Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
-
vibowit
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kiełpin
- Auto: szkoda
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 cze 2008, o 09:48
weszłem do tego wontka. a tu lipa

czarne jest piękne...
vibowit
-
devlin
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Włochy
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 cze 2008, o 10:10
Ciekawy link, dzięki :)
http://wwojnar.com/
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
devlin
-
Gal
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: wieś mazowiecka
- Auto: XC 70
-
Polubił:
85 razy
-
Polubione posty:
316 razy
Post
10 cze 2008, o 10:10
"tylko i wyłącznie"
"w każdym bądź razie"
"potencjalne możliwości"
"na dworzu"
"pisać coś z dużej litery"
zdarza mi się.
Innych grzechów nie pamiętam...

Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Gal
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
14 razy
-
Polubione posty:
19 razy
Post
10 cze 2008, o 12:07
Z tymi potencjalnymi możliwościami to ja bym dyskutował. Możliwości to możliwości, ale słowo "potencjalne" wskazuje na to, że przy zajściu jakichś dodatkowych warunków, te możliwości zyskują na aktualności

Konto usunięte
-
So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
-
Polubił:
309 razy
-
Polubione posty:
60 razy
Post
10 cze 2008, o 12:10
Konto usunięte, właśnie tym różni się możliwość od pewności.
Potencjalne możliwości to takie masło maślane
So What!
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
14 razy
-
Polubione posty:
19 razy
Post
10 cze 2008, o 12:16
Spoko, rozumiem intencję. Dla mnie słowo "potencjalny" silniej niż sama "możliwość" akcentuje te dodatkowe warunki zajścia czegoś

Dlatego mi tak nie przeszkadza, a nawet często używam
Słownik Języka Polskiego pisze: możliwość «fakt, że coś jest możliwe»
możliwości
1. «zdolności, predyspozycje psychiczne i fizyczne człowieka, dzięki którym może on coś osiągnąć»
2. «tkwiąca w czymś i ujawniająca się w sprzyjających warunkach zdolność do działania i osiągania jakichś efektów»
potencjalny «taki, który może wystąpić lub pojawić się w określonych warunkach» .
• potencjalnie • potencjalność
Konto usunięte
-
So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
-
Polubił:
309 razy
-
Polubione posty:
60 razy
Post
10 cze 2008, o 12:17
Konto usunięte, ta racja jest najtwojsza

So What!
-
hogi
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Kona Stinky
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
10 cze 2008, o 12:32
Nie ma tam "cofać się do tyłu"

hogi
-
vibowit
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kiełpin
- Auto: szkoda
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 cze 2008, o 12:35
Wrócić się do domu.
Mnie nieustająco w pracy irytują "ja rozumie".
Jakaś plaga normalnie.
czarne jest piękne...
vibowit
-
Godlik
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
-
Polubił:
19 razy
-
Polubione posty:
83 razy
Post
10 cze 2008, o 12:35
hogi pisze:
Nie ma tam "cofać się do tyłu"
Znaczy używać możno

Godlik
-
Filip Cz
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Warszawa / Garwolin
- Auto: Legacy dizel H6
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 cze 2008, o 12:36
To ja się chyba nie będę włanczał do tej dyskusji.
Filip Cz
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 cze 2008, o 14:02
vibowit pisze:
Mnie nieustająco w pracy irytują "ja rozumie".
Współczuję, na żaden inny błąd nie zbudza we mnie tyle agresji. Nie pytasz się takich osób "kto?".
EterycznyŻołądź
-
zofija
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
10 cze 2008, o 14:23
Mnie bardziej wkurza "włanczanie" - nawet trudno to napisać bo literki odpowiedniej w alfabecie brakuje.
A co do "ja rozumie" to cytat z życia (Pani od likwidacji szkód jednego z większych ubezpieczycieli):
"Proszę Panią, ja rozumie, ale tam są nie aktualne dane w tym prawie jeździe" - normalnie mnie zatkało

zofija
-
minimus
- 5 gwiazdek
- Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 cze 2008, o 14:41
EterycznyŻołądź pisze:vibowit pisze:
Mnie nieustająco w pracy irytują "ja rozumie".
Współczuję, na żaden inny błąd nie zbudza we mnie tyle agresji. Nie pytasz się takich osób "kto?".
No właśnie. Przeciesz prawidłowo powinno być "ja rozumi
ę"
minimus
-
vibowit
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kiełpin
- Auto: szkoda
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 cze 2008, o 14:45
To się nazywa "wałęsofobia".

czarne jest piękne...
vibowit
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 cze 2008, o 14:48
minimus, ale te osoby tak wymawiają wszystkie podobne czasowniki, "ja wie", "ja gupi" itp.
EterycznyŻołądź
-
FUX
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: ze sofy.
- Auto: jeżdżące
-
Polubił:
236 razy
-
Polubione posty:
350 razy
Post
10 cze 2008, o 19:08
W roku dwa tysiące sześć,pięć, siedem....
A nie można w dwu tysięcznym szóstym...

Dolce far niente

FUX