderzenia - facet, ktory sie puscil za mna tego nie zauwazyl i skonczylo sie jak sie skonczylo. Nastepnego dnia czytalem w lokalnych wiadomosciach, ze to ja niebezpiecznie wyprzedzalem, a miejscowi, ktorzy wyjechali z bocznej drogi lesnej o tym fakcie po prostu "zapomnieli" wspomniec. Wg nich jechali sobie spokojnie prosto, gdy nagle wariat w Audi (vide ja) wyjechal im na czolowke. Ja mialem zdazyc, ale gosciu, ktory wzial sie za wyprzedzanie w tym samym czasie co ja, juz nie zdazyl.
Jak przypomne sobie cala sytuacje to pamietam, ze Tir pokazywal mi prawym kierunkowskazem, ze moge go wyprzedzac. Bylo to bardzo pomocne, bo jak pisalem wczesniej widocznosc byla nieciekawa, pomimo, ze byl to jeden z tych fragmentow jakich u nad niemalo z okolo 3km prosta. Od tamtego czasu nie wyprzedzam na trzeciego. Nigdy nie wiadomo czy Ci ktos nagle nie wyjedzie z bocznej na czolowke. Ten co wyprzedza pierwszy moze jeszcze zdarzyc (tak jak bylo w moim przypadku). Drugi nie ma juz szans.
Współczuję ... Dla mnie to, że ktos moze wyjechać z bocznej drogi ( a nie zawsze takie drózki widać z głównej), to najwieksza obawa przy wyprzedzaniu ...
- JARP
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Łódź
- Auto: Subaru Libero 1200 Allrad
- Polubił: 2 razy
- Polubione posty: 51 razy
Coś niedobrego
A kto każe wyjeżdżać z bocznej drogi bez względu na to, co się dzieje????
... jeszcze tak nie było, żeby jakoś nie było...
Coś niedobrego
ten wypadek na Słowacji chyba ma drugie dno, którego jeszcze w artykułach jak ten - nie poruszają
https://motoryzacja.interia.pl/wiadomos ... Id,2641577
czepiają się historii życia użytkowników, a jeszcze nikt nie poruszył tematu firmy Positive Ways
Niby nie przyznają się pośrednio czy bezpośrednio do sytuacji w Słowacji, i niby nie mają nic wspólnego.
Ale...
Wszystkie filmy prywatne, konta na FB, instagramie, strony pośrednie www, pełne prywatne filmy i kanały na YT, zostały usunięte.
Oficjalnie działa tylko strona positiveways.pl z notką że nie to nie oni i nikt od nich.
Czy usunięcie i zablokowanie wszystkich informacji jest przypadkiem?
Auta wypożyczone, użyczone (jednemu przez tatę...) - cała polska młodzież się bawi...
nie wygląda to wesoło - nawet nie wiedziałem, że takie firmy organizujące rajdy po drogach publicznych dla bogaczy - istnieją
https://motoryzacja.interia.pl/wiadomos ... Id,2641577
czepiają się historii życia użytkowników, a jeszcze nikt nie poruszył tematu firmy Positive Ways
Niby nie przyznają się pośrednio czy bezpośrednio do sytuacji w Słowacji, i niby nie mają nic wspólnego.
Ale...
Wszystkie filmy prywatne, konta na FB, instagramie, strony pośrednie www, pełne prywatne filmy i kanały na YT, zostały usunięte.
Oficjalnie działa tylko strona positiveways.pl z notką że nie to nie oni i nikt od nich.
Czy usunięcie i zablokowanie wszystkich informacji jest przypadkiem?
Auta wypożyczone, użyczone (jednemu przez tatę...) - cała polska młodzież się bawi...
nie wygląda to wesoło - nawet nie wiedziałem, że takie firmy organizujące rajdy po drogach publicznych dla bogaczy - istnieją
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski