Strona 711 z 762

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 00:14
autor: leon
inquiz pisze:
11 sty 2019, o 00:02
roznosić mogą chorobę ludzie
Dziki nie chodzą do chlewików na pogaduchy. To ludzie chodzą do lasu i znoszą wszelkie świństwo. Ale łatwiej wystrzelać dziki, niż nakazać wycieranie butów rolnikom-myśliwym.

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 00:22
autor: danikl
Ostatnio jadłem dobrą kiełbasę z dzika :oops:




i kabanosy ;-(

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 00:24
autor: paku
A ja pieczeń, w Sylwestra ... :thumb:

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 00:44
autor: inquiz
paku pisze:
11 sty 2019, o 00:13
Swego czasu jak dostawałem dziczyznę od znajomego to mówił że przebadana na włosiennicę
Sprawdza się dziki, sarninę czy zające możesz zjeść bezstresowo jak np trafisz autem a znak o zwierzynie był. Odszkodowania nie będzie więc chociaż kawałek prawdziwego mięsa na stół będziesz miał.

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 00:48
autor: paku
Tak to kiedyś teściowej zająca na pasztet przywiozłem.

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 01:29
autor: stach22
Jakby nie patrzeć taka rzeź jest mało humanitarna. Mordować całe stada z nowo narodzonymi młodymi zwierzętami. To nie na moją wrażliwość.
Czy naprawdę nie ma innej możliwości kontroli rozrodu tej populacji?

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 01:32
autor: danikl
stach22 pisze:
11 sty 2019, o 01:29

Czy naprawdę nie ma innej możliwości kontroli rozrodu tej populacji?
Możemy spróbować wysłać do lasu sex edukatorów, żeby rozdawali prezerwatywy 8-)

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 01:40
autor: stach22
Ha ha ha.....

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 06:08
autor: pitercvc
Spiralki lochom trzeba poskładać :lol:

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 07:51
autor: Konto usunięte
stach22 pisze:
11 sty 2019, o 01:29
To nie na moją wrażliwość.
:lol: :lol: :lol:

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 08:35
autor: FUX
inquiz pisze:
11 sty 2019, o 00:02
Ostatecznie wątek WOŚP
Forumowa szukajka nie znalazła.

googlesearch.php?q=wośp

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 08:53
autor: stach22
Konto usunięte pisze:
stach22 pisze:
11 sty 2019, o 01:29
To nie na moją wrażliwość.
:lol: :lol: :lol:
Nie mieści ci się w głowie, cnie dziedzic? :lol:
FUX pisze:
inquiz pisze:
11 sty 2019, o 00:02
Ostatecznie wątek WOŚP
Forumowa szukajka nie znalazła.

googlesearch.php?q=wośp
WOŚP a sprawa polska
https://r.tapatalk.com/shareLink?share_ ... are_type=t

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 08:56
autor: Konto usunięte
Rejczel :giggle:

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 09:13
autor: stach22
Macho 8-) :giggle: 8-)

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 09:18
autor: Konto usunięte
pitercvc pisze:
11 sty 2019, o 06:08
Spiralki lochom trzeba poskładać :lol:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
a co z karpiami? :cofee:

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 09:27
autor: FUX
stach22, to sytuacja ciekawa, dlaczego nie znalazła.
O istnieniu wątku wiedziałem i tam pierwotnie chciałem wkleić.

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 09:37
autor: stach22
Mądre i humanitarne podejście ministra Kowalczyka, właśnie o to chodzi. Niektorzy rejczel nie „zrozumią”, nie ta wrażliwość.

https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/K ... rnych-loch

A co z karpiami? Wg. mnie bezsensowne zadawanie cierpienia zwierzętom.

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 09:37
autor: Konto usunięte
stach22, apropo dzików.
Sytuacja z naszego łódzkiego osiedla.
W 2016 roku wychodząc poza osiedle było gdzieś tam widać ślady ich obecności. Spoko.
W 2017 było ich juz znacznie więcej ale jeszcze głowa była spokojna.
W 2018 idąc, widzisz istne pobojowisko , gdzie nie spojrzałeś zryte po horyzont, jadąc wolno z pracy kilka razy wychodziły przed maskę,lub siedzą po rowach ( autentyk ) jest ich naprawdę dużo (las na lublinku ) i strach iść na spacer.
Jestem jak najbardziej za zmniejszeniem populacji.

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 09:54
autor: stach22
Po raz kolejny, nikt nie mówi o zaprzestaniu odstrzału, tylko o zrobieniu tego humanitarnie.

I fakt, jeśli nie nauczy się ludzi higieny to pomimo odstrzału nie zapobiegnie się ASF.

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 10:52
autor: stefanekmac
Panowie , teraz przy kukurydzy która jest na polu do listopada i braku zim tzw huczka trwa cały rok. Zamiast jednego to lochy maja 2 a nawet 3 mioty w roku. Autentyk. Czyli nie ma dobrego terminu do strzelania. U mnie zryte boisko daleko od lasu, w Spale zryty trawnik w centrum, dziki na osiedlu bloków w dzień. Nie lubię mięsiarzy i kłusowników, nie jestem za eliminacją ale coś trzeba zrobić. Czy coś to da ? Chyba nie , tzw bioasekuracja to niedościgniony wzór. Wiem bo robią to moi przyjaciele. Trzeba nauczyć się żyć z ASF, W Hiszpanii tak zrobili.

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 11:10
autor: paku
stach22 pisze:
11 sty 2019, o 09:54
zrobieniu tego humanitarnie.
Normalny myśliwy nigdy nie strzela do ciężarnych, choćby z tego prostego powodu, że ciężko coś z tym truchłem potem robić.
Strzela się do w miarę młodych i zdrowych na mięso lub ewidentnie chorych by pomóc w chorobie.
Nikt nie będzie strzelał do lochy w średnim wieku nawet bez ciąży.
I tak jest od wieków.

Tu problemem jest chyba właśnie to że ktoś zauważył że zmieniając termin odstrzałów można będzie strzelać też do ciężarnych.
Ale pamiętajcie że myśliwy widzi do czego mierzy, to nie minister naciska spust.
A myśliwi, poza pojedynczymi przypadkami to ludzie, którzy jednak tę zwierzynę szanują.

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 11:20
autor: stach22
Paku, wierzę że tak jest.

Re: Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 13:24
autor: barbie
FUX pisze:stach22, to sytuacja ciekawa, dlaczego nie znalazła.
O istnieniu wątku wiedziałem i tam pierwotnie chciałem wkleić.
Bo szukajka nie indeksuje zawartości "tego nie dotykać".

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 15:11
autor: BiP
stefanekmac pisze:
11 sty 2019, o 10:52
Panowie , teraz przy kukurydzy która jest na polu do listopada i braku zim tzw huczka trwa cały rok. Zamiast jednego to lochy maja 2 a nawet 3 mioty w roku. Autentyk. Czyli nie ma dobrego terminu do strzelania. U mnie zryte boisko daleko od lasu, w Spale zryty trawnik w centrum, dziki na osiedlu bloków w dzień. Nie lubię mięsiarzy i kłusowników, nie jestem za eliminacją ale coś trzeba zrobić. Czy coś to da ? Chyba nie , tzw bioasekuracja to niedościgniony wzór. Wiem bo robią to moi przyjaciele. Trzeba nauczyć się żyć z ASF, W Hiszpanii tak zrobili.
Odpuść lochom z tymi miotami ;-) , ciąża dzikiej świni trwa ponad 4 m-ce, daj im od pieluch odetchnąć.
Osobiście spotkałem się z powtórzoną huczką, po utracie młodych z pierwszego miotu (tego drugiego też prawdopodobnie nie wychowała.) A mają u mnie wszystko, Najcieplejsze zimy w kraju i wielkohektarową kukurydzę, sprzątaną z pól późną jesienią. Duńczyka, a jakże.

Dziki przy ludziach w miastach zaczynają bytować, bo to wróg nędzny. W mieście flinty nikt nie wyciągnie, ekolog to nawet nakarmi, śmietniki napełniają wszyscy, a te ratlerki, yorki wieczorami wyprowadzane to tylko urozmaicenie bazy żerowej jest. Niektóre miasta odławiają na potęgę, bo zaczęły terroryzować.
W lesie głód, zimno, wilki jakieś, ambon nastawiane... Wybór jest prosty.

Coś niedobrego

: 11 sty 2019, o 17:30
autor: Konto usunięte
można gasić światło, Nosowska na przeboju kasy nie zwojuje, na FB można już z profilowego świnie wywalać :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
https://natemat.pl/260385,kiedy-odstrza ... yzje-rzadu