Forum Subaru

Witam,
jestem tu nowy więc moje pytanie pewnie dla większości będzie śmieszne, jednak ja nie do końca potrafię sobie na nie odpowiedzieć.
Mam możliwość zakupu Subaru Impreza 93' (chyba GT) wersja na Japonię. Samochód ma pierwszego właściciela w Polsce, raczej nie był tu katowany, przebieg w sumie symboliczny bo ok. 140 tys.
Zdaję sobie sprawę, że to leciwe auto i parę rzeczy trzeba będzie zrobić, ale to moje pierwsze Subaru i nie chciałbym się naciąć. Jestem w stanie trochę zainwestować ale czy nie zasypie mnie nagle lawina awarii??
Jesteście doświadczeni w temacie więc...warto brać??? A jeśli już to ile plus minus jest warte.
Z góry dziękuję...

skam, może być wiele warte\nic nie warte , może być zajechane\niezajechane ,może mieć 140tyś\300tyś ,wiele może się tu pojawia na te kilka słów co napisałeś nikt ci nic nie odpowie ,jakiś link do aukcji-fotki już coś bliżej ale i tak najwięcej da ci oglądniecie konkretnego egzemplarza przez fachowca

skam, znasz się może na kotach? Bo widzisz mi się tak kotki bardzo podobają. To chyba jest czumolungmejsi czarny, ale nie mam pewność. Wprawdzie teraz jest młody i nie wiem jaki będzie kiedy urośnie, ale mówią, że nie urośnie dużo i będzie ładny. Brać?

Witek, hmm...złośliwości się nie spodziewałem.
Fotek póki co nie mam, do fachowca go zabiorę i tam pewnie się dowiem czy warto go BRAĆ!
Zadając to pytanie miałem na myśli wasze doświadczenia z tak leciwymi egzemplarzami. Częstotliwość awarii etc.

skam pisze: Witek, hmm...złośliwości się nie spodziewałem.

Złośliwość na tym forum, to nie hiszpańska inkwizycja, jej się należy tu spodziewać.

Nie dałeś tak naprawdę żadnych informacji i oczekujesz, że jakiś jasnowidz weźmie się za Twoją sprawę i poda gotowe rozwiązanie. Nawet nie wiadomo czy fachowiec, o którym piszesz jest rzeczywiście fachowcem w kwestiach subaru.

Na forum na pewno znajdę wskazówki do jakiego fachowca w Warszawie mam się udać.

skam, można ogólnie napisać ,że jak dobre to brać i tyle nikt ci więcej nic nie napisze ,a złośliwości to nie były tylko lekka uszczypliwość dasz radę jak coś będziesz wiedział to wtedy wrzuć na forum bo chętnie zobacze co to za cudo no i skąd jestę napsz bo to czasami ułatwia polecić fachowca.

Witek, co tam na PW sie urodziło

Auto jest z Wawy ja też więc może polecicie kogoś kto sprawdzi mi to auto???

no to by trzeba popytać tambylców tu niestety nie pomogę
a inne dość może naprowadzające nas pytanie ile szanowny właściciel teraz sobie liczy za to cudo dudków

O cenie jeszcze konkretnie nie rozmawialiśmy padł przedział 12-15 tys. Ewentualne wykryte usterki będą argumentem negocjacyjnym.
Na rynku nie ma za wielu egzemplarzy z pierwszych lat produkcji wiec ciężko mi się odnieść...stąd moje pytanie.

skam, za taką kasę to nie oczekuj cudów ,duże prawdopodobieństwo,że to mocno "zdyszany" egzemplarz i pewnie 140 tyś przebiegu jest tak samo prawdziwe jak to ,że jesteśmy zieloną wyspą ,więcej przyniesie ci to wqrwień w przyszłości niż radochy. Ale obejrzyj może tylko remont silnika i będzie już w miarę jeździł (choć to tylko moja absolutnie nie fachowa opinia po jednym mało znaczącym szczególe )

burat, Dzięki. Jak będę wiedział coś więcej to napiszę.

skam, nie zrażaj się i pisz pisz będzie dobrze jak nie ta to inna najważniejsze żeby subaru ,a nie jakieś inne dizle czy skody jak cię tu większość będzie przekonywać ,twardym cza być a nie mientkim

burat, Wiem wiem

twierdze smialo ze w pierwszym roku pochlonie wiecej niz cena zakupu

skam pisze:przebieg w sumie symboliczny bo ok. 140 tys.

Skąd to wiesz?

Z licznika ?

skam pisze: Subaru Impreza 93' (chyba GT) wersja na Japonię. Samochód ma pierwszego właściciela w Polsce,

Jeśli GT, to nie na Japonię. Jeśli na Japonię to LHD RHD. Jeśli nie LHD RHD, to albo przełożony, albo nie na Japonię. Jeśli na Japonię i przełożony, to aż się prosi o kłopoty. Jeśli nie przełożony, to gratulacje temu, kto go zarejestrował

Jeśli nie LHD RHD i w rzeczywistości nie na Japonię i jeszcze nie wiesz czy GT czy nie GT, to trzymaj się chłopie od takich wynalazków z daleka bo możliwe że można Ci sprzedać każdy kit

Edit: Pomyliwszy mi się z LHT/RHT.

Bergen, Nie ukrywam, że jestem zielony w tym temacie i można mi wiele wcisnąć ale nie jestem napalonym małolatem, który wszystko łyka jak pelikan.
Z tego co wiem auto było przekładane ok 5-6lat temu ale nie w Polsce, chyba gdzieś w Skandynawii. Od tamtej pory nie było poważnych awarii.
To nie jest pierwsze lepsze auto z ogłoszenia. Obserwuję to auto od jakiegoś czasu i nie mam wrażenia że to totalny szrot.

Oczekujesz wróżb. Możesz sprawdzić u fachowca, ale i tak nikt CI nie zagwarantuje ze za tydzień się silnik nie rozleci. Auto dobiega 20 lat....

A no właśnie pewności nie mam.
Ile wg. Was może być wart taki samochód, zakładając że jest w miarę w dobrym stanie??
Oczywiście sprawdzę go w serwisie, tam na pewno się dowiem że jest kilka rzeczy zrobienia ale chciałbym się zorientować jaka jest jego realna cena.

skam, my nawet nie wiemy co to za samochód. "Subaru Impreza '93" to zdecydowanie za mało żeby powiedzieć COKOLWIEK. Liczby które pokazuje licznik przebiegu nie są dużo warte.

Może być wart 3 tysiące, może być wart 30.

Dowiedz się o pojemność, typ. Wolnossący czy turbodoładowany? Cztero, pięcio czy dwudrzwiowy?

Nie podałeś nam, albo nie wiesz, podstawowych informacji o samochodzie.

Bergen, Ok w takim razie uzupełniam...
2,0 turbo, ponoć wersje japońskie miały więcej niż 211KM, automat, kombi.
Przebieg z jakim przyjechał do Polski to podobno ok 74 tys.
Póki co nic więcej nie wiem.

skam pisze: niż 211KM, automat, kombi.

Sprzedajacy powinien doplacic

Chloru pisze:

skam pisze: niż 211KM, automat, kombi.

Sprzedajacy powinien doplacic

z drugiej strony jest mniejsza szansa na zakatowany egzemplarz.

inquiz, po dluzszym zastanowieniu. Powinien oddac za darmo i dorzucic normalna skrzynie + graty do przekladki