Strona 742 z 762

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 10:45
autor: bojar
A dziś słyszałem, że będzie płonąć jeszcze kilka. Ciekawe jaki to będzie miało wpływ na środowisko na świecie?

No chyba, że to zjawisko tylko lokalne. :whistle:

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 10:47
autor: inquiz
Wczoraj czytałem że płonęła zawsze, tylko nie na taką skalę. I do niedawna ponoć były praktyki kontrolowanych wypaleń na małą skalę profilaktycznie, z których zrezygnowano. Może AAA coś na ten temat słyszał?

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 11:18
autor: skwaro
inquiz pisze:
7 sty 2020, o 10:47
Wczoraj czytałem że płonęła zawsze, tylko nie na taką skalę. I do niedawna ponoć były praktyki kontrolowanych wypaleń na małą skalę profilaktycznie, z których zrezygnowano. Może AAA coś na ten temat słyszał?
Moja koleżanka z Australii mi o tym mówiła, kontrolowane pożary są wywoływane od lat, głównie po to, żeby tworzyć pasy ziemi, zapobiegające rozprzestrzenianiu się niekontrolowanych pożarów buszu. I robią to na wiosnę i na jesieni kiedy jest najwięcej wilgoci żeby kontrolować proces. Z tego co wiem jest to nadal praktykowane.

Obecne pożary są znacznie większe niż zwykle i bardziej intensywne bo ze względu na zmiany klimatu od 3 lat borykają się z brakiem wody i rekordowymi temperaturami w lato.

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 11:26
autor: stach22
Zmiany klimatu? Zapewne za moment usłyszymy, że przecież tak było jest i będzie. A że skala inna? No cóż.
Któryś z naszych discopolowych gwiazd, chyba Bayer full, stwierdził, że to dobrze, bo jak się wypali to odrośnie.

Pięknie jest oglądać jak ludzie ratują dzikie zwierzęta. To jest miara cywilizacji.

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 18:27
autor: stach22

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 20:08
autor: leon
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 11:26
Zapewne za moment usłyszymy, że przecież tak było jest i będzie.
A klimat się nie zmieniał? I ktokolwiek rozsądny myślał, że nagle klimat się zatrzyma, bo tak nam wygodnie?
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 11:26
A że skala inna?
Było w historii Ziemi kilka incydentów na większą skalę, całkowicie naturalnych. Np. to https://www.npr.org/sections/krulwich/2 ... 8419835036

I tutaj nie chodzi o przyrodę, bo ona zawsze się odrodzi, ale o nasze równe trawniczki.

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 20:32
autor: stach22
Leon, klimat się zmieniał. Były lodowce a raz nawet kometa przypier. i wszystko Trza było od nowa. Tyle, że nigdy nie zmieniał się „z roku na rok” i nigdy nie mieliśmy takich możliwości przeciwdziałania.
Nigdy tez człowiek tak nie rozpieprzał swojego środowiska.
I z pewnością nie chodzi tu o trawniki.

Przychodzi taki czas, że nawet ty, człowiek inteligentny z ugruntowanym stanowiskiem w sprawie, zmieni światopogląd ;-)

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 20:39
autor: leon
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 20:32
Tyle, że nigdy nie zmieniał się „z roku na rok”
No jak kometa przypierdzieliła, to ile czasu klimat czekał aż się zmienił?

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 21:19
autor: stach22
leon pisze:
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 20:32
Tyle, że nigdy nie zmieniał się „z roku na rok”
No jak kometa przypierdzieliła, to ile czasu klimat czekał aż się zmienił?
No ale teraz to nie kometa raczej.

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 22:03
autor: FUX
Kometa to my.
Niestety...

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 22:11
autor: BiP
Rozumiem, od jutra wszyscy do pracy na bambusowych rowerach? Ząbki myjemy szczoteczką z drewna i włosia końskiego! No i chyba popiołem, bo przecież nie węglem drzewnym z biednego zabitego buka...
Forum ekooszołomów. :-p

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 22:12
autor: stach22
BiP, zjedz snickersa ;-)

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 22:20
autor: BiP
Nie mogę. Wiesz, te foliowe opakowanie... Poprzestanę na miejscowym buraku cukrowym opieczonym, ale dopiero jak słońce wzejdzie, bo teraz prund z węgla jest.

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 22:32
autor: inquiz
BiP pisze:
7 sty 2020, o 22:11
Rozumiem, od jutra wszyscy do pracy na bambusowych rowerach? Ząbki myjemy szczoteczką z drewna i włosia końskiego! No i chyba popiołem, bo przecież nie węglem drzewnym z biednego zabitego buka...
Może niech zaczną wierzący od siebie? Auto na licytację ratować koale, psa się trzeba pozbyć bo produkcja karmy to efekt cieplarniany i zabijanie biednych zwierząt, chrust i liście z lasu do ogrzania podpalone krzesiwem, ciuchy z lnu i wełny nie barwione, drewniaki...... ale by tak można dalej :mrgreen:

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 22:39
autor: stach22
Pierwszy krok moi drodzy to świadomość, wiec najpierw wy go zróbcie, następnie „my” zrobimy następny w tak zwanym międzyczasie.
Popadanie w paranoiczną przesadę niczego nie tłumaczy ;-)

A co ci Inquiz przeszkadza kiedy inni ratują koale? Śmieszy cię to?

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 22:50
autor: leon
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 22:39
Pierwszy krok moi drodzy to świadomość, wiec najpierw wy go zróbcie
Ale jak my mamy zmienić świadomość, jak nie widzimy pozytywnych przykładów, tylko gadanie i namawianie. Może jakbyśmy zobaczyli szczęśliwych ekologów łażących w samo wykonanym przyodziewku z lnu i porozumiewających się bębnami zamiast komórek, może byśmy się przekonali.

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 22:56
autor: stach22
leon pisze:
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 22:39
Pierwszy krok moi drodzy to świadomość, wiec najpierw wy go zróbcie
Ale jak my mamy zmienić świadomość, jak nie widzimy pozytywnych przykładów, tylko gadanie i namawianie. Może jakbyśmy zobaczyli szczęśliwych ekologów łażących w samo wykonanym przyodziewku z lnu i porozumiewających się bębnami zamiast komórek, może byśmy się przekonali.
Wzorców nie brakuje. Wystarczy spojrzeć na organizację miast skandynawskich. Nie wykręcaj się Leon. Najważniejsze, żebyśmy się zgadzali ci do zasady, bo z retoryką „spisek ekologów” lub „jak zawsze było” nie da się polemizować.
Wiec najpierw świadomość.

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 22:59
autor: leon
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 22:56
Wiec najpierw świadomość.
Dlaczego zakładasz, że to dotyczy tylko jednej strony?

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 23:09
autor: stach22
leon pisze:
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 22:56
Wiec najpierw świadomość.
Dlaczego zakładasz, że to dotyczy tylko jednej strony?
Czyli zaczynamy od początku :-)

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 23:22
autor: inquiz
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 22:39
Śmieszy cię to?
Jak widzę akcje celebryckie to zawsze.
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 22:56
Wiec najpierw świadomość.
Marksizmem zapachniało :o :razz: Trzeba przeanalizować byty które już ją osiągnęły.

Coś niedobrego

: 7 sty 2020, o 23:47
autor: stach22
inquiz pisze:
stach22 pisze:
7 sty 2020, o 22:39
Śmieszy cię to?
Jak widzę akcje celebryckie to zawsze.
.
To co wrzuciłem, to apel zwykłego szarego i anonimowego człowieka. Takich właśnie przykładów jest masa. Nie natknąłem się na ani jednego celebrytę fotografującego się z uratowanym koalą. Zwykli farmerzy a czasem rowerzyści dają się napić śmiertelnie spragnionym zwierzętom.
Po prostu jedziesz na swoich utartych schematach i nie dostrzegasz zwykłej ludzkiej solidarności ani dobroci.
Nie chce używać mocniejszych sformułowań.

Coś niedobrego

: 8 sty 2020, o 09:13
autor: skwaro
A może zamiast skrajności ze sprzedawaniem auta, kupowaniem ubrań z niebarwionego lnu i drewniaków zacząć od małych rzeczy jak sortowanie śmieci, nie używanie syfu do palenia, rezygnacja z kominka jak nie służy do ogrzewania, ograniczenie plastiku, zamiast kupować wodę w plastikowych butelkach pić kranówkę, itd. Jeżeli chcemy przetrwać jako ludzkość na Ziemi to wcześniej czy później to i tak będziemy musieli zrobić. A takie małe zmiany będą mniej bolesne, nie trzeba od razu robić rewolucji.

Przykład: odkąd zaczęliśmy u mnie zwracać uwagę na zużycie plastiku na zakupach, zredukowaliśmy jego ilość w śmieciach czterokrotnie. Może i mało, ale jakby każdy tak zrobił to idzie w setki ton dziennie w skali kraju. No ale lepiej się pośmiać z Grety...

Coś niedobrego

: 8 sty 2020, o 09:23
autor: dzixd

skwaro pisze:A może zamiast skrajności ze sprzedawaniem auta, kupowaniem ubrań z niebarwionego lnu i drewniaków zacząć od małych rzeczy jak sortowanie śmieci, nie używanie syfu do palenia, rezygnacja z kominka jak nie służy do ogrzewania, ograniczenie plastiku, zamiast kupować wodę w plastikowych butelkach pić kranówkę, itd. Jeżeli chcemy przetrwać jako ludzkość na Ziemi to wcześniej czy później to i tak będziemy musieli zrobić. A takie małe zmiany będą mniej bolesne, nie trzeba od razu robić rewolucji.

Przykład: odkąd zaczęliśmy u mnie zwracać uwagę na zużycie plastiku na zakupach, zredukowaliśmy jego ilość w śmieciach czterokrotnie. Może i mało, ale jakby każdy tak zrobił to idzie w setki ton dziennie w skali kraju. No ale lepiej się pośmiać z Grety...
A śmiano się ze starszych pań jak nosiły wielorazowe torby jutowe na zakupy w 20 lat temu, że to takie niemodne. Okazuje się że to były panie świadome ekologicznie. :thumb:

Przestaliśmy brać foliówki jakieś dwa lata temu i parę kilo mniej w miesiącu idzie. A co do wody to zamiast kranówy to herbatę. Nawet w lecie.

Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu


Coś niedobrego

: 8 sty 2020, o 09:24
autor: Grzegorz
I to działa. My zrezygnowaliśmy z kupowania wody w plastykowych butelkach, tylko bidony z tritanu i kranówka.
Jakie możliwości tkwią w samym potencjale ograniczenia śmieci pokazuje nam zawsze przykład ludzi (6 osób) którzy nas raz na jakiś czas odwiedzają; w ciągu 5 dniowego pobytu zapełniają kosz tak, że się z niego wysypuje; my (5 osób) ten sam kosz zapełniamy cały miesiąc.

Coś niedobrego

: 8 sty 2020, o 09:27
autor: piotruś
Grzegorz pisze:
8 sty 2020, o 09:24
I to działa. My zrezygnowaliśmy z kupowania wody w plastykowych butelkach, tylko bidony z tritanu i kranówka.
Jakie możliwości tkwią w samym potencjale ograniczenia śmieci pokazuje nam zawsze przykład ludzi (6 osób) którzy nas raz na jakiś czas odwiedzają; w ciągu 5 dniowego pobytu zapełniają kosz tak, że się z niego wysypuje; my (5 osób) ten sam kosz zapełniamy cały miesiąc.
My zrobiliśmy dokładnie to samo :thumb: . Poza tym, mam mniej dźwigania po schodach tych zgrzewek ;-)