Strona 1 z 3

SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:01
autor: WiS

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:03
autor: Grzesiek_67
Pa, a jak przeczytałem tytuł wątku to byłem przekonany, że ktoś bazgrnął coś o moim Forku. Trochę wzwód. O pardone, miało być zawód, oczywiście :-)

Grzewidon Pochmurny

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:07
autor: Konto usunięte
Ja byłem pewien, że jakiś bot nam się zarejestrował i spamuje ;-)

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:10
autor: Grzesiek_67
Konto usunięte,
nie, to po prostu WiS, cały Wielki WiS :-)

Się wyżej podpisałem, nie ? ;-)

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:11
autor: Konto usunięte
Żeby nie było, że offtopimy
Autor artykułu pisze:Uczestnicząc dzięki Instytutowi Zaawansowanych Kierowców w specjalnym „teście zielonej jazdy”, udało mi się poprawić zużycie paliwa na mierzonej trasie o około jedną czwartą. Byłem zdumiony. Oprócz usunięcia zbędnego obciążenia (z samochodu, nie z siebie), upewnienia się czy ciśnienie opon jest w porządku, wyłączenia klimatyzacji, bardzo wiele zależy od stylu jazdy. Dobrym pomysłem jest przeskakiwanie z drugiego biegu od razu na czwarty, podobnie jak zbliżanie się do czerwonych świateł i rond oraz zjeżdżanie w dół na wysokim biegu i redukowanie przełożenia w ostatniej chwili, powiedzmy do dwójki.
Odkrył amerykę. Ja też umiem poprawić spalanie o 30%. Tylko jaka z tego frajda?

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:16
autor: Grzesiek_67
A ja właśnie pooftopię trochę. Mam pytanie, tylko nie wiem, czy można...Można ? Bo nie wiem.

Czy w związku z rosnącą liczbą użytkowników typu dziewczyna/kobieta/narzeczona/żona/kochanka (właściwe podkreślić, dostępna możliwość podkreślenia więcej niż jednego elementu jednocześnie) nie będzie już można "grubo" pożartować, tudzież poswawolić na TheForum ?

No takie pytanie mam.

:mrgreen:

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:18
autor: Alan, Alan, Alan!
Grzesiek_67 pisze: Pa, a jak przeczytałem tytuł wątku to byłem przekonany, że ktoś bazgrnął coś o moim Forku. Trochę wzwód. O pardone, miało być zawód, oczywiście :-)
ja tez myslalem, ze to o mojej Zabci. Juz nawet sie poczulem sexi, ze ja mam :mrgreen:
Grzesiek_67 pisze: nie będzie już można "grubo" pożartować, tudzież poswawolić na TheForum ?
Twoja zonka nie siedzi, to co dygasz, ja nie mam tego luxusu juz :mrgreen:

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:21
autor: EterycznyŻołądź
Grzesiek_67 pisze:A ja właśnie pooftopię trochę. Mam pytanie, tylko nie wiem, czy można...Można ? Bo nie wiem.

Czy w związku z rosnącą liczbą użytkowników typu dziewczyna/kobieta/narzeczona/żona/kochanka (właściwe podkreślić, dostępna możliwość podkreślenia więcej niż jednego elementu) nie będzie już można "grubo" pożartować, tudzież poswawolić na TheForum ?

No takie pytanie mam.

:mrgreen:

Ja uważam, że powinny być jakieś zaznaczenia, aby wiedzieć kto z kim w danej chwili, żeby nie zrobić komuś jakiegoś faux pas. O dziwo mówię całkowicie poważnie.

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:22
autor: Grzesiek_67
remek pisze: Twoja zonka nie siedzi, to co dygasz, ja nie mam tego luxusu juz :mrgreen:
No i ja się właśnie głośno zastanawiam - kazał Wam kto Towariszcz Remigiusz Onegin ? :-)

Myszkin , Książe a jak

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:23
autor: Grzesiek_67
EterycznyŻołądź pisze: Ja uważam, że powinny być jakieś zaznaczenia, aby wiedzieć kto z kim w danej chwili, żeby nie zrobić komuś jakiegoś faux pas. O dziwo mówię całkowicie poważnie.
Uff, to ulga, bo już myślałem, że żeś zaczął "grubo" jechać.

:lol:

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:54
autor: gruby
remek pisze:Twoja zonka nie siedzi, to co dygasz, ja nie mam tego luxusu juz :mrgreen:
Trzeba przyklad brac!

Ma zone i kochanke. Zona mywsli, ze u kochanki. Kochanka, ze u zony.

A Grzes ma czas na forum.

g.

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 14:58
autor: Grzesiek_67
gruby pisze:
remek pisze:Twoja zonka nie siedzi, to co dygasz, ja nie mam tego luxusu juz :mrgreen:
Trzeba przyklad brac!

Ma zone i kochanke. Zona mywsli, ze u kochanki. Kochanka, ze u zony.

A Grzes ma czas na forum.

g.
Cicho, chryja będzie, jak cholera !

:giggle:

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 15:37
autor: Alan, Alan, Alan!
Takie smieszne zdarzenie z dzisiaj. Pojechalem do pracy dzisiaj troche inna droga niz zwykle. Taki kaprys. Oczywiscie Ola dostala info na n-k od kolezanki ktoredy jechalem . :mrgreen:

A zeby bylo on-topic. Jechalem seksi grin karem.

Re: SEXY GREEN CARS

: 11 cze 2008, o 17:39
autor: osa551
FHI ma sexy green w oficjalnych planach (diesla pomijam oczywiście):


ENVIRONMENT

Integrate the Pleasure of Driving and Environmental Responsibility
To aspire to integrate "the Pleasure of Driving and Environmental Responsibility", we are working on the development of "the Boxer Diesel Engine" and "Electric Vehicle". The world's first "Boxer Diesel Engine" has already launched in crucial European market. And we are planning to start the sales of "the Electric Vehicle" from 2009.

http://www.fhi.co.jp/english/ir/corpora ... ntage.html

Ale nie wiem czy dotrwam ...

Re: SEXY GREEN CARS

: 12 cze 2008, o 13:30
autor: Konto usunięte
osa551 pisze: And we are planning to start the sales of "the Electric Vehicle" from 2009.

Cool. Ja się nie znam, ale jak się robi elektrycznego boxera?

Czy napęd na 4 koła w wariancie symetrycznym będzie kontynuowany?

:mrgreen:

Re: SEXY GREEN CARS

: 12 cze 2008, o 13:38
autor: Arno
po pierwsze
Kochanki sa przeceniane. Z deszczu pod rynne.
Po drugie, zielone samochody to jedynie efekt nakrecanej histerycznej spirali ociepleniowo benzynowej. Jak to peknie, to sie nie pozbieramy.

Re: SEXY GREEN CARS

: 12 cze 2008, o 13:43
autor: Konto usunięte
Arno pisze: Kochanki sa przeceniane.

Owszem, mój kolega nawet kiedyś wyliczył, że taniej mu będzie (za przeproszeniem) na dziwki chodzić.

Re: SEXY GREEN CARS

: 12 cze 2008, o 13:47
autor: Konto usunięte
Mój kolega kolegi też tak mówił ;-)

Re: SEXY GREEN CARS

: 12 cze 2008, o 13:52
autor: Piter 35
To histeria firm paliwowych i ekologów.
Świat się stacza :-(

Re: SEXY GREEN CARS

: 12 cze 2008, o 14:01
autor: EterycznyŻołądź
Konto usunięte pisze: Cool. Ja się nie znam, ale jak się robi elektrycznego boxera?

Sadza się Tysona na krześle.
Konto usunięte pisze: Czy napęd na 4 koła w wariancie symetrycznym będzie kontynuowany?

Oczywiście, każde koło napędzane przez osobny silnik. Całkiem popularne rozwiązanie w elektrycznych wozidełkach.
Konto usunięte pisze: Mój kolega kolegi też tak mówił ;-)
Pewnie to ta sama osoba.

Re: SEXY GREEN CARS

: 12 cze 2008, o 14:05
autor: esilon
Konto usunięte pisze: Mój kolega kolegi też tak mówił
Piter 35 pisze: Świat się stacza

ale sexy on top :mrgreen:

Re: SEXY GREEN CARS

: 12 cze 2008, o 14:14
autor: Konto usunięte
EterycznyŻołądź pisze:
Sadza się Tysona na krześle.

Link: http://www.youtube.com/watch?v=XEO6JhBta_c

Re: SEXY GREEN CARS

: 12 cze 2008, o 16:00
autor: Tomasz_555
Najbardziej w tym tekście podoba mi się "Dobrym pomysłem jest przeskakiwanie z drugiego biegu od razu na czwarty" - musiałbym wyciągnąć dwójkę do 5 tyś obrotów żeby mi na czwórce nie zmulił, a tym samym nie palił w tym momencie jak smok. Diesel mi kopnie przeskakując z 2 na 4 ale bass przy tym niszczy mózg. Nie mówiąc o wzroście spalania.

Re: SEXY GREEN CARS

: 13 cze 2008, o 22:47
autor: huzar105
Piter 35 pisze:To histeria firm paliwowych i ekologów.
Świat się stacza :-(
Według niedoszłego hamerykańśkiego prezydenta w ciągu następnych kilku lat w wyniku globalnego ocieplenia roztapia się wszystkie lody na dole jak i na górze ziemi. Prawdę mówiąc nie wiem co tym myśleć, ile jest z tego prawdy...
Ogólnie polecam bardzo ładny wykład.

Re: SEXY GREEN CARS

: 14 cze 2008, o 07:33
autor: FUX
huzar105 pisze: w ciągu następnych kilku lat w wyniku globalnego ocieplenia roztapia się wszystkie lody na dole jak i na górze ziemi
Amfibia; jedyne, co mi na myśl przychodzi.... :oops: :mrgreen: