Gospodarni mają więcej

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 22:47

damazia pisze: Pytanie, jakie można tu zadać to ile takich krów osiągnęło pułap wytrzymałości (czytaj: dojenia) i jest gotowe wziąć byka za rogi?
Zasadniczy problem, oprócz szybkiej rozmiany wspólnego interesu na drobne, jest taki, że zarzynanej krowy będzie w kraju kilka-kilkanaście procent, a soli ziemi, która czuje się dymana przez krowę, bo przecie krowa może zacisnąć pasa i rzucić więcej, będzie kilka razy tyle. A poza tym mały biznes nie ma czasu na struganie donaldówek i palenie opon w Warszawie.

r.


Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 407 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 22:53

esilon pisze: ostatnio wyczytałem gdzie że PiS ma ciekawy pomysł, kanadyjski system emerytalny, jeżeli udowodnia że wprowadzą to obiecuje że zostanę pisiorem :-)
Pawlak już kiedyś rzucił hasło likwidacji ZUS i pozostawienia czegoś w stylu KRUSu gdzie z góry wiadomo że płacisz mały podatek i gówno dostajesz a resztę zapewnij sobie sam. Ostatnio też fajnie chlapnął ale ten przebłysk uczciwości nie został doceniony.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 22:54

inquiz, to jest o tyle problematyczne że nie bardzo wiadomo co zrobić z okresem przejściowym. Nikt przecież nie zabierze istniejącym emerytom. Z resztą to problem każdej reformy tego bagna.

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 91 razy
Polubione posty: 158 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 22:59

inquiz pisze:
Azrael pisze: Ja osobiście uważam że prosty i neutralny (teoretycznie) z punktu widzenia Państwa trick załatwił by sprawę - wypłacić wszystko pracownikom i niech sami opłacają ZUS, NFZ, fundusz niepełnosprawnych i inne. Oczywiście w praktyce dochody tych instytucji by spadły o 30% od razu bo ludzie by nie płacili...
to piękna idea o której też od dawna myślę, ciekawe jak by wyglądały wyniki wyborów po takiej szokowej terapii?
To przecież już działa .może nie do końca w takiej formie Najniższa krajowa na umowie i reszta do ręki.Każdy może tą resztę przeznaczć na dodatkowe zabezpieczenie przyszłości ,jakieś dodatkowe ubezpieczenie ;-)

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:12

danikl, a to nie jest tak że jak to zaczniesz wpłacać w takich ilościach to jednak w końcu urząd skarbowy może zacząć zadawać pytania o Twoje prawdziwe przychody? Czy u osób fizycznych tylko musi się w papierach zgadzać?

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 91 razy
Polubione posty: 158 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:24

Azrael, No to jest nielegalne więc ryzyko kontroli zawsze jakies jest.Z drugiej strpny nie słyszałem jeszcze o kontroli skarbowej osoby fizycznej ,która zarabia około 2-3 tysięcy. Bardziej chodziło mi o pewien model ,który według mnie mogłby sie sprawdzić. Jakaś minimalna część wynagrodzenia na opłacenie składek a reszta według własnego uznania. To oczywiście mocno by się odcisnęło na dochodach tych wszystkich państwowych trutni i pewnie nie będzie zrealizowane ,ale na pewno pomogłoby pracodawcom i w pewnym sensie pracownikom .

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 407 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:36

Azrael, wiem że problematyczne ale jak pamiętam obliczenia jakieś to z 10 lat temu jeszcze dałoby się bez problemu. ale mamy brak klasy politycznej permanentny.
danikl, ale chodzi o to żeby to było normalne a nie obejście systemu. u nas dodatkowo działa to tak głupio, że młody człowiek pomimo że zarabia bez formalnych zarobków na etacie nie może kupić więcej niż playstation na raty. dla wielu jest to na tyle istotny czynnik że zabijają się za tym etatem. a gdyby nie było etatów wiele to i może bankowcy zostaliby zmuszeni do zmiany podejścia.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

damazia
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z Damaziowa
Auto: nie wiem, które fajniejsze: czarne czy srebrne?
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 39 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:40

ky pisze:(...) zarzynanej krowy będzie w kraju kilka-kilkanaście procent, a soli ziemi, która czuje się dymana przez krowę, bo przecie krowa może zacisnąć pasa i rzucić więcej, będzie kilka razy tyle. A poza tym mały biznes nie ma czasu na struganie donaldówek i palenie opon w Warszawie.
.
Ky, czytałeś damazia? Zarzynanej krowy nie jest kilkanaście procent!!! Cyt.: "MiŚie to 48.4% polskiego PKB, 70% wszystkich miejsc pracy i 61% całego zatrudnienia"
I nikt nie mówi o paleniu opon. Źle mnie zrozumiałeś. Są rożne sposoby podnoszenia głowy. Chodzi o to, by wreszcie ktoś nas zauważył, że skoro tyle dajemy mleka do wspólnej kasy, to może czasem ktoś nam da wreszcie w spokoju prowadzić biznes i pozwoli zatrudniać ludzi. I przestanie rzucać kłody pod nogi. Tylko tyle. Nic więcej. Ja nie mam ambicji budowania zamków ze złota. Chcę żyć, utrzymać się, czasem wyjechać na wakacje, dać ludziom pracę, jeśli jest robota, bo dlaczego nie... Chcę robić moją fajną robotę, bo mam niepowtarzalną w życiu szansę robić to, co mnie kręci, co jest moja pasją...

Z tego co my - MiŚ-ie - zarobimy, płacimy haracz państwu i państwo z tego żyje. I to w połowie jak widać! Jak nam się uda zarobić więcej, to i państwo zarobi więcej. Jak zatrudnimy więcej ludzi to i do kasy państwowej wpadnie więcej. A dlaczego? Bo podatki. Prosta zależność, która jest nie do pojęcia tam gdzieś na Wiejskiej i w urzędach. Lepiej dowalić podatków i obciążeń, zablokować przychody małym firmom, ograniczyć ich efektywność, wyssać z nich wszystko... A może lepiej pomyśleć choć trochę (błagam, tylko trochę!): stymulować przedsiębiorczość, zwiększyć obrót w firmach, dać im szansę na rozwój, NIE PRZESZKADZAĆ, a ten obrót wygeneruje większą kasę w państwowej skarbonce. Hę? jakie to banalne... a jak trudne do wykonania...
A ja wciąż słyszę w mediach bełkot o wspomaganiu przedsiębiorczości...
I już nie mogę...
damazie chodzą parami

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:40

inquiz, bankowcy trochę zmieniają podejście, powoli ale zmieniają. Inna sprawa że tez w drugą stronę. Jak się ma etat ima stałe dochody to potrafią takie limity kredytowe przyznawać że nie do wiary. Limity na kartach kredytowych szczególnie - moim zdaniem nie do spłacenia.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:42

damazia, KY chodziło chyba o numeryczną przewagę sektorów takich jak przemysły ciężki i wydobywczy czy kolej. Ich tam jest po prostu dużo luda, i można łatwo zwołać. A MiSie nie są liczne i nawet jakby produkowały 90% PKB to nie będzie to 90% społeczeństwa. Dodatkowo pracownicy tych MiSiów które generują to PKB pewnie w znacznej części myślą że ich szef to poganiacz niewolników i nie zdają sobie sprawy że przed każdym dniem wypłaty przechodzi kolejny etap choroby wrzodowej, tak samo jak przed dniem przelewu do ZUS, US i jeszcze paru S.

damazia
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z Damaziowa
Auto: nie wiem, które fajniejsze: czarne czy srebrne?
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 39 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:44

Azrael, "61% całego zatrudnienia" to mało? chodzi mi o wielkość sektora oczywiście...
Ostatnio zmieniony 19 lut 2012, o 23:45 przez damazia, łącznie zmieniany 1 raz.
damazie chodzą parami

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:44

Azrael pisze: i jeszcze paru S.

za urlopy jak trzeba płacic to nowe wrzody sie robia :mrgreen:

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 91 razy
Polubione posty: 158 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:45

inquiz pisze:
danikl, ale chodzi o to żeby to było normalne a nie obejście systemu.


Jasne ,ale jak się nie da normalnie to ...

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:48

damazia, no ale zobacz jak on jest zatomizowany, i co w sobie zawiera. Tak naprawdę tylko właściciele tych firm by mogli w tym kierunku działać, od pracowników tego ciężko oczekiwać, a to nie jest 1% zapewne.

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:49

esilon pisze: za urlopy jak trzeba płacic to nowe wrzody sie robia

Żeby daleko nie szukać, ja teraz jestem w zasadzie od grudnia na zwolnieniu, ale wszystko zwolnienia 21 dni, więc firma płaci. Lekka masakra.

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
Polubił: 213 razy
Polubione posty: 492 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:49

esilon pisze:
za urlopy jak trzeba płacic to nowe wrzody sie robia :mrgreen:
Te wrzody to nie od dawania urlopów tylko od tej kawki i papierosów u Pani Kierownik w gabinecie ;-) :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:49

pójdzie taki jeden z drugim protestować to potem od kontroli się nie opędzi, żeby nie miał czasu na głupoty :-)
Chloru pisze: od tej kawki

nie zmielone ziarenka kiepsko się parzą to prawda :)
Ostatnio zmieniony 19 lut 2012, o 23:50 przez esilon, łącznie zmieniany 1 raz.

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jarne City
Auto: Subarbie Impreza WRX
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:49

esilon pisze:FUX, 5kpln w małym miasteczku, to nieźle, chyba cos pomyliłes

barbie pisze: dzisiaj, o 18:56
barbie, jak to zrobiłaś ? :-)
Sent from my Xperia X8 using Tapatalk ;-)
ky pisze:
damazia pisze: Pytanie, jakie można tu zadać to ile takich krów osiągnęło pułap wytrzymałości (czytaj: dojenia) i jest gotowe wziąć byka za rogi?
Zasadniczy problem, oprócz szybkiej rozmiany wspólnego interesu na drobne, jest taki, że zarzynanej krowy będzie w kraju kilka-kilkanaście procent, a soli ziemi, która czuje się dymana przez krowę, bo przecie krowa może zacisnąć pasa i rzucić więcej, będzie kilka razy tyle.
To właśnie próbowałam przekazać w opowieści o stażystce. Nawet pracownicy pracujący w MiŚach nie rozumieją jak te firmy działają. Nasze protesty i bunty zawsze będą odbierane jako "cwaniakom zabrali, a teraz sie awanturują". Osobiście stale spotykam się z takim podejściem, chociaż zatrudniam teoretycznie ludzi myślących. Przerażające.

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 91 razy
Polubione posty: 158 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:50

Azrael pisze:inquiz, bankowcy trochę zmieniają podejście, powoli ale zmieniają.
Poprostu dostosowują się do zaistniałej sytuacji ;-) .
Jak się ma etat ima stałe dochody to potrafią takie limity kredytowe przyznawać że nie do wiary. Limity na kartach kredytowych szczególnie - moim zdaniem nie do spłacenia.
Sam byłem w szoku parę razy

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 407 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 19 lut 2012, o 23:50

Azrael pisze: Jak się ma etat ima stałe dochody to potrafią takie limity kredytowe przyznawać że nie do wiary. Limity na kartach kredytowych szczególnie - moim zdaniem nie do spłacenia.
po pierwsze, teraz w bankach to mało kto myśli. klienta się nie zna tylko patrzy w papiery i plan sprzedaży. co będzie pojutrze ma małe znaczenie. dodatkowo te wszystkie limity i pożyczki są strasznie drogie bo doliczają ubezpieczenia. ryzyko wychodzi formalnie poza bank a że później ludzie płaczą i płacą to pełna zgoda. moja mama pracuje w kredytach w banku spółdzielczym, niektórzy nie dostają pomimo że papiery wszystkie formalnie są ok. ale pewne informacje można sprawdzić mniej formalnie, a czasem lepiej nawet takiemu odradzić zadłużanie się. niespłacanych kredytów w banku nie ma, ci co dostają mają proste zasady i normalny procent a nie schowany gdzieś na 15tej stronie umowy. no ale niektórym cenniejsza karta ze zdjęciem w citibanku.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

damazia
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z Damaziowa
Auto: nie wiem, które fajniejsze: czarne czy srebrne?
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 39 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 20 lut 2012, o 00:06

Autentyk: pewien Polak założył działalność w pewnym kraju UE. Zaczął od ulg, potem ulgi się skończyły i zaczął płacić podatki. Po trzech latach od tego jak zaczął regularnie płacić podatki fiskus przysłał mu pismo, że skoro już tyle podatków zapłacił, to może pomyślałby o jakimś odpisaniu od podatku: na przykład, może kupiłby nowe ubrania robocze dla swoich pracowników. Jak to usłyszałam, nie uwierzyłam. Stwierdziłam, że to chyba jest bajka, że nie ma takich rzeczy na świecie, że to niemożliwe, że nie ma takich urzędników... A jednak są... Dlaczego zatem gdzie indziej można a u nas nie? Bo badylarze to złodzieje? tak z definicji, nie?
barbie pisze:To właśnie próbowałam przekazać w opowieści o stażystce. Nawet pracownicy pracujący w MiŚach nie rozumieją jak te firmy działają. Nasze protesty i bunty zawsze będą odbierane jako "cwaniakom zabrali, a teraz sie awanturują". Osobiście stale spotykam się z takim podejściem, chociaż zatrudniam teoretycznie ludzi myślących. Przerażające.
Tak, to jest problem, który wynika z tego, że przeciętny pracownik w Polsce nie wie, jak jest skalkulowana jego pensja i jak na przykład płaci się ZUS i że jest on KOSMICZNY!!! ja jestem wredna baba i podaję tym, którym płacę wyliczanki czarno na białym: kwota na rękę to tyle, a mój koszt utrzymania ciebie to w sumie tyle a tyle. Jak tak naprawdę policzyć to haracz oddawany państwu w postaci wszystkich podatków (suma)... o rany!
Ostatnio chciałam zapłacić mojej pracownicy premię netto 500 zeta premii uznaniowej... i co? ile muszę dopłacić państwu brutto czyli w sumie za ten mój wybryk co miał motywować mojego pracownika? Drugie tyle czyli w sumie tysiaka!
Bo tymi banknotami to ja sobie pokój tapetuję...

Myślę, że powinnam zatrudnić jeszcze tak z 500 osób.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2012, o 00:16 przez damazia, łącznie zmieniany 1 raz.
damazie chodzą parami

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 91 razy
Polubione posty: 158 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 20 lut 2012, o 00:09

inquiz pisze:
po pierwsze, teraz w bankach to mało kto myśli. klienta się nie zna tylko patrzy w papiery i plan sprzedaży. co będzie pojutrze ma małe znaczenie. dodatkowo te wszystkie limity i pożyczki są strasznie drogie bo doliczają ubezpieczenia. ryzyko wychodzi formalnie poza bank a że później ludzie płaczą i płacą to pełna zgoda.
To zdaję się była jedna z przyczyn obecnego kryzysu :whistle:

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 20 lut 2012, o 00:27

damazia pisze: Autentyk: pewien Polak założył działalność w pewnym kraju UE. Zaczął od ulg, potem ulgi się skończyły i zaczął płacić podatki. Po trzech latach od tego jak zaczął regularnie płacić podatki fiskus przysłał mu pismo, że skoro już tyle podatków zapłacił, to może pomyślałby o jakimś odpisaniu od podatku: na przykład, może kupiłby nowe ubrania robocze dla swoich pracowników. Jak to usłyszałam, nie uwierzyłam. Stwierdziłam, że to chyba jest bajka, że nie ma takich rzeczy na świecie, że to niemożliwe, że nie ma takich urzędników... A jednak są... Dlaczego zatem gdzie indziej można a u nas nie? Bo badylarze to złodzieje? tak z definicji, nie?

Ktoś mi opowiadał jak mu w kraju UE przysłali pismo z USu żeby zadzwonił i wpadł do nich któregoś dnia bo on jest nowy to oni mu wytłumaczą wszystko jak się rozlicza podatki. Taki zwykły człowiek fizyczny - niesamowite, nie?

damazia
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: z Damaziowa
Auto: nie wiem, które fajniejsze: czarne czy srebrne?
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 39 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 20 lut 2012, o 00:28

cuda panie! cuda!
damazie chodzą parami

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 91 razy
Polubione posty: 158 razy

Re: Gospodarni mają więcej

Post 20 lut 2012, o 00:38

Azrael pisze:
damazia pisze: Autentyk: pewien Polak założył działalność w pewnym kraju UE. Zaczął od ulg, potem ulgi się skończyły i zaczął płacić podatki. Po trzech latach od tego jak zaczął regularnie płacić podatki fiskus przysłał mu pismo, że skoro już tyle podatków zapłacił, to może pomyślałby o jakimś odpisaniu od podatku: na przykład, może kupiłby nowe ubrania robocze dla swoich pracowników. Jak to usłyszałam, nie uwierzyłam. Stwierdziłam, że to chyba jest bajka, że nie ma takich rzeczy na świecie, że to niemożliwe, że nie ma takich urzędników... A jednak są... Dlaczego zatem gdzie indziej można a u nas nie? Bo badylarze to złodzieje? tak z definicji, nie?

Ktoś mi opowiadał jak mu w kraju UE przysłali pismo z USu żeby zadzwonił i wpadł do nich któregoś dnia bo on jest nowy to oni mu wytłumaczą wszystko jak się rozlicza podatki. Taki zwykły człowiek fizyczny - niesamowite, nie?
Niedawno miałem kontrplę z ZUS-u.Pan najpierw zadzwonił ,żeby się umówić w pasującym terminie powiedział co mam dokładnie przygotować . Po kontroli zadzwonił ,że potrzebuje jeszcze jakiś dokumentów i żebym podrzucił do Zus-u w ciągu tygodnia. To się działo naprawdę

ODPOWIEDZ