Forester - poziom halasu w środku

[owad]

Witam.
Wlasnie testowalem dwa forestery (diesel i benzyna) w salonie, dwie nówki. Co mnie do nich zrazilo to straszny hałas w środku, wydobywajacy sie z tylnej klapy. Myslalem że to taki egzemplarz ale drugi byl taki sam. Mam pytanie do wlascicieli, czy te kłopoty sa do usunięcia/wyregulowania czy to tak juz jest?

Druga sprawa to skóra w środku. Salon zaproponowal mi zamówienie modelu bez skóry a oni za pół ceny zrobia skórzane pokrowce. Powiedzieli ze jakość skóry w foresterze jest słaba i dużo lepiej zrobić ja tu w polsce.
I znow pytanie, slyszeliscie o czyms takim? Bo ja bylem mocno zaskoczony jak to usłyszalem.

Dzieki i pozdrawiam

[rrosiak]

"Skóra" z Subaru nawet nie leżała obok prawdziwej skóry, więc opcja zaproponowana przez salon jest całkiem rozsądna.

[Wysłane z telefonu.]

[damaz]

Co mnie do nich zrazilo to straszny hałas w środku, wydobywajacy sie z tylnej klapy.

to jeszcze napisz, jaki masz punkt odniesienia. tzn: jeśli w Foresterze jest straszny hałas, to w jakim samochodzie jest cisza? i przy jakiej prędkości to było?

[owad]

Porównanie zrobiłem w stosunku do volvo s40 ktorym teraz jezdze i volvo XC60 ktorym jezdzilem tak jak foresterem w salonie na jezdzie probnej.
Rozumiem ze S40 to sedan i ma inny bagaznik, ale poziom halasu jest jak niebo i ziemia.

Natomiast XC60 to bajka w stosunku do forestera, żadnych hałasów z tylnej klapy.

Mowie tu o wiekszych predkościach na mocno nierownych drogach asfaltowych i drodze brukowej.

Nie chodzi mi o poziom halasu silnika czy powietrza na zewnatrz. Chodzi o klape bagażnika. Jak dla mnie to tragedia. Chce kupić forestera, ale to mnie powstrzymuje.

Prosze o opinie czy da sie cos z tym zrobic.

A jeśli chodzi o skóre ,to w calej polsce (we wszystkich salonach) robia tak że mozna ją zmienić czy zalożyć?

[Konto usunięte]

na hałas jest sposób - volume na radiu z 8 na 15

[So What!]

owad, na forum jest chyba tylko jeden użytkownik nowego Forka - j33mbo. Może on się wypowie.

Konto usunięte, jesteście może spokrewnieni z o owadem?

[owad]

No bardzo przepraszam, ale za takie pieniądze to jestem bardzo zawiedziony komfortem jazdy. Tyle sie naogladalem i naczytalem ze bylem przekonany o zakupie forestera.
Teraz po jezdzie testowej mam watpliwosci, jedynie ten silnik diesel byl rewelacyjny bo o benzynka odpada.

Jakosc jazdy 150 konnym dieslem w forku byla o wiele lepsza od XC60 z 215 konnym. Tyle tylko ze chyba forek jest lzejszy.

[owad]

No a co ze starszymi forkami? Tez halasuja z tylnej klapy?

[Konto usunięte]

owad, nie wiem o co chodzi z tą klapą, ale forester to nie jest komfortowe auto. I chyba nie jest też tak sprzedawany

może roleta Ci hałasowała

[danikl]

Jeżdziłem kilka dni nowym foresterem benzyniakiem.Zrobiłem w sumie 700 km i żadnych dziwnych odgłosów z tylnej klapy nie słyszałem.Jeżeli już to bardziej mnie ruszyło to ,że tym samochodem strasznie buja na zakrętach ,a podobno miało być lepiej. Podobało mi się za to jak fajnie leciał przez wszelkie nierówności ,ale jak to bywa coś kosztem czegoś.

[So What!]

owad, jeżeli w pierwszej kolejności zależy Ci na komforcie jazdy, to Forek (jak pisał Konto usunięte) nie jest najlepszym wyborem. Jeżeli musi to być SUV, to za podobną cenę pewnie znajdziesz u konkurencji coś bardziej komfortowego. Jeżeli zaś rzeczywiście szukasz komfortu, to może warto zastanowić się nad osobówką - jest cichsza, wygodniejsza, lepiej się prowadzi, ma lepsze osiągi itp. w porównaniu z jej odpowiednikiem cenowym w klasie SUV.

może roleta Ci hałasowała

Bardzo możliwe.

[owad]

Roleta nie halasowala. Jechalem tez z tylu jak moja zonka prowadzila i widzialem ze to klapa drży . Na poczatku myslalem ze to pierwszy samochod tak ma ale potem jechalem benzyniakiem i to samo. Sprzedawca mowil ze to moze byc rejestracja luzna, ale widzialem jak klapa sie ruszala. Wszystko byloby ok tylko ten halas. Jakosc wnetrza duzo gorsza niz np w volvo, ale z tym sie liczylem. Jezdzilo sie super, nie zaprzeczam.
Jesli chodzi o konkurencje to nie widze nic podobnego (chodzi o silnik i naped na wszystkie kola). XC60 jest ok, ale jak dla mnie to duza szosowa osobówka. A poza tym mocno droga.....

[So What!]

Jesli chodzi o konkurencje to nie widze nic podobnego (chodzi o silnik i naped na wszystkie kola). XC60 jest ok, ale jak dla mnie to duza szosowa osobówka. A poza tym mocno droga.....

Jeżeli zależy Ci tylko na napędzie, to może zastanów się nad Legacy.

[WiS]

Jesli chodzi o konkurencje to nie widze nic podobnego (chodzi o silnik i naped na wszystkie kola).

Suzuki Grand Vitara?
Dobry silnik benzynowy 2.4, nieco gorszy diesel, ale za to świetny, stały napęd AWD. I klapy się nie tłuką.
Droższy, ale bardzo dobry - nowy Freelander.
Jesli auto nie w teren, a na drogę (nawet ubłoconą lub zasniezoną) to jeszcze Kia Sorento lub - z mniejszych - Tiguan/Yeti/Outlander.
IMO, jest w czym wybierać.
A Volvo to zupełnie inna kategoria, raczej podróżne kombi z nieco podniesionym zawiasem.

PS. W żadnym ze starszych Foresterów, którymi zdarzalo mi się jeździć, żadna klapa się nie telepała. Roleta owszem. I wydech czasem halasował...

[j33mbo]

owad, ja jeżdzę "nowym" forkiem z pierwszego rzutu,
klapa mi nigdy nie hałasowała, w porównaniu do aut którymi jeździłem wcześniej w forku wydaje mi się do stosunkowo miło (przynajmniej do 120km/h)

podłoga bagażnika jest składana z 3 elementów, które jeżeli nie zostaną dobrze ułożone to rzeczywiście nadupiają
poza tym wystarczy wjechać jednym kołem na chodnik i do prawidłowego zamknięcia tylnej klapy trzeba użyć 4 razy większej siły niż normalnie, i jak ktoś nie wie, to nie domknie i wtedy hałasuje
w tych, którymi jeździłeś podejrzewam jedno z dwóch powyższych

co do zawiasu: w "nowym" forku, w obecnie sprzedawanych został poprawiony setup zawieszenia i już ponoć tak nie buja, u mnie jest dramat

[So What!]

co do zawiasu: w "nowym" forku, w obecnie sprzedawanych został poprawiony setup zawieszenia i już ponoć tak nie buja, u mnie jest dramat

j33mbo, załóż grubsze stabilizatory i nie marudź

[j33mbo]

So What!, STFU bo maka przeczyta!! wiesz ile rzeczy do Żaby można by kupić za cenę tych grubszych stabilizatorów?

[danikl]

co do zawiasu: w "nowym" forku, w obecnie sprzedawanych został poprawiony setup zawieszenia i już ponoć tak nie buja, u mnie jest dramat

No właśnie jeżdziłem nowym i jeżeli to jest ten poprawiony to trudno mi sobie wyobrażić jak było wczesniej

[So What!]

j33mbo, natomiast rozpórki poprawiłyby sztywność nadwozia

[j33mbo]

j33mbo, natomiast rozpórki poprawiłyby sztywność nadwozia

kochana Żabciu zapomnij o remontach i upgrade'ach , podziękuj temu panu !!

[So What!]

kochana Żabciu zapomnij o remontach i upgrade'ach , podziękuj temu panu !!

Nie no, Żaba ma pierwszeństwo

[Gootek]

Mowie tu o wiekszych predkościach na mocno nierownych drogach asfaltowych i drodze brukowej.

Nie chodzi mi o poziom halasu silnika czy powietrza na zewnatrz. Chodzi o klape bagażnika. Jak dla mnie to tragedia. Chce kupić forestera, ale to mnie powstrzymuje.

Prosze o opinie czy da sie cos z tym zrobic.

Tak, da się:

http://www.fordclubpolska.org/pliki/wyg ... tracji.pdf

Rozwiązanie zaproponowane przez kolegę z Ford Club Polska, będzie działać również w Subaru.

Dobrze byłoby jednak gdybyś zapytał dilera Subaru, czy zamontowanie do Forestera części Forda o numerze 1131113A, nie spowoduje utraty gwarancji w Subaru Import Polska.

[owad]

Legacy raczej nie, chodzilo mi o takie auto uterenowione a Legacy jak dla mnie to bardziej kombi.
Wszystkie wspomniane ogladalem ale forek najbardziej mi odpowiadal, tyle tylko ze po jezdzie sie zawiodlem.
Czy grand vitara ma staly naped na wszystkie kola tak jak subaru? Myslalem ze oni tylko takie cos robia.

[So What!]

Legacy raczej nie, chodzilo mi o takie auto uterenowione a Legacy jak dla mnie to bardziej kombi.
Wszystkie wspomniane ogladalem ale forek najbardziej mi odpowiadal, tyle tylko ze po jezdzie sie zawiodlem.
Czy grand vitara ma staly naped na wszystkie kola tak jak subaru? Myslalem ze oni tylko takie cos robia.

Jeżeli zjeżdżasz z asfaltu na tyle często, że warto się na asfalcie pomęczyć w SUV'ie, to rzeczywiście SUV może być rozwiązaniem.

[WiS]

owad, "uterenowione kombi", analogiczne do Audi Allroad i Volvo XC, też masz w Subaru - to Outback. Komfort, także dźwiękowy, zupełnie inny niż w Foresterze, a własnosci terenowe nie gorsze (w przeciwieństwie do Volvo, którym strach zjechać z asfaltu).
Natomiast co do SUV-ów: Grand Vitara i LR Freelander to dwaj przedstawiciele tej kategorii, którzy własnościami terenowymi przynajmniej dorównują Foresterowi, a śmiem wierdzić, ze nawet go przewyższają. Oba mają coś na kształt ramy wspawanej w nadwozie (więc jest do czego przyczepić wyciagarkę, w razie potrzeby) i stały napęd na cztery koła (róznica jest techniczna - w Subaru przeniesienie napędu na tył odbywa się za pośrdnictwem sprzęgła wiskotycznego, a w Suzuki czegoś w rodzaju Torsena - oba rozwiązania b. dobre; LR nie wiem). W Suzuki i LR dodatkowo mozna ten centralny dyfer zblokować na stałe, ponadto oba mają reduktor (skrócenie przełożeń skrzyni biegów - dwukrotne; benzynowy Forek ma reduktor z przełozeniem chyba 1:1.4, w dieslu niedostępny) bardzo przydatny w terenie oraz np. do holowania.

wystarczy wjechać jednym kołem na chodnik i do prawidłowego zamknięcia tylnej klapy trzeba użyć 4 razy większej siły niż normalnie, i jak ktoś nie wie, to nie domknie i wtedy hałasuje
w tych, którymi jeździłeś podejrzewam jedno z dwóch powyższych

Brzmi prawdopodobnie - btw, strasznie to świadczy o sztywności budy. No, ale za to faktycznie Forek jest relatywnie lekki...